Fajna rozrywka. Choć historia przewidywalna - dobrze się przy niej bawiłam.

Fajna rozrywka. Choć historia przewidywalna - dobrze się przy niej bawiłam.

Ta część podoba mi się nieco mniej niż pierwsza... ale i tak jest warta przeczytania. Po prostu zastanawiam się nad związkiem Elle i Penna. Rozumiem, że zrodziło się między nimi coś wyjątkowego, nawet ta miłość od pierwszego wejrzenia... Ale. Dialogi - bardzo skąpe. Bohaterowie mieli więcej przemyśleń na temat własnych uczuć i relacji niż o tym rozmawiali. W zasadzie to mało co rozmawiali... na różne tematy. A już moment, gdy wrócili razem do mieszkania Penna, gdy ten uwolnił Elle, i miał jej wszystko wyjaśnić, wkurzył mnie najbardziej... Rozumiem, że mogło to być trudne, ale zamiast przejść od razu do rzeczy, bo mieli niewiele czasu, to ten duka jakieś bzdury i po raz enty myśli o tym, jak chętnie by ją ze****ł. Ale to przy niemal każdej rozmowie tak było, czysta seksualna fascynacja i nic więcej. A przynajmniej ja nic innego nie widziałam. Prawie nic. Eh... Odetchnęłam z ulgą dopiero wtedy, jak już sobie ostatecznie wszystko wyjaśnili. Chociaż i tak frustrowało mnie, że mieli tyle okazji, żeby zrobić to wcześniej... a autorka wciąż krzyżowała ich szyki. Cóż, z jej strony te wszystkie zabiegi były dobre... Dzięki temu, w jakiś sposób, książka jako całość też jest lepsza, bo chce się ją czytać i nie można się od niej oderwać. Ale... mimo to wciąż mam jakiś niedosyt ;) I po pewnym czasie znudziło mi się to ich ciągłe pie*rzenie ;P

Pozytywnie zaskoczyła mnie też Elle - po pierwszej części nie spodziewałam się, że jest z niej taka uparta, waleczna i wygadana kobieta.
Natomiast Greg okazał się totalnym kretynem i skretyniałe było nawet to jego porwanie.... Ten wątek tez kupuje tak mniej więcej w połowie, niektóre rzeczy wydawały mi się nieco ponaciągane, no ale ostatecznie wybaczam, bo całość jako całość i tak jest bardzo dobra :D

Ta część podoba mi się nieco mniej niż pierwsza... ale i tak jest warta przeczytania. Po prostu zastanawiam się nad związkiem Elle i Penna. Rozumiem, że zrodziło się między nimi coś wyjątkowego, nawet ta miłość od pierwszego wejrzenia... Ale. Dialogi - bardzo skąpe. Bohaterowie mieli więcej przemyśleń na temat własnych uczuć i relacji niż o tym rozmawiali. W zasadzie to...

Dziwne rzeczy działy się w tej książce. Zaczynając od porwania Elle, gdzie Greg chciał ją zgwałcić, ale najpierw ją umył, położył się z nią spać, kazał założyć prześwitujący szlafrok, zrobić obiad a dopiero potem wzięło go na amory, które cudownie przerwał Penn. Czytałam z ciekawością, bo zastanawiałam się, co może się wydarzyć ale tak naprawdę wiele sytuacji było niedociągniętych, zrobionych po prostu ot tak, żeby coś było.

Dziwne rzeczy działy się w tej książce. Zaczynając od porwania Elle, gdzie Greg chciał ją zgwałcić, ale najpierw ją umył, położył się z nią spać, kazał założyć prześwitujący szlafrok, zrobić obiad a dopiero potem wzięło go na amory, które cudownie przerwał Penn. Czytałam z ciekawością, bo zastanawiałam się, co może się wydarzyć ale tak naprawdę wiele sytuacji było...

Bezpośrednia kontynuacja "Korony kłamstw", które najlepiej czytać według kolejności.
Okłamana Elle, ze złamanym sercem zostaje porwana przez Grega... Do czego jest w stanie posunąć się zazdrosny i bezlitosny mężczyzna? Cały czas był w jej cieniu. Teraz ma dokładnie obmyślony chory plan, który skrzętnie realizuje zaczynając od porwania... przyszłej żony! Penn nie zostawi jej bez pomocy. Bez zastanowienia rusza Elle na ratunek, aby uwolnić ją z rąk porywacza. Chociaż nie ma prawa prosić ją o kolejną szansę, to marzy, aby najzwyczajniej go wysłuchała. Elle i Penn wybrał los... czy Greg będzie w stanie stanąć im na drodze???????
Myślę, że książka spodoba się szczególnie miłośnikom dark romansów, które przepełnione są nagłymi zwrotami akcji, nienawiścią, kłamstwami i zdradą. Całościowo książkę czytało mi się w szybkim tempie. Przewracałam kartkę za kartką, aż w końcu zorientowałam się, że doszłam do końca historii. Autorka po raz drugi zgotowała pełen szaleńczych intryg, kłamstw i tajemnic romans "mrocznej" strony.
Wydaje mi się, że ta część jest nawet lepsