All New X-Men: Tak Inni
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- All-New X-Men (tom 4)
- Seria:
- Marvel NOW!
- Tytuł oryginału:
- All New X-Men: All-Different
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2017-02-15
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-02-15
- Liczba stron:
- 132
- Czas czytania
- 2 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328118911
- Tłumacz:
- Kamil Śmiałkowski
- Tagi:
- X-Men Marvel superbohaterowie fantastyka
Po wydarzeniach z Bitwy Atomu wiele się zmieniło w życiu młodych mutantów. Po tym, jak okazało się, że nie mogą wrócić do swoich czasów, postanowili wspólnie ze swoją opiekunką Kitty Pryde zmienić szkołę i przenieść się do Kanady. A ledwie się tam zadomowili, musieli stawić czoła religijnym fanatykom walczącym z mutantami. Dodatkowo w tomie specjalny komiks z okazji pięćdziesięciolecia wydawania przygód mutantów – w tej okolicznościowej antologii możecie przeczytać prace m.in. Stana Lee, Chrisa Claremonta czy Fabiana Niciezy
Autorzy komiksu All-New X-Men: Tak inni to scenarzysta Brian Michael Bendis (Uncanny X-Men, Guardians of the Galaxy, Era Ultrona) oraz rysownicy Scott Immonen (All-New X-Men, Ultimate Spider-Man) i Brandon Peterson (Ultimate X-Men, Era Ultrona).
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 102
- 36
- 24
- 23
- 8
- 4
- 3
- 3
- 2
- 2
OPINIE i DYSKUSJE
Główny wątek jest nijaki i nieciekawy, ale jest tutaj kilka pięknych interakcji między bohaterami.
Główny wątek jest nijaki i nieciekawy, ale jest tutaj kilka pięknych interakcji między bohaterami.
Pokaż mimo toTo było pierwsze moje rozczarowanie odkąd zaczęłam czytać komiksy (czyli od dwóch tygodni). Historia zdaje się luźno powiązana z całością, nie rozwija ogólnej fabuły szczególnie. Mamy jakąś grupę fanatyków religijnych, którzy chcą zniszczyć mutantów w imię Boga. Historia nietolerancji była już opowiedziana tysiąc razy, także w filmach (stąd znam) i chyba autorzy chcieli ją przybliżyć nowym fanom. No dobrze. Natomiast druga część, czyli komiksy z randomowych okresów, napisane przez legendy Marvela na 50-lecie serii, dla mnie w sumie nic nie wnoszą. Nie znam wcześniejszych historii i niuansów, dlatego to było tylko jedno wielkie "hę?". Ewentualnie "wtf?!", kiedy działo się coś, co z obecnej perspektywy jest wyjątkowo dziwne.
To było pierwsze moje rozczarowanie odkąd zaczęłam czytać komiksy (czyli od dwóch tygodni). Historia zdaje się luźno powiązana z całością, nie rozwija ogólnej fabuły szczególnie. Mamy jakąś grupę fanatyków religijnych, którzy chcą zniszczyć mutantów w imię Boga. Historia nietolerancji była już opowiedziana tysiąc razy, także w filmach (stąd znam) i chyba autorzy chcieli ją...
więcej Pokaż mimo toZmiany kadrowe w zespole. W wyniku wydarzeń z „Bitwy Atomu” młodzi mutanci z przeszłości oraz Kitty Pryde przyłączają się do „zbuntowanej” drużyny Cyclopsa. W ramach swojej pierwszej misji przyjdzie im ruszyć na pomoc X-23.
Pierwsza część komiksu pokazuje aklimatyzację się głównych bohaterów w nowym otoczeniu. Jak zawsze najlepiej wypadają interakcje nastoletnich postaci, ale nawet one zaczynają być męczące – głównie wałkowany tu jest trójkąt miłosny pomiędzy Jean, Beastem, a Cyclopsem. Zabrakło mi też trochę większego zestawienia z dotychczasowymi uczniami „starego” Cyclopsa – jest tylko drobna pyskówka Jean z „Kukułkami”.
