Źródło
- Kategoria:
- literatura piękna
- Tytuł oryginału:
- The Fountainhead
- Wydawnictwo:
- Zysk i S-ka
- Data wydania:
- 2002-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2002-01-01
- Liczba stron:
- 954
- Czas czytania
- 15 godz. 54 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788371507564
- Tłumacz:
- Iwona Michałowska-Gabrych
- Tagi:
- filozofia; architektura; powieść obyczajowa
Źródło to historia nieprzeciętnie uzdolnionego architekta, Howarda Roarka. Nie podporządkowuje się on powszechnie panującym poglądom i gustom. Pomimo wiążącej się z tym samotnością i cierpieniem podąża drogą, którą wskazują mu serce i rozum.
Jest to opowieść o ambicji, władzy, pieniądzach i miłości - miłości tak niezłomnej, że niczym masywne kamienne wieże wznoszone przez bohatera zatriumfowała nad oszustwem, rozłąką, zazdrością i okrutnymi atakami tych, którzy pragnęli ją zniszczyć.
Podobnie jak w swojej sławnej krótkiej powieści Hymn, i tu Ayn Rand ostro występuje przeciwko idei równości lansowanej nie tylko przez modny w owym czasie wśród zachodnich intelektualistów - socjalizm, ale i przez chrześcijaństwo. Tu najpełniej dochodzi do głosu filozofia obiektywizmu oraz pochwała indywidualizmu, stanowiącego źródło ludzkiego rozwoju.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 4 826
- 2 020
- 446
- 197
- 137
- 53
- 25
- 21
- 14
- 14
Opinia
Powieść Ayn Rand spędziła dużo czasu na mojej półce Chcę przeczytać i cieszę się, że ostatnio udało mi się trafić na nią w bibliotece. Cieszę się bo tym samym mogę ją skreślić z listy ewentualnych zakupów, byłaby to bowiem bardzo chybiona inwestycja. Niestety, po jej przeczytaniu nie mogę dołączyć do tak licznych wysokich not, jakie zdobyła ona na tym portalu. Nie w tym rzecz, że to się źle czyta, bo tak nie jest. Przeciwnie, mimo dużej objętości, jest to lektura zajmująca, wciągająca nawet. Tyle że przy czytaniu drażniło mnie tak wiele spraw, że ostatecznie muszę stwierdzić, iż ta powieść mi się nie podoba. Poniżej postaram się uzasadnić dlaczego.
Przede wszystkim nie lubię utworów literackich z tezą. Ten natrętny dydaktyzm autora pouczającego co jest właściwe, moralne i godne pochwały(tutaj w gruncie rzeczy chwalone są działania niemoralne). Tego jest w Źródle aż za wiele i to mnie od tej książki odstręcza. Teza tutaj zawarta jest bardzo jasna: ukazanie ideału człowieka jako nonkonformistycznego ubermenscha, który wszystko zawdzięcza sobie, swojemu uporowi i wytrwałości. Nie, nie jest tak, że nonkonformizm jest mi wstrętny, przeciwnie wymaga on wielkiej odwagi i z tego względu zasługuje on na szacunek. Tyle, że Ayn Rand każe swojemu bohaterowi być nonkonformistą aż do wszelkiego zaniku praktyczności, a to po to, by pełniej poprzeć swoją tezę, o której mowa była powyżej. Odnosiłem czasami wrażenie, że Howard Roark jest pozbawiony instynktu samozachowawczego. W normalnym życiu taki ktoś szybko by się stoczył. Dlatego autorka spycha go do nizin, ale wszytko jedynie dlatego, by znów dla udowodnienia swej tezy pokazać jak własnymi siłami wespnie się on na szczyty. Tu włąśnie jest ta rozsadzająca dzieło, nachalnie wciskana teza, która czyni lekturę nieznośną mimo ciekawego sposobu narracji i całkiem atrakcyjnej fabuły.
Mam wrażenie, że na na prezentowaną przez Ayn Rand opozycję geniusz/miernota nakłada się inna, znacznie starsza kat/ofiara a to jest bezwzględne myślowe fałszerstwo, którego nie mogę zaakceptować. Geniusz wg autorki jest samowystarczalnym psychopatą, taki jest właśnie Howard Roark. W jakiś sposób jej myśl spełnia się w naszych czasach: dziś wielkie korporacje bardzo chętnie zatrudniają psychopatów. To oni okazują się skuteczni w działaniu, nie mają problemów z podejmowaniem decyzji. To oni dzisiaj rządzą światem. I zobaczcie ku czemu ten świat zmierza...
Jak mało kto cenię indywidualność ponad wszystko, ale za nic nie mogę zaakceptować koncepcji indywidualizmu lansowanej przez Ayn Rand, bo pozwala ona ostatecznie tylko na triumf silniejszego, który w istocie tłamsi to, co naprawdę indywidualne.
Powieść Ayn Rand spędziła dużo czasu na mojej półce Chcę przeczytać i cieszę się, że ostatnio udało mi się trafić na nią w bibliotece. Cieszę się bo tym samym mogę ją skreślić z listy ewentualnych zakupów, byłaby to bowiem bardzo chybiona inwestycja. Niestety, po jej przeczytaniu nie mogę dołączyć do tak licznych wysokich not, jakie zdobyła ona na tym portalu. Nie w tym...
więcej Pokaż mimo to