rozwińzwiń

Żelbeton

Okładka książki Żelbeton Angelika Szelągowska-Mironiuk
Okładka książki Żelbeton
Angelika Szelągowska-Mironiuk Wydawnictwo: Novae Res literatura obyczajowa, romans
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Wydawnictwo:
Novae Res
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380836396
Średnia ocen

7,8 7,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Nowy Obywatel nr 41 (92) Anna Adamowicz, Roman Adler, Piotr Bogdański, Krzysztof Brzeźniak, Wojciech Jasiński, Paweł Kaczmarski, Jarosław Kamiński, Monika Kostera, Piotr Krupa, Michał Kukuła, Filip Leśniewicz, Kacper Leśniewicz, Szymon Majewski, Michał Maleszka, Anna Musiała, Remigiusz Okraska, Piotr Ostrowski, Felix Syrovatka, Angelika Szelągowska-Mironiuk, Jarosław Urbański, Agata W., Konrad Wernicki
Ocena 9,0
Nowy Obywatel ... Anna Adamowicz, Rom...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,8 / 10
27 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2105
1685

Na półkach: , ,

„Żelbeton” Angeliki Szelągowskiej- Mironiuk jest powieścią psychologiczną.
Bohaterem jest Krzysztof, który mozolnie próbuje wykuć swoją tożsamość.
Poczynania młodego mężczyzny są nieudolne. Dorastał w żelbetonowym bloku, w rodzinie, gdzie metodą wychowawczą był terror. W konsekwencji jest człowiekiem pełnym kompleksów. Z bardzo niską samooceną. Dosyć szybko wyprowadził się z rodzinnego domu, w którym nie było miejsca na zrozumienie i miłość. Chciałby stworzyć dobry związek. Niestety, rodzice nawet z wiekiem stają temu na przeszkodzie.
„Żelbeton” nie jest książką, którą czyta się łatwo i przyjemnie. Patologia blokowiska, przemoc, narkotyki, samotność. W tej atmosferze padają przekleństwa. Jednak ta historia, choć mocna, trudna, bolesna ma moment przyjaźni, ciepła, miłości. Zmagania Krzysztofa z życiem dostarczają ogromnych emocji.

„Ze wszystkich kar nałożonych przez Boga na ludzkość wolna wola zdawała mu się tą najcięższą. Nie istnieje nic trudniejszego niż decydowanie o swoim losie”.

„Żelbeton” Angeliki Szelągowskiej- Mironiuk jest powieścią realistyczną. Jedną z tych, które zapadają w pamięć na zawsze.
WARTO PRZECZYTAĆ! POLECAM!

„Żelbeton” Angeliki Szelągowskiej- Mironiuk jest powieścią psychologiczną.
Bohaterem jest Krzysztof, który mozolnie próbuje wykuć swoją tożsamość.
Poczynania młodego mężczyzny są nieudolne. Dorastał w żelbetonowym bloku, w rodzinie, gdzie metodą wychowawczą był terror. W konsekwencji jest człowiekiem pełnym kompleksów. Z bardzo niską samooceną. Dosyć szybko...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1394
1014

Na półkach: , , ,

O czym jest książka pod tytułem "Żelbeton"?

Przede wszystkim co to jest żelbeton? Wg dr google to kompozyt strukturalny składający się z betonu wzmocnionego zbrojeniem lub jedynym elementem stalowym zwanym wkładką stalową. A w prostym języku to materiał budowlany, który używano w PRL-u. W takim oto bloku z żelbetonu mieszka wiele rodzin. Czy za brudnymi drzwami do mieszkania spotkać można ludzi szczęśliwych? Co tam naprawdę dzieje się po przekroczeniu progu?

Autorka opisuje rodzinę Andrzeja i Doroty i ich małego synka, nazywanego przez Dorotę Krzysieniekiem. Andrzej jest wiecznie niezadowolonym mężczyzną, któremu przeszkadza dosłownie wszystko. Mieszkanie, blok, płaczące dziecko, żona, brak pieniędzy itd. Niestety zdarza się też w tej rodzinie przemoc. Krzysiek wychowywany w takiej rodzinie ma ciężki start w życiu. Te negatywne emocje, jakie gromadziły się w nim całe dzieciństwo, niestety mają odwzorowanie w przyszłości. Andrzej całe życie uważał swojego syna za nieudacznika, wpaja w niego strach i poczucie winy.

