Mężczyzna, który przestał płakać

Okładka książki Mężczyzna, który przestał płakać Ninni Schulman
Okładka książki Mężczyzna, który przestał płakać
Ninni Schulman Wydawnictwo: Amber Cykl: Magdalena Hansson (tom 2) kryminał, sensacja, thriller
367 str. 6 godz. 7 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Cykl:
Magdalena Hansson (tom 2)
Tytuł oryginału:
Pojken som slutade gråta
Wydawnictwo:
Amber
Data wydania:
2017-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-01-01
Liczba stron:
367
Czas czytania
6 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324162734
Tłumacz:
Ewa Chmielewska-Tomczak
Średnia ocen

6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
9 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
498
202

Na półkach:

Książka na długie zimowe wieczory, ani dobra, ani zła.
Zaskakuje, nie nudziłam się czytając.
Polecam M.

Książka na długie zimowe wieczory, ani dobra, ani zła.
Zaskakuje, nie nudziłam się czytając.
Polecam M.

Pokaż mimo to

avatar
650
157

Na półkach: , ,

"Mężczyzna, który przestał czytać", "Mężczyzna, który zamilkł z zażenowania", "Mężczyzna, który nie rozumie kobiet, ale bardzo je lubi", "Mężczyzna, który zanudził się na śmierć", "Mężczyzna, który słodzi dwie łyżeczki do herbaty", "Mężczyzna, który boi się sutków", "Mężczyzna, który wsadził przypadkiem rękę do nocnika, ale szybko ją wyjął i umył pod zlewem, choć zabrakło mydła"...

Można te tytuły śmiało wykorzystać do swoich książek. Wiem, że takie tytuły są bardzo modne, choć nie mają żadnego sensu.

No dobra, a co z treścią? Bohaterką, jest lokalna dziennikarka na szwedzkim zadupiu, która wplątuje się co chwile w jakieś morderstwa. Nie ma najmniejszych powodów, żeby była zamieszana w działania tego seryjnego już mordercy. Przecież w żaden sposób nie wpadła na jego trop, jej "wstrząsające" artykuły to nic nie wnoszące sprawozdania z nieporuszającego się nawet o jotę śledztwa. Jedyne co ta dziennikarka wymyśliła, to gdzie znajduje się trzeci podpis zabójcy na miejscu zbrodni. Były dwa na poprzednich, wiec to raczej oczywiste, że istniał trzeci. Jego odkrycie nic nie wniosło, nie dało żadnych odpowiedzi...ale oczywiście dziennikarka chwalona jest za "scoop" (choć to żaden scoop) i za ruszenie śledztwa do przodu (choć nie ruszyło)...no ale zabójca nagle chce ją zabić. Zabójca, którego motywy są na koniec niejasne, niewytłumaczone dostatecznie, niezarysowane wyczerpująco. Spowiedź mordercy to parę zdań i tak naprawdę nie końca przekonują te jego motywacje...

Ja wiem, że Magdalena to aler ego autorki książki, która pewnie spragniona jest pochwał (dziennikarze nie są zbyt często chwaleni przez swoich wydawców, przy pisaniu kilku tekstów dziennie jest to po prostu bez sensu),ale chwalenie dziennikarki za sprawozdanie z policyjnej konferencji, czy chwalenie fotoreportera za fantastyczne zdjęcia z pożaru irytowało mnie przeogromnie. Jak i parę innych rzeczy, stąd dość niska ocena, choć sama opowieść tragiczna nie jest. Kto jednak szuka tutaj rozbudowanej kryminalnej zagadki, piętrzącego się od tropów śledztwa...tego tu nie znajdzie. W sumie większość historii to prywatne problemy bohaterów, trochę łez, trochę niespełnionych ambicji, nie więcej.

"Mężczyzna, który przestał czytać", "Mężczyzna, który zamilkł z zażenowania", "Mężczyzna, który nie rozumie kobiet, ale bardzo je lubi", "Mężczyzna, który zanudził się na śmierć", "Mężczyzna, który słodzi dwie łyżeczki do herbaty", "Mężczyzna, który boi się sutków", "Mężczyzna, który wsadził przypadkiem rękę do nocnika, ale szybko ją wyjął i umył pod zlewem, choć zabrakło...

więcej Pokaż mimo to

avatar
271
50

Na półkach:

Nudna, wlecze się w nieskończoność. Nie polecam

Nudna, wlecze się w nieskończoność. Nie polecam

Pokaż mimo to

avatar
506
44

Na półkach:

Tak, zdecydowanie uwielbiam skandynawskich pisarzy! Czytasz, masz już swój typ mordercy i co? Na koniec okazuje się, że policjantem to ty nie będziesz :). Polecam👍

Tak, zdecydowanie uwielbiam skandynawskich pisarzy! Czytasz, masz już swój typ mordercy i co? Na koniec okazuje się, że policjantem to ty nie będziesz :). Polecam👍

