Gniazdo

Okładka książki Gniazdo
Maria Dahvana Headley Wydawnictwo: Galeria Książki Cykl: Magonia (tom 2) fantasy, science fiction
286 str. 4 godz. 46 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Magonia (tom 2)
Tytuł oryginału:
Aerie
Wydawnictwo:
Galeria Książki
Data wydania:
2017-05-24
Data 1. wyd. pol.:
2017-05-24
Data 1. wydania:
2016-10-04
Liczba stron:
286
Czas czytania
4 godz. 46 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365534491
Tłumacz:
Dorota Dziewońska
Tagi:
choroba dziewczyna fantasy ludzkość niebezpieczeństwo podróż w czasie i przestrzeni przyjaźń relacje rodzinne samotność śmierć uczucie
Średnia ocen

                6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
193 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
317
313

Na półkach: , ,

Poniższa recenzja pojawiła się również na moim blogu Świat według Lilii: http://swiatwedluglilii.pl/ksiazka/powrot-do-magonii-gniazdo-332017/

Znalazłam już swoje miejsce na ziemi,

ciało, które pozwala mi przetrwać kolejny dzień,

dłonie, będące bezpieczną przystanią, potrafiące rozpalić zmysły i przynieść ukojenie,

przyszywaną rodzinę, nieustannie dowodzącą swej miłości.

Mam jednak ściśnięte gardło, serce pozbawione kompana.

Śpiewam już tylko nocą, śniąc o podniebnych wojażach, wspominając koncerty na dwa, idealnie uzupełniające się głosy.

Wkrótce doświadczę ogromnego rozczarowania. Zostanę pozbawiona umiejętności, przychodzącej mi łatwiej niż oddychanie.

Komu powinnam zaufać? Komu powierzyć swe obawy?

W jakiej rzeczywistości szukać siebie samej?


W związku z premierą Gniazda, będącego kontynuacją Magonii, ogarnęły mnie emocje, które najlepiej oddają słowa piosenki Seweryna Krajewskiego ,,Wielka miłość”. Przeszło rok z drżeniem serca oczekiwałam na ponowne spotkanie z ulubionymi bohaterami. Snułam własne rozwinięcia danych wątków, wciąż na nowo przeżywając wciągające perypetie.

A kiedy już wspomniana książka dołączyła do domowej biblioteczki, z premedytacją odkładałam moment zapoznania się z jej treścią. Przecież w życiu chodzi o to, aby gonić przysłowiowego króliczka, a nie napawać się jego złapaniem, czyż nie? W każdym razie chcąc celebrować podniosłą chwilę, starałam się wygospodarować czas na zatracenie się w lekturze.

Chcąc być uczciwa względem osób, sugerujących się moimi opiniami, pragnę podkreślić, iż znaczny wpływ na ocenę książki wywarły osobiste problemy, skutecznie odciągające uwagę od świetnie skonstruowanego tekstu. Dlatego też postanowiłam, iż kiedy tylko doświadczę spokoju, ponownie sięgnę po Gniazdo. Póki co, podzielę się z Wami pierwszym wrażeniem.

Przez myśl mi nawet nie przeszło, że Maria Dahvana Headley mogłaby skierować się w literacko nieodpowiednią stronę. Niektórzy zarzucali jej, iż pierwsza część przygód Azy oraz Jasona przypomina róg obfitości, z którego wylewają się niezliczone dobra. Owszem, Magonia niczym worek bez dna, zawiera wiele pomysłów, które czytelnik potrafi posegregować, ogarnąć i przyswoić. Dla mnie świat zwykłych śmiertelników, którzy mniej lub bardziej świadomie muszą dzielić się swymi zasobami z podniebnymi piratami, przybierającymi postać wytatuowanych obcych, spokrewnionych z ptakami, posiada solidne filary. Rozmach, z jakim została napisana powieść, nie zdołał mnie przytłoczyć, wręcz przeciwnie, po stokroć zachwycił.

