Przyjemna książka. Ciekawa historia, której kontynuacji jestem bardzo ciekawa.

Przyjemna książka. Ciekawa historia, której kontynuacji jestem bardzo ciekawa.

Też lubie trzymać śmieci pod łóżkiem

Też lubie trzymać śmieci pod łóżkiem

Ciężko to w zasadzie ocenić.
Pierwsza połowa to tragedia, nie wiadomo o co chodzi z niektórymi postaciami, jaki jest ich problem, całe 150 stron czytamy o tym, jak to świta księcia znęca się nad główna bohaterką, a nawet pragnie jej śmierci. Plusem tej książki na pewno jest niepowtarzalny klimat, chociaż mnie on nie do końca kupił. Niektóre sytuacje w tej książce są tak absurdalne...np. wątek z Lokim i siostrami, nagła przemiana Jude w super szpiega bez żadnego przygotowania itd, jazda na ropusze? JAK, chciałam to zobaczyć...Relacja Jude i Cardana tak się nagle zmieniła, że miałam wrażenie że pominęłam kilka rozdziałów. Nie wiem w dodatku czy ta książka to enemies to lovers- bliżej temu do syndromu Sztokholmskiego. Nie wiem czy nie jest to krzywdząca książka, zapewne zależy od punktu widzenia.
Choć książka ta ma dużo minusów to jestem ciekawa zakończenia całej tej historii. Pierwsza część ma całkiem dobre zakończenie, a dodatkowo czytanie nie jest bardzo męczące.
Czułam się jakbym czytała wattpada jakiegoś. Mimo, że fabuła wydaje się zachęcająca, kompletnie nie rozumiem fenomenu tej pozycji. Sam pomysł dobry, wykonanie...

Ciężko to w zasadzie ocenić.
Pierwsza połowa to tragedia, nie wiadomo o co chodzi z niektórymi postaciami, jaki jest ich problem, całe 150 stron czytamy o tym, jak to świta księcia znęca się nad główna bohaterką, a nawet pragnie jej śmierci. Plusem tej książki na pewno jest niepowtarzalny klimat, chociaż mnie on nie do końca kupił. Niektóre sytuacje w tej książce są tak...

"Rozgląda się po lesie. Myśli, że gdyby mogłą udowodnić, że nie jest magiczny, to wszystko inne też magiczne nie jest. Ale to bzdura, każdy las jest magiczny".
Ta książka jak żadna inna w świecie przekonuje, że las to magiczne miejsce. Oczywiście, że akcja i intrygi zaplanowane przez Jude wciągają, drogę Jude, jaką przeszła od zastraszanej poniewiaranej ludzkiej dziewczynki do osoby rozdającej główne karty na królewskim elfowym dworze czyta się z wielkiem zainteresowaniem, ale to, co czyni tą książkę absolutnie wyjątkową to worldbuilding. Elfhame to miejsce, gdzie przyroda wdarła się w życie jego mieszkańców, elfy są ludźmi ze zwierzęcymi lub roślinnymi właściwościami, budynki są z korzeni, na królewskim dworze je się torty z żołędzi. Tak, zdecydowanie ksiązka pokazuje, że las z jego przyrodą może być magiczny.

"Rozgląda się po lesie. Myśli, że gdyby mogłą udowodnić, że nie jest magiczny, to wszystko inne też magiczne nie jest. Ale to bzdura, każdy las jest magiczny".
Ta książka jak żadna inna w świecie przekonuje, że las to magiczne miejsce. Oczywiście, że akcja i intrygi zaplanowane przez Jude wciągają, drogę Jude, jaką przeszła od zastraszanej poniewiaranej ludzkiej dziewczynki...

Historia jest pisana z perspektywy jednej bohaterki, historia jest prosta, przyjemna i szybka. Zwroty akcji raczej przewidywalne ale podobała mi się charakteryzacja postaci.

Historia jest pisana z perspektywy jednej bohaterki, historia jest prosta, przyjemna i szybka. Zwroty akcji raczej przewidywalne ale podobała mi się charakteryzacja postaci.

