Niezła jazda

Okładka książki Niezła jazda
Irvine Welsh Wydawnictwo: Burda Publishing Polska literatura piękna
432 str. 7 godz. 12 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
A Decent Ride
Wydawnictwo:
Burda Publishing Polska
Data wydania:
2017-03-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-03-15
Liczba stron:
432
Czas czytania
7 godz. 12 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380531871
Tłumacz:
Jarosław Rybski
Średnia ocen

                6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
75 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
348
348

Na półkach: , ,

Niezła jazda? Raczej wyścig Formuły 1. I to w bolidzie z rozregulowanym układem kierowniczym. Apoteoza życia, jakiej w kulturze popularnej dawno nie było. Alkohol, kokaina oraz, przede wszystkim, seks. Końska dawka seksu – jedynego prawdziwego prawdziwego dr. Feelgooda, najlepszego lekarstwa na wszelkie przypadłości i problemy. A na deser burdele i podłe bary, drobni gangsterzy, taksówkarze i cwaniacy, brudne zaułki i zatęchłe mieszkania rozpadających się robotniczych dzielnic i modne rozświetlone kawiarnie w centrum Edynburga. No i nękające bohaterów pytanie o ciężarze kamienia filozoficznego – kto lepiej gra w piłę Hibsi czy Heartsi? Oto sens i smak życia według Irvine’a Welsha.
Ale to już nie ten Welsh z pierwszego „Trainspotting” – zniszczony niehigienicznym trybem życia heroinista, dla którego pisanie jest najlepszą terapią, zdrowszym nałogiem. Autor „Niezłej jazdy” to w pełni dojrzały artysta, pisarz doskonale świadomy swoich możliwości, lubiący bawić się bohaterami i językiem, wieczny chłopiec wciąż skory do psot, a jednocześnie mądry życiowym doświadczeniem trefniś u progu jesieni życia (w końcu ma już 59 lat), który chce nam powiedzieć, co w tym życiu najlepsze i najważniejsze.
Jeszcze kilka miesięcy temu, gdy na naszym rynku ukazał się „Trainspotting zero" – pełen rozmachu, pod każdym względem doskonały prequel opowieści o Rentonie, Sick Boyu, Spudzie i Begbiem – wydawało się, że to szczyt pisarskich możliwości Welsha. Szkot osiągnął literackie wyżyny. Stworzył wielką powieść społeczną – i to nie tylko w kategoriach pop. Rzecz, którą można postawić w jednym szeregu z literackimi, filmowymi i scenicznymi dokonaniami brytyjskich „młodych gniewnych” z przełomu lat 50. I 60. Jednak okazuje się, że potrafi wspiąć się jeszcze wyżej.
Wykorzystując jednego z bohaterów niedocenionego „Kleju” – Terry’ego Lawsona (Sick Boy pojawia się w epizodzie) stworzył swoją najlepszą dotychczas powieść. „Niezła jazda” jest brawurowa językowo, błyskotliwa i finezyjna. Bawi do łez chwilami bardzo ryzykownym humorem, momentami zaś potrafi po prostu wzruszyć. Aż trudno uwierzyć, że te ponad 400 stron kończy się aż tak szybko. Szkoda, że nie ma w pobliżu Pubu Bez Nazwy. Na szczęście są sklepy, gdzie można kupić szkocką i piwo. No i jest seks.
Znakomita powieść. Chciałoby się napisać wielka, ale to chyba rozbawiłoby Welsha. Facet raczej nie ma pretensji do wielkości. Po prostu chce się bawić i potrafi zapewnić doskonałą zabawę wszystkim wokół.

Niezła jazda? Raczej wyścig Formuły 1. I to w bolidzie z rozregulowanym układem kierowniczym. Apoteoza życia, jakiej w kulturze popularnej dawno nie było. Alkohol, kokaina oraz, przede wszystkim, seks. Końska dawka seksu – jedynego prawdziwego prawdziwego dr. Feelgooda, najlepszego lekarstwa na wszelkie przypadłości i problemy. A na deser burdele i podłe bary, drobni...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    90
  • Przeczytane
    88
  • Posiadam
    34
  • Teraz czytam
    5
  • Ulubione
    4
  • 2018
    3
  • 2017
    2
  • 2023
    2
  • 2019
    2
  • Chcę kupić
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Niezła jazda


Podobne książki

Przeczytaj także