Pokaż mimo to

avatar
521
394

Na półkach:

Akcja powieści toczy się w niewielkim miasteczku na szwedzkiej prowincji. Tym razem jednak zamiast mroźnej zimy, panuje wyjątkowo gorące lato. Życie toczy się tu leniwie, dodatkowo spowolnione wszechobecną duchotą i skwarem. Aż pewnej nocy płonie willa. W pożarze ginie Mirjam Fransson, jak się niebawem okazuje - lokalna seksbomba, w której kocha się co drugi mężczyzna, włącznie z policjantem prowadzącym śledztwo w jej sprawie. Kilka dni później płonie kolejny dom - tym razem ofiary to małżeństwo, prowadzące cukiernię. Potem w pożarze ginie była nauczycielka, przewodnicząca rady miejskiej. Policja nie ma wątpliwości, że mają do czynienia z podpaleniami. Pozostaje znalezienie związku między tymi zajściami. Okazuje się, że nie jest to wcale takie łatwe ponieważ wszyscy w Hagfors się znają i wiedzą o sobie niemal wszystko. A jednak ktoś się wyłamał i czyha na życie sąsiadów. Trudno jest podejrzewać o cokolwiek sąsiadów i znajomych.

Sprawą podpaleń z zawodowej ciekawości interesuje się poznana już w poprzedniej części Magdalena Hansson, dziennikarka lokalnego dziennika "Värmlandsbladet". Wraz z kolejnymi artykułami zbliża się ona coraz bardziej do odnalezienia sprawcy podpaleń. Jako pierwsza odkrywa, że każda z ofiar przed śmiercią otrzymała tajemniczą wiadomość: ,,Nie słyszysz gdy przestaję płakać". Niepokojące zdanie, będące zarazem wyrokiem.

Autorka po każdym rozdziale odsłania nam postać od strony psychologicznej podpalacza, możemy się wtopić w jego umysł. Ale nadal pozostaje do końca zagadką, kto kryje się w roli podpalacza. Bohaterowie są różnorodni i każdy borykają się ze swoimi problemami, które skrzętnie ukrywają przed światłem dziennym. Postać Magdaleny budzi sympatię czytelnika, jako dziennikarka nie jest w żaden sposób nachalna, po części z przypadku, a po części z chęci pomocy znajduje się w centrum wydarzeń. Komisarze nie są błyskotliwi, nie rozwiązują śledztwa w 5 minut, tylko toczy się ono swoim rytmem i procedurami. Dzięki temu powieść staje się wiarygodna.

Mimo wszystko, nie ma w powieści spodziewanego napięcia i poczucia zagrożenia. Śledztwo toczy się leniwie, przerywane prywatnymi zdarzeniami z życia bohaterów. Są problemy z dziećmi, zakupy, rozmowy przy stole, odwiedziny u rodziny. Życie toczy się swoim torem, pomimo śmiertelnego zagrożenia.

Podsumowując jest to kawał porządnej, solidnej prozy, powieść kryminalna w bardzo dobrym, dosyć klasycznym wydaniu. Jestem przekonana, że spodoba się wszystkim miłośnikom gatunku.

Akcja powieści toczy się w niewielkim miasteczku na szwedzkiej prowincji. Tym razem jednak zamiast mroźnej zimy, panuje wyjątkowo gorące lato. Życie toczy się tu leniwie, dodatkowo spowolnione wszechobecną duchotą i skwarem. Aż pewnej nocy płonie willa. W pożarze ginie Mirjam Fransson, jak się niebawem okazuje - lokalna seksbomba, w której kocha się co drugi mężczyzna,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
647
539

Na półkach: , , ,

"Mężczyzna, który przestał płakać" Ninni Schulman jest drugim tomem cyklu o Magdalenie Hansson 🙂

W miasteczku Hagfors zaczyna grasować seryjny podpalacz i niestety giną ludzie. Tropy prowadzą policję do nikąd. Ale do akcji wkracza oczywiście nasza dziennikarka Magdalena i rozpoczyna śledztwo na własną rękę🙂

Czytanie trochę mi się wlekło, gdyż akcja książki ma naprawdę wolne tempo🙄 Dopiero pod koniec jak zwykle rusza z kopyta i nie można się od niej oderwać. W tej części denerwowała mnie postać Magdaleny, naszej głównej bohaterki. Ciągle jest wystraszona, nie potrafi powiedzieć swojemu chłopakowi, co tak naprawdę myśli. Ogólnie jej zachowanie jest dziecinne.

Wydaje mi się też, że ten tom ma w sobie mniej z kryminału a jednak więcej z literatury obyczajowej. Gdyż autorka skupia się tu bardziej na aspektach życia codziennego bohaterów niż na wątku kryminalnym. Porusza np. problemy z asymilacją dzieci w szkole, czy też problemy pychiczne u młodych ludzi, które często prowadzą do samobójstw.

