W drodze do Krainy Cieni trzeba cały czas mieć się na baczności, bo nigdy nie wiadomo, czy to, co widzimy jest pułapką, czy przyjaznym znakiem. Bowiem często to, co piękne, jest równie zdradzieckie i niebezpieczne...i tak było tym razem...
Jedna z najciekawszych historii o przygodach dzielnego wikinga, który wraz z Shaniah wędruje poza granice świata ludzi i dociera do siedziby samej Śmierci.
Genialnie skonstruowana opowieść o odkupieniu, losie człowieka i konsekwencjach jego czynów i decyzji.
Dobitnie pokazane rozterki głównego bohatera, który musi wybrać między śmiercią żony a unicestwieniem niewinnej i nieznanej mu osoby. Thorgal, jak zawsze wierzący w sprawiedliwość i ceniący życie, ma opory przed podjęciem jakże ważnej decyzji. Wyręcza go Shaniah, która pragnąc odkupienia swych win jest w stanie zrobić dla Aegirsona wszystko. Nawet umrzeć. Zagadką chyba pozostanie kiedy tak naprawdę zginęła. Czy wtedy gdy spadając z nicości przerwali nici życia,czy zrobili to ślepi aniołowie śmierci swoimi skrzydłami, czy może sama Śmierć udowadniając bohaterom swoją potęgę...

Świetne rysunki Rosińskiego i klimat zaświatów nadają temu komiksowi pewnej głębi i symboliki. Muszę przyznać, że bardzo podobało mi się przedstawienie anioła śmierci. Nie na darmo mówią, że los jest ślepy...

W drodze do Krainy Cieni trzeba cały czas mieć się na baczności, bo nigdy nie wiadomo, czy to, co widzimy jest pułapką, czy przyjaznym znakiem. Bowiem często to, co piękne, jest równie zdradzieckie i niebezpieczne...i tak było tym razem...
Jedna z najciekawszych historii o przygodach dzielnego wikinga, który wraz z Shaniah wędruje poza granice świata ludzi i dociera do...