Harley Quinn: Do broni!
Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Harley Quinn (Egmont) (tom 4) Seria: Nowe DC Comics! komiksy
180 str. 3 godz. 0 min.
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Harley Quinn (Egmont) (tom 4)
- Seria:
- Nowe DC Comics!
- Tytuł oryginału:
- Harley Quinn Vol. 4: A Call to Arms
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2017-05-10
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-05-10
- Liczba stron:
- 180
- Czas czytania
- 3 godz. 0 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328119598
- Tłumacz:
- Paulina Braiter-Ziemkiewicz
- Tagi:
- DC Comics; Harley Quinn
Czwarty tom szalonych przygód byłej dziewczyny Jokera i jednej z najpopularniejszych superbohaterek ostatnich lat. Harley Quinn i jej Gang Harleyek ruszają w tan! Jakby Hollywood samo w sobie nie było dość dziwne, teraz Harley odwiedza Fabrykę Snów, gdzie czeka ją pięć minut wyjątkowo niszczycielskiej sławy. Czy przemysł filmowy przetrwa hollywoodzkie harce Harley, czy też zostanie po niej tylko Miasto Upadłych Aniołów? I czy Coney Island nie okaże się za ciasne dla sławnej bohaterki?
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 38
- 28
- 13
- 7
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Tom 4 komiksu o przygodach Harley Quinn to istna jazda bez trzymanki. Według mnie recenzowany tom jest troszkę lepszy od tomu 2 i 3, lecz nie przebija tomu pierwszego. Twórcy znów bawią się postacią i wychodzi im to genialnie. Harley Quinn postanawia założyć własny klub łapiący przestępców za opłatą np. Przerośniętego marynarza pod wpływem narkotyzujących wodorostów, czy córkę chcącą wyłudzić od swojej matki pieniądze, planując własne porwanie. Na końcu dostajemy babski wypad Harley, catwoman, oraz Ivy do słonecznych miast ameryki. Kurczę, wszystkie te historyjki czyta się luźno z uśmiechem na twarzy. Polecam, komiks potrafi poprawić humor.
Tom 4 komiksu o przygodach Harley Quinn to istna jazda bez trzymanki. Według mnie recenzowany tom jest troszkę lepszy od tomu 2 i 3, lecz nie przebija tomu pierwszego. Twórcy znów bawią się postacią i wychodzi im to genialnie. Harley Quinn postanawia założyć własny klub łapiący przestępców za opłatą np. Przerośniętego marynarza pod wpływem narkotyzujących wodorostów, czy...
więcej Pokaż mimo toPierwszy tom „Harley Quinn” w ramach „Nowego DC Comics” był czymś niezwykle odświeżającym. Twórcy zaserwowali nam błyskotliwy mix humoru i przemocy, a ich spojrzenie na rozrywkę okazało się niezwykle atrakcyjne. Następne wydania zbiorcze utrzymywały się w podobnych klimatach, autorzy żonglowali tymi samymi motywami i obracali je na wszystkie strony. Tylko składowych było więcej, zgodnie ze złotą sequelową zasadą – więcej, mocniej, szybciej. W tym momencie warto jednak zadać pytanie, czy ponowne zaserwowanie czytelnikowi podobnego patentu jest nadal rozwiązaniem satysfakcjonującym?
Styl życia Harley Quinn charakteryzuje się tym, że bohaterka nigdy nie narzeka na nudę. Tym razem, wraz z wprowadzonym pod koniec poprzedniego tomu Gangiem Harleyek, eksdziewczyna Jokera musi zmierzyć się z problemem pewnego marynarza, który pod wpływem kosmicznych wodorostów zamienia się w niebywale agresywnego i nieprzewidywalnego brutala. Poza tym Quinn zobowiązuje się do sprowadzenia do domu dziewczyny, która rzekomo została porwana przez przedstawicieli tajemniczej sekty. W sprawę wplątuje się jednak także Deadshot, co czyni ją nieco bardziej skomplikowaną. Ostatnia składowa albumu opowiada z kolei o wypadzie Harley, Ivy i Catwoman do Los Angeles, skąd mają odebrać prochy wujka głównej bohaterki i dostarczyć je na Long Island. Ta podróż będzie oczywiście pełna przygód.
Conner i Palmiotti w „Do broni!” rozwijają ideę tzw. Gangu Harleyek. Grupa ma skupiać osoby chcące być superbohaterami, jednak różnice między podopiecznymi Harley a prawdziwymi herosami są, jak nietrudno się domyślić, znaczące. Bohaterowie nie biorą wszak opłat za swoją działalność, a także mają większy szacunek dla dóbr publicznych. W tym jednak urok protegowanych Quinn – strzegą prawa po swojemu, a summa summarum faktycznie mają altruistyczne intencje. Wiele może powiedzieć już zamienne używanie słów „gang” i „superbohater”. Zazwyczaj nie stoją one obok siebie, czyż nie? Wracając jednak do członkiń tej wesołej gromadki, są to wyselekcjonowane ochotniczki, które otrzymały nawet własne, bohaterskie imiona. Nawiązują one, rzecz jasna, do imienia Harley, mamy więc między innymi Harley Harlem (Murzynka),Bolly Quinn (Hinduska),Hanuqueen (Żydówka) czy też Harvey Quinn (jedyny męski, ekhem, członek zespołu). Jak więc widać, humor nie jest specjalnie wyrafinowany, ale nie o finezję tu chodzi, taki dowcip po prostu jak ulał pasuje do wydźwięku całości.
Na pewnym etapie serii trudno uniknąć fabularnych powtórzeń. W „Harley Quinn” standardem jest już chyba zażycie (przypadkowe bądź nie) przez Harley jakiegoś specyfiku, w wyniku którego przeżywa ona mniejszy lub większy trip. W „Do broni!” taka sytuacja zdarza się dwa razy. Jedną z substancji są kosmiczne wodorosty, od których uzależniony jest pewien marynarz. Popeye na sterydach jest zresztą całkiem interesującym antagonistą i stanowi przykład tego, że Conner i Palmiotti doskonale czują się, gdy chodzi o wszelakie nawiązania i zapożyczenia. Takowych nie brak w prowadzonej przez nich serii i między innymi dlatego całość jest tak lekka, urozmaicona i czyta się ją tak dobrze.
Ilustracje to, jak zawsze w przypadku tej serii, dzieło kilku artystów. Cieszy zwłaszcza dalszy angaż Chada Hardina. Jego styl idealnie pasuje do charakteru tego komiksu, kolejne strony zawierają rysunki dynamiczne i klarowne, z dobrym rozróżnieniem szczegółów i różnorodnym kadrowaniem. Hardin pracował przy pierwszym segmencie, tym opowiadającym o potyczce z „Popeyem”. Wizualna strona historii o ściąganiu do domu zaginionej dziewczyny to efekt pracy Johna Timmsa. Jego również znamy z poprzednich tomów i też jest to artysta sprawdzony. Z kolei w „Wypadzie” zastosowany zostaje znany manewr z kilkoma różnymi rysownikami.
„Do broni!” ma wystarczająco dużo zalet, by zapomnieć o kiełkującej powoli wtórności serii. Nie sądzę, by cały cykl dało się czytać jednym ciągiem, od świruski z Gotham (a obecnie z Nowego Jorku) po prostu trzeba raz na jakiś czas odpocząć, by ponownie cieszyć się jej szalonymi perypetiami. Tym razem jeszcze nie czuć zmęczenia materiału, aczkolwiek sytuacja może błyskawicznie ulec zmianie, jeśli Conner i Palmiotti zdecydują się w kolejnych tomach na jeszcze wyraźniejsze czerpanie z tego, co zaprezentowali na początku serii, i co okazało się tak przyjemne w odbiorze.
Recenzja do przeczytania także na moim blogu - http://zlapany.blogspot.com/2017/07/harley-quinn-tom-4-do-broni-recenzja.html
oraz na łamach serwisu Szortal - http://szortal.com/node/12381
Pierwszy tom „Harley Quinn” w ramach „Nowego DC Comics” był czymś niezwykle odświeżającym. Twórcy zaserwowali nam błyskotliwy mix humoru i przemocy, a ich spojrzenie na rozrywkę okazało się niezwykle atrakcyjne. Następne wydania zbiorcze utrzymywały się w podobnych klimatach, autorzy żonglowali tymi samymi motywami i obracali je na wszystkie strony. Tylko składowych było...
więcej Pokaż mimo to