- tytuł oryginału
- Wild Swans: Three Daughters of China
- data wydania
- 24 lipca 2017
- ISBN
- 9788324036431
- liczba stron
- 640
- słowa kluczowe
- Bożena Umińska-Keff, totalitaryzm, Chiny, rewolucja kulturalna, komunizm
- kategoria
- Literatura piękna
- język
- polski
- dodała
- Ag2S
Książka, która poruszyła czytelników na całym świecie. Nie można jej przeczytać tylko w Chinach, gdzie wciąż jest zakazana przez władze. Przejmująca opowieść o trzech pokoleniach jednej rodziny, której doświadczenia tworzą niezwykły obraz przemian, jakie dokonały się w Chinach. Babka autorki zgodnie ze starą tradycją miała zabandażowane stopy, a rodzice przeznaczyli ją na konkubinę...
Przejmująca opowieść o trzech pokoleniach jednej rodziny, której doświadczenia tworzą niezwykły obraz przemian, jakie dokonały się w Chinach.
Babka autorki zgodnie ze starą tradycją miała zabandażowane stopy, a rodzice przeznaczyli ją na konkubinę generała.
Matka stała się zaangażowaną komunistką walczącą o nowe Chiny. Jednak gdy razem z mężem zaczęli dostrzegać okrucieństwo Mao, oboje doświadczyli bezwzględnych prześladowań podczas Rewolucji Kulturalnej, byli torturowani i zostali zesłani do obozów pracy.
Mała Jung dorastała jako Pionierka z Czerwoną Książeczką pod pachą, ale jako młoda kobieta zdecydowała się skorzystać z cudem nadarzającej się okazji i opuścić swój kraj na zawsze. Mieszkając w Londynie, napisała książkę, która pozwoliła zrozumieć światu, czym tak naprawdę są współczesne Chiny.
Od czasu pierwszego wydania Dzikie łabędzie zostały przetłumaczone na 37 języków. Na całym świecie sprzedano ponad 13 milionów egzemplarzy.
źródło opisu: http://www.znak.com.pl/
źródło okładki: http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,91024,Dzikie-labedzie

Oficjalna recenzja
W uścisku
Każdy z nas ma w sobie historię do opowiedzenia. Przynajmniej takie panuje przekonanie. Wielu zachowuje je dla siebie, inni przekazują ustnie, ale istnieją takie historie, które zwyczajnie trzeba przelać na papier. Staje się to nie tyle rozrywką, co powinnością. Świadectwem oddającym sprawiedliwość minionym pokoleniom i otwierającym oczy tym, które dopiero się z tym wydarzeniami zapoznają. Właśnie do takich przekazów należą „Dzikie Łabędzie”.
Przedstawicielkami tej imponującej sagi są trzy pokolenia. Babka, matka i sama autorka, które w tej opowieści są przewodniczkami po burzliwej historii Chin. Każda z nich pojawiła się w innym punkcie wydarzeń i ma do pokazania swój własny, unikalny bagaż doświadczeń. Dochodzą do głosu dzięki Jung Chang, która przekazuje ich przebieg, a w relacji dotyczącej jej samej, dodaje do tego bardzo osobistą perspektywę.
Zaprezentowanie losów państwa w takiej formie sprawia, że nie sposób się od nich odciąć. Widać wyraźny wpływ jakie wywarły one na główne bohaterki. Jak wpłynęły na ich życie, zmieniały światopogląd i wymuszały podejmowanie często niełatwych decyzji. Pod wieloma względami przeorganizowały zastaną przez nich rzeczywistość i wymusiły jej przynajmniej częściową akceptację.
Na początku pojawia się tradycja. Władza swoją drogą a przyzwyczajenia swoją. Wielopokoleniowe rodziny pod jednym dachem. Dzieci bezwzględnie podporządkowane rodzicom. Córki traktowane jak towar dostosowany do przyszłego nabywcy, którego majątek może zmienić...
Każdy z nas ma w sobie historię do opowiedzenia. Przynajmniej takie panuje przekonanie. Wielu zachowuje je dla siebie, inni przekazują ustnie, ale istnieją takie historie, które zwyczajnie trzeba przelać na papier. Staje się to nie tyle rozrywką, co powinnością. Świadectwem oddającym sprawiedliwość minionym pokoleniom i otwierającym oczy tym, które dopiero się z tym wydarzeniami zapoznają. Właśnie do takich przekazów należą „Dzikie Łabędzie”.
