Nie jest to pierwsza książka Nesbo którą czytałam ale niestety dla mnie najgorsza. Akcja rozkręca się strasznie wolno, wiele sytuacji jest wręcz absurdalnych a głównego bohatera po prostu nie da się lubić. Na duży plus jest zaskakujące zakończenie, muszę przyznać że tego się absolutnie nie spodziewałam. Tytuł do przeczytania w wieczór ale raczej długo w pamięci nie zostanie.

Dla mnie 6/10

Nie jest to pierwsza książka Nesbo którą czytałam ale niestety dla mnie najgorsza. Akcja rozkręca się strasznie wolno, wiele sytuacji jest wręcz absurdalnych a głównego bohatera po prostu nie da się lubić. Na duży plus jest zaskakujące zakończenie, muszę przyznać że tego się absolutnie nie spodziewałam. Tytuł do przeczytania w wieczór ale raczej długo w pamięci nie...

Przez większą część ciężko było przebrnąć. Na końcu wszystko składa się tak, że muszę przyznać: to było dobre.

Przez większą część ciężko było przebrnąć. Na końcu wszystko składa się tak, że muszę przyznać: to było dobre.

Pierwsza połowa książki całkiem niezła, ale później już tylko gorzej (ale bez większej tragedii)

Pierwsza połowa książki całkiem niezła, ale później już tylko gorzej (ale bez większej tragedii)

Nesbo napisał tą powieść 15 lat temu. W czasie, kiedy był w pełni inwencji twórczej. Książka trzyma w napięciu już po przeczytaniu 30%. Jak zawsze wartka fabuła, lekkość a przede wszystkim nieprzewidywalność to cechą, które czynią Nesbo mistrzem...

Nesbo napisał tą powieść 15 lat temu. W czasie, kiedy był w pełni inwencji twórczej. Książka trzyma w napięciu już po przeczytaniu 30%. Jak zawsze wartka fabuła, lekkość a przede wszystkim nieprzewidywalność to cechą, które czynią Nesbo mistrzem...

Wchodzi gładko, ale pewnie szybko zapomnę

Wchodzi gładko, ale pewnie szybko zapomnę

Nazwisko Jo Nesbo otoczył dobry marketing. Sięgnęłam po tę książkę, bo autor jest popularny.

Dałam się zrobić w konia.

To jest zła opowieść. Głównego bohatera nie da się polubić, przez co ciężko mu kibicować. Zwroty akcji nie robią wrażenia, fabularnie skaczemy tu od zdrady do zdrady, a niektóre sceny są po prostu obrzydliwe. Głębia, którą momentami autor wyraźnie próbował wciskać między zdania, nie działa.

Szkoda, bo pióro Jo Nesbo jest obiecujące, płynne. Gdyby tylko autor użył swych zdolności nieco inaczej...

Nazwisko Jo Nesbo otoczył dobry marketing. Sięgnęłam po tę książkę, bo autor jest popularny.

Dałam się zrobić w konia.

To jest zła opowieść. Głównego bohatera nie da się polubić, przez co ciężko mu kibicować. Zwroty akcji nie robią wrażenia, fabularnie skaczemy tu od zdrady do zdrady, a niektóre sceny są po prostu obrzydliwe. Głębia, którą momentami autor wyraźnie...

Bardzo fajnie napisany kryminał. Zaczyna się jak zwykła powieść i dopiero po ok. 1/3 książki staje się kryminałem. Bardzo szybkie tempo powieści, dużo zaskakujących zwrotów akcji (mnie lub bardziej racjonalnych). Sporo drastycznych opisów. Ciekawy zabieg z narracją - wszystko widzimy oczami głównego bohatera.
Książka z uwagi na swoją objętość do przeczytania w 1-2 dni.

Bardzo fajnie napisany kryminał. Zaczyna się jak zwykła powieść i dopiero po ok. 1/3 książki staje się kryminałem. Bardzo szybkie tempo powieści, dużo zaskakujących zwrotów akcji (mnie lub bardziej racjonalnych). Sporo drastycznych opisów. Ciekawy zabieg z narracją - wszystko widzimy oczami głównego bohatera.
Książka z uwagi na swoją objętość do przeczytania w 1-2 dni.

Denerwujące są te angielskie wstawki. I to tylko u Skandynawów zauważyłem. Nesbo i Larsson w tym przodują bo już u Lackberg nie widziałem tego aż tyle. Dziwna jakas moda ale denerwująca. Co do książki - często zarzuca się Mrozowi tworzenie sytuacji wręcz absurdalnych i niemożliwych (ja tak nie uważam). W tej książce Nesbo na pewno Mroza przebił. Czytając sądziłem że te niektóre sytuacje się Rogerowi wyobrażają bo to niemożliwe żeby to się wszystko działo naprawdę. A jednak! Zaskoczyło mnie niestety na minus podejście tych głównych bohaterów. Diana po kilku spotkaniach z kochankiem zgadza się robić takie rzeczy mężowi (trucizna) a na koniec jeszcze się okazuje że są razem :O Taki to dla mnie płytki kryminał i naprawdę mocno naciągany. Absurdalnie zachowanie głównych bohaterów. Roger odkrywa poduszkę z igłą, opowiada o tym żonie a ona jak gdyby nigdy nic mówi że to dziwne, odchodzi i mówi że go kocha. Co jest?! A tak zależało przecież Dianie i kochankowi żeby zachować pozory i na takim czymś się wykładają? Na plus zakończenie i to jak Roger to rozegrał i z wkręceniem czytelnika z jego kochanką. Tego się nie spodziewałem. Za dużo jednak dla mnie w tej książce nieprawdopodobnych sytuacji.

Denerwujące są te angielskie wstawki. I to tylko u Skandynawów zauważyłem. Nesbo i Larsson w tym przodują bo już u Lackberg nie widziałem tego aż tyle. Dziwna jakas moda ale denerwująca. Co do książki - często zarzuca się Mrozowi tworzenie sytuacji wręcz absurdalnych i niemożliwych (ja tak nie uważam). W tej książce Nesbo na pewno Mroza przebił. Czytając sądziłem że te...

Ksiazka zupelnie mi nie podeszla. Byla to pierwsza i ostatnia ksiazka tego autora, po ktora siegnelam. Nic szczegolnego, zadnych zagadek, ekscytacji. Taki ot sobie napisany niby kryminalik.

Ksiazka zupelnie mi nie podeszla. Byla to pierwsza i ostatnia ksiazka tego autora, po ktora siegnelam. Nic szczegolnego, zadnych zagadek, ekscytacji. Taki ot sobie napisany niby kryminalik.

Wciąga od pierwszego rozdziału. Bystra akcja, mocna. Zakończenie niespodziewane. Super

Wciąga od pierwszego rozdziału. Bystra akcja, mocna. Zakończenie niespodziewane. Super