Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #3

Okładka książki Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #3 Kafka Asagiri, Sango Harukawa
Okładka książki Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #3
Kafka AsagiriSango Harukawa Wydawnictwo: Waneko Cykl: Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci (tom 3) komiksy
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci (tom 3)
Tytuł oryginału:
Bungou Stray Dogs
Wydawnictwo:
Waneko
Data wydania:
2017-05-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-15
Język:
polski
ISBN:
9788380961463
Tłumacz:
Karolina Dwornik
Tagi:
akcja dramat tajemnica siły nadprzyrodzone seinen manga
Średnia ocen

7,9 7,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki BUNGOU STRAY DOGS Another story: Yukito Ayatsuji VS. Natsuhiko Kyougoku tom 2 Kafka Asagiri, Sango Harukawa, Oyoyo
Ocena 0,0
BUNGOU STRAY D... Kafka Asagiri, Sang...
Okładka książki BUNGOU STRAY DOGS Another story: Yukito Ayatsuji VS. Natsuhiko Kyougoku tom 1 Kafka Asagiri, Sango Harukawa, Oyoyo
Ocena 6,3
BUNGOU STRAY D... Kafka Asagiri, Sang...
Okładka książki Bungou Stray Dogs Light Novel: Mroczna przeszłość Osamu Dazaia Kafka Asagiri, Sango Haruakawa
Ocena 7,9
Bungou Stray D... Kafka Asagiri, Sang...
Okładka książki Bungo Stray Dogs Volume 24 Kafka Asagiri, Sango Harukawa
Ocena 9,0
Bungo Stray Do... Kafka Asagiri, Sang...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Ogród słów Midori Motohashi, Makoto Shinkai
Ocena 6,8
Ogród słów Midori Motohashi, M...
Okładka książki Seraph of the End - Serafin Dni Ostatnich #1 Takaya Kagami, Yamato Yamamoto
Ocena 7,5
Seraph of the ... Takaya Kagami, Yama...
Okładka książki Sherlock: Wielka gra Mark Gatiss, Jay., Steven Moffat
Ocena 8,0
Sherlock: Wiel... Mark Gatiss, Jay., ...

Oceny

Średnia ocen
7,9 / 10
117 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
273
140

Na półkach: , , , , ,

Nie wiem już, co jeszcze mogłabym dodać do tego wszystkiego, o czym mówiłam do tej pory - chyba tyle, że Fukuzawa wybitnie potrafi motywować swoich pracowników!

Chociaż nie dziwię się Ranpo - też bym chciała, aby taki szef mnie pochwalił...

Ja wiem, że Dazai i Chuya to chyba mają największe fanbajzy, ale dla mnie mimo wszystko głównym iwentem było Atsushi vs Akutagawa (choć nie przeczę, Dazai i rudy kurdupel mają zajebistą chemię).
Łatwo można nazwać Akutagawę dupkiem - jest brutalny i bezwzględny, nawet względem swoich. Jedyne, czego mu brakuje do pakietu to arogancja - bo to nie głupia pewność siebie pchają go do walki, ale to, ile razy przegrywał i jak bardzo przerosło go życie. Nie da się odmówić sensu jego argumentacji - nie każdy ma szczęście poznać życie tylko od tej dobrej strony. Tylko że chcąc walczyć o własne dobro to my sami decydujemy w jaki sposób możemy zawalczyć.

Atsushi i Akutagawa w pewnym sensie są bardzo do siebie podobni, ale każdy z nich wybrał inny sposób, by poradzić sobie ze swoją przeszłością. No i obaj są w taki sam sposób głupio uparci. Chociaż z nich dwóch to Akutagawa ma jeszcze coś do nauczenia się.

Jest z nich prawdziwy Dream Team. O ile nie pozabijają się nawzajem.

Nie wiem już, co jeszcze mogłabym dodać do tego wszystkiego, o czym mówiłam do tej pory - chyba tyle, że Fukuzawa wybitnie potrafi motywować swoich pracowników!

Chociaż nie dziwię się Ranpo - też bym chciała, aby taki szef mnie pochwalił...