Przedstawicielkami tej imponującej sagi są trzy pokolenia. Babka, matka i sama autorka, które w tej opowieści są przewodniczkami po burzliwej historii Chin. Każda z nich pojawiła się w innym punkcie wydarzeń i ma do pokazania swój własny, unikalny bagaż doświadczeń. Dochodzą do głosu dzięki Jung Chang, która przekazuje ich przebieg, a w relacji dotyczącej jej samej, dodaje do tego bardzo osobistą perspektywę.
Zaprezentowanie losów państwa w takiej formie sprawia, że nie sposób się od nich odciąć. Widać wyraźny wpływ jakie wywarły one na główne bohaterki. Jak wpłynęły na ich życie, zmieniały światopogląd i wymuszały podejmowanie często niełatwych decyzji. Pod wieloma względami przeorganizowały zastaną przez nich rzeczywistość i wymusiły jej przynajmniej częściową akceptację.
Na początku pojawia się tradycja. Władza swoją drogą a przyzwyczajenia swoją. Wielopokoleniowe rodziny pod jednym dachem. Dzieci bezwzględnie podporządkowane rodzicom. Córki traktowane jak towar dostosowany do przyszłego nabywcy, którego majątek może zmienić wszystko. Kobiety jako wyznacznik szacunku, pomniejszone do roli posłusznego towarzysza mężczyzny. Rozbuchane obrzędy małżeństwa i pogrzebu często tożsame z bankructwem.
Kolejnym punktem, który z czasem wychodzi na pierwszy plan to władza, a w zasadzie jej zmiany. Począwszy od japońskiego jarzma, które żywo może nam przypominać zabory. Faworyzowanie najeźdźców, wprowadzanie własnych rozwiązań. Działania jakże tożsame z rodzimą ubecją, funkcjonujące na podobnej zasadzie strachu i wykorzystywania swych koneksji, a przy tym brutalnego powstrzymywania wrogów.
Namacalna niepewność jutra, której towarzyszy przytłaczająca hiperinflacja. Wojna za progiem, a w niej wyzwoliciele - Kuomintang. Prędko przeobrażają się w siły, które opresyjnością niewiele ustępują Japonii. Jednak i to trwa relatywnie krótko, gdy po walkach władzę przejmują komuniści. Z początku budzą zachwyt i zadowolenie, oferują równowagę i możliwości. Jednak im więcej upływa czasu, tym bardziej Mao Tse Tung zaciska pętle na szyjach obywateli.
Przypomina to makabryczny rollercoaster, w którym ekscytacja w mgnieniu oka zamienia się w krzyk pełen przerażenia. Trudno mówić w takiej sytuacji o spokojnym, a przede wszystkim własnym, prywatnym życiu. Każdy chce na coś wpłynąć, każdy chce coś wiedzieć. Nigdy nie brakuje powodów czy wątpliwości. Wyzwolenie zaskakująco prędko przemienia się w opresyjność. Sytuacja odwraca się w mgnieniu oka - kto był na szczycie upadł, kto był na dnie osiąga wyżyny.
To fascynujące i przerażające zarazem poznawać tak nieprzewidywalną rzeczywistość, w której kolejne pokolenia próbują się odnaleźć. Babka w swoistym tyglu tradycji i nowych porządków. Dwóch światów, których z czasem nie sposób pogodzić. Matka wierząca w zmiany, otwarcie dla lepszego i poświęcająca się budowaniu sprawiedliwego ustroju, który z marzenia powoli zamienia się w koszmar.
I ona, Jung Chang, córka. Na starcie zarażona wtłaczaną do młodego umysłu ideologią i propagandą, lecz z czasem przekonująca się, że coś jest stanowczo nie tak, jak być powinno. Odkrywająca prawdziwą twarz reżimu, by po latach przekazać ją w swojej książce. Osobistej, ale globalnej zarazem. Ukazującej smutne oblicze zwykłych ludzi – bitych, głodzonych, ściganych. Nastawionych wbrew sobie w „rewolucji kulturalnej”. Wciśniętych w niewidzialne kajdany i marzących o normalności.
