Morgen bin ich ein Löwe. Wie ich die Schizophrenie besiegte

Okładka książki Morgen bin ich ein Löwe. Wie ich die Schizophrenie besiegte
Arnhild Lauveng Wydawnictwo: btb Verlag nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
224 str. 3 godz. 44 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Tytuł oryginału:
I morgen var jeg alltid en løve
Wydawnictwo:
btb Verlag
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wydania:
2010-01-01
Liczba stron:
224
Czas czytania
3 godz. 44 min.
Język:
niemiecki
ISBN:
9783442740871
Tagi:
psychologia schizofrenia choroby psychiczne
Średnia ocen

                10,0 10,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
10,0 / 10
1 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1489
664

Na półkach: , ,

Z wykształcenia jestem  psychologiem, na studiach  jednym z moich  ulubionych  przedmiotów była psychopatologia zaburzeń psychicznych. Dlatego  nie mogłam odpuścić sobie przeczytania tej książki. Schizofrenia należy do  jednego z najgłębszych  zaburzeń psychicznym. Choroba obejmuje między innymi procesy myślowe, percepcje oraz nastrój. Schizofrenia zaburza koncentracje, powoduje trudności w abstrakcyjnym,  jak i logicznym myśleniu. Do oznak zaburzeń postrzegania należą m.in. widzenie i słyszenie obiektów, które fizycznie nie istnieją. Seligman utrzymuje w swojej Psychopatologii, że niektórzy  pacjenci cierpiący  na to  zaburzenie rzadko przejawiają jakiekolwiek stany emocjonalne. Autor podkreśla, że w trakcie ciężkich epizodów chorym bardzo trudno  jest zrozumieć otaczającą ich rzeczywistość.

"Nie jest łatwo rozpoznać dobroć, jeśli świat przez długi czas był wyłącznie źródłem bólu. I nie jest łatwo wierzyć w siebie, gdy nikt inny nigdy w stosunku do nas tego nie robił. (...)"

Do  tej  pory Schizofrenia znana mi  była z podręczników do  psychopatologii. Rozpoczynając studia przeczytałam Schizofrenię Antoniego Kępińskiego. Według mnie ta książka, to  jedno  z najrzetelniejszych  źródeł wiedzy na temat tej choroby, jakie można znaleźć na polskim rynku. Byłam po drugiej stronie lustra stanowi relację pacjenta cierpiącego  na schizofrenię paranoidalną. Mało jest  tego typu  książek zarówno  na polskim,  jak i  na światowym rynku wydawniczym, więc tym bardziej chciałam się z tą książką zapoznać.
Arnhild Lauveng to  norweska psycholożka absolwentka Uniwersytetu w Oslo. Obecnie jest  wykładowcą akademickim oraz pracuje jako psycholog w szpitalu uniwersyteckim Akershus w Oslo.  Bo drugiej stronie lustra traktuje o nadziei. Arnhild Lauveng wierzyła w to, że kiedyś wyzdrowieje. Autorka miała również cel-  chciała zdobyć wyższe wykształcenie i  zostać psychologiem. Dla jej otoczenia były to  mrzonki chorej psychicznie dziewczyny, która gubi się w otaczającej ją rzeczywistości. Autorka swój cel tratowała, jak światełko  na końcu  ciemnego  tunelu,  jakim była schizofrenia.

Arnhild Lauveng w sposób dość szczegółowy  opisuje swoje zmagania z chorobą.  Przedstawia swoje urojenia, walkę z niebezpiecznymi  wilkami. Autorka przez dziesięć lat przebywała  na oddziałach psychiatrycznych. Tajemniczy głos z zmuszał ją do  okaleczania się odłamkami do  szkła. Doszło do  tego, że nie otrzymywała już normalnych  naczyń i  musiała korzystać z ich tekturowych odpowiedników. Nie potrafiła zapanować nad głosem w swojej głowie.

"Rzeczy stłuczone można naprawić - w ten lub inny sposób, a to co jest inne też może być wartościowe. (...)"