Jeżeli chodzi o bardziej akcyjną część albumu, to początkowo budzi ona duże nadzieje, bo nawiązuje do klasycznej historii „Bóg kocha, człowiek zabija” dotykającą problemu nietolerancji motywowanej religią. Szkoda, że to nawiązanie jest jedynie pretekstem do typowej nawalanki dobrych mutantów ze złymi ludźmi, a sam przeciwnik okazuje się jedynie żałosnym fanatykiem. Powrót X-23 na tym tle wypada dosyć dziwnie – po raz kolejny wałkowane tu są wątki tego czy jest ona człowiekiem czy maszyną do zabijania i niestety wspomina się tu o kontrowersyjnej serii „Avengers Arena”. Trochę jest to dla mnie cofnięcie postaci w rozwoju. Jednakże podobały mi się jej interakcje z młodymi X men.
Za rysunki tym razem poza Stuartem Immonenem odpowiada również Brandon Peterson znany w Polsce chociażby z komiksu „Doktor Strange – Początki i zakończenia”. Immonen jak zwykle świetnie sobie radzi, ale przy jego fragmencie albumu trzeba wspomnieć o nowych kostiumach bohaterów, co do których mam mieszane uczucia. Z jednej są bardzo praktyczne i realistyczne, ale z drugiej strony są strasznie mało charakterystyczne i pozbawione wszelkiej fantazji – przypominają trochę kostiumy europejskiej drużyny superbohaterów z „Ultimates 2”. Jeżeli zaś chodzi o prace Petersona, to moim zdaniem w serii o X-men strasznie średnio sobie radzi – wszyscy rysowani przez niego wyglądają tak brzydko jakby wyciągnięto ich z jakiegoś horroru. Na dodatek czasami jest zastosowane tak dużo cienia, że ciężko odróżnić postacie od siebie. Robi się dopiero lepiej jak wspiera go Mahmud Asrar. Ciekawym zabiegiem jednak pod koniec albumu ze strony Petersona jest jednak graficzne nawiązanie do stylu rysunków z „Bóg kocha, człowiek zabija” – bardzo fajnie to wygląda.
W tomie znajduje się również jubileuszowy zeszyt „X-men – Gold”, który miał przedstawić historie z różnych okresów zespołu. W praktyce jednak historie sięgają jednak najdalej do lat 90. Pierwsza to historia Claremonta z lat 80. – bohaterowie łączą tu siły ze Starjammers, by pokonać nową generację Sentineli – prosta nawalanka bez ambicji, którą moim zdaniem można by spokojnie skrócić o parę stron – miło wypada jedynie dialog między Kitty a Loganem na ostatniej stronie. Następnie mamy króciutką opowiastkę Stana Lee o pierwszych X-men w latach 60. – fabuła jest bardzo błaha i właściwie jest ona raczej bardzo czerstwym dowcipem. Plus jednak dla Waltera Simonsona za naśladownictwo ówczesnego stylu rysowania. Za trzecią historię odpowiada Roy Thomas – śledzimy tutaj pierwsze spotkanie Banshee i Sunfire’a tuż przed powstaniem drugiej generacji X-men. Znowu fabułka jest bardzo błaha, ale tym razem ciężko patrzeć na to przez pryzmat nostalgii – czasy były już wówczas trochę poważniejsze. Dziwnym trafem kolejna opowieść przenosi czytelnika w te samy czasy, co poprzednio czyli pierwszego spotkania członków drugiego pokolenia mutanów. Tutaj widzimy całą sytuację z punktu widzenia Wolverine’a – całkiem dobrze zrealizowany pomysł. Ostatnia historia przenosi nas w lata 90., gdzie obserwujemy narodziny utopii stworzonej wspólnie przez profesora X i Magneto –początkowo sądziłem, że to jakaś wariacja na temat „Rodu M”, ale końcówka w zaskakujący sposób ujawnią z jaką historią mamy tak naprawdę do czynienia – ta opowieść mogłaby być o wiele dłuższa.