Ja wiem, że Dazai i Chuya to chyba mają największe fanbajzy, ale dla mnie mimo wszystko głównym iwentem było Atsushi vs Akutagawa...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1314
874

Na półkach: , ,

W tym tomie dochodzi do dwóch epickich pojedynków między Atukagawą a Atsushim oraz Dazaiem i Chuuyą. Zarówno sceny bitwy fizycznej, jak i potyczki słowne są na bardzo dobrym poziomie. Z przyjemnością pochłaniałam każdą zawartą scenę w tej mandze. Niektóre ilustracje wyglądają naprawdę rewelacyjnie. Z kolei wrogie relacje między rywalami wywołują dreszcze.
Do tego pojawiają się jeszcze inne literackie persony, które wywołały u mnie ogromne podekscytowanie. Nie mogę się doczekać, aż zostanie im poświęcone więcej uwagi.

W tym tomie dochodzi do dwóch epickich pojedynków między Atukagawą a Atsushim oraz Dazaiem i Chuuyą. Zarówno sceny bitwy fizycznej, jak i potyczki słowne są na bardzo dobrym poziomie. Z przyjemnością pochłaniałam każdą zawartą scenę w tej mandze. Niektóre ilustracje wyglądają naprawdę rewelacyjnie. Z kolei wrogie relacje między rywalami wywołują dreszcze.
Do tego pojawiają...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2186
2010

Na półkach:

Seria Bungou Stray Dogs – Bezpańscy Literaci to wciągająca, przemyślana i logiczna historia, która jak na razie nie powoduje momentów znużenia. Manga zapewnia sporą dawkę rozrywki i jest godna polecenia każdemu, kto szuka dynamicznej fabuły z nietuzinkowymi postaciami. Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek.

https://gameplay.pl/news.asp?ID=119211

Seria Bungou Stray Dogs – Bezpańscy Literaci to wciągająca, przemyślana i logiczna historia, która jak na razie nie powoduje momentów znużenia. Manga zapewnia sporą dawkę rozrywki i jest godna polecenia każdemu, kto szuka dynamicznej fabuły z nietuzinkowymi postaciami. Cała recenzja na PopKulturowy Kociołek.

https://gameplay.pl/news.asp?ID=119211

Pokaż mimo to

avatar
467
333

Na półkach: ,

Ten tom był dla mnie nieco mdły. Przez to, że mamy w nim wiele scen walki a mało tekstu bardzo szybko się czyta, błyskawicznie wręcz. Trudno jest mi go ocenić, bo zupełnie przypadkiem obejrzałam serial, który zdradził mi nieco fabułę.
Podobało mi się znacznie mniej w porównaniu z poprzednimi częściami, pojawienie się nowej niedającej się lubić bohaterki dodatkowo spotęgowało we mnie ten osąd. Ale nie zrażam się, jestem ciekawa co będzie dalej.

Ten tom był dla mnie nieco mdły. Przez to, że mamy w nim wiele scen walki a mało tekstu bardzo szybko się czyta, błyskawicznie wręcz. Trudno jest mi go ocenić, bo zupełnie przypadkiem obejrzałam serial, który zdradził mi nieco fabułę.
Podobało mi się znacznie mniej w porównaniu z poprzednimi częściami, pojawienie się nowej niedającej się lubić bohaterki dodatkowo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
373
113

Na półkach: ,

Kolejny tom, który wprowadza nową postać i tłumaczy pewne relacje jakie zachodzą między Dazaiem a mafią. Wreszcie można zauważyć swego rodzaju przemianę Atsushiego co jest zdecydowanie na plus. No i nie mogę nie wspomnieć o rozdziale w którym to "Brama Demonów" konfrontuje się z "Tygrysem". Te sceny walki moim zdaniem są nieco chaotyczne, ale właśnie tak powinna wyglądać walka. Poza tym rysunki trzymają poziom, choć wyłapałem jedną głupotkę, jaką jest wypowiedź Atsushiego na zasadzie *Moją mocą jest to, że cię pokonam*. Oczywiście nie jest to dokładny cytat, a raczej jego wariacja, ale jednak takie wypowiedzi wzbudzają we mnie zażenowanie.

Kolejny tom, który wprowadza nową postać i tłumaczy pewne relacje jakie zachodzą między Dazaiem a mafią. Wreszcie można zauważyć swego rodzaju przemianę Atsushiego co jest zdecydowanie na plus. No i nie mogę nie wspomnieć o rozdziale w którym to "Brama Demonów" konfrontuje się z "Tygrysem". Te sceny walki moim zdaniem są nieco chaotyczne, ale właśnie tak powinna wyglądać...

więcej Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach: ,

Uratowana Kyouka staje się problemem. Jej dość nietypowe sposoby działania oraz list gończy dyskwalifikują ja w przypadku, gdyby chciała zostać członkiem Zbrojnej Agencji Detektywistycznej. Kunikuda zarządza więc, by Atsushi odprowadził ją na posterunek milicji. Jak łatwo sobie wyobrazić dobrodusznemu tygrysołakowi nie jet łatwo to wykonać, stara się więc, by ostatnie chwile Kyouki na wolności były radosne. Spędza z nią sporo czasu, jedzą pyszne naleśniki i zachowuje się prawie jak na randce. Ale wszystko co dobre musi się kończyć i… Kyouka zonika. A wraz z nią Atsushi.

