rozwińzwiń

Książę Nocy - 1 - Pierwsza śmierć

Okładka książki Książę Nocy - 1 - Pierwsza śmierć Yves Swolfs
Okładka książki Książę Nocy - 1 - Pierwsza śmierć
Yves Swolfs Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Książę nocy komiksy
48 str. 48 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Książę nocy
Tytuł oryginału:
La première mort
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2017-08-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-08-01
Liczba stron:
48
Czas czytania
48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328119215
Tłumacz:
Maria Mosiewicz-Szrejter
Tagi:
wampiry horror
Średnia ocen

6,4 6,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Durango #18: Zakładnik Giuseppe Ricciardi, Yves Swolfs
Ocena 7,3
Durango #18: Z... Giuseppe Ricciardi,...
Okładka książki Książę Nocy. Anna, Arkanea. Thimothee Montaigne, Yves Swolfs
Ocena 6,8
Książę Nocy. A... Thimothee Montaigne...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Bez twarzy Pierre Dubois, Zbigniew Kasprzak
Ocena 6,8
Bez twarzy Pierre Dubois, Zbig...
Okładka książki Undertaker - 1 - Pożeracz złota Xavier Dorison, Ralph Meyer
Ocena 7,6
Undertaker - 1... Xavier Dorison, Ral...
Okładka książki Doman (Wydanie zbiorcze) Janusz Florkiewicz, Maciej Jasiński, Józef Ignacy Kraszewski, Krystyna Nowakowska, Andrzej Olaf Nowakowski, Mariusz Piotrowski
Ocena 6,3
Doman (Wydanie... Janusz Florkiewicz,...
Okładka książki Mroczna Otchłań. Tom 1 Christophe Bec, Éric Henninot, Milan Jovanovic
Ocena 7,3
Mroczna Otchła... Christophe Bec, Éri...
Okładka książki Funky Koval. Wydanie kolekcjonerskie Maciej Parowski, Bogusław Polch, Jacek Rodek
Ocena 7,2
Funky Koval. W... Maciej Parowski, Bo...
Okładka książki Księżycówka. Tom 1 Brian Azzarello, Eduardo Risso
Ocena 6,9
Księżycówka. T... Brian Azzarello, Ed...

Oceny

Średnia ocen
6,4 / 10
35 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1163
1136

Na półkach:

Z serią tą miałem styczność, gdy była wydawana przez Egmont w latach 2001-2003. Szybko przypadła mi do gustu oraz mocno utrwaliła się w pamięci. Dlatego z otwartymi ramionami przywitałem jej wznowienie, które uwzględniało powstający od 2015 roku prequel. O nim dziś opowiem, bowiem "Pierwsza śmierć" u nas wydany jako tom pierwszy drugiej edycji Księcia Nocy, przedstawia początki głównego antagonisty serii, trochę zmieniając spojrzenie czytelnika na tą postać.

Osoby, które nie miały styczności z tą serią w czasach gdy pierwszy raz zawitała na nasze półki, spokojnie mogą zacząć przygodę od prequela. W obecnym wydaniu oryginalna seria (6 tomów) jest przypisana do trzech albumów zbiorczych o numerach 2-4. W lipcu szykuje się piąty album zbiorczy zawierający kolejne dwie przygody nawiązujące do wydarzeń z początków Kergana, głównego antagonisty serii. Jestem strasznie ciekaw jak to wypadnie w przypadku osób, które zaczęły lekturę od "Pierwszej śmierci".

Dla mnie ten tom był bardzo ciekawym dodatkiem, który poniekąd tłumaczył dlaczego Kergan stał się tym, kim się stał. Nie wszystkie elementy scenariusza do mnie w pełni przemówiły, ale narracja jest prowadzona na tyle ciekawie, że szybko wróciły wspomnienia z czasów mojego pierwszego obcowania z tą serią. Dużym plusem natomiast jest umiejętne osadzenie całej opowieści w realiach historycznych, gdy to na przełomie I i II wieku naszej ery ludy Europy buntowały się przeciw władzy Imperium Rzymskiego. Tutaj daję ogromny plus, bowiem dotworzono dość realistycznie stroje, obyczaje oraz kulturę tamtych czasów. W to zaś wpleciono wątek z wampiryzmem, zdradą, zemstą i utraconą miłością.