Reread: 06.04.2024
Po 5 latach od zapoznania się z Okrutnym księciem myślę, że jest to naprawdę niezła książka. Od dłuższego czasu miałam ochotę ponownie zagłębić się w świat elfów stworzony przez Holly Black, więc postanowiłam sobie odświeżyć całą trylogię. Na razie jestem po pierwszym tomie i naprawdę jestem pod wrażeniem, jak dużo fabuły pamiętałam po tak długim czasie (ogólnie mam słabą pamięć i często szybko zapominam wszelakie szczegóły). Na duży plus zaliczam to, że mimo dość takiego staroświeckiego słownictwa książkę czyta się w błyskawicznym tempie. Autorka potrafi tak zaciekawić czytelnika, by chciał poznać dalsze losy bohaterów. W książce poznajemy przeróżnych bohaterów, jednych lubimy mniej drugich bardziej. Główna bohaterka Jude jest lekko irytująca, ale nie można jej odmówić sprytu i ambicji. Wątek romantyczny pomiędzy głównymi postaciami dopiero kiełkuje, chociaż nie wiem czy i to określenie to nie za dużo powiedziane. Typowy przykład motywu enemies to lovers, gdzie na lovers będzie trzeba na pewno poczekać ze względu na postępowanie Jude pod koniec książki. Mnie osobiście bardzo pasuje powolne tempo rozwoju relacji między bohaterami, nie znoszę gdy po zaledwie kilku stronach odwieczni wrogowie zaczynają kochać się na zabój.
Zakończenie na plus, zachęca do zapoznania się z kolejnym tomem.

Reread: 06.04.2024
Po 5 latach od zapoznania się z Okrutnym księciem myślę, że jest to naprawdę niezła książka. Od dłuższego czasu miałam ochotę ponownie zagłębić się w świat elfów stworzony przez Holly Black, więc postanowiłam sobie odświeżyć całą trylogię. Na razie jestem po pierwszym tomie i naprawdę jestem pod wrażeniem, jak dużo fabuły pamiętałam po tak długim czasie...

Świat Elfów, a w nim intryga, tajemnice, chaos i rozlew krwi. W tym oto świecie dorasta Jude i jej siostry. Polubiłam główną bohaterkę, mimo ciągłych przeciwności i dążeniu do swego miejsca na ziemi całkiem świetnie sobie radzi, a spryt, nabyte umiejętności w walce i odwaga pomagają jej w tym. Mimo swojego młodego wieku potrafi nieźle kombinować i idzie jej kibicować. Wszystkie postacie są niejednoznaczne, każdy ma swoje tajemnice czy plan. Nikt nie jest dobry czy zły, wszystko zaciera się ze sobą. Autorka wykreowała ciekawy świat, widać było, że ma wszystko przemyślane. Mimo, że na początku poznajemy zasady i ogólnie zarys jak wygląda elfickie królestwo, a dopiero potem akcja zaczyna nabierać rumieńców, to i tak dobrze się bawiłam. Ciekawa jestem co tam Autorka jeszcze wymyśliła, bo zakończenie bardzo mi się podobało.

Świat Elfów, a w nim intryga, tajemnice, chaos i rozlew krwi. W tym oto świecie dorasta Jude i jej siostry. Polubiłam główną bohaterkę, mimo ciągłych przeciwności i dążeniu do swego miejsca na ziemi całkiem świetnie sobie radzi, a spryt, nabyte umiejętności w walce i odwaga pomagają jej w tym. Mimo swojego młodego wieku potrafi nieźle kombinować i idzie jej kibicować....

Książka ta jest pierwszym tomem serii "The Folk of the Air" i opowiada historię Jude, która zostaje porwana do krainy elfów i zmuszona do znalezienia swojego miejsca w świecie pełnym intryg i magii.

"Okrutny książę" to opowieść o politycznych intrygach, manipulacjach i niebezpiecznej grze o władzę, w której bohaterka musi się odnaleźć. Holly Black mistrzowsko tworzy świat pełen magii, mitologii i mrocznych tajemnic, który wciąga czytelnika od pierwszych stron.

Książka ta cieszy się dużą popularnością wśród fanów literatury młodzieżowej fantasy i jest polecana dla tych, którzy lubią historie o odwadze, magii i zdradzie. "Okrutny książę" to emocjonująca opowieść, która pozostawia czytelnika w napięciu i chęcią sięgnięcia po kolejne tomy serii.

Jeśli lubisz książki o świecie magicznym, pełnym intryg i niezwykłych bohaterów, "Okrutny książę" Holly Black może być interesującą lekturą dla Ciebie. Zachęcam do sięgnięcia po tę książkę i zanurzenia się w jej fascynującym świecie

Książka ta jest pierwszym tomem serii "The Folk of the Air" i opowiada historię Jude, która zostaje porwana do krainy elfów i zmuszona do znalezienia swojego miejsca w świecie pełnym intryg i magii.