Dzikie łabędzie to imponujący obraz nieustannych przeobrażeń. Tradycji przytłoczonej i zgniecionej pod butami władzy. Wielkich zwycięstw i jeszcze większych tragedii. Zwykłych ludzi, którzy starali się jakoś dostosować i żyć z dnia na dzień. Przetrwać i liczyć, że lepsze jutro kiedyś nadejdzie.
Patryk Rzemyszkiewicz
Opinie czytelników (2498)
Kiedy przeczytałam krótki opis z okładki, wiedziałam, że nie pożałuję czasu spędzonego z książką. Po pierwsze ciekawa historia, po drugie oparta na faktach, a po trzecie umiejscowiona w jakże mało przeze mnie poznanych Chinach, kulturze tyleż poplątanej, co fascynującej.
"Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin" to opowieść o trzech pokoleniach, babce, matce oraz córce (autorce Jung Chang). A wszystko rozpoczyna się w 1909 roku w mieście Yixian, w południowo - zachodniej Mandżurii, gdzie babcia autorki w wieku piętnastu lat zostaje konkubiną generała, bez własnej woli, z wyboru ojca, który to dzięki córce chciał poprawić swoją pozycję społeczną.
Nie sposób w krótkiej opinii streścić powieść, zresztą nie o to chyba chodzi.
Losy tych trzech kobiet nierozerwalnie łączą się z przemianami w Chinach. Dla mnie laika to pięknie spisana lekcja historii. To fakty o których, jak mniemam większość z nas nie wie lub wie niewiele.
W tych czasach w Chinach działo się tak dużo i tak szybko, że każda z...
Autorka opisała historię swojej rodziny na tle wydarzeń w Chinach w XX wieku. Polecam szczególnie tym, których wiedza na temat życia w Chinach w tamtych czasach jest dość mglista (tak jak moja).
Po przeczytaniu zastanawia mnie siła Mao Tse Tunga - jak można zrobić pranie mózgu tylu milionom ludzi, żeby zachowywali się tak jak się zachowywali...? Stalin chociaż miał KGB...
Chciałabym lepiej zarekomendować tę książkę, ale nie potrafię tego zrobić w zaledwie kilku zdaniach. POLECAM, POLECAM, POLECAM!!!
No niestety to powieść nie dla mnie. Za dużo postaci, za dużo wątków, za cieżka treść. Pogubiłam się przy 80 stronie. I choć opowieść o trudnym życiu w Chinach, to tę książkę niestety odkładam na półkę "Niedokończone".
jedna z lepszych ksiazek jakie ostatnio czytalam.
Wspaniała saga osadzona w chinskixh realiach
„Dzikie łabędzie: Trzy córy Chin” to autobiograficzna powieść Chinki, która po studiach wyjechała na stypendium do Wielkiej Brytanii, tam się osiedliła i mogła w końcu spisać losy swojej rodziny. W ten sposób powstała prawdziwa saga, poruszająca i prawdziwa, w rodzinnym kraju autorki zakazana. Chang podzieliła swoją powieść na trzy etapy, historie trzech kobiet: babki, matki i swoją własną. Ich losy są nierozerwalnie związane z historią Chin, przemianami społecznymi i politycznymi. Dzięki temu czytelnik do rąk dostaje książkę niezwykłą. Z jednej strony stanowi ona prawdziwą lekcję historii. Czytając „Dzikie łabędzie” uświadomiłam sobie, że moja wiedza o współczesnych Chinach jest właściwie zerowa. Autorka ma duży talent w pisaniu o polityce i przede wszystkim oczywiście o komunizmie w wydaniu maoistowskim w sposób przystępny i zapadający w pamięć. Dzięki temu można zrozumieć przemiany zachodzące w Kraju Środka, choć trochę przyjrzeć się chińskiej duszy, skomplikowanej i pełnej...
Historia losów wielopokoleniowej rodziny chińskiej - począwszy od pradziadków po lata 70-te XX w.
Książka napisana wg mnie bardzo rzetelnie, jeśli chodzi kontekst historyczny, w którym rozgrywają się poszczególne zdarzenia. Opowieść nakreślona została przez Chinkę - emigrantkę, dla społeczeństw Europy Zachodniej, czytelników którzy nigdy nie byli w Chinach, którym wszystko trzeba wytłumaczyć, przez co stanowi świetne i łatwo przyswajalne kompendium wiedzy o okresie objętym fabułą - zarówno od strony historii jak i geografii, psychologii społecznej itd. I tak np. autorka opisuje szczegółowo poszczególne regiony Chin, po których los gna dane postacie. Opisy są przy tym tak plastyczne, że widzialne oczyma wyobraźni nawet dla kogoś, kto nie ma żadnej wiedzy na temat geografii i krajobrazów Chin.
