Atlas lądów niebyłych. Największe mity, zmyślenia i pomyłki kartografów
- Kategoria:
- historia
- Seria:
- Atlasy Brooke-Hitchinga
- Tytuł oryginału:
- The Phantom Atlas: The Greatest Myths, Lies and Blunders on Maps
- Wydawnictwo:
- Rebis
- Data wydania:
- 2017-09-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-09-12
- Liczba stron:
- 256
- Czas czytania
- 4 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380621855
- Tłumacz:
- Janusz Szczepański
- Tagi:
- Janusz Szczepański album sztuka historia sztuki
OTO ŚWIAT – nie jaki kiedykolwiek istniał, lecz jak go sobie wyobrażano. Świat, w którym Kalifornia jest rajską wyspą oderwaną od Ameryki Północnej, wody Północy terroryzują morskie potwory, a w głębi dżungli i oceanów lśnią zagubione miasta ze złota.
Od niewidzialnych łańcuchów górskich po wielkie widmowe morza – atlas przedstawia największe geograficzne „zjawy”, jakie ongiś nawiedzały mapy, i odkrywa fascynujące historie narodzin tych urojeń. Zgromadzone są tu najdziwaczniejsze fantasmagorie zamieszczane ongiś na mapach jako prawdziwe – wyspy widma, mityczne rasy, bestie połykające statki – pieczołowicie wybrane z całej historii kartografii.
Napisany ze swadą, pełen nadzwyczajnych ilustracji „Atlas lądów niebyłych” stanowi cenną antologię zagadek i tajemnic dotyczących świata rozpoznawalnego, acz nieskończenie dziwniejszego niż ten, który znamy obecnie.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Geografia fantastyczna
Do tej pory nie byłam wielką fanką map – każdy atlas pokazywał to samo, raz na zawsze zostały w nich oznaczone najwyższe szczyty i najdłuższe rzeki, wszystko na wieki musiało tkwić na swoim miejscu. Z „Atlasem lądów niebyłych” jest zupełnie inaczej, tu każda strona pobudza wyobraźnię opisem miejsc, jakich próżno szukać na zwykłych mapach. Kolejne rozdziały opowiadają o perełkach i kuriozach kartografii, o fantomowych lądach, zaginionych wyspach, przywidzeniach, pomyłkach i spektakularnych oszustwach odkrywców.
Każdy rozdział jest poświęcony innemu miejscu, podając jego przybliżone położenie, historię „odkrycia” oraz związane z nim fakty i mity. Jak przystało na syna antykwariusza, Edward Brooke-Hitching zasypuje czytelnika wieloma ciekawymi informacjami, załącza fragmenty dawnych kronik i utworów literackich, obszerną bibliografię i co najważniejsze – mapy! Atlas zawiera około 200 starych map, z których każda jest małym dziełem sztuki i pozwala poznać, jak zmieniała się nasza wiedza o świecie. Rysunki tak schematyczne, że trudno na nich rozpoznać kontury kontynentów przeplatają się tu z coraz dokładniejszymi przedstawieniami stopniowo odkrywanego świata. Część opisanych miejsc to po prostu wyspy, które pojawiły się na mapach na skutek pomyłek żeglarzy, ale między nimi można natrafić na takie cuda jak zaginione miasta, rzeki, a nawet góry i morza. Można przeczytać o opływających złotem krainach zamieszkanych przez najdziwniejsze rasy albo porośniętych przez drzewa, z których owoców wykluwają się kaczki. Znalazł się tu nawet polski akcent w postaci zatopionego miasta Wineta. Osobne rozdziały zostały też poświęcone morskim potworom, biblijnemu Rajowi czy Płaskiej Ziemi. Okazuje się, że niektórzy „odkrywcy” mieli wyobraźnię godną najlepszych pisarzy fantasy.
„Atlas lądów niebyłych” to niezwykle ciekawa pozycja, która z pewnością zainteresuje nie tylko pasjonatów geografii i historii. Jedyne co można byłoby poprawić to kolejność rozdziałów – w oryginale prawdopodobnie była alfabetyczna, ale po przetłumaczeniu wszystko wydaje się nieco przemieszane. Na szczęście w najmniejszym stopniu nie psuje to przyjemności lektury.
