rozwiń zwiń

Habit zamiast szminki, czyli zakonnice zabierają głos

Okładka książki Habit zamiast szminki, czyli zakonnice zabierają głos
Ewelina Tondys Wydawnictwo: Wydawnictwo Dolnośląskie reportaż
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
reportaż
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Dolnośląskie
Data wydania:
2017-05-24
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-24
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327156037
Tagi:
chrześcijaństwo działalność misyjna ewangelizacja literatura faktu religia światopogląd wiara zakon zakonnica życie chrześcijańskie
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
64 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
839
755

Na półkach: , , ,

„Habit zamiast szminki“ to dokladne przeciwienstwo ksiazki „Zakonnice odchodza po cichu“, w ktorej wypowiadaly sie kobiety nie znajdujace swojego miejsca w zakonie. W „Habicie zamiast szminki“ sa przedstawione zakonnice, ktorym „bardzo wyszlo“ w zakonie – nieprzecietne kobiety, robiace nieprzecietne rzeczy. Sa wsrod nich misjonarki, z tego jedna pracujaca w zbombardowanym Aleppo, lekarki, ktorych habit wywoluje zdziwienie („to teraz katechetki odbieraja porody?“), zakonnica bezhabitowa, pomagajaca kobietom wyjsc z prostytucji, filozofka – habilitowana prof. dr., psychiatra, prawnik, blogerka. W sumie 14 wywiadow, z ktorych 1-2 troche ciezkawo sie czytaly, reszte polknelam.
Interesujace byly dla mnie sytuacje powolania do tego rodzaju zycia, rozne drogi dojscia do zakonu. Mysle, ze komus, kto sam tego nie przezyl, nielatwo jest zrozumiec, dlaczego wybiera sie zakon. Niektore dziewczyny zerwaly z tego powodu zareczyny, ktoras poszla w polowie studiow do zakonu i dopiero tam, za zezwoleniem przelozonych konczyla studia. Jedna byla juz w nowicjacie, kiedy zdawala mature (oczywiscie, nowicjat w ukryciu, bo komuna). Jest wsrod nich siostra, ktora do Klubu Wysokogorskiego przyjmowala sama Wanda Rutkiewicz. Jednym slowem – nieprzecietne osobowosci.
Przy przyjmowaniu kandydatek, jak i w czasie postulatu i nowicjatu sprawdzane sa ich motywy, bo byc moze podswiadomie kierowaly sie urazami z przeszlosci (zakon jako miejsce dajace poczucie bezpieczenstwa i odgradzajace od zagrozen swiata zewnetrznego). Wtedy niestety, nalezy te urazy najpierw z pomoca fachowcow (psychologow, psychiatrow, lekarzy) wyleczyc, a potem ponownie sprawdzic, czy nadal chca isc do zakonu. Zakon potrzebuje osob stabilnych psychicznie.

Poruszana jest sprawa posluszenstwa przelozonym, ktore nie powinno byc slepym posluszenstwem, bo nie o to chodzi, raczej propozycja przelozonej, gdzie istnieje mozliwosc powiedzenia „nie“. Ale wiele zakonnic stwierdza po latach, ze dobrze zrobily, poddajac sie decyzjom przelozonych, bo czasem z boku lepiej widac, jakie kto ma uzdolnienia i gdzie moze sie odnalezc. Siostra- lekarka przez tydzien plakala, kiedy przelozona zaproponowala jej studia medyczne w Rzymie (w Polsce komunistycznej zakonnica nie mogla studiowac medycyny), bo zupelnie nie znala wloskiego i chciala studiowac cos innego a dzis nie wyobraza sobie pracy w innym zawodzie. O specjalizacji zadecydowala sama - wybrala ginekologie, bo uznala, ze to bedzie jej najbardziej przydatne na misjach. Siostra – filozof mowi, jak rozwiazywac konflikty z przelozonymi, jezeli chodzi o posluszenstwo i jak im zapobiegac. Mysle, ze gdyby w pore o tym pomyslano, niektore kobiety nie odeszlyby z zakonu.
W niektorych wywiadach poruszony jest temat zmian i modernizacji w zakonach zenskich w Polsce. Zwlaszcza te, ktore sa zakonami miedzynarodowymi i zakonnice zmieniaja nie tylko domy w Polsce, ale i kraje, przystosowuja stroje do warunkow, w jakich pracuja, aby latwiej dotrzec do ludzi.
Zdaje sobie sprawe, ze nie wszystkie zakonnice sa tak wyjatkowymi osobami i wykonuja wyjatkowe zawody, zycie wiekszosci jest bardziej zwyczajne. Niemniej wiele informacji o mozliwosciach zawodowych, jakie daje zycie zakonne, bardzo mnie zaskoczylo. Mysle, ze sporo zalezy od przelozonych, ktore powinny jak najlepiej wykorzystac zdolnosci i talenty podleglych im kobiet dla dobra zakonu i poszczegolnych zakonnic.
Książke wydalo Wydawnictwo Dolnośląskie, niezwiazane z zadnym wyznaniem, co nalezy zapisac na plus.
Zdecydowanie polecam.

„Habit zamiast szminki“ to dokladne przeciwienstwo ksiazki „Zakonnice odchodza po cichu“, w ktorej wypowiadaly sie kobiety nie znajdujace swojego miejsca w zakonie. W „Habicie zamiast szminki“ sa przedstawione zakonnice, ktorym „bardzo wyszlo“ w zakonie – nieprzecietne kobiety, robiace nieprzecietne rzeczy. Sa wsrod nich misjonarki, z tego jedna pracujaca w zbombardowanym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    169
  • Przeczytane
    92
  • Posiadam
    12
  • 2018
    8
  • 2019
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Ulubione
    2
  • Literatura faktu
    2
  • Wiara
    1
  • Polecam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Habit zamiast szminki, czyli zakonnice zabierają głos


Podobne książki

Przeczytaj także