Podsumowując, tom wypada średnio zarówno jeżeli chodzi o główną opowieść, jak i jubileuszowy zeszyt. Głównie dla fanów.
Zmiany kadrowe w zespole. W wyniku wydarzeń z „Bitwy Atomu” młodzi mutanci z przeszłości oraz Kitty Pryde przyłączają się do „zbuntowanej” drużyny Cyclopsa. W ramach swojej pierwszej misji przyjdzie im ruszyć na pomoc X-23.
więcej Pokaż mimo toPierwsza część komiksu pokazuje aklimatyzację się głównych bohaterów w nowym otoczeniu. Jak zawsze najlepiej wypadają interakcje nastoletnich postaci,...
Niestety, ten tomik nie wnosi sobą nic ciekawego do całej historii. Typowa dla X-Men walka z kolejnymi osobnikami nienawidzącymi mutantów. Cieszy powrót X-23. Historie dodatkowe z "X-Men Gold" były jego najgorszą częścią. Niby stworzone z okazji 50lecia X-Men, jednak nudą wiało na lewo i prawo, dodatkowo strasznie je zilustrowano, zwłaszcza pierwszą. Wyjątek od tego wszystkiego stanowił epizod, w którym Wolverine zastanawiał się, jak pozbyć się kolegów z drużyny, gdyby coś poszło nie tak jak powinno.
Niestety, ten tomik nie wnosi sobą nic ciekawego do całej historii. Typowa dla X-Men walka z kolejnymi osobnikami nienawidzącymi mutantów. Cieszy powrót X-23. Historie dodatkowe z "X-Men Gold" były jego najgorszą częścią. Niby stworzone z okazji 50lecia X-Men, jednak nudą wiało na lewo i prawo, dodatkowo strasznie je zilustrowano, zwłaszcza pierwszą. Wyjątek od tego...
więcej Pokaż mimo toNa ten tom „All Ne X-Men” składają się dwie oddzielne historie. Jedna z nich stanowi bezpośrednia kontynuację serii i wątków z „X-Men: Bitwa Atomu”, drugi to ciąg dalszy świętowania 50-lecia istnienia serii. O ile wspomniana „Bitwa…” była crossoverem mutanckich tytułów z okazji jubileuszu, o tyle tutaj mamy do czynienia z pogrubionym zeszytem zbierającym krótkie historyjki przygotowane przez znakomitych, kultowych już twórców komiksowych, w tym tych, którzy przez te lata pracowali nad przygodami X-Men.
Główny wątek albumu jest ciekawy, rozwija w końcu życie uczuciowe bohaterów i ich wątpliwości, nie mniej stanowi tylko rodzaj przejścia pomiędzy ostatnimi wydarzeniami, a kolejnym crossoverem w postaci „Procesu Jean Grey”. Można nawet powiedzieć, że to w miarę zamknięta opowieść o prześladowaniu mutantów, nadająca się do samodzielnego czytania. Fascynujący jest dodatek do niej, różnorodny pod względem graficznym (są więc opowiastki narysowane przeciętnie, ale ten tom jako całość rysunkowo jak zawsze nie zawodzi),ale przede wszystkim pociągający ze względu na nazwiska twórców. Nie mogło oczywiście zabraknąć takich gigantów, jak twórca X-Men (i całego uniwersum Marvela) Stan Lee czy człowiek, który przez kilka dekad tworzył tę serię, traktując jak własne dziecko i wypuszczając na rynek najlepsze opowieści o mutantach w historii, Chris Claremont. Obok nich mamy Boba McLeoda („The Amazing Spider-Man”),Loiuse Simonson („Superman”, „X-Factor”),Walta Simonsona („Thor”),Roya Thomasa („The Avengers”),Pata Olliffe’a („Spider-Girl”),Lena Weina (współtwórcę postaci Wolverine’a),Jorge Molinę („Avengers Assemble”),Fabina Nciezę („Deadpool”) oraz Slavadora Larrocę („Heroes Reborn: The Return”). Przyznajcie, że robi to wrażenie.