Krzysiek próbuje sobie radzić w życiu, wyprowadza się z domu, zakochuje się ze wzajemnością w Agacie. Problem pojawia się, kiedy jego dziewczyna chce poznać rodziców Krzyśka. A on wie, że to nie będzie łatwa i prosta wizyta. Jaki model rodziny będzie u Krzysia w domu? Czy jest w stanie stworzyć prawdziwy dobry związek skoro wychowywał się w takiej patologii?

Autorka pokazuje brutalną rzeczywistość chłopca, któremu od początku brakuje miłości i zrozumienia. Nic się nie zmienia jak Krzysiek jest już dorosłym mężczyzną. Jego rodzice nigdy się nie zmienili.

Powiem tak. Będą czytelnicy, którzy docenią sens tej książki, ale będą też ludzie którym nie przypadnie ona w ogóle do gustu. Jest mocna, trudna, wyzwalająca emocje, momentami z przekleństwami, czyli dokładnie pasuje do społeczeństwa polskich blokowisk. Jest to książka skłaniająca do myślenia, nie do zapomnienia. Historia ściska za serce, wyzwala emocje, przez co jest taka dobra. Jeśli ktoś lubi poczytać książkę, o której będzie myślał jeszcze długo po przeczytaniu, to polecam. Nie jest to książka lekka, ani optymistyczna, ale czasami warto przeczytać coś skrajnie innego.

Zapraszam na mojego bloga:
http://matkaksiazkoholiczka.blogspot.com/2018/06/zelbeton-angelika-szelagowska-mironiuk.html

O czym jest książka pod tytułem "Żelbeton"?

Przede wszystkim co to jest żelbeton? Wg dr google to kompozyt strukturalny składający się z betonu wzmocnionego zbrojeniem lub jedynym elementem stalowym zwanym wkładką stalową. A w prostym języku to materiał budowlany, który używano w PRL-u. W takim oto bloku z żelbetonu mieszka wiele rodzin. Czy za brudnymi drzwami do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
345
255

Na półkach:

Jak wygląda życie na polskim blokowisku? Co w rzeczywistości dzieje się za zamkniętymi drzwiami szarych mieszkań? Przygodny obserwator mógłby powiedzieć, że Andrzej, Dorota i Krzyś tworzą przeciętną, niczym niewyróżniającą się rodzinę, jedną z wielu. Ale tak naprawdę to tylko pozory. Jesteście gotowi poznać ich prawdziwe oblicze? Przemyślcie to dobrze, bo gdy przekroczycie próg ich domu, odwrotu nie będzie.

Głowa rodziny, Andrzej, nie jest ani przykładnym mężem, ani ojcem. Wmawia sobie tylko, że kocha syna, a jego obowiązkiem jest wychowanie go na porządnego człowieka. Stosowane przez niego "metody wychowawcze" zdecydowanie temu zaprzeczają, zmieniając życie małego chłopca w piekło. Strach i ból towarzyszą Krzysiowi od zawsze. Każde, nawet najmniejsze przewinienie, skutkuje dotkliwą karą. Ojciec wciąż go bije i poniża. Znęca się również nad swoją żoną, do której nie ma za grosz szacunku. Ona z kolei poddaje się tej tyranii, powtarzając sobie, że nikt nie jest idealny, a wina zawsze leży po obu stronach. Dorastając, ich syn marzy o lepszym życiu, ale krzywdy wyrządzone mu przez rodziców zakorzeniły się zbyt głęboko... Czy dla Krzysztofa naprawdę nie ma innej drogi i jest z góry skazany na porażkę?

Angelika Szelągowska-Mironiuk ukazuje w swojej powieści rzeczywistość wyjątkowo brutalną i przygnębiającą. Odmalowuje obraz życia odartego z miłości, czułości i szczerej troski o drugiego człowieka. Pozwala czytelnikowi śledzić losy chłopca, ofiary przemocy fizycznej i psychicznej, którego rodzice systematycznie niszczą jego wiarę w siebie i poczucie własnej wartości. Depczą jego godność i wmawiają, że niczego nigdy nie osiągnie. Dorastanie w patologicznej rodzinie pozostawia na jego psychice trwały ślad i sprawia, że Krzysztof nie potrafi odnaleźć się w życiu, nie jest w stanie właściwie nim pokierować.

"Żelbeton" to wstrząsająca i skrajnie defetystyczna opowieść. Wprowadza czytelnika do świata przepełnionego bólem i okrucieństwem, świata pozbawionego ciepła i prawdziwych uczuć. Życie bohaterów toczy się wśród odcieni szarości, gdzie każda iskierka nadziei błyskawicznie gaśnie. Jakby przypadkiem pojawiła się w miejscu, w którym nie miała prawa zaistnieć. Historia opowiedziana przez autorkę z każdą kolejną stroną coraz mocniej ściskała mnie za serce, rósł też mój gniew i sprzeciw wobec przedstawionej rzeczywistości. Obok tej powieści nie da się przejść obojętnie i choć jej tematyka nie pasuje do radosnej świątecznej atmosfery, warto po nią sięgnąć, np. przy okazji refleksji noworocznych. Polecam miłośnikom historii trudnych, mocnych i zapadających w pamięć.

Za egzemplarz powieści dziękuję Autorce!

ogrodksiazek.blogspot.com

Jak wygląda życie na polskim blokowisku? Co w rzeczywistości dzieje się za zamkniętymi drzwiami szarych mieszkań? Przygodny obserwator mógłby powiedzieć, że Andrzej, Dorota i Krzyś tworzą przeciętną, niczym niewyróżniającą się rodzinę, jedną z wielu. Ale tak naprawdę to tylko pozory. Jesteście gotowi poznać ich prawdziwe oblicze? Przemyślcie to dobrze, bo gdy przekroczycie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1186
826

Na półkach:

Czy można oddać na kartach literatury kwintesencję, prawdę i realizm życia w taki sposób, by móc w pełni w ów obraz uwierzyć i odnaleźć w nim odbicie nas samych...? Do tej pory miałam wątpliwości w tym względzie, powodowane tym oto faktem, iż literatura rządzi się swoimi prawami, w których to realizm zajmuje daleko odleglejsze miejsce, aniżeli efektowność, widowiskowość, czy też błyskotliwość fabuły. Jednak oto po lekturze książki Angeliki Szelągowskiej - Mironiuk pt. "Żelbeton", muszę zmienić ten pogląd. Dlaczego...? O tym słów kilka w poniższej recenzji.

Fabuła tej niepozornych rozmiarów powieści skupia się na losach pewnej specyficznej, łódzkiej rodziny z jednego z typowych, szarych blokowisk. Mąż, żona i dziecko - Andrzej, Dorota i Krzysztof, tworzący trudną, patologiczną, wypełnioną przemocą, nałogami, biedą i szarą codziennością łódzkiej egzystencji rodzinę. W tym mieszkaniu żyje, dorasta i uczy się świata Krzysiu, któremu to najpierw towarzyszymy w jego wkraczaniu w dorosłość, a następnie już w dojrzałym życiu. Życiu, wypełnionym traumą przeszłości i błędami swoich rodziców, które to niestety nie dają o sobie zapomnieć i wbrew najważniejszemu marzeniu Krzysztofa - byciu innym niż jego ojciec, prowadzą go ku przepaści...

"Żelbeton" to bardzo odważna, bezpośrednia i szczera opowieść o naszym dusznym kraju, naszej szarej rzeczywistości i nas samych, których to życie nie przypomina w żadnej mierze tego, o jakim marzyliśmy... Znajdziemy tu historię zagubionego człowieka, który z każdym kolejnym rokiem życia podejmuje coraz to gorsze i dramatyczniejsze wybory, prowadzące go przez świat nałogów, przemocy, samotności i samo zatracenia, przed którym nie ma ratunku... To pesymistyczna, brutalna, ale i ze wszech miar prawdziwa wizja życia polskich blokowisk, w których to zaciszach czterech ścian odbywa się swoista rozprawa przemocy i biedy, zaś jej wynikiem jest wyrok skazujący dla kolejnych pokoleń domowników, którzy nie będą w stanie wyrwać się z tego życiowego bagna...

Pod względem fabularnym mamy tu do czynienia z prostą, niezbyt skomplikowaną i złożoną historią życia głównego bohatera, którą to wypełniają krótkie chwile szczęścia i nadziei, jak i też znacznie dłuższe etapy zagubienia. Romanse, prawdziwa miłość, skomplikowane relacje rodzinne - wszystko to wypełnia strony tej książki, której puentą jest zaskakujący i wielce tragiczny finał. I choć opowieść ta liczy jedynie 144 strony, to autorce udało się zawrzeć tu tak wiele wydarzeń, emocji i poruszających scen, iż nie sposób wyjść z podziwu dla Pani Angeliki. Każda strona, każde zdanie i każde słowo są tutaj niezwykle ważne, potrzebne, kluczowe, jak i również dające nam nie tylko atrakcyjne przeżycia czytelnicze, ale także i wiele refleksji do przemyśleń nad naszym życiem...

