Wszyscy jej szukają. Tylko Jack wie, gdzie ją znaleźć... w ciemnym kącie jego własnej piwnicy. Ale zapewnia jej bezpieczeństwo. Może nie jest do końca dobrym człowiekiem, ale w porównaniu z nimi... jest mniejszym złem.
W jednej chwili Bella stoi pod prysznicem, a w następnej jest wrzucana do bagażnika. Nie ma pojęcia, co się dzieje, kto ją porwał i dlaczego. Ale potem rozpoznaje porywacza... i wkrótce zaczyna na niego reagować tak, jak nie powinna.


To moja druga książka tej autorki i już mogę powiedzieć, że jej historie są szybkie i przyjemne do czytania. Wciągnęłam ją w kilka godzin, jest dobrze napisana, a tajemnica była utrzymana prawie do końca – świetne napięcie. Podobała mi się kryminalna strona tej historii, choć odnosiłam wrażenie, że bardziej z tego kryminał właśnie niż romans. Nie było tu za bardzo momentu, kiedy miłość mogłaby się rozwinąć – od razu przeskoczyli od porwania do miłości. Nie czułam między nimi żadnych uczuć; chemia była w porządku, ale brakowało mi czegoś głębszego. Miałam wrażenie, że dla niego to była bardziej obsesja, a nie prawdziwe uczucia, a jeśli chodzi o nią... nie wiem, ile z tego było po prostu zachowaniem w takim trybie przetrwania, a ile zwykłą fascynacją. Nie mieli za bardzo czasu, żeby się poznać, a przynajmniej ona nie znała go za dobrze. Gdyby książka była dłuższa, to ten wątek można by świetnie rozwinąć. Po prostu brakowało mi tu ich miłości, bo pożądanie było na pewno. ;)
Podsumowując, dobrze się czytało, ale nie powalało na kolana – po prostu dobrze. Czekam na coś dłuższego i na coś, co wywoła we mnie więcej emocji. Autorka jest na dobrej drodze, ale historia to nie tylko sceny seksu i trochę rozmów, czekam na coś głębszego i bardziej rozwiniętego. Więc chętnie przeczytam kolejne książki, żeby sprawdzić, czy jej styl poprawi się w tych aspektach.

*Otrzymałam kopię książki w zamian za szczerą opinię.*

Wszyscy jej szukają. Tylko Jack wie, gdzie ją znaleźć... w ciemnym kącie jego własnej piwnicy. Ale zapewnia jej bezpieczeństwo. Może nie jest do końca dobrym człowiekiem, ale w porównaniu z nimi... jest mniejszym złem.
W jednej chwili Bella stoi pod prysznicem, a w następnej jest wrzucana do bagażnika. Nie ma pojęcia, co się dzieje, kto ją porwał i dlaczego. Ale potem...