Więcej na http://www.monime.pl/bungou-stray-dogs-tom-3/

Uratowana Kyouka staje się problemem. Jej dość nietypowe sposoby działania oraz list gończy dyskwalifikują ja w przypadku, gdyby chciała zostać członkiem Zbrojnej Agencji Detektywistycznej. Kunikuda zarządza więc, by Atsushi odprowadził ją na posterunek milicji. Jak łatwo sobie wyobrazić dobrodusznemu tygrysołakowi nie jet łatwo to wykonać, stara się więc, by ostatnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1007
326

Na półkach:

Stwierdzam, że jednak nie jest to seria dla mnie. Chyba dla młodszego czytelnika. Mdłe to wszystko i skutek jest taki, że zaczęli mi się mylić co niektórzy bohaterowie. Rzucam tę serię, bo inaczej musiałabym nisko oceniać i być może skrzywdziłabym serię.

Stwierdzam, że jednak nie jest to seria dla mnie. Chyba dla młodszego czytelnika. Mdłe to wszystko i skutek jest taki, że zaczęli mi się mylić co niektórzy bohaterowie. Rzucam tę serię, bo inaczej musiałabym nisko oceniać i być może skrzywdziłabym serię.

Pokaż mimo to

avatar
590
489

Na półkach: , , , ,

Minęło trochę czasu, odkąd to miałam w rękach poprzedni tomik Bungou. Oczywiście wynikało to z różnych czynników, a nie dlatego, że uchylałam się od lektury… no dobra, troszkę jej unikałam, ale tylko dlatego, bo manga zawsze za szybko się kończy! I nie mówię tu tylko o Bezpańskich Literatach, a także o innych tytułach. Wiecie, jeden samotny tomik na półce, to zdecydowanie zbyt mało, żeby czytelnik był w pełni usatysfakcjonowany. My pożeracze wszelkiej literatury już tak mamy, ile by nam nie dogadzano, to i tak będzie nam wciąż mało. No cóż, jak myślicie, lektura była satysfakcjonująca?

Atushi po uratowaniu Kyouki, pragnie wydobyć z niej informacje o Mafii. Jednak nic nie idzie zgodnie z planem, a on musi spełniać jej zachcianki! Czego żąda dziewczyna w zamian za wiedzę, którą posiada? Co zrobi Atushi, kiedy dowie się, że karą za zbrodnie Kyouki jest… śmierć?
Istną idyllę przerywa Akutagawa, który dzięki swoim machlojką, porywa Atsushiego… Czy ktoś ruszy mu na ratunek, a może pozostawią go na pastwę losu?
Uwięziony Daizai też nie ma łatwo. Musi zmierzyć z osobą, która wzbudza w nim same negatywne odczucia, a jest nią jego dawny partner z mafijnych czasów!
Dwa równoległe starcia między Agencją a Mafią. Preludium do wciąż zbliżającej się wojny…
Osamu Dazai kontra Chuuya Nakahara i Atushi Nakajima kontra Ryuunosuke Akutagawa. Kto wyjdzie zwycięsko z tych walk?


Przyznaję się bez bicia, pierwsze strony mangi były dla mnie całkowicie niezrozumiałe, więc za nim na dobre zaczęłam się zapoznawać z trzecim tomikiem, musiałam powrócić do drugiego, aby przypomnieć sobie poprzednie wydarzenia. Jedną z przyczyn tego stanu rzeczy może być sam czas, który minął od poprzedniego spotkania z bohaterami, a może to jednak wina samej fabuły, że nie utkwiła mi szczególnie w pamięci – nie wiem. Zrzucę to na upływ czasu, tak będzie najprościej, w szczególności, że do tej pory jeszcze coś takiego mi się nie zdarzyło.


„Mamy mu pomóc? Niby czemu?
Złapali go, ponieważ wyznaczono nagrodę za tygrysołaka. To jego prywatna sprawa. Nie będziemy go niańczyć. Nie dołączył do nas, żebyśmy go chronili.”