Autorka krytycznym okiem patrzy na psychiatryczną służbę zdrowia. Ocenia podejście do pacjenta lekarzy, jak i pielęgniarek. Opisuje swoje życie w szpitalu oraz indywidualny kontakt z terapeutami. Sama nie dowierzałam, że pielęgniarze wyprowadzali ją na spacer na smyczy, niczym psa. Takie działania w moim odczuciu były strasznie dehumanizujące i godzące w godność człowieka. Nie mogłam również uwierzyć, gdy  autorka opisywała, jak przez długie tygodnie nie wychodziła w ogóle na zewnątrz. Arnhild Lauveng ocenia również leczenie farmakologicznie. Sama przyznaje, że źle się czuła po lekach. Dodatkowo krytykuje psychiatrów, którzy przepisują każdemu leki jako tzw. mniejsze zło, nie informując swoich  pacjentów o alternatywnych metodach oraz nieprzyjemnych skutkach ubocznych przyjmowania tych  substancji.

To książka napisana przez osobę cierpiącą na schizofrenie, w moim  odczuciu stanowi wiarygodne źródło wiedzy. Autorka sporo przeszła,  miała wiele negatywnych doświadczeń,  a mimo to obronną ręką wyszła z choroby. Warto w tym miejscu  wspomnieć, że Arnhild Lauveng w 2004 roku otrzymała nagrodę za promowanie otwartości  i  swobody  w wyrażaniu siebie w ramach  psychiatrycznej  opieki  medycznej. Swoją książką autorka pozwala  zaznajomić się zdrowym ludziom z zagadnieniem schizofrenii. Śmiało mogę pokusić się o  stwierdzenie, że autorka przeżyła piekło na ziemi. Dodatkowo opisuje swoje trudności w kontaktach  interpersonalnych z rodziną  i przyjaciółmi.

"Cena nie ma znaczenia, nie chcę umrzeć, zanim nie użyję wszystkich kolorów moich farb, nie chcę żyć w pastelach . (...)"

Arnhild Lauveng piszę o wygranej walce z chorobą, a mimo to  w książce jej nie opisuje. Przez ten  fakt książka może  trochę stracić na wiarygodności. To  jest  relacja, a nie drogowskaz jak wyjść z choroby. Nie ma sugestii i zaskakujących rozwiązań. Może to  było dla niej  nazbyt bolesne lub  intymne, nie mnie oceniać. Autorka podkreśla, że stoczyła wiele batalii na swojej drodze do  zdrowia. Kosztowało ją to  sporo wysiłku i wielu  wyrzeczeń. Ważne jest, że autorka pokazuje, że z tej  choroby można wyjść,  tym samym dając nadzieje innym  pacjentom.

Byłam po drugiej stronie lustra to książka trudna. Opis zmagań autorki wzbudził we mnie sporo emocji. Muszę przyznać, że jest to  wartościowe źródło wiedzy, które od kuchni  pokazuje świat pacjenta. Arnhild przedstawia swoje życie bez photoshopa. To  wartościowe źródło wiedzy dla praktyków, pacjentów oraz ich rodzin. Z czystym sumieniem polecam!

Z wykształcenia jestem  psychologiem, na studiach  jednym z moich  ulubionych  przedmiotów była psychopatologia zaburzeń psychicznych. Dlatego  nie mogłam odpuścić sobie przeczytania tej książki. Schizofrenia należy do  jednego z najgłębszych  zaburzeń psychicznym. Choroba obejmuje między innymi procesy myślowe, percepcje oraz nastrój. Schizofrenia zaburza koncentracje,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 666
  • Przeczytane
    746
  • Posiadam
    168
  • Teraz czytam
    30
  • Psychologia
    29
  • Ulubione
    28
  • Chcę w prezencie
    14
  • 2018
    11
  • 2014
    9
  • 2011
    8

Cytaty

Więcej
Arnhild Lauveng Byłam po drugiej stronie lustra. Wygrana walka ze schizofrenią Zobacz więcej
Arnhild Lauveng Byłam po drugiej stronie lustra. Wygrana walka ze schizofrenią Zobacz więcej
Arnhild Lauveng Byłam po drugiej stronie lustra. Wygrana walka ze schizofrenią Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także