Sercem tej opowieści jest bez wątpienia postać głównego bohatera - Krzysztofa. Bohatera z krwi i kości, pełnego skrajności, wad, nałogów i ułomności, a co za tym idzie podejmującego masę złych wyborów i decyzji. To postać, która z jednej strony budzi nasze współczucie, litość i żal, ale z drugiej także i wielką irytację i niezrozumienie tego, jak bardzo brnie on ku samemu dnu życia. Myślę, że największe i najciekawsze emocje budzą tu sceny opisujące jego relacje z kobietami, które tak bardzo uwypuklają traumy, rany i lęki Krzysztofa przed tym, by dać się kochać i móc cieszyć szczęściem... To mocna, trudna i wielce skomplikowana postać, której odkrywanie na kartach tej opowieści, stanowi wyjątkowe doświadczenie...

Wielką siłą tej książki jest jej autentyczność. Autentyczność tak w zakresie samej fabuły i losów głównych bohaterów, jak i też całej tej "blokowiskowej" otoczki, w jakiej rozgrywa się akcja książki. Mam tu na myśli świetne dialogi, autentyczny i stricte potoczny język, czy też chociażby sam klimat i koloryt osiedlowego życiu wśród żelbetonowych płyt. To również realizm ludzkiego upadku, a więc alkoholowego i narkotykowego nałogu, przemocy, przypadkowego seksu i odtrącenia pomocnej dłoni tych, którym to zależy na Krzyśku. Myślę, że trudno w polskiej literaturze o bardziej przekonujące i realistyczne oddanie świata zwyczajnych polaków z blokowisk, aniżeli to spotykane przez nas w niniejszej książce Pani Angeliki Szelągowskiej - Mironiuk.

Lektura tej powieści nie należy z pewnością do najłatwiejszych, gdyż niesiony na jej stronach bagaż emocji jak tak wielki, iż nie sposób przejść wobec nich obojętnie. Tak oto bowiem przeżywamy dramaty Krzysztofa i jego najbliższych, nie godzimy się na przemoc i biedę, odczuwamy bezsilność wobec powielania drogi błędów ojca..., co ma bardzo smutny i pesymistyczny wymiar, ale przy tym także i wielce intrygujący. Jest w tym bowiem pewna nutka niezdrowej fascynacji tym światem, tym ludzkim dramatem i tym upadkiem głównego bohatera, który dociera w końcu tam, gdzie nikt z nas nigdy nie chciałby dotrzeć... I niechaj to zdanie będzie najlepszą puentą tej recenzji książki "Żelbeton", która to ukazuje sobą życie takim, jakim jest naprawdę i jakim to czasami nie chcemy go dostrzegać...

Czy można oddać na kartach literatury kwintesencję, prawdę i realizm życia w taki sposób, by móc w pełni w ów obraz uwierzyć i odnaleźć w nim odbicie nas samych...? Do tej pory miałam wątpliwości w tym względzie, powodowane tym oto faktem, iż literatura rządzi się swoimi prawami, w których to realizm zajmuje daleko odleglejsze miejsce, aniżeli efektowność, widowiskowość,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1662
1653

Na półkach: ,

„Żelbeton” to realistyczna, bardzo mocna w swojej wymowie powieść. Co z niej wynika? Choćby to, że codziennie musimy walczyć o siebie, o swoje życie i jego jakość. Tylko od nas zależy, co z nim zrobimy. Wszak, jak stwierdza jeden z bohaterów: „ze wszystkich kar nałożonych przez Boga na ludzkość wolna wola zdawała mu się tą najcięższą. Nie istnieje nic trudniejszego niż decydowanie o swoim losie”.

