rozwiń zwiń

Nie licząc psa

Okładka książki Nie licząc psa
Connie Willis Wydawnictwo: Prószyński i S-ka Seria: Nowa Fantastyka [Seria książek] fantasy, science fiction
524 str. 8 godz. 44 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Nowa Fantastyka [Seria książek]
Tytuł oryginału:
To Say Nothing of the Dog
Wydawnictwo:
Prószyński i S-ka
Data wydania:
1999-03-24
Data 1. wyd. pol.:
1999-03-24
Liczba stron:
524
Czas czytania
8 godz. 44 min.
Język:
polski
ISBN:
8371805012
Tłumacz:
Danuta Górska
Tagi:
Nie licząc psa
Średnia ocen

                7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Fantastyczne opowieści wigilijne Orson Scott Card, David Gerrold, Joe Haldeman, Janet Kagan, Krzysztof Kochański, Marek Oramus, Łukasz Orbitowski, Robert Reed, Rudy Rucker, Kristine Kathryn Rusch, Mirosława Sędzikowska, Connie Willis
Ocena 6,6
Fantastyczne o... Orson Scott Card, D...
Okładka książki Łotrzyki Joe Abercrombie, Daniel Abraham, David Ball, Paul Cornell, Bradley Denton, Gardner Raymond Dozois, Phyllis Eisenstein, Gillian Flynn, Neil Gaiman, Matthew Hughes, Joe R. Lansdale, Scott Lynch, George R.R. Martin, Garth Nix, Cherie Priest, Patrick Rothfuss, Steven Saylor, Michael Swanwick, Lisa Tuttle, Carrie Vaughn, Walter Jon Williams, Connie Willis
Ocena 5,8
Łotrzyki Joe Abercrombie, Da...
Okładka książki Gateways. Original New Stories Inspired by Frederik Pohl Brian W. Aldiss, Isaac Asimov, Greg Bear, Gregory Benford, David Brin, Cory Doctorow, Gardner Raymond Dozois, Alex Eisenstein, Phyllis Eisenstein, James R. Frenkel, Neil Gaiman, James Gunn, Joe Haldeman, Harry Harrison, David Lunde, Elisabeth Malarte, David Marusek, Larry Niven, Jody Lynn Nye, Emily Pohl-Weary, Mike Resnick, Frank M. Robinson, Robert J. Sawyer, Robert Silverberg, Joan Slonczewski, Sheri S. Tepper, Vernor Vinge, Connie Willis, Gene Wolfe
Ocena 5,0
Gateways. Orig... Brian W. Aldiss, Is...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
184 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
635
243

Na półkach:

Tytuł jest jednoznacznym nawiązaniem do arcydziełka Jerome'a "Trzech panów w łódce."

Autorka umieszcza cel podróży w czasie w samym sercu epoki wiktoriańskiej, gdzie każe się udać bohaterom w poszukiwaniu informacji o pewnym artefakcie... Książkę zaludniają więc uroczy dżentelmeni, kapryśne i rozpuszczone pannice, usłużna służba, cała ta klasyczna menażeria, jaka przychodzi nam na myśl, gdy pofantazjujemy o spokojnych czasach świetności Albionu.

Powieść teoretycznie powinna mnie powalić na kolana (nagroda Hugo i nominacja do Nebuli), powinienem przeczytać ją w ciągu przysłowiowego jednego wieczoru, tęsknić za jej bohaterami.

Tak się jednak nie dzieje.

Dlaczego? Bo Willis przelicytowała się – jak początkująca kucharka przesadziła z ilością przypraw lub grzybów w barszczu. Bo czegóż w jej książce nie znajdziemy – zagubieni podróżnicy w czasie, pączkujące dywagacje w stylu „co by było gdyby…”(co akurat uważam za jedną z mocniejszych stron książki, ale co za dużo to niezdrowo), skomplikowane, graniczące z niejasnością partie o teorii wędrówek przez stulecia, burleskowe sceny, które doskonale sprawdziłyby się w kinie, ale na papierze ciążą i sprawiają wrażenie wymuszonych, próbki farsowego angielskiego humoru, który jednak tylko chwilami jest do „uniesienia” (być może to wina tłumaczenia?), narracja pełznąca jak senne niedzielne popołudnie.

