Bierut. Kiedy partia była bogiem
Wzrost: 1,65 m; postać: wysmukła, silna; włosy: gęste, miękkie, ciemnoblond; twarz: zdrowa, okrągła; czoło: średnie; oczy: niebieskie, normalne; usta: średnie, wąskie; zęby: brak 3, równe, 2 plomby złote; postawa i chód: prosty, normalny; wymowa: normalnie; głos: niski; wykształcenie: umie tylko czytać i pisać. To charakterystyka więźnia Bolesława Bieruta zapisana w aktach z lat trzydziestych. Aleksander Wat zapamiętał go tak: „zawsze był taki impersonnel, miał tę gładkość trochę fryzjerską, oślizgłość, opływowe formy”.
Bierut był szary, bezbarwny, zwyczajny. Nic nie wskazywało, że zrobi karierę. Przed wojną żył w cieniu wybitnych przywódców Komunistycznej Partii Polski. Należał do średniego aktywu, a przeżył stalinowską czystkę tylko dlatego, że przebywał w więzieniu.
Piotr Lipiński stworzył portret człowieka, który stał się twarzą stalinizmu w Polsce. Oparł tekst między innymi na rozmowach ze współpracownikami Bieruta, ostatnimi żyjącymi osobami, które go znały. Opisuje drogę Bieruta do prezydentury, jego działalność przed wojną i w jej czasie, mechanizmy przejmowania przez komunistów władzy, konflikt głównego bohatera z Władysławem Gomułką i całe grono osób, które odegrały najważniejsze role w dwudziestowiecznej historii Polski.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 395
- 367
- 82
- 18
- 17
- 15
- 9
- 7
- 6
- 5
Cytaty
- Jak Bierut przyjmował otaczający go kult jednostki? - Kult otaczał tylko Stalina - To dlaczego Tuwim pisał zobowiązanie z okazji sześćdzie...
RozwińJako że zmarł on, jak Stalin, i w marcu, i w Moskwie, Maria Dąbrowska zapisała w "Dziennikach powojennych": Trzeba rzadkiej wierności sługi...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Bardzo dobrze napisana biografia nie tylko dla miłośników historii PRL u
Bardzo dobrze napisana biografia nie tylko dla miłośników historii PRL u
Pokaż mimo toAutor w swoim dziele pokazał postać Bieruta takim jakim go pamiętają przede wszystkim jego współpracownicy, osoby które w taki czy inny sposób los zetknął ze sobą. Inne komentarze również są ciekawe...lecz czuję pewnego rodzaju niedosyt. Z jednej strony jest to temat dla mnie niewyczerpany z drugiej strony jak widać, słychać i czuć komuna ma się w Polsce ciągle bardzo dobrze. Beton zawsze pozostanie betonem. Pająk czerwony pająkiem, komuchem. Dla mnie to nic odkrywczego, przeraża mnie jednak często kult Bieruta, jego wybielanie, koloryzowanie postaci jakim był ten stalinowski oprawca.
Postać nie tajemnicza tylko stalinowski kat któremu próbuje się przypiąć łatkę dobrego wujka, skromnego, trochę pierdołowatego. Nic bardziej mylnego. Wyrachowany, zepsuty , z morderczymi skłonnościami, bez litości, empatii pachołek Stalina, pachołek Moskwy, aż dziw bierze, że truchła nie wykopali i nie wysłali im tam do Moskwy gdzie jest jego miejsce, to tyle w temacie. Książka taka sobie, w sumie niczego więcej się nie dowiedziałem z tej pozycji. Przeczytać można czemu nie.
Autor w swoim dziele pokazał postać Bieruta takim jakim go pamiętają przede wszystkim jego współpracownicy, osoby które w taki czy inny sposób los zetknął ze sobą. Inne komentarze również są ciekawe...lecz czuję pewnego rodzaju niedosyt. Z jednej strony jest to temat dla mnie niewyczerpany z drugiej strony jak widać, słychać i czuć komuna ma się w Polsce ciągle bardzo...
więcej Pokaż mimo toReportaż rządzi się swoimi prawami - i tak jest też tutaj. Na wstępie zaznaczam, że jest to zarówno wadą i zaletą. Autor zgrabnie manewruje między wieloma konwencjami - tradycyjnej biografii, syntezy epoki, wywiadu. Warto zatrzymać się nad każdym z tych elementów.
Wywiady z żyjącymi komunistami (świadkami historii Bieruta) to zdecydowanie najcenniejszy element książki. Pozwalają głębiej wejść w mentalność tego okresu i poznać, jak mówi podtytuł, religijność komunizmu. Niezwykłym plusem jest zgrabna synteza dziejów współtowarzyszących Bierutowi. Napisana w bardzo przystępny sposób, atrakcyjny dla laika, ale niestety często przyćmiewająca żywot głównego bohatera. Sama biografia poprowadzona jest bardzo ciekawie (szczególnie do 1944 roku). W końcowym okresie niestety zbyt wiele uwagi poświęcono sprawom politycznym, a mniej samemu charakterowi Bieruta. Jednym z największych minusów jest brak większej polemiki z własnymi ustaleniami, faktami czy nawet wypowiedziami historyków i świadków historii.
