Rok w Poziomce

Okładka książki Rok w Poziomce
Katarzyna Michalak Wydawnictwo: Znak Literanova Cykl: Rok w Poziomce (tom 1) literatura obyczajowa, romans
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Rok w Poziomce (tom 1)
Wydawnictwo:
Znak Literanova
Data wydania:
2017-05-29
Data 1. wyd. pol.:
2010-11-01
Data 1. wydania:
2014-01-01
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324046270
Tagi:
literatura polska szczęście marzenie

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,7 / 10
2008 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
3129
803

Na półkach: ,

„Rok w Poziomce” – moje podejście numer 2 do twórczości pani Michalak. I mogę powiedzieć, że zakończyło się pełnym sukcesem – książka przeczytana, cukrzycy nie dostałam i nie przytyłam nawet grama od tych słodkości. Ba, nawet pojęłam, dlaczego autorka ta zbiera aż tyle pozytywnych opinii i ma takie wierne grono fanek. Nie to, żebym sama na to wpadła – życie mnie zmusiło. Otóż smutne rzeczy zdarzyły się drogim mi osobom i ostatki sił zużywałam na to, żeby zatrzymać produkcję łez. „Rok w Poziomce” skutecznie skupił moją uwagę na swojej treści, a absurdalność niektórych rozwiązań fabularnych zmusiła do uśmiechu. Jednak nachalny optymizm tej powieści może być przydatny. I myślę, że głęboka potrzeba takiego przerysowanego kompresu na duszę jest źródłem sukcesu pisarki.

Rozbawił mnie sposób w jaki pani Michalak zafundowała sama sobie rekompensatę za nieprzychylne recenzje. Której z nas nigdy się nie zdarzyło powiedzieć do przyjaciółki, że ktoś jest niespełniony w jakiejś dziedzinie tylko dlatego, że skrytykował nasze poczynania? Mój szef na ten przykład, w opinii swoich pracowników mógłby nauczać księży, co to celibat, bo każdy przejaw jego niezadowolenia względem naszej efektywności kwitowany jest stwierdzeniem, że chyba żona…no wiadomo co;) Pani Michalak pojechała po ogóle ludzi, którzy obśmiali jej książki – jak dla mnie bomba;) Tylko, że to troszkę obosieczny scyzoryk – bo pokazała, że ją te opinie jednak bolały.

Nie do końca rozumiem, dlaczego autorka samą siebie umieściła jako epizodyczną bohaterkę powieści, no ale lepiej niech na kartach książki bawi się w dobrą wróżkę, zamiast latać po polach i usiłować dynie w karety zamieniać, albo nie daj Boże odwrotnie – jeszcze by się jej udało i dopiero by problem był.

Sama historia Ewy…no cóż…miłość, przyjaźń, rodzina, mały domek, zwierzątka, gdzieś w tle podli ludzie i choroba. Typowe „telenowelowe” klimaty. A ta ilość cudownych zbiegów okoliczności – u pani Michalak prawdopodobieństwo ma zawsze wartość większą niż jeden. W dodatku ta ilość wątków fantastycznych! Bo ja chciałabym wiedzieć, gdzie jest taki szpital, co choremu po operacji można własnoręcznie mokre kompresy na głowę kłaść. I jak wymawiać słowa, żeby wszyscy wiedzieli, że robię w nich błąd ortograficzny – to dla mnie bardzo „warzne”.

Generalnie, „Rok w Poziomce” to przyjemne czytadło, którego nie należy brać bardzo serio. Z takim nastawieniem książka może się podobać. Nie powiem, że to literatura dla kucharek, bo obawiam się, że kucharki po tej książce wszystko na słodko by doprawiały, a ja jednak bardziej na ostro wolę. Na pewno jest to literatura dla kobiet, które nie chcą sobie głowy łamać zawiłościami fabuły. Ja będę sięgać po inne książki tej autorki, bo jestem ciekawa, co jeszcze wymyśli. Tylko boję się, że jako efekt uboczny lektury dojdę do wniosku, że coś ze mną nie tak – o żadnym małym domku stanowczo nie marzę. I nawet, jakby mi dopłacali nie zamieszkałabym w takim.

„Rok w Poziomce” – moje podejście numer 2 do twórczości pani Michalak. I mogę powiedzieć, że zakończyło się pełnym sukcesem – książka przeczytana, cukrzycy nie dostałam i nie przytyłam nawet grama od tych słodkości. Ba, nawet pojęłam, dlaczego autorka ta zbiera aż tyle pozytywnych opinii i ma takie wierne grono fanek. Nie to, żebym sama na to wpadła – życie mnie zmusiło....

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    2 830
  • Chcę przeczytać
    1 034
  • Posiadam
    519
  • Ulubione
    127
  • 2012
    38
  • Katarzyna Michalak
    31
  • 2013
    30
  • Teraz czytam
    26
  • Literatura polska
    24
  • Chcę w prezencie
    24

Cytaty

Więcej
Katarzyna Michalak Rok w Poziomce Zobacz więcej
Katarzyna Michalak Rok w Poziomce Zobacz więcej
Katarzyna Michalak Rok w Poziomce Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także