Może to wybitnie szowinistyczna uwaga, ale… tak mogła tę dosyć ciekawą historię poprowadzić tylko kobieta. Gadulstwo – to mój największy zarzut, pani Willis.

Coś mnie jednak powstrzymało przed rzuceniem precz tej pozycji – nazwijmy to honorem czytelnika, który nie skończy, póki nie dotrze do samego końca opowieści.

Poza tym, na tej czasem dłużącej się drodze trafiały się prawdziwe perełki. Błyszczą wspomniane wcześniej spekulacje, które powinny natchnąć każdego, kto choć trochę interesują się historią. Przykład:

"(...) Drouet. On też nie był nikim szczególnym, zwykłym niepiśmiennym francuskim wieśniakiem, który nie miał szans trafić do podręczników historii.

Tylko że Ludwik XVI, uciekając z Francji z Marią Antoniną, wychylił się przez okno powozu, żeby zapytać Droueta o drogę, a później, jednym z tych drobnych gestów, które zmieniają kurs historii, dal mu jako napiwek banknot. Ze swoim wizerunkiem.

Drouet przedzierał się przez las, żeby zaalarmować policję i zatrzymać powóz, a kiedy się nie udało, wyciągnął wóz ze stodoły i zatarasował nim drogę.

A gdyby jakiś historyk(podróżujący w czasie – mój przypis) ukradł koło od wozu albo zaczaił się na Droueta, albo ostrzegł woźnicę Ludwika, żeby pojechał inną drogą? Albo gdyby jeszcze w Wersalu jakiś historyk ukradł banknot i zastąpił go monetami. Ludwik i Maria dotarliby do swojej rojalistycznej armii, zdławiliby rewolucję i zmienili całą historię Europy. Z braku koła."

Tego typu "gdyby babcia miała wąsy" jest dużo więcej.

Willis nie tylko doskonale wprowadza w historię, która jawi się nam jako chaos wcielony, plątanina przyczyn i skutków, ale również serwuje pyszne anegdoty z życia akademickiego dziewiętnastowiecznej Anglii:

>>Moim ulubionym donem był Claude Jenkins, który miał w domu taki bałagan, że czasami nie mógł otworzyć frontowych drzwi, a pew¬nego razu spóźnił się na zebranie i wytłumaczył się w ten sposób: „Moja gospodyni właśnie umarła, ale posadziłem ją na kuchennym krześle i powinna wytrzymać, dopóki nie wrócę”.

Ale oni wszyscy byli niezwykli: profesor logiki Cook Wilson, który po dwóch godzinach nieprzerwanej oracji powiedział: „Po tych wstępnych uwagach...”

Profesor matematyki Charles Dodgson, który - kiedy królowa Wiktoria pochwaliła jego "Alicję w Krainie Czarów” i zażądała egzemplarza następnej książki - wysłał jej swoją rozprawę matematyczną „Streszczenie determinantów”, i ten profesor greki, który uważał, że barometr lepiej wygląda ustawiony poziomo niż pionowo.

Jak to więc jest z tą powieścią? W sumie nie ma co jej glanować. Odessałbym nieco tłuszczu (wymuszone farsowe wstawki), zrobił lekki lifting narracji (wyciął parę przegadanych prowadzących donikąd partii) i proszę. Jak nowa!

Tytuł jest jednoznacznym nawiązaniem do arcydziełka Jerome'a "Trzech panów w łódce."

Autorka umieszcza cel podróży w czasie w samym sercu epoki wiktoriańskiej, gdzie każe się udać bohaterom w poszukiwaniu informacji o pewnym artefakcie... Książkę zaludniają więc uroczy dżentelmeni, kapryśne i rozpuszczone pannice, usłużna służba, cała ta klasyczna menażeria, jaka...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    231
  • Przeczytane
    229
  • Posiadam
    33
  • Ulubione
    16
  • Fantastyka
    12
  • 2018
    3
  • 2022
    3
  • Podróże w czasie
    3
  • Science Fiction
    3
  • Chcę w prezencie
    3

Cytaty

Więcej
Connie Willis Nie licząc psa Zobacz więcej
Connie Willis Nie licząc psa Zobacz więcej
Connie Willis Nie licząc psa Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także