"Okrutny książę" to opowieść o politycznych intrygach, manipulacjach i niebezpiecznej grze o władzę, w której bohaterka musi się odnaleźć. Holly Black mistrzowsko tworzy świat...

Przyznam szczerze, że moje oczekiwania co do tej książki już od samego początku były wysokie. Wszystko dlatego, że gdzie nie spojrzałam, tam wyskakiwała mi pozytywna opinia o "Okrutnym księciu". I szczerze mówiąc, jestem odrobinę rozczarowana. To nie tak, że książka mi się nie podobała w ogóle. Wręcz przeciwnie, ma ona swój urok i historia jest ciekawa, ale jeśli mam być szczera, czytałam już w swoim życiu naprawdę dużo lepsze fantasy.

Zacznę od plusów, do których z pewnością należy zaliczyć klimat tej opowieści. Świat elfów jest przedstawiony przez autorkę bardzo dokładnie. Pełny różnych dziwactw i nietypowych zwyczajów, pachnący lasem, jagodami i grzybami. Magiczne stworzenia, wyjęte rodem z baśni i bajek, są tu codziennością. Pierwsza połowa książki skupia się na życiu codziennym, objaśnieniu zasad panujących w Elysium, drobnych intrygach, druga z kolei opiera się na poważnych knowaniach, leje się krew, można zagłębić się w politykę elfów.

Pomysł na fabułę jest ciekawy, dzieje się dużo, ale nie od samego początku. I czegoś mi w tym wszystkim zabrakło, a niektóre wątki zostały pourywane. Również nagła przemiana śmiertelnej Jude w potężną postać, będąca w stanie pokonać wszystkich elfów, wypadła dla mnie trochę mało autentycznie. Bardzo dużo elementów było strasznie przewidywalnych, bo autorka zostawiała "poszlaki" na wyciągnięcie ręki i nietrudno było wszystko ze sobą połączyć. To niestety wyeliminowało element zaskoczenia. Jedynie końcówka lekko wbiła mnie w fotel, bo kompletnie nie spodziewałam się takiego obrotu sprawa i jestem ciekawa, jak potoczą się losy bohaterów.

Coś poszło nie tak również z tłumaczeniem, szczególnie z powtórzeniami i składnią, ale można przymknąć na to oko. Mam mieszane uczucia, z jednej strony książka jest warta uwagi, ale z drugiej - uważam, że jest zbyt wyidealizowana w internecie. No i nie znajdziemy tu motywu hate-love, o którym tak wiele osób mówi. Może dopiero jakiś jego zalążek, który niewiadomo jak się rozwinie.

Przyznam szczerze, że moje oczekiwania co do tej książki już od samego początku były wysokie. Wszystko dlatego, że gdzie nie spojrzałam, tam wyskakiwała mi pozytywna opinia o "Okrutnym księciu". I szczerze mówiąc, jestem odrobinę rozczarowana. To nie tak, że książka mi się nie podobała w ogóle. Wręcz przeciwnie, ma ona swój urok i historia jest ciekawa, ale jeśli mam być...

Całkiem pozytywne zaskoczenie, choć biorąc pod uwagę brutalne rozpoczęcie historii od morderstwa rodziców głównej bohaterki wraz z siostrami oraz okrucieństwa świata do którego trafimy, zupełnie nie rozumiem jak może w bibliotekach być umieszczona w dziale dla nastolatków.
A mamy tu zupełnie inną koncepcję elfów, wykorzystujących i gardzących śmiertelnikami, żądnych krwi, lubujących się w okrucieństwie, z odmiennym poczuciem moralności. Choć były w tej historii zaskakujące i czasem szokujące zwroty akcji a różne postacie prezentowały cały wachlarz zachowań, od wywołujących obrzydzenie, irytację, po zaskoczenie, nie mogłam się powstrzymać od razu po drugi tom czując, że odkryjemy tam zaraz jakieś kolejne dno.

Całkiem pozytywne zaskoczenie, choć biorąc pod uwagę brutalne rozpoczęcie historii od morderstwa rodziców głównej bohaterki wraz z siostrami oraz okrucieństwa świata do którego trafimy, zupełnie nie rozumiem jak może w bibliotekach być umieszczona w dziale dla nastolatków.
A mamy tu zupełnie inną koncepcję elfów, wykorzystujących i gardzących śmiertelnikami, żądnych krwi,...