When the Marquess Met His Match

Okładka książki When the Marquess Met His Match Laura Lee Ghurke
Okładka książki When the Marquess Met His Match
Laura Lee Ghurke Wydawnictwo: Avon Cykl: An America Heiress in London (tom 1) literatura obyczajowa, romans
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
An America Heiress in London (tom 1)
Wydawnictwo:
Avon
Data wydania:
2013-10-29
Data 1. wydania:
2013-10-29
Język:
angielski
ISBN:
9780062118189
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
2 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
988
891

Na półkach: ,

Po raz kolejny okazało się, że wcale nie trzeba przesadzać, ładować setki wątków, aby historia stała się ciekawa i wciągająca.
Ona jest wdową, bogatą wdową, choć on o tym nie wie na wstępie. Po niezbyt udanym małżeństwie, żeby nie powiedzieć katastrofalnym ona zajmuje się kojarzeniem bogatych Amerykanek z mężczyznami gotowymi „sprzedać” swoją arystokratyczną duszę, ciało i tytuł. Okazuje się, że całkiem nieźle na tym zarania, bo 10% od kwoty kontraktu, a jako, że Amerykanie to bogaty naród, to ma za co żyć.
On jest utracjuszem, odciętym przez złego (złego-złego) ojca od funduszy. Żyjący na kredyt, a później już nawet na garnuszku przyjaciela. Aby zdenerwować złego-złego oraz zdobyć środki na życie, postanawia ożenić się bogato. Zwraca się więc do profesjonalistki.
Iskrzy się, buchają płomienie, wściekłości, bezradności, ale i namiętności. Atmosfera sprzyja złości, która szybko prowadzi do polubienia. On okazuje się nie taki zły, a jego uczucia nie tak prymitywne o jakie ona go podejrzewała. Okazuje się, że honor, obowiązek i szacunek wcale tak głęboko nie były w nim skryte. Ona po latach samotności przekonuje się, że istnieje pożądanie, a zdarzają się mężczyźni, którzy „kocham cię” mówią wcześniej niż kobiety.
Końcówka historii to mądra zmiana patrzenia na świat. Zmiana postrzegania złego-złego jako nadrzędnego, ustalenie swojej hierarchii potrzeb i wartości. Podejrzewam, że bohater, który w stosunkowo krótkim czasie dokonuje totalnej zmiany swojego stylu życia, może wydać się niewiarygodny i postrzegany z lekkim przymrużeniem oka. W sumie nawet się nie dziwię, ale to jakoś specjalnie mi nie przeszkadzało. Wcale nie czułam się oszukana, nie czułam naciągania. Chyba przyjęłam z dobrodziejstwem inwentarza tę całą zmianę. Może tym bardziej, że on od początku nie był jednoznacznie „zły”. Jednoznacznie jako „złego” postrzegała go bohaterka.
To nie jest jakiś wybitna historia. Podejrzewam, że to raczej książka, która z biegiem czasu pójdzie w zapomnienie, zatrą się jej kontury, ale nadal uważam, że warta jest przeczytania. Pewnie znacznie bardziej, niż niejeden historyk wydawany na naszym rynku księgarskim.
Jak na moje potrzeby było w porządku. Odpowiednia dawka historyczności, bohaterów ciekawych, ale nie przesadzonych, iskier sypiących się z oczu i z serca. Końcówka „żyli długo i szczęśliwie” zadowalająca.
I tak, bardzo mnie zainteresowała druga część. Księżna, pozostawiona przez małżonka na mocy niepisanej umowy dzięki, której każde z nich żyje sobie, brzmi intrygująco. Szkoda, wielka szkoda…

Po raz kolejny okazało się, że wcale nie trzeba przesadzać, ładować setki wątków, aby historia stała się ciekawa i wciągająca.
Ona jest wdową, bogatą wdową, choć on o tym nie wie na wstępie. Po niezbyt udanym małżeństwie, żeby nie powiedzieć katastrofalnym ona zajmuje się kojarzeniem bogatych Amerykanek z mężczyznami gotowymi „sprzedać” swoją arystokratyczną duszę, ciało i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2
  • Chcę przeczytać
    1
  • Historycznie
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki When the Marquess Met His Match


Podobne książki

Przeczytaj także