Całość mojej recenzji na blogu http://ksiazkarnia.blog.pl/2017/03/16/all-new-x-men-4-tak-inni-brian-michael-bendis-stuart-immonen-brandon-peterson-i-inni/
Na ten tom „All Ne X-Men” składają się dwie oddzielne historie. Jedna z nich stanowi bezpośrednia kontynuację serii i wątków z „X-Men: Bitwa Atomu”, drugi to ciąg dalszy świętowania 50-lecia istnienia serii. O ile wspomniana „Bitwa…” była crossoverem mutanckich tytułów z okazji jubileuszu, o tyle tutaj mamy do czynienia z pogrubionym zeszytem zbierającym krótkie historyjki...
więcej Pokaż mimo toSądzę, że wielu wielbicieli (i wielbicielek) „kolorowych zeszytów” wybierze się do kina na film Logan: Wolverine; sam również mam to w planach. Warto przed (lub po) sięgnąć po komiks All-New X-Men #4: Tak inni, który kilka dni temu ukazał się w naszym kraju. Zachęcam do lektury właśnie w kontekście filmu. Dlaczego? Z prostego powodu: w albumie występuje Laura Kinney, która bardziej znana jest pod pseudonimem: X-23. Co prawda nie jest dziewczynką, jak to ma miejsce w produkcji kinowej. W komiksie gra nastolatkę, zresztą jak większość występujących bohaterów.
(...) Po wydarzeniach opisanych w crossoverze "Wojna Atomu" dawni – ci z przeszłości – X-Men razem z Kitty Pride przyłączają się do ekipy Cyclopsa, Emmy Frost i Magneto.
Kitty bierze na swoje barki wyszkolenie grupy. Nie ma ku temu zbyt wiele okazji, gdyż w świecie objawia się nowy mutant, którego trzeba ratować z opresji. Na miejscu okazuje się, że przed fanatykami z Purifiers ucieka X-23, czyli żeński klon Wolverine’a. Grupa będzie musiała stawić czoło paramilitarnej jednostce homo sapiens. Czy młodzi X-Meni są gotowi na bardzo brutalne starcie? Jak zareagują na ociekające jadem i nienawiścią wypowiedzi szefa Purifiers?
Trzeba Bendisowi oddać sprawiedliwość. Czytając wypowiedzi Jasona Strykera włos jeży się na głowie. Łatwo wyobrazić sobie, że tego typu „mowa nienawiści” jest powtarzana w różnorakich grupach religijnych fanatyków. Dla mnie to najciekawszy wątek bieżącego albumu. Co prawda warto także zwrócić uwagę na postać X-23. Scenarzysta zadbał o to, aby czytelnik uzyskał mały podgląd w psychikę dziewczyny, która łatwego życia nie miała. Wycofana, agresywna, nieufna, która najpierw działa (tj. atakuje & broni się),a potem myśli – ciekawie ukazana została relacja, polegająca na budowaniu zaufania (i nie tylko) między Laurą a młodym Scottem.
(...) Tak inni to czwarty album w ramach cyklu All-New X-Men, a dla mnie pierwszy, który w jakiś sposób mi się podobał. Może dlatego, że całość zachowań młodych X-Men wypada mniej ciapowato i dziecinnie. Komiks budzi zainteresowanie także przez fanatyzm grupy Purifiers i wyrazistość X-23.
- - -
cały wpis do przeczytania tu:
https://dybuk.wordpress.com/2017/02/24/all-new-x-men-4-tak-inni/
Sądzę, że wielu wielbicieli (i wielbicielek) „kolorowych zeszytów” wybierze się do kina na film Logan: Wolverine; sam również mam to w planach. Warto przed (lub po) sięgnąć po komiks All-New X-Men #4: Tak inni, który kilka dni temu ukazał się w naszym kraju. Zachęcam do lektury właśnie w kontekście filmu. Dlaczego? Z prostego powodu: w albumie występuje Laura Kinney, która...
więcej Pokaż mimo to