Zatem po lekturze "Pierwszej śmierci" patrzę na Kergana trochę łagodniejszym okiem. Rozumiem dlaczego taki się stał, rozumiem co go do tego pchnęło, a i sam antagonista nie wybiela swej przeszłości oraz grzechów, które popełnił jako śmiertelnik. Zachęciło mnie to też do ponownego przeczytania całej serii oraz sięgnięcia po najnowszy tom, którego wydarzenia na pewno mocno uzupełnią scenariusz oryginału.

Z serią tą miałem styczność, gdy była wydawana przez Egmont w latach 2001-2003. Szybko przypadła mi do gustu oraz mocno utrwaliła się w pamięci. Dlatego z otwartymi ramionami przywitałem jej wznowienie, które uwzględniało powstający od 2015 roku prequel. O nim dziś opowiem, bowiem "Pierwsza śmierć" u nas wydany jako tom pierwszy drugiej edycji Księcia Nocy, przedstawia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
438

Na półkach:

"Książę Nocy: Pierwsza śmierć", jest początkiem popularnej serii, o dziejach niezniszczalnego wampira zwanego Księciem Nocy. Komiks powstał ponad dwadzieścia lat po stworzeniu pierwotnej historii. Twórcą scenariusza i rysunków jest mistrz francuskiego komiksu, Yves Swolfs.

Yves Swolfs - scenarzysta i rysownik, pochodzący z Brukseli. Studiował dziennikarstwo, a potem sztukę komiksu u Claude'a Renarda w Instytucie Saint - Luc w stolicy Belgii. Jego pierwszą autorską serię, stanowiła "Durango", wzorowana na spaghetti westernach z Clintem Eastwoodem. Potem, zajmował się osadzoną w czasach Wielkiej Rewolucji Francuskiej serią, "Dampierre". Następnie stworzył sześć tomów "Księcia Nocy". Bestsellerową opowieść grozy, którą kilka lat później uzupełnił prequelem. Do tematyki westernowej powrócił w historii "Black Hills 1980". Potem zaczął pracować nad scenariuszem serii science fiction, "Vlad", do którego rysunki przygotował Werner Goelen. Serią zajmował się kolejne sześć lat. Następnie wspólnie z włoskim grafikiem Giulio de Vitą, stworzył trzytomową serię o medium pracującym dla FBI, nazwaną "James Healer". Do teraz, pisze i wizualizuje autorską opowieść fantasy, "Legenda", rozgrywającą się w średniowiecznej europie.

Przełom I i II wieku naszej ery. Zbliża się ostateczna inwazja wojsk rzymskich na karpackie królestwo Daków. Młody Kergan, syn jednego z wodzów dackich, zostaje wysłany przez ojca w poselstwie do sąsiednich ludów, aby umocnić z nimi przymierze przeciw cesarstwu.

Wpada jednak w zasadzkę i dostaje się w ręce Rzymian. Wkrótce dowiaduje się, kto stał za jego uwięzieniem. Poprzysięga wieczną zemstę wszystkim, których uważa za wrogów... Tak rozpoczyna się trwająca wiele setek lat historia najpotężniejszego nieumarłego Europy.

Poznaliście "Księcia Nocy: Pierwszą śmierć", autorstwa Yvesa Swolfsa? Nie. Może właśnie zamierzacie to zrobić, jednocześnie rozpoczynając zaznajamiać się z jego twórczością? Może doskonale ją znacie, a teraz zamierzacie powrócić do niej, w celu poznania jej początku? Cóż, to nieważne. Ponieważ, niezależnie od tego, do którego grona się zaliczacie, Yves Swolfs ma dla was niespodziankę.

