444

Okładka książki 444 Maciej Siembieda
Logo Lubimyczytac Patronat
Logo Lubimyczytac Patronat
Okładka książki 444
Maciej Siembieda Wydawnictwo: Wielka Litera kryminał, sensacja, thriller
560 str. 9 godz. 20 min.
Kategoria:
kryminał, sensacja, thriller
Wydawnictwo:
Wielka Litera
Data wydania:
2017-04-26
Data 1. wyd. pol.:
2017-04-26
Liczba stron:
560
Czas czytania
9 godz. 20 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380321625
Tagi:
dzieło sztuki dziennikarz II wojna światowa Jan Matejko literatura polska obraz powieść sensacyjna śledztwo śmierć thriller

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

A imię jego jest czterysta czterdzieści i cztery



12150 496 6

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
2284 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
20
19

Na półkach:

Fabuła przedstawia się następująco: w (starannie zaaranżowanym) wypadku ginie dziennikarz zmierzający właśnie na spotkanie z młodym prokuratorem IPN-u. Dziennikarz ma podobno dostęp do sensacyjnych dokumentów mogących rzucić światło na niezwykłą historię najczęściej kradzionego obrazu Jana Matejki pt. „Chrzest Warneńczyka”. Obrazu, który podobno zawiera w sobie potężną przepowiednię. Otóż raz na 444 lata rodzi się wybraniec, którego misją jest połączenie i pogodzenie dwóch największych religii świata – chrześcijaństwa i islamu. Nad udaremnieniem misji kolejnych wybrańców bez wytchnienia pracuje tajemnicza organizacja o nazwie Bokira, która nie zawaha się przed niczym by nie dopuścić do wypełnienia się przepowiedni. Tymczasem prokurator Jakub Kania postanawia na własną rękę zbadać tajemnicę obrazu Matejki.

Jeśli komuś na tym etapie czytania nasuwają się skojarzenia z „Kodem Da Vinci” Dana Browna, to, moim zdaniem, bardzo słusznie. „444” jest bowiem dokładnie tego typu powieścią. Mamy w niej zagadkę opartą na tajemniczym kodzie ukrytym w obrazie słynnego malarza, mamy również młodych, rzutkich bohaterów, próbujących ją rozwikłać, mamy w końcu tajemnicę zdolną wstrząsnąć światem oraz sekretną i śmiertelnie niebezpieczną organizację zagrażającą naszym protagonistom. Nie znaczy to jednak, że Siembieda po prostu zrzynał z Browna, wymieniając po prostu Da Vinci na Matejkę. Wręcz przeciwnie, jego powieść, choć utrzymana w tym samym gatunku i podobnym stylu, jest jednocześnie ciekawa i w pełni satysfakcjonująca. Siembieda wykazuje się dużą wiedzą i umiejętnie łączy fakty historyczne z fikcją literacką. Jego bohaterowie są sympatyczni, choć może odrobinę jednowymiarowi i nieco zbyt mało charyzmatyczni, ale akurat przy tej powieści zupełnie mi to nie przeszkadzało. Akcja przeskakuje w czasie, od roku tysięcznego aż po trzysta lat w przyszłości, co jest bardzo ciekawym zabiegiem i sprawia, że książkę czyta się bardzo szybko i z dużym zainteresowaniem. Do tego dochodzi luźny, ale klarowny styl narracji, bez silenia się na poetyckie opisy.

Siembieda udowadnia również w swojej powieści, że traktuje wymyśloną przez siebie dziejową tajemnicę z dużo większym dystansem niż Dan Brown. Bohaterowie kilkakrotnie sprowadzają czytelnika z obłoków wybujałej fantazji na ziemię, a raz nawet pada stwierdzenie, że nie jest to „Kod Da Vinci” i żeby nie spodziewać się niestworzonych rzeczy. Jednocześnie fani prozy Browna powinni poczuć się w pełni usatysfakcjonowani fabułą „444”, gdyż autorowi udało się stworzyć powieść równie ciekawą, z wartką akcją i wciągającą fabułą, a do tego osadzoną w polskich realiach i przybliżającą postać jednego z najwybitniejszych polskich malarzy.
Podsumowując: powieść Macieja Siembiedy, choć nie jest najoryginalniejszą pozycją na rynku i pełnymi garściami czerpie z popularności swojego amerykańskiego poprzednika, jest jednocześnie świetną, lekką i wciągającą lekturą, idealną na letni wypoczynek. Mnie zainspirowała również do zaplanowania na najbliższa przyszłość wycieczki do Muzeum Narodowego w Warszawie, by zobaczyć na żywo najsłynniejszy obraz Matejki „Bitwa pod Grunwaldem”. Kto wie, może w tym obrazie również ukryty jest sensacyjny kod? :)
Zapraszam na: http://happinesscoffeebook.blogspot.com/

Fabuła przedstawia się następująco: w (starannie zaaranżowanym) wypadku ginie dziennikarz zmierzający właśnie na spotkanie z młodym prokuratorem IPN-u. Dziennikarz ma podobno dostęp do sensacyjnych dokumentów mogących rzucić światło na niezwykłą historię najczęściej kradzionego obrazu Jana Matejki pt. „Chrzest Warneńczyka”. Obrazu, który podobno zawiera w sobie potężną...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 623
  • Chcę przeczytać
    1 516
  • Posiadam
    316
  • Teraz czytam
    68
  • 2023
    54
  • 2018
    47
  • Audiobook
    46
  • 2022
    44
  • 2021
    39
  • 2019
    30

Cytaty

Więcej
Maciej Siembieda 444 Zobacz więcej
Maciej Siembieda 444 Zobacz więcej
Maciej Siembieda 444 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także