Realizm
Wydawnictwo: Wydawnictwo A5 Seria: Biblioteka Poetycka Wydawnictwa a5 poezja
48 str. 48 min.
- Kategoria:
- poezja
- Seria:
- Biblioteka Poetycka Wydawnictwa a5
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo A5
- Data wydania:
- 2017-04-06
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-04-06
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788365614025
Wojciech Wilczyk, jeden z najwybitniejszych polskich artystów fotografów, od lat realizuje projekty na pograniczu fotografii i literatury, posługując się z takim samym mistrzostwem językiem obrazu i językiem poezji. Wiersze zebrane w tom „ Realizm” zdecydowanie podejmują aktualne tematy społeczne oraz problemy egzystencjalne . Rzeczywistość pokazana w szybkim skrócie, we fragmentach, które jednak układają się w spójną całość, nie jest poddana filozoficznej kontemplacji , lecz jednoznacznemu osądowi. Autor nie jest obojętnym widzem; jest uważny, spostrzegawczy i zaangażowany.
Biblioteka Poetycka Wydawnictwa a5 pod redakcją Ryszarda Krynickiego. Tom 95.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 8
- 7
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
W sumie bardzo interesujący wybór tematów do wierszy: napisy na ścianach, polityka, religia, a nawet bramki na autostradzie!
W sumie to chyba właśnie ten o kolejkach pod bramkami najbardziej się mi podobał.
Jednak najbardziej poruszył mnie wiersz szpitalny: "A imię twe", bo przy nim zatrzymałam się na dłużej...
Kolejna gwiazdka również za tytuł, który mnie "rozwalił":
"Nagle odczuwam nostalgiczną potrzebę zjedzenia płucek na kwaśno."
Niezły, co? :D
Na koniec stwierdzam, że poezja z tomiku "Realizm", bardzo mnie zaskoczyła, a nawet... zachęciła do jedzenia.
;) :D
W sumie bardzo interesujący wybór tematów do wierszy: napisy na ścianach, polityka, religia, a nawet bramki na autostradzie!
więcej Pokaż mimo toW sumie to chyba właśnie ten o kolejkach pod bramkami najbardziej się mi podobał.
Jednak najbardziej poruszył mnie wiersz szpitalny: "A imię twe", bo przy nim zatrzymałam się na dłużej...
Kolejna gwiazdka również za tytuł, który mnie...
Nazwisko Wojciecha Wilczyka kojarzone jest raczej z fotografią, gdyż jego poetyckie dokonania migoczą gdzieś w oddali, w muzealnych gablotach, w których umieszczono większość reprezentantów tzw. pokolenia bruLionu. Autor istnienie jednak z powodzeniem jako dokumentalista polskiej rzeczywistości i z iście pedagogicznym zacięciem podporządkowuje swoją sztukę jednemu celowi - chce uświadomić Polakom, że drzemie w nich antysemityzm, że akceptują oni bierną agresję wymierzoną przeciwko Żydom. Wilczykowi nie podobają się zarówno kibicowskie bazgroły na murach ("Polska dla Polaków", "Jude raus!") jak i odpustowe portrety lub figury Żydów, którzy ściskając w spracowanych dłoniach pieniążki, mają przynosić szczęście w interesach.*
Parę razy wdawałem się w dyskusje z samym autorem (prowadzi on blog HIPERREALIZM),który dosyć często na swoim łamach zamieszcza materiały dokumentujące antysemickie ekscesy (najczęściej graficzne) naszych rodaków, jednak nigdy nie udawało nam się dojść do porozumienia. On wie swoje, ja wiem swoje na temat Polski, w której nie widzę aż tak mrocznej podszewki. Rozchodziliśmy się bez porozumienia i to się chyba nigdy nie zmieni.
Z tomikiem poetyckim Wilczyka mam podobne doświadczenie - też się rozchodzimy bez większego porozumienia, chociaż spotkanie z tymi wierszami było na pewno dużo bardziej satysfakcjonującym doświadczeniem, niż odbiór fotografii tego samego autora, które uważam za po prostu nudne. No ale nie o tym dzisiaj...