W albumie "Książę nocy: Pierwsza śmierć", Yves Swolfs powraca do ukończonej dawno temu historii Kergana. Tworząc ten komiks, autor postanowił przedstawić szereg zdarzeń, z powodu jakich Kergan stał się nieumarłym, a jego duch na zawsze zboczył z drogi prowadzącej do Zalmoksisa, jego najwyższego boga. Wspomnienia opisują, liczne zdarzenia, które Kergan wciąż pamięta. I przyznaje, nie kryjąc ironii, że dokonał tego brzemiennego w skutkach wyboru z powodu nienasyconej żądzy chwały i władzy, która rozpalała jego serce od najmłodszych lat. Nie miał zamiaru być posłusznym i wykonujący rozkazy, potomkiem starzejącego się wodza plemiennego. Mężczyzna przyszedł na świat jako pierworodny potomek Panajkomesa, tarabosta i wodza Karpów, wielkiego plemienia z ludu Daków. Jego przodkowie przez dwa wieki opierali się atakom Rzymian. Kergan, został zrodzony w noc pełni księżyca. Jego matka, zmarła wydając go na świat. Wróżbici przepowiedzieli, że będzie człowiekiem słabym i skazanym na wieczne niepowodzenia. Ojciec zawsze go nienawidził, obwiniając za śmierć swojej wielkiej miłości. Jego spojrzenie, podkreślone czarnymi, niemal stykającymi się ze sobą brwiami, za wcześnie otwarło się na świat. Dziki blask jego oczu od razu wzbudził głęboki niepokój ludzi, którzy odczytywali przyszłość i badali ścieżki losu. Kergan pamięta rozpacz i nienawiść, które popchnęły jego osobę do świata ciemności. Wieki później, zdaje mu się, że przepowiednia przeznaczenia, o jakiej mówili Polistowie, nie miała żadnego znaczenia. Ponieważ, w chwili, jak świat śmiertelników okazał się dla niego źródłem nieznośnych cierpień i rozczarowań, swe ramiona rozpostarła nowa kusząca możliwość. Wymagała jednak odrzucenia starego istnienia, które miało zakończyć się dołączeniem jego ducha do przodków w innym świecie. Wieczne potępienie uznał za konieczne, bo dawało możliwość nieograniczonej w czasie zemsty na ludziach, którzy zamienili w piekło jego krótkie istnienie śmiertelnika.

W przeciwieństwie do pozostałej części albumów, w "Księciu nocy: Pierwszej śmierci", Yves Swolfs zabiera nas do zaledwie jednego miejsca. Wśród mieszkańców plemienia dackiego, zamieszkałego na terenach ograniczonych od zachodu i wschodu rzekami Sereti Prut. Plemię prowadzi, ze zmiennymi skutkami, walki z Rzymem. Głównym celem ich najeźdźców jest Dacja. Pod koniec III wieku koalicja gocko-karpowska rozpadnie się, w wyniku czego Karpowie przeniosą się na obszary na południe od Dunaju. Z kart historii znikną na początku IV wieku.

Ten komiks, pod wieloma względami, różni się od pozostałych części serii. Pierwszą cechą, która go odróżnia jest sama konstrukcja historii. W poprzednich albumach, przeszłość jest mocno powiązana z przyszłością. W "Księciu Nocy: Pierwszej śmierć", Yves Swolfs ogranicza się do mieszkańców jednego miejsca i jednego okresu czasu. Przedstawiając nam niewielkie, ale interesujące chwile z istnienia dackiego plemienia. Zwinnie wplatając stworzoną przez siebie postać, krwiożerczego wampira, w zdarzenia spisane na kartach historii. Ponadto, w "Księciu Nocy: Pierwszej śmierci" Yves Swolfs pokazuje nam nieco inne oblicze przewodniego bohatera, niż ma to miejsce w późniejszych odsłonach. Mimo swojego okrucieństwa, chęci dążenia do nieograniczonej potęgi, Kergan, to postać bardziej zrównoważona, posiadającą uzasadnienie dla okrucieństw, które popełnia. Fabuła komiksu jest przez to naiwniejsza i łatwa do przewidzenia. Jednakowoż, znacznie przyjemniejsza, od powtarzanego schematu, wzbogaconego dodatkowymi scenami, o oszalałym z głodu wampirze, jaki ma nam do zaoferowania Yves Swolfs w pozostałych odsłonach.