Książka dla miłośników historii, osób ciekawych świata i szukających w opisywanych zdarzeniach rzetelnej analizy historycznej, społecznej.
Przemyślenia i wnioski ciekawe, nie spłaszczone,...
Wciągająca opowieść o życiu chińskiej rodziny. Wspomnienia autorki obejmują początek XX wieku, czyli życie jej pradziadków, a kończą się na początku lat 70.
Książka jest żywym świadectwem historii. Dowiadujemy się bardzo wielu faktów z życia społeczeństwa chińskiego w XX wieku. Jesteśmy świadkami okupacji Mandżurii przez Japończyków, jej wyzwolenia przez Kuomitang i wreszcie rewolucji komunistycznej w jej wszystkich stadiach. Autorka posiadła niezwykłą zdolność spojrzenia na sytuację jednocześnie od wewnątrz - jako Chinka - oraz od zewnątrz, jako wykształcona i mieszkająca na zachodzie emigrantka. Jej opisy są bardzo wyważone, prawdziwe i zawsze kompleksowo opisujące realia oraz wybory bohaterów.
Prawdziwa kopalni wiedzy o Chinach, a jednocześnie bardzo wciągająca saga rodzinna. Polecam gorąco.
Ciekawa, pouczająca opowieść o życiu trzech pokoleń na tle zmian politycznych i gospodarczych w Chinach. Szczególnie przydatna dla osób, które z historią tego państwa miały niewiele do czynienia.
Dwa poważne zarzuty wobec książki z mojej strony. Po pierwsze, autorka powołuje się na wiele faktów i wydarzeń historycznych, popiera je datami i sięga wiele lat wstecz przed swoim urodzeniem - na tym etapie, książka ma charakter pozycji historycznej i popularnonaukowej, ale kilkukrotnie pojawiają się uwagi w stylu "umarł ze zgryzoty/zmartwienia". Uważam, że autorka powinna trzymać się faktów - jesli podaje konkretne daty oraz szczegółowo przytacza historie życia oraz śmierci, to zdecydowanie powinna się tej konwencji trzymać - bo co to właściwie za określenie, że bohater "umarł ze zmartwienia"? Na to się nie umiera, można umrzeć zabijając się z powodu zmartwień, na atak serca po usłyszeniu złej wiadomości i tak dalej. Drugi mój zarzut to stanowczo zbyt nachalna gloryfikacja własnej...
Poruszający obraz komunistycznych Chin, rewolucji kulturalnej i okresu boskiej władzy Mao Tse-Tunga, opowiedziany z perspektywy poniekąd trzech kobiet (autorka opisuje sytuację polityczną, społeczną, ekonomiczną i gospodarczą w oparciu o losy jej babci, matki, a następnie jej samej). Być może właśnie autobiograficzny charakter książki powoduje, że nawet opisy politycznych rozruchów wciągają i ciekawią - brak tam wyraźnych emocji, autorka nie "krzyczy" książką, tylko zwraca uwagę. A robi to tak umiejętnie, że polecam powieść każdemu, kto ciekawy jest świata.
"Dzikie łabędzie" to jedna z moich ulubionych książek!
Wspaniała saga osadzona w chińskich realiach.
Szczerze polecam nie tylko kobietom!
:)
Przeczytaj także

Moja Biblioteczka
Cytaty z książki
-
Jeśli kochasz, nawet zwykła zimna woda jest słodka. więcej Jung Chang – Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin
-
Raczej skrzywdzę wszystkich ludzi na ziemi, niż dopuszczę, żeby ktokolwiek mnie skrzywdził". więcej Jung Chang – Dzikie łabędzie. Trzy córki Chin
Inne książki autora
Powiązane treści
Może nie każdy kojarzy nazwisko Richarda Bransona, ale zdecydowana większość kojarzy nazwę jego Virgin Group. Branson to brytyjski przedsiębiorca i miliarder, którego majątek wyceniany jest na prawie 5 mld dolarów. Z okazji Światowego Dnia Książki Branson przygotował niezwykle ciekawą i różnorodną listę 70 najważniejszych dla niego książek.
więcej