Pełna recenzja książki na stronie:
http://moznaprzeczytac.pl/zelbeton-angelika-szelagowska-mironiuk/

„Żelbeton” to realistyczna, bardzo mocna w swojej wymowie powieść. Co z niej wynika? Choćby to, że codziennie musimy walczyć o siebie, o swoje życie i jego jakość. Tylko od nas zależy, co z nim zrobimy. Wszak, jak stwierdza jeden z bohaterów: „ze wszystkich kar nałożonych przez Boga na ludzkość wolna wola zdawała mu się tą najcięższą. Nie istnieje nic trudniejszego niż...

więcej Pokaż mimo to

avatar
963
385

Na półkach: , ,

Łódź, popeerelowskie betonowe blokowisko. W trzypokojowym mieszkaniu żyje Andrzej, wraz z żoną Dorotą i synem Krzysiem. Mężczyzna jest z zawodu inżynierem włókiennikiem. Jako nieznosząca sprzeciwu osoba, tyranizuje rodzinę. Dorota na wszystkie sposoby stara się przypodobać swojemu apodyktycznemu mężowi, z kolei on zdaje się zupełnie nie dostrzegać jej wysiłków. Wręcz przeciwnie, porywcza głowa rodzina często posuwa się do używania przemocy wobec swojej żony. Nieustanne gwałtowne spory wywiązujące się miedzy partnerami, silnie oddziaływają na małego Krzysia.
Przychodzi czas, kiedy pełnoletni już Krzysztof opuszcza mieszkanie i udaje się na poszukiwanie miejsca, które uznałby za swoje. Mając głowę przepełnioną marzeniami o lepszym życiu i o kochającej kobiecie, które zakłóca jedynie wiszące nad nim widmo wychowania w patologicznym środowisku. Będzie się musiał bardzo postarać, żeby nie popełniać błędów swojego ojca.
Angelika Szelągowska-Mironiuk w żadnym stopniu nie oszczędza czytelnika, w żadnym stopniu nie mydli mu oczu sielankową opowieścią. W dosadny sposób przedstawia brutalną i szczerą prawdę życie w ubogich blokowiskach. Dzięki wprowadzeniu slangu wczuwamy się w klimat powieści i Ogromnym ułatwieniem w zrozumieniu i wczuciu się w całą tą historię, było zastosowanie przez autorkę typowego dla nich slangu, którym w rzeczywistości posługują się ludzie z takich miejsc.
Mimo swojej naprawdę małej objętości, jest to naprawdę ciężka, wymagająca i przejmująca lektura.

Łódź, popeerelowskie betonowe blokowisko. W trzypokojowym mieszkaniu żyje Andrzej, wraz z żoną Dorotą i synem Krzysiem. Mężczyzna jest z zawodu inżynierem włókiennikiem. Jako nieznosząca sprzeciwu osoba, tyranizuje rodzinę. Dorota na wszystkie sposoby stara się przypodobać swojemu apodyktycznemu mężowi, z kolei on zdaje się zupełnie nie dostrzegać jej wysiłków. Wręcz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
707
613

Na półkach: ,

Na wstępie poznajemy rodzinę Andrzeja – jego żonę Dorotę i syna Krzysztofa. Już od pierwszy stron łatwo można zaobserwować, kto tej rodzinie rządzi, oczywiście Andrzej. Apodyktyczny, władczy i nieznoszący sprzeciwu mężczyzna, lubiący mieć ostatnie zdanie. Inżynier włókiennik, mieszka z Dorotą i Krzysztofem w trzypokojowym mieszkaniu, znajdującym się w popeerelowskim betonowym bloku. Ciągłe kłótnie rodziców, odbijają się na małym Krzysiu. Dorota za wszelką cenę stara się przypodobać swojemu mężowi, lecz na nim jej osoba już nie robi żadnego wrażenia... Często dochodzi również do przemocy...

Później zaś obserwujemy wydarzenia, dotyczące samego Krzysztofa, który decyduje się opuścić rodzinne mieszkanie w Łodzi w wieku dziewiętnastu lat. Poszukuje swojego miejsca na świecie. Rozpoczyna od Warszawy, poprzez podwarszawskie wioski. Usilnie stara się nie popełniać błędów ojca, a jednak... Marzy o kobiecie, o życiu, o świecie, który umożliwi mu godne życie. Z czasem poznaję Agatę, a kiedy pewnego dnia przyprowadza ją do swojego rodzinnego blokowego mieszkania, rodzina reaguje na nią bardzo negatywnie, wręcz agresywnie...

Los nie oszczędza Krzysztofa, mężczyzna stacza się na dno... Krzysztofa nieustająco gonią negatywne myśli i wspomnienia dotyczące dzieciństwa i dorastania w dysfunkcyjnej rodzinie. Z czasem zaś Krzysztof topi smutki w alkoholu. Pojawia się również u niego nerwica natręctw i mężczyzna staje się niewolnikiem własnych nawyków. Często nie może spać, bowiem wspomina lata dzieciństwa, które stracił bezpowrotnie... Terapia. Kolejna kobieta – Adrianna i tragiczne, smutne, przesiąknięte bólem zakończenie...