Wielce przyjemniejsza jest również oprawa graficzna, za którą także odpowiada Yves Swolfs. Znacznie rożni się ona od tej, którą twórca miał nam do zaoferowania uprzednio, co nie każdemu się spodoba. To dlatego, że została pozbawiona tego mrocznego uroku, jaki jednocześnie przypominał klimat amerykańskich seriali i filmów animowanych, produkowanych w siedemdziesiątych latach. W "Księciu Nocy: Pierwszej śmierci", kreska jest grubsza i ostrzejsza. Yves Swolfs skupia się na postaciach, a najbardziej na ich obliczach, które są pełne emocji. Jednocześnie sprawia, że jego plansze nie są już tak bogate i szczegółowe, jak miało to miejsce uprzednio. Paleta barw też jest bardziej stonowana. Ponownie, ze zmian najwięcej skorzystała przewodnia postać historii. Kergan nadal może poszczycić się, lodowatym spojrzeniem i drapieżnym uśmiechem, ale na szczęście nie posiada już tego horrendalnego koloru ust, odbierającego mu całą kurtuazyjność. Cóż dawien sposób tworzenia Yvesa Swolfsa miał wiele zalet i wad. Ten, nie prezentuje się inaczej. Szkoda, że jeszcze nie udało mu się znaleźć złotego środka.

Na przełomie powstawania całej serii, można dostrzec, jak rozwijała się twórczość Yvesa Swolfsa. Jak zmieniał się jego warsztat pisarski, ale też sposób wizualizowania historii. Jednakże, żadna spośród części serii, nie prezentuje się tak odmiennie, jak ten album.

"Książę Nocy: Pierwsza śmierć", jest początkiem popularnej serii, o dziejach niezniszczalnego wampira zwanego Księciem Nocy. Komiks powstał ponad dwadzieścia lat po stworzeniu pierwotnej historii. Twórcą scenariusza i rysunków jest mistrz francuskiego komiksu, Yves Swolfs.

Yves Swolfs - scenarzysta i rysownik, pochodzący z Brukseli. Studiował dziennikarstwo, a potem sztukę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1597
485

Na półkach: , , ,

Książę nocy to francuska seria komiksowa autorstwa Yves’a Swolfsa, która pierwotnie ukazywała się w latach 1994 – 2001. Całość, czyli sześć zeszytów cyklu, została w Polsce opublikowana latach 2001 – 2003 staraniem Egmont Polska. Dwa lata temu belgijski artysta postanowił napisać i narysować kolejny, a właściwie pierwszy, rozdział sagi o nieumarłym Vladimirze Kerganie. Tym razem opowieść dotyczy genezy powstania nieśmiertelnego krwiopijcy, który jak się okazuje pochodzi ze starożytnego ludu Daków. W naszym kraju album Pierwsza śmierć ukazał się w sierpniu bieżącego roku.

Swolfs osadził akcję w odległych czasach, gdzieś na przełomie I i II wieku naszej ery, gdy Dakowie walczyli z legionistami Imperium Rzymskiego. Kergan, pierworodny syn księcia Panajkomesa i teoretycznie przyszły władca, zostaje wysłany z poselstwem do króla Jazygów, aby wespół z nimi pertraktować zawarcie rozejmu z Rzymianami. Podczas przejazdu przez leśne ostępy w górach ekspedycja zostaje wybita, a młody Vladimir pojmany i odstawiony do wrażego obozu. Wykorzystując zamieszanie udaje mu się uciec, wraca do rodzinnego grodu, gdzie przysięga odwieczną zemstę zdrajcom. Gnany nienawiścią trafia do chatynki wiedźmy, która oferuje mu wieczność.

Scenarzysta miał okazję napisać historię, która w interesujący sposób opowie o początkach krwiożerczego potwora. Niestety intryga, w którą wpisana została zdrada i zemsta, jest płytka, oczywista oraz tendencyjna. Po przeczytaniu pierwszych kilku plansz od razu wiadomo w jakim kierunku potoczy się akcja. Nieoryginalność odbiera czytelnikowi całą potencjalną frajdę z lektury....

(...) Prequel został opublikowany, gdyż Egmont ma w planach wznowienie głównego cyklu, dyptyk Łowca | List inkwizytora trafi do sprzedaży w 7 grudnia. Obawiam się jednak, że osoby, które sięgnęły po Pierwszą śmierć, będą miały obiekcje przed zakupem „jedynki”. Mimo wszystko proszę się nie zrażać do cyklu, bo potem jest o niebo lepiej!