Mimo, że ta część mnie nie porwała, to i tak zamierzam kontynuować czytanie serii😉

"Mężczyzna, który przestał płakać" Ninni Schulman jest drugim tomem cyklu o Magdalenie Hansson 🙂

W miasteczku Hagfors zaczyna grasować seryjny podpalacz i niestety giną ludzie. Tropy prowadzą policję do nikąd. Ale do akcji wkracza oczywiście nasza dziennikarka Magdalena i rozpoczyna śledztwo na własną rękę🙂

Czytanie trochę mi się wlekło, gdyż akcja książki ma naprawdę...

więcej Pokaż mimo to

avatar
609
545

Na półkach:

W małym, sennym miasteczku dochodzi do serii podpaleń. Piroman używa tzw. koktajli mołotowa, które błyskawicznie dokonują spustoszenia. Sprawca na cel wybiera domy, które zostają doszczętnie zniszczone a mieszkający w nich ludzie spalają się żywcem zanim na miejsce dojada strażacy. Jakim kluczem posługuje się podpalacz? Czy coś łączy ofiary? Wiemy tylko, że kilka dni przed śmiercią otrzymują tajemniczą wiadomość. Miejscowa policja pracuje jak może najlepiej, osobne śledztwo prowadzi lokalna dziennikarka, do której zgłasza się anonimowy informator. Opowieść toczy się leniwie, ale to wolne tempo idealnie pasuje do prowincji. Autorka "podrzuca" nam kilku "błędnych" bohaterów, których możemy wytypować na sprawców. Jak zwykle jednak, ten prawdziwy będzie dla nas zaskoczeniem. Nie mam tu specjalnych zachwytów, ale też do niczego nie mogę się przyczepić. Książka jest dobra, czyta się przyjemnie i bohaterowie są nieźle skonstruowani, dają się lubić, przez co ich perypetie są dla nas ciekawe.

W małym, sennym miasteczku dochodzi do serii podpaleń. Piroman używa tzw. koktajli mołotowa, które błyskawicznie dokonują spustoszenia. Sprawca na cel wybiera domy, które zostają doszczętnie zniszczone a mieszkający w nich ludzie spalają się żywcem zanim na miejsce dojada strażacy. Jakim kluczem posługuje się podpalacz? Czy coś łączy ofiary? Wiemy tylko, że kilka dni przed...

więcej Pokaż mimo to

avatar
279
24

Na półkach:

Magdalena Hansson... Postać antypatyczna. Bezbarwna, nudna, smętna - zarówno jako człowiek, jak i dziennikarka. O ile w pierwszej części (Dziewczyna ze śniegiem we włosach) tylko lekko irytowała, o tyle w części drugiej jest już pełnoetatową bohaterką działającą na nerwy. Jej gnuśność, niezdecydowanie, nijakość to cechy wychodzące na pierwszy plan.

Magdalena Hansson... Postać antypatyczna. Bezbarwna, nudna, smętna - zarówno jako człowiek, jak i dziennikarka. O ile w pierwszej części (Dziewczyna ze śniegiem we włosach) tylko lekko irytowała, o tyle w części drugiej jest już pełnoetatową bohaterką działającą na nerwy. Jej gnuśność, niezdecydowanie, nijakość to cechy wychodzące na pierwszy plan.

Pokaż mimo to

avatar
1198
727

Na półkach: ,

Drugi tom cyklu o Magdalenie Hansson. Troszkę jestem rozczarowana, ponieważ miało być coraz lepiej a jakoś tego nie zauważyłam. Autorka widocznie jest mistrzem zakończeń, bo wtedy akcja podkręcona jest na maksa i nie można się oderwać, ale reszta książki taka sobie.

Drugi tom cyklu o Magdalenie Hansson. Troszkę jestem rozczarowana, ponieważ miało być coraz lepiej a jakoś tego nie zauważyłam. Autorka widocznie jest mistrzem zakończeń, bo wtedy akcja podkręcona jest na maksa i nie można się oderwać, ale reszta książki taka sobie.

Pokaż mimo to

avatar
442
441

Na półkach:

Niezła skandynawska powieść. Trochę w niej za dużo perypetii sercowych, ale generalnie trzyma się kupy. Bez fajerwerków, ale w miarę spójna i nieźle się czytało.

Niezła skandynawska powieść. Trochę w niej za dużo perypetii sercowych, ale generalnie trzyma się kupy. Bez fajerwerków, ale w miarę spójna i nieźle się czytało.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    870
  • Chcę przeczytać
    517
  • Posiadam
    154
  • 2013
    21
  • 2014
    20
  • Kryminały
    11
  • Kryminał
    10
  • Ulubione
    10
  • Teraz czytam
    9
  • Z biblioteki
    9

Cytaty

Więcej
Ninni Schulman Mężczyzna, który przestał płakać Zobacz więcej
Ninni Schulman Mężczyzna, który przestał płakać Zobacz więcej
Ninni Schulman Mężczyzna, który przestał płakać Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także