Dyskusje o książce Miłość do trzech Zuckerbrinów
Temat dyskusji
Odpowiedzi
Ostatnia akywność
Czytamy w weekend
Przez weekend dokończyłam Cycero i zaczęłam Pustynny książę. Księga I.
2 Recenzja prf. UAM dr hab. Aleksandra Zywert
Początek opowieści wymaga od czytelnika nieco cierpliwości. Nie jest łatwo wejść w wielowymiarowy, pełen metafor, zagadek i aluzji Pielewinowski świat, ale warto, bo potem jest intrygująco, tajemniczo, groźnie, śmiesznie, ale chyba przede wszystkim ironicznie.
Miłość do trzech Zuckerbrinów
Czytamy w weekend
Masz rację. "Tajemniczy ogród" to wspaniała lektura. :)
Miłość do trzech Zuckerbrinów
Postaw jeszcze więcej wykrzykników to może się zastanowię...
Nie dasz rady tego przecztać??!!
Ta książka to wyzwanie z którym nie każdy jest w stanie się zmierzyć!!!!! Nie każdy jest gotów pojąć to dzieło. Nie jest to zwykła książka dla przeciętnego połykacza romansów i przygodówek.
Ciekawi mnie czy znajdzie się ktoś, kto będzie w stanie ogarnąć myślenie Rosjan, a w szczególności samego Pielewina???