Kyouki do tej pory bez marudzenia wykonywała wszystkie polecenia swoich przełożonych. Jest niczym maszyna stworzona tylko do zabijana, niemogąca liczyć na nic lepszego w życiu. Wykorzystywana do brudnej roboty, bezwzględna i niebezpieczna. Jednak nikt nigdy nie pytał ją o to, czy takie życie jej odpowiada… zbyt młoda, nieposiadająca normalnego życia nastolatka, w końcu może zacząć się buntować. I patrząc po jej zachowaniu, sama już zdecydowała o swej przyszłości.
Atushi wciąż pakuje się w problemy, a przy okazji wciąga w to całą agencję, co niekoniecznie się wszystkim podoba. Chłopak nie zdaje sobie sprawy, że Mafia mu nie odpuści, a on sam powinien bardziej uważać.

Akcja prze do przodu, pokazując czytelnikowi, że nawet zwykła sielanka nie może być nudna, a w zanadrzu czeka masa zawirowań, która czeka, by wyskoczyć w najmniej spodziewanym momencie. Dazai zaskoczył mnie ogromnie, jest jedną z najbardziej intrygujących postaci dla mnie. I czuję, że za jego pozornym charakterem, kryje się coś więcej. W tej części dowiadujemy się także ciut więcej o jego dawnym życiu, może nie jest to natłok informacji, ale takie drobne smaczki świetnie umilają lekturę. Główny bohater również pokazuje pazurki i jestem ciekawa, jak rozwinie się w kolejnych tomikach.

Niby wszystko ładnie i pięknie, ale wciąż czuję pewien niedosyt, choć wciąż nie potrafię określić, co go powoduje. Walki były ładne, pojawiła się mała dramaturgia, bohaterowie zaczynają nabierać charakterów, ale czegoś jeszcze brakuje. To jeszcze nie ten moment i nie to, czego bym oczekiwała. Może to wina samej akcji, która wciąż gna i wydaje mi się, że ciut za szybko. Sama fabuła, wciąż wprowadza nowe wątki, ale jest to całkowicie uzasadnione. No nic, pozostaje mi tylko czekać i sprawdzić, czy te dziwne uczucie minie.

No i na koniec pozostaje kwestia rysunków, przy których mam wrażenie, że z tomiku na tomik wyglądają coraz lepiej. Ciekawe kadry zawierają wiele bardzo pożądanych cech — liczba szczegółów, dynamika, brutalność, emocje, ale czasami zdarzają się też brzydsze momenty, na szczęście nie wpływają one na odbiór całości. Dlatego w tym przypadku nie będę się czepiać.



Moja ocena: 7/10

Minęło trochę czasu, odkąd to miałam w rękach poprzedni tomik Bungou. Oczywiście wynikało to z różnych czynników, a nie dlatego, że uchylałam się od lektury… no dobra, troszkę jej unikałam, ale tylko dlatego, bo manga zawsze za szybko się kończy! I nie mówię tu tylko o Bezpańskich Literatach, a także o innych tytułach. Wiecie, jeden samotny tomik na półce, to zdecydowanie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
609
336

Na półkach: , ,

Dużo walki w tym tomiku, ale niewiele z niej wynikło.
Wydaje mi się ze jest niedociągnięcie w mandze ponieważ w rozdziale 12 Atsushi zostaje wrzucony do kontenera z kartonami, a pod koniec tomiku wychodzi z pustego kontenera.

Dużo walki w tym tomiku, ale niewiele z niej wynikło.
Wydaje mi się ze jest niedociągnięcie w mandze ponieważ w rozdziale 12 Atsushi zostaje wrzucony do kontenera z kartonami, a pod koniec tomiku wychodzi z pustego kontenera.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
825
595

Na półkach:

Chuuya jest kolejną postacią, na której pojawienie się czekałam z wypiekami na twarzy. Też go uwielbiam! Nie tak, jak Akutagawę, ale uwielbiam. :)

Chuuya jest kolejną postacią, na której pojawienie się czekałam z wypiekami na twarzy. Też go uwielbiam! Nie tak, jak Akutagawę, ale uwielbiam. :)

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    177
  • Posiadam
    60
  • Chcę przeczytać
    54
  • Manga
    24
  • Mangi
    23
  • Ulubione
    6
  • 2022
    4
  • 2019
    3
  • 2020
    2
  • Manga
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bungou Stray Dogs - Bezpańscy Literaci #3


Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także