Autorka napisała bardzo realistyczną książkę, która w pełni oddaje życie na polskich blokowiskach. Życie Krzysztofa nigdy nie należało do sielankowych, łatwych i idyllicznych. Wychowywany przez ciężką rękę ojca, mozolnie walczący o jego uznanie w rezultacie powiela jego schemat.

Autorka postanowiła nie oszczędzać Krzysztofa i nadała mu bardzo trudną, a jednocześnie realistyczną, autentyczną rolę. Często jest tak, iż osoby wychowywane z dysfunkcyjnych rodzinach, powielają zachowania rodziców. Dlaczego tak się dzieje? Czym to jest spowodowane? Czy nie lepiej zamknąć ten trudny i bolesny rozdział i rozpocząć inne, lepsze, godne życie? Momentami nie rozumiałem wyborów Krzysztofa. Alkohol, narkotyki nie sprowadzają się do niczego dobrego. Niemniej jednak dzięki temu, iż Autorka zdecydowała się poruszać te trudne tematy w swojej publikacji, całość niewątpliwie posiada autentyczność życia na blokowisku.

Język jakim operuje Autorka jest prosty, z elementami sloganu, jaki z pewnością na co dzień używają mieszkańcy blokowisk, nie zabrakło również kilku przekleństw. Dzięki temu potocznemu językowi, mamy możliwość w pełni poczuć klimat blokowisk. Gdyby znalazł się tutaj typowo naukowy, trudny w odbiorze język, nie bylibyśmy w stanie odnaleźć się w całość. Wszystko jest spójne i posiada swój sens. W rezultacie cała publikację przyswaja się bardzo szybko.

Szczera. Realistyczna. Bezkompromisowa. Taka jest właśnie książka Angeliki Szelągowskiej-Mironiuk. Polecam wszystkim zainteresowanym.

Na wstępie poznajemy rodzinę Andrzeja – jego żonę Dorotę i syna Krzysztofa. Już od pierwszy stron łatwo można zaobserwować, kto tej rodzinie rządzi, oczywiście Andrzej. Apodyktyczny, władczy i nieznoszący sprzeciwu mężczyzna, lubiący mieć ostatnie zdanie. Inżynier włókiennik, mieszka z Dorotą i Krzysztofem w trzypokojowym mieszkaniu, znajdującym się w popeerelowskim...

więcej Pokaż mimo to

avatar
121
1

Na półkach: ,

Bardzo ważna książka, szczególnie teraz. Przedstawia obraz polskiej patologii w brutalnie szczery i bezkompromisowy sposób. Autorka nie stroni od ironii i kontestuje normy społeczne. Tytułowy żelbeton to alegoria tej wypaczonej strony polskości, gdzie przyzwala się na przemoc w rodzinie, lekceważy problemy psychologiczne, bo przecież najbardziej liczą się obrazy idealnego życia przedstawiane w mediach i szeroko pojętej popkulturze. Zdecydowanie polecam!!

Bardzo ważna książka, szczególnie teraz. Przedstawia obraz polskiej patologii w brutalnie szczery i bezkompromisowy sposób. Autorka nie stroni od ironii i kontestuje normy społeczne. Tytułowy żelbeton to alegoria tej wypaczonej strony polskości, gdzie przyzwala się na przemoc w rodzinie, lekceważy problemy psychologiczne, bo przecież najbardziej liczą się obrazy idealnego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
1

Na półkach:

Książka opowiadająca o szarym życiu Krzysztofa i jego wyborach, w której zakochałem się od pierwszego wejrzenia

Książka opowiadająca o szarym życiu Krzysztofa i jego wyborach, w której zakochałem się od pierwszego wejrzenia

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    30
  • Chcę przeczytać
    25
  • Posiadam
    10
  • Egzemplarz recenzencki
    2
  • 2018
    2
  • E-booki
    1
  • Pozycje recenzenckie
    1
  • E-book
    1
  • Urbanistyka/budownictwo
    1
  • Wymienię/Wymienię po przeczytaniu
    1

Cytaty

Więcej
Angelika Szelągowska-Mironiuk Żelbeton Zobacz więcej
Angelika Szelągowska-Mironiuk Żelbeton Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także