Tytuł tomiku jakoś jednak zobowiązuje, więc Wilczyk unikając jakichkolwiek skomplikowanych ekwilibrystycznych figur stylistycznych, uciekając przed mgławicowymi introspekcjami, uparcie oddaje hołd widzialnemu światu i w swoich najlepszych tekstach kontynuuje tradycję amerykańskich obiektywistów. Czuć tutaj i Williamsa, i Reznikoffa, a nawet Cendrars (chociaż to Francuz) by się jakoś zmieścił w szerokie ramy kontekstu.
Wszystko ładnie pozamykane w krótkich nomen omen migawkowych wierszach skupionych wokół pojedynczych izolowanych scen. A tu jakaś rozmowa na ulicy, a to urywek obserwacji, a to wzrok przeniesiony z punktu na punkt w przestrzeni. Ludzie, przedmioty, miejsca. Polaroidowo się dzieje.
Jasne, wiersze te mogą sprawiać przyjemność swoimi ostrymi pointami, ale niestety gwoździe tych point (ależ mi wyszła metafora) wbite są zbyt płytko, nie zaskakują. W odróżnieniu od swojego bliskiego kolegi po piórze Grzegorza Wróblewskiego, Wilczyk nie zderza w przestrzeni jednego wiersza różnych, czasem całkowicie sobie obcych rejestrów, Wróblewskiemu wystarczy kilka linijek, by spiąć w jedną całość romantyzm z grozą, sarkazm z powagą, drgnięcia duszy z wiadomościami "z kraju i ze świata." Wilczka nie stać również na obezwładniający cynizm, dezaprobatę w stosunku do życia jako takiego. Autorowi "Realizmu" jednak o coś chodzi, a chodzi mu tak bardzo, że łatwo może osunąć się w stronę obsesji na punkcie wspomnianego wcześniej antysemityzmu...
Cóż, widzę w tych wierszach niezły materiał, który mógłby wzbogacić licealne podręczniki do języka polskiego. Taki "Mendel Gdański" Konopnickiej mógłby zostać z powodzeniem skomentowany którymś z bardziej zaangażowanych wierszy Wilczyka. Ta demaskatorska postawa poety nie do końca mi odpowiada, tak jak nie odpowiada mi jakakolwiek społecznie zaangażowana liryka, która już zdążyła wypatrzeć wroga i wciąż uparcie kopie przeciwnika w tę samą kostkę. Wilczyk jako spadkobierca pozytywistów walczących o asymilację Żydów? Być może... Chociaż nie wiem, czy nie mam w tym przypadku do czynienia z pedagogiką wstydu - czytając te wiersze, czuję, że komuś bardzo by zależało na tym, bym spowiadał się nie ze swoich grzechów, bym odsłonił się jako antysemita i posypał sobie głowę popiołem.
Ech, kupiłem tę książkę, przeczytałem i odłożyłem. Anim nią zyskał, anim stracił. Bywa...
__________________________________________________________________________
* Mój dobry kumpel kiedyś zaprosił mnie do swojego nowego mieszkania. Patrzę, a tam na półce stoi drewniany Żyd z grosikiem w drewnianych palcach.
- Stary, a ty co z tym Żydem? - pytam,
- Niby nic, ale wyobraź sobie, że dostałem tego Żyda i dwa dni później sprzedałem kask na motor dwa razy drożej, niż kupiłem.
Nazwisko Wojciecha Wilczyka kojarzone jest raczej z fotografią, gdyż jego poetyckie dokonania migoczą gdzieś w oddali, w muzealnych gablotach, w których umieszczono większość reprezentantów tzw. pokolenia bruLionu. Autor istnienie jednak z powodzeniem jako dokumentalista polskiej rzeczywistości i z iście pedagogicznym zacięciem podporządkowuje swoją sztukę jednemu celowi -...
więcej Pokaż mimo to