Mimo wszystko dla osób zainteresowanych pierwszymi latami powojennej Polski czy losami pierwszego sekretarza PZPR będzie to bardzo udana lektura. Polecam.
Reportaż rządzi się swoimi prawami - i tak jest też tutaj. Na wstępie zaznaczam, że jest to zarówno wadą i zaletą. Autor zgrabnie manewruje między wieloma konwencjami - tradycyjnej biografii, syntezy epoki, wywiadu. Warto zatrzymać się nad każdym z tych elementów.
więcej Pokaż mimo toWywiady z żyjącymi komunistami (świadkami historii Bieruta) to zdecydowanie najcenniejszy element książki....
Ukłony dla autora, że uczynił książkę o tak nieziemsko nudnym człowieku w miarę ciekawą do czytania XD
Nie jest to reportaż, który zostaje w pamięci, no ale więcej z materiału źródłowego nie dało się wycisnąć.
Ukłony dla autora, że uczynił książkę o tak nieziemsko nudnym człowieku w miarę ciekawą do czytania XD
Pokaż mimo toNie jest to reportaż, który zostaje w pamięci, no ale więcej z materiału źródłowego nie dało się wycisnąć.
Ciekawa opowieść o postaci Bolesława Bieruta - książce rzeczywiście bliżej do reportażu niż do biografii. Nie wybiela tej postaci, ale pozwala zrozumieć w jaki sposób Bierut stał się tym kim się stał w czasie, w jakim przyszło mu żyć, a przy okazji rozwiewa kilka mitów. Zaletą książki są wywiady i opinie ludzi, którzy z nim pracowali (w tym partyjnego betonu),przeprowadzone i zebrane przez Autora.
Ciekawa opowieść o postaci Bolesława Bieruta - książce rzeczywiście bliżej do reportażu niż do biografii. Nie wybiela tej postaci, ale pozwala zrozumieć w jaki sposób Bierut stał się tym kim się stał w czasie, w jakim przyszło mu żyć, a przy okazji rozwiewa kilka mitów. Zaletą książki są wywiady i opinie ludzi, którzy z nim pracowali (w tym partyjnego betonu),...
więcej Pokaż mimo toKiedy partia była bogiem? Właściwe pytanie to raczej dla kogo partia była bogiem. A odpowiedź to oczywiście dla komunistów takich jak Bierut. Dla niego to nie tylko partia była bogiem, ale jeszcze Stalin był papieżem. Piotr Lipiński przedstawił Bieruta jako osobę przeciętną skromną, i kulturalną,, którą całkowicie opętała ideologią komunizmu i to interpretowanego przez Moskwę.
Kiedy partia była bogiem? Właściwe pytanie to raczej dla kogo partia była bogiem. A odpowiedź to oczywiście dla komunistów takich jak Bierut. Dla niego to nie tylko partia była bogiem, ale jeszcze Stalin był papieżem. Piotr Lipiński przedstawił Bieruta jako osobę przeciętną skromną, i kulturalną,, którą całkowicie opętała ideologią komunizmu i to interpretowanego przez Moskwę.
Pokaż mimo toW zeszłym roku miałem okazję przeczytać książkę Lipińskiego o Cyrankiewiczu, teraz przyszedł czas na Bieruta, a z "trylogii" pozostaje jeszcze Gomułka.
Autor stara się obiektywnie spojrzeć na komunistycznych wodzów i spróbować zrozumieć ich postępowanie. O Bierucie po tej książce można powiedzieć, że to typ mierny, ale wierny i w zasadzie przez przypadek to on został wytypowany przez Stalina na reżysera sowieckich porządków w Polsce.
Bierut z tej książki jawi się nie jako psychopata dyktator, lecz jako kulturalny, porządny pan, który uwierzył w jakąś ideę w młodości i bezkrytycznie do niej podchodzi. Bardziej niż jak wódz to jak urzędnik wykonuje rozkazy z Moskwy, wprowadza krwawy terror, bo przecież Stalin wie lepiej i widocznie konieczność dziejowa tego wymaga.
Lipiński nie skupia się, jak wiele książek po 89, na terrorze polskiego stalinizmu wobec opozycji, lecz na terrorze w samym obozie władzy. Wszelkie odstępstwa od dogmatów sowieckich groziły aresztowaniem lub nawet śmiercią. Każdy z najwyższego kręgu mógł z dnia na dzień zostać okrzyknięty zdrajcą, wrogiem ludu, sabotażystą czy obcym agentem.
