rozwińzwiń

Grawilot „Cesarzewicz”

Okładka książki Grawilot „Cesarzewicz” Wiaczesław Rybakow
Okładka książki Grawilot „Cesarzewicz”
Wiaczesław Rybakow Wydawnictwo: Książka i Wiedza fantasy, science fiction
248 str. 4 godz. 8 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Książka i Wiedza
Data wydania:
2004-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2004-01-01
Liczba stron:
248
Czas czytania
4 godz. 8 min.
Język:
polski
ISBN:
8305133613
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Światy braci Strugackich. Czas uczniów Andriej Czertkow, Wadim Kazakow, Leonid Kudriawcew, Andriej Łazarczuk, Siergiej Łukjanienko, Nikołaj Romanieckij, Wiaczesław Rybakow, Ant Skalandis, Borys Strugacki, Michaił Uspienski
Ocena 6,5
Światy braci S... Andriej Czertkow, W...
Okładka książki Fenix 1998 5 (74) Jakub Dwutuby, Jarosław Grzędowicz, Marek Oramus, Jacek Piekara, Redakcja magazynu Fenix, Wiaczesław Rybakow, Bartłomiej Świderski
Ocena 4,5
Fenix 1998 5 (74) Jakub Dwutuby, Jaro...
Okładka książki Fenix 1996 1 (48) Jarosław Grzędowicz, Włodzimierz Horawski, Feliks W. Kres, Redakcja magazynu Fenix, Wiaczesław Rybakow, Andrzej Zimniak
Ocena 6,0
Fenix 1996 1 (48) Jarosław Grzędowicz...
Okładka książki Nowa Fantastyka 146 (11/1994) Dave Duncan, John Morressy, Redakcja miesięcznika Fantastyka, Wiaczesław Rybakow, Grzegorz Wiśniewski
Ocena 0,0
Nowa Fantastyk... Dave Duncan, John M...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
8 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
352
89

Na półkach:

Nie tego się spodziewałem. Ciężko mi nawet ocenić tę książkę. Gdyby wyssać ten "ku chwalę ojczyzny" komunistyczno-religijny bełkot i absurdalny wątek "romantyczny", a raczej pochwałę bigamii i zdrady, to co by zostało? Kryminał w alternatywnej rzeczywistości z najgłupszym możliwym zakończeniem? Pokrótce, o czym to jest - nie było rewolucji październikowej, nie było obydwu wojen, komunizm stał się religią, na równi z buddyzmem, katolicyzmem czy muzułmanizmem - tak to wygląda. I w tym cudnym i pięknym świecie żyje książę i oficer służb w jednym. Pewnego dnia samolot, przepraszam, grawilot, na którego pokładzie znajduje się następca tronu (bo rządzi dalej cesarz) rozbija się i służby podejrzewają zamach (nie wiem czy działo się to w kwietniu, nie jest to napisane). Nasz rozdarty na dwie "żony" bohater jako wyznawca komunizmu ma poprowadzić śledztwo. Dlaczego? Bo podejrzany o zamach jest komunistą. I powiem szczerze, do połowy idzie to jak typowy kryminał i nawet daje radę, ale co się odstawia później...

PS.
Postacie kobiece, a szczególnie oficjalna żona bohatera, to jakaś czysta abstrakcja. Jej zachowanie to jakiś mokry sen umysłowego degenerata, żeby nie napisać zboczeńca. I wiem, że książka jest z 93 roku, ale dalej bleh.

Nie tego się spodziewałem. Ciężko mi nawet ocenić tę książkę. Gdyby wyssać ten "ku chwalę ojczyzny" komunistyczno-religijny bełkot i absurdalny wątek "romantyczny", a raczej pochwałę bigamii i zdrady, to co by zostało? Kryminał w alternatywnej rzeczywistości z najgłupszym możliwym zakończeniem? Pokrótce, o czym to jest - nie było rewolucji październikowej, nie było obydwu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2729
611

Na półkach: ,

Dość... hmm... specyficzna powieść. Owszem, posiada interesujący pomysł, ciekawe realia i zgrabnie skrojoną psychologię postaci. Sednem intrygi jest śledztwo w sprawie katastrofy grawilotu, na pokładzie którego znajdował się następca rosyjskiego tronu. I tu dwa słowa wyjaśnienia: rzecz dzieje się w alternatywnej rzeczywistości, gdzie nie było rewolucji październikowej i obu wojen światowych, za to wszystkie mocarstwa - w większości wciąż rządzone przez koronowane głowy - współpracują w kwestii technologii, dzięki czemu pod koniec XX wieku lata się wspomnianymi grawilotami, poruszającymi się nie siłą odrzutu, a dzięki systemowi orbitalnych grawitatorów, gładko unoszących pojazdy i rozpędzających je znacznie powyżej prędkości dźwięku.

Tu jednak robi się zabawnie, bo Rybakow zabrał się do konstruowania świata na typowo rosyjską, czy może raczej postradziecką, modłę. Otóż alternatywna Rosja, cudowna i technologicznie wiodąca na świecie, pełna zachwyconych obywateli - wliczając w to Polaków, słodko żyjących w swoim kawałku rozdartego zaborami kraju - urosła w siłę i dobrobyt dzięki... komunistom. Bo tutaj komunizm jest czysty, niewypaczony, i stanowi... pacyfistyczną religię. Wszyscy komuniści są słodcy, uczciwi, honorowi i umysłowo trzeźwi i jedynym, co różni ich od Świadków Jehowy, jest brak wiary w Boga. Ba! Mają nawet swoich patriarchów!

Czyli tradycyjnie - komunizm był dobrą ideą, tylko wypaczoną przez okoliczności i nieuczciwych ludzi. W książce oczywiście jest dorzucone dodatkowe wyjaśnienie, ale że stanowi ono istotny element rozwiązania intrygi, nic bliższego na jego temat napisać nie mogę. Jak by jednak nie było, budowanie alternatywnego świata pełnego szczęścia i dobroci, a także radosnej koegzystencji obywateli spacyfikowanych swego czasu narodów, wyłącznie w oparciu o podany detal razi naiwnością i mocnym pójściem na skróty.

Powieść jest jednak napisana na tyle zgrabnie, i posiada tak ładnie odmalowane, lekko steampunkowe realia, że czyta się ją z zainteresowaniem. Dodatkowym bonusem jest garść faktów, które sprytnie odnoszą się do naszej rzeczywistości i niejako wymuszają sięgnięcie do źródeł i poznanie prawdziwej historii, leżącej u podstaw niektórych pomysłów Rybakowa.

Dość... hmm... specyficzna powieść. Owszem, posiada interesujący pomysł, ciekawe realia i zgrabnie skrojoną psychologię postaci. Sednem intrygi jest śledztwo w sprawie katastrofy grawilotu, na pokładzie którego znajdował się następca rosyjskiego tronu. I tu dwa słowa wyjaśnienia: rzecz dzieje się w alternatywnej rzeczywistości, gdzie nie było rewolucji październikowej i obu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
56
26

Na półkach: ,

Nie można autorowi odmówić ciekawego pomysłu na historię, ale czytało się ciężko.

Nie można autorowi odmówić ciekawego pomysłu na historię, ale czytało się ciężko.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    17
  • Przeczytane
    15
  • Posiadam
    12
  • 🚀 Fantastyka naukowa
    1
  • Czytam ... vanin
    1
  • 2020
    1
  • SF
    1
  • Science fiction
    1
  • Niebieski karton nr1
    1
  • Książki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Grawilot „Cesarzewicz”


Podobne książki

Przeczytaj także