Edward Brooke-Hitching w swoim atlasie tak ciekawie i przystępnie odkrywa kolejne zagadki kartografii że trudno nie zarazić się jego pasją do map. Poza tym jest też reżyserem filmów dokumentalnych i pracuje na planie komediowego teleturnieju o ciekawostkach historii i nauki produkcji BBC.
Agnieszka Kruk
Oceny
Książka na półkach
- 1 028
- 252
- 169
- 25
- 23
- 21
- 12
- 12
- 10
- 9
Opinia
bardziejlubieksiazki.pl
Sam pomysł, by zebrać w jednym tomie mapy, które są z błędami albo w całości fałszywe wydaje się bardzo interesujący. Jeszcze bardziej interesujące jest jednak to, co kryje się pod nimi. Autor traktuje mapy jak otwarte księgi – mówią mu nie tylko o geografii, ale przede wszystkim o ludziach, którzy je tworzyli i czasach w których powstawały. Mapy są dla niego połączeniem sztuki, nauki i historii – czymś, co można podziwiać, z czego można się uczyć, co można badać. Nigdy nie patrzyłam na mapy pod tym kątem, a nawet jeśli, to zupełnie nieświadomie. Natomiast Brooke-Hitching stworzył w Atlasie świetną bazę danych, ale co ważniejsze, połączył ze sobą informacje, pokazał przyczyny i skutki, wyjaśnił zachodzące procesy. Nie opisał jedynie map – opisał działanie świata i ludzi, a mapy potraktował jako konsekwencję tych działań. Przez to Atlas jest fascynującą lekturą. To obraz świata nie taki jaki jest, ale jakim go sobie wyobrażano. To z jednej strony bardzo rzetelny, a z drugiej zachwycający wgląd w głowy ówczesnych ludzi – co myśleli, jaki był stan ich wiedzy, jak sobie tłumaczyli przeróżna zjawiska
Całość materiału autor podzielił na regiony geograficzne albo konkretne miejsca. Do każdego takiego miejsca, jest przypisana mapa/mapy, nad którymi autor się pochyla, opisuje nam pokrótce świat, w którym powstały, opowiada o twórcach map. Warto zwrócić uwagę na to, że nie znajdziecie tu kartograficznych szczegółów – to bardziej historyczne opracowanie. To nie analiza map, a opowieści o nich i przede wszystkim o tym, co pokazują i dlaczego to pokazują.
Nie będę Wam zdradzała, jakie regiony autor umieścił w Atlasie i jakie mapy znajdziecie w środku – odkrywajcie sami kiedyś wyobrażany świat. Ale mogę Wam napisać, że Atlas lądów niebyłych to lektura, od której ciężko się oderwać. Poza tym, że jest przepięknie wydana, a ilustracje starych map robią ogromne wrażenie i człowiek chciałby się na nie patrzeć godzinami, to treść jest po prostu fascynująca. Każdy rozdział to podróż w czasie, podczas której odkrywamy świat. Dzisiaj to trudne to ogarnięcia – choć zdarzają się jeszcze miejsca niezbadane, są to raczej pojedyncze plamy, a wczoraj, do porannej kawy, oglądałam w internecie panoramę Marsa. Czy możemy sobie wyobrazić życie w świecie, w którym nie mamy pojęcia, co jest za przysłowiowym rogiem, a relacje o dalekich krainach sześciorękich ludzi, ludzi bez głów, z czterema oczami albo z dziobami są dla nas nie tyle nawet prawdopodobne, co prawdziwe? Jest to trudne, ale tym bardziej trzeba w ten świat się zanurzyć. To wielka przygoda, pełna konkretnej wiedzy i przygód! To historia w najlepszym możliwym wydaniu!
bardziejlubieksiazki.pl
więcej Pokaż mimo toSam pomysł, by zebrać w jednym tomie mapy, które są z błędami albo w całości fałszywe wydaje się bardzo interesujący. Jeszcze bardziej interesujące jest jednak to, co kryje się pod nimi. Autor traktuje mapy jak otwarte księgi – mówią mu nie tylko o geografii, ale przede wszystkim o ludziach, którzy je tworzyli i czasach w których powstawały. Mapy są...