Z ciekawostek to Lipiński często oddaje głos właśnie ludziom, którzy znali Bieruta i z nim tworzyli stalinizm. Niezwykle cenne poznawczo, szczególnie w czasach, że panuje moda, żeby czytelnika traktować, jak idiotę i na siłę wyłączać oceny moralne danych postaci. Ale to tak typowo mój punt widzenia. Ja wolę dostać złożony obraz, a wnioski już sobie sam wyciągnę.
IG: @somniumscipionis
W zeszłym roku miałem okazję przeczytać książkę Lipińskiego o Cyrankiewiczu, teraz przyszedł czas na Bieruta, a z "trylogii" pozostaje jeszcze Gomułka.
więcej Pokaż mimo toAutor stara się obiektywnie spojrzeć na komunistycznych wodzów i spróbować zrozumieć ich postępowanie. O Bierucie po tej książce można powiedzieć, że to typ mierny, ale wierny i w zasadzie przez przypadek to on został...
Bylem bardzo ciekawy tej ksiazki, a autor w przystepny sposob przyblizyl postac Bieruta.
Okazuje sie, ze byl to skromny, kulturalny i pracowity czlowiek. Wizerunek ten kloci sie z naszymi wyobrazeniami. W zaden sposob jego osoba nie jest tu wybielana, po prostu wylania sie w relacjach jego wspolpracownikow i podwladnych, z ktorymi autor rozmawial.
Mamy wiec obraz podporzadkowanemu Moskwie marionetkowego przywodcy bez charakteru, ale takze dogmatycznego komunisty, ktory doskonale wiedzial o dzialaniach Departamentu X MBP.
Ciekawa lektura.
Bylem bardzo ciekawy tej ksiazki, a autor w przystepny sposob przyblizyl postac Bieruta.
więcej Pokaż mimo toOkazuje sie, ze byl to skromny, kulturalny i pracowity czlowiek. Wizerunek ten kloci sie z naszymi wyobrazeniami. W zaden sposob jego osoba nie jest tu wybielana, po prostu wylania sie w relacjach jego wspolpracownikow i podwladnych, z ktorymi autor rozmawial.
Mamy wiec obraz...
To kolejny reportaż tego autora o polskich komunistycznych działaczach. Cyrankiewicz i Gomułka byli znacznie lepsi, mam wrażenie, że w tej tematyce Lipiński się czuł mniej pewnie.
To kolejny reportaż tego autora o polskich komunistycznych działaczach. Cyrankiewicz i Gomułka byli znacznie lepsi, mam wrażenie, że w tej tematyce Lipiński się czuł mniej pewnie.
Pokaż mimo toBierut był tak bardzo nijaki, że aż trudno go jednoznacznie ocenić.
W powszechnej opinii Bierut to największy zbrodniarz w historii Polski, sługus Moskwy. Ale nijak to się ma do tego jaki był prywatnie. A prywatnie był człowiekiem cichym, pokornym, lubiącym muzykę i budownictwo. Jak pogodzić w jednej osobie tak dwie różne postawy? Jeśli ktoś jest cichy i pokorny to nie może być przywódcą (a już na pewno nie autorytarnym zdolnym do zbrodni).
Myślę, że kluczem do rozwiązania tej zagadki jest jego dogmatyzm. Bierut był człowiekiem niewykształconym ale chcącym zmieniać Polskę. Z racji dogmatyzmu nie widział innych możliwości budowy kraju niż zdawanie się na kierownictwo Moskwy. Był uległy i pokorny więc Stalin wykorzystał to do zrobienia sobie z niego swojej politycznej marionetki co zresztą Bierutowi się opłacało bo będąc u władzy mógł zrobić karierę i żyć na dużo lepszych warunkach niż wcześniej jako szeregowy pracownik w spółdzielni.
Realizował to, czego oczekiwała Moskwa, zawsze, wszędzie, wszystko postawił na Moskwę a kiedy Chruszczow potępił stalinizm, Bierut się załamał bo karta (w postaci wiary w stalinizm) na którą postawił wszystko, okazała się fałszywa, choć wierzył w nią bezgranicznie.
W pewnym sensie to Chruszczow zabił Bieruta odzierając go z wiary, słowami, że stalinizm to zbrodnie podczas gdy dla Bieruta to była jedyna słuszna droga, którą wyznawał bezgranicznie.
Bierut był tak bardzo nijaki, że aż trudno go jednoznacznie ocenić.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toW powszechnej opinii Bierut to największy zbrodniarz w historii Polski, sługus Moskwy. Ale nijak to się ma do tego jaki był prywatnie. A prywatnie był człowiekiem cichym, pokornym, lubiącym muzykę i budownictwo. Jak pogodzić w jednej osobie tak dwie różne postawy? Jeśli ktoś jest cichy i pokorny to nie...