rozwiń zwiń

Ostatni

Okładka książki Ostatni
Andrzej Wronka Wydawnictwo: Ridero fantasy, science fiction
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Ridero
Data wydania:
2017-04-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-04-01
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381046770
Średnia ocen

                7,1 7,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,1 / 10
10 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
550
244

Na półkach: ,

W książce znajdziemy cztery mniej lub bardziej rozbudowane opowiadania. W pierwszym opowiadaniu Oczy poznajemy młodego programistę Witka Tkacza, który w wyniku wypadku stracił wzrok. Na rynku są jednak dostępne soczewki, które łącząc się bezpośrednio z korą mózgową pozwalają widzieć, a nawet korzystać z szeregu funkcji niedostępnych zwykłemu obywatelowi np. podczerwień, ultrafiolet oraz wielu innych. Dzięki nim Witek mógł znowu widzieć. Czy jednak można w 100 % polegać na technologii?

Szczury to z kolei opowiadanie podzielone na kilka krótkich rozdzialików, coś jakby mini-powieść w zbiorku. To klasyczna space opera, gdzie ludzie wyruszyli na podbój kosmosu. Ziemia jako miejsce do życie nie była już tak dogodna. Nasza planeta szybko dążyła ku samozagładzie, a przyczyniły się do tego wojny, walka o władzę i wpływy oraz bezmyślne korzystanie z zasobów naturalnych. Udało się odnaleźć planetę o nieco podobnym do ziemi klimacie, gdzie ludzie mogli się osiedlać. Okazało się, że planetę zamieszkują inteligentne istoty, Rh-alowie. Czy ludziom i tubylcom uda się koegzystować w zgodzie?

Epitafium z kolei opowiada historię człowieka, który 150 lat wcześniej zginął w wyniku wypadku, teraz jednak został przywrócony do życia. Jednak to co zastał w przyszłości napełniło go rozczarowaniem. Wszechobecna sieć mająca dostęp do niemal każdego skrawka życia przywodziła mi na myśl Na fali szoku Brunnera. Dość niepokojąca wizja.

Ostatnie i zarazem najkrótsze opowiadanie to Interfejs, który był dla mnie najtrudniejszy w odbiorze. Istota, niegdyś nazywana człowiekiem podąża przez Kosmos, aby dotrzeć do Początku. Mnogość fizycznych terminów przyprawiała mnie nieraz o zakłopotanie :)

Jak wspomniałam wyżej trochę bałam się tej książki, ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie. Opowiadania bardzo mi się podobały. Najlepsze moim zdaniem były Szczury i Epitafium. Przyznam, że autor dość pesymistycznie postrzega kierunek w jakim dążymy jako społeczeństwo. W wizji Wronki ludzie prędzej czy później doprowadzą do zagłady naszej planety. A wszystko to z głupoty, chciwości, bezmyślności. Autor zwraca też uwagę na problem zbytniej technologizacji świata. Oby nigdy nie doszło do tego, że człowiek nie będzie już człowiekiem w ścisłym znaczeniu tego słowa. W Ostatnim nie znajdziemy wiary w człowieka i jego rozsądek. Widać to bardzo dobrze w Szczurach (nie napiszę więcej, aby nie spojlerować). Przyszłość rysuje się w ponurych barwach.

Jeśli chodzi o styl autora, to czytając pierwsze zdania Oczu przyszedł mi na myśl Pilipiuk (ale to tylko na początku). W momentach, gdy autor pomija szczegóły techniczne i fizyczne jest on przyjemny i dość prosty, by po chwili przejść w trudniejszą w odbiorze specjalistyczną terminologię. Dzięki temu w przerwach między wytężaniem umysłu można było się nieco odprężyć. Literatura s-f ma to do siebie, że jest ciężka w odbiorze, dlatego doceniam te przerwy. Można by ten styl jeszcze nieco dopieścić, ale jak na debiut i tak jest dobrze.

Ogólnie mówiąc Ostatni to debiut wart uwagi. Z przyjemnością będę śledzić dalsze teksty Wronki, bo widać, że chłopak ma potencjał :)

http://czarneespresso.blogspot.com/2017/05/ostatni-andrzej-wronka.html

W książce znajdziemy cztery mniej lub bardziej rozbudowane opowiadania. W pierwszym opowiadaniu Oczy poznajemy młodego programistę Witka Tkacza, który w wyniku wypadku stracił wzrok. Na rynku są jednak dostępne soczewki, które łącząc się bezpośrednio z korą mózgową pozwalają widzieć, a nawet korzystać z szeregu funkcji niedostępnych zwykłemu obywatelowi np. podczerwień,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    16
  • Chcę przeczytać
    15
  • Posiadam
    7
  • 2017
    2
  • Nie posiadam
    2
  • JPol
    1
  • Moje i Kornela
    1
  • Papierowe
    1
  • Scifi
    1
  • Science-fiction
    1

Cytaty

Więcej
Andrzej Wronka Ostatni Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także