- - -
cały tekst można przeczytać tu:
https://dybuk.wordpress.com/2017/11/24/ksiaze-nocy-0-pierwsza-smierc/

Książę nocy to francuska seria komiksowa autorstwa Yves’a Swolfsa, która pierwotnie ukazywała się w latach 1994 – 2001. Całość, czyli sześć zeszytów cyklu, została w Polsce opublikowana latach 2001 – 2003 staraniem Egmont Polska. Dwa lata temu belgijski artysta postanowił napisać i narysować kolejny, a właściwie pierwszy, rozdział sagi o nieumarłym Vladimirze Kerganie. Tym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1931
1371

Na półkach: ,

Prequel cyklu przedstawiający przeszłość głównego antagonisty serii. Czytelnik zostaje tu przeniesiony do karpackiego królestwa Daków na przełomie I i II wieku, kiedy to książę Kergan wpada w zasadzkę Rzymian…

Jest to bardzo typowa opowieść ukazująca korzenie wampiryzmu danego bohatera. Tego typu zabiegi znane są chociażby z książki „Wampir Lestat” czy filmu „Dracula – Historia prawdziwa”. Fabuła tutaj jest więc dosyć przewidywalna i bardziej doświadczony czytelnik nie zostanie niczym zaskoczony. Podobało mi się jednak, że nie usiłuję się tu wybielić bohatera. Owszem, jest on tutaj ofiarą, ale przy tym jest równym okrutnikiem jak reszta jego pobratymców. Na dodatek w bardzo sprytny sposób obchodzi się tutaj pewne ograniczenia wampirów.

Całości dopełniają szczegółowe rysunki Yvesa Swolfesa – doskonale oddają ludzką anatomię i mimikę. Tutaj dodatkowy plus za dobre odtworzenie klimatu tamtych czasów.

Nie jest to jakieś oryginalne dzieło, ale porządnie wykonana historia. Dla fanów serii pozycja obowiązkowa.

Prequel cyklu przedstawiający przeszłość głównego antagonisty serii. Czytelnik zostaje tu przeniesiony do karpackiego królestwa Daków na przełomie I i II wieku, kiedy to książę Kergan wpada w zasadzkę Rzymian…

Jest to bardzo typowa opowieść ukazująca korzenie wampiryzmu danego bohatera. Tego typu zabiegi znane są chociażby z książki „Wampir Lestat” czy filmu „Dracula –...

więcej Pokaż mimo to

avatar
370
229

Na półkach: ,

Początki Księcia Nocy są bardzo ciekawe. Na duży plus wątek imperium rzymskiego. Swoles wypada troszkę lepiej jako rysownik niz jak scenarzysta.

Początki Księcia Nocy są bardzo ciekawe. Na duży plus wątek imperium rzymskiego. Swoles wypada troszkę lepiej jako rysownik niz jak scenarzysta.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    42
  • Chcę przeczytać
    20
  • Posiadam
    10
  • Komiksy
    8
  • Komiks
    8
  • Wampiry
    2
  • Komiks
    1
  • 2020
    1
  • LISTA ZAKUPÓW
    1
  • Ocenione 3 - 5 Takie sobie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Książę Nocy - 1 - Pierwsza śmierć


Podobne książki

Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 7,0
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Świat Akwilonu. Orki i gobliny: Griim. Tom 03 Stephane Crety, Nicolas Jarry
Ocena 7,7
Świat Akwilonu... Stephane Crety, Nic...
Okładka książki Idefiks i Nieugięci: Nieugięci robią niezły cyrk. Cédric Bacconnier, Yves Coulon, David Etien, Philippe Fenech, Simon Lecocq
Ocena 8,0
Idefiks i Nieu... Cédric Bacconnier,&...
Okładka książki Walkirie kresu dziejów – Record of Ragnarok #11 Takumi Fukui, Shinya Umemura
Ocena 8,0
Walkirie kresu... Takumi Fukui, Shiny...

Przeczytaj także