Dlatego też ze smutkiem przyznam, iż Gniazdo odbiega od moich wyobrażeń. W tym przypadku rozsądek poniósł klęskę w starciu z wyobraźnią. Nie jest to jednak sromotna porażka, po której autorka już nigdy nie zdoła się podnieść. Jestem przekonana, że gdyby wyciąć zbędne fragmenty (chociażby mandragory), można by uratować honor wspomnianego utworu.

Najbardziej nie mogłam doczekać się konfrontacji z matką Azy, dawną panią kapitan Aminy Pennarum. Pragnęłam również ponownie zagłębić się w umysł Jasona, przyjaciela i partnera głównej bohaterki. O ile nie rozczarowałam się ,,spotkaniem” z inteligentnym nastolatkiem, tak przyznam szczerze, iż Zal Quel w Gnieździe odegrała mało istotną rolę, ustępując miejsce nowej postaci.

Cholernie mi przykro z powodu niewielkiej liczby uniesień. Pasja, która charakteryzowała Headley podczas tworzenia poprzedniej części, przemieniła się w stygnący zapał, w zmierzch umiejętności. Przez chwilę myślałam nawet, iż po prostu ta historia mogła mi się najzwyczajniej w świecie przejeść. Nic bardziej mylnego. Gniazdo zdradza pewien niepokój, związany ze społeczną ignorancją, z brakiem zainteresowania doczesnymi problemami świata, zasięgiem działania i brakiem sumienia sfer rządzących. A są to sprawy aktualnie absorbujące i ukazane w ciekawy sposób.

Odczuwam również niedosyt pieśni, muzyki, wydobywającej się z ust kluczowych postaci. Jak smutna, przyziemna wydaje się Magonia bez swoich wokalistów? Nieliczne dźwięki nie zrekompensowały moich oczekiwań. Musical przybrał formę dobrej, aczkolwiek niedoskonałej opowieści.

Zbyt mało stron, zbyt mało nut, zdecydowanie za mało Jasona. Aza rozchwiana pomiędzy przeznaczeniem, a podszeptami serca i uwagami rozumu stara się jednocześnie walczyć z genami i udoskonalać najlepsze, odziedziczone cechy. Dalej jest tą, którą warto naśladować, z którą chciałoby się zaprzyjaźnić, nawet pokochać. Jednakże nawet pomimo błędnie podjętych decyzji, pozostanie nieszablonową bohaterką, godną reprezentantką literatury fantastycznej.

Chociaż w większości treść książki jest zajmująca, nieliczne momenty wprawiają w osłupienie i lekko irytują. Zdecydowanie muszę odizolować się od codzienności, od absorbujących mnie kwestii. Tylko wtedy, w pełni oddana lekturze, będę mogła ponownie nawiązać specyficzny dialog z autorką i z przyjemnością wzlecieć ku Magonii w poszukiwaniu Gniazda.

Poniższa recenzja pojawiła się również na moim blogu Świat według Lilii: http://swiatwedluglilii.pl/ksiazka/powrot-do-magonii-gniazdo-332017/

Znalazłam już swoje miejsce na ziemi,

ciało, które pozwala mi przetrwać kolejny dzień,

dłonie, będące bezpieczną przystanią, potrafiące rozpalić zmysły i przynieść ukojenie,

przyszywaną rodzinę, nieustannie dowodzącą swej...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    464
  • Przeczytane
    253
  • Posiadam
    160
  • 2018
    16
  • Fantastyka
    12
  • Ulubione
    11
  • Chcę w prezencie
    10
  • Fantasy
    8
  • Teraz czytam
    8
  • 2019
    5

Cytaty

Więcej
Maria Dahvana Headley Gniazdo Zobacz więcej
Maria Dahvana Headley Gniazdo Zobacz więcej
Maria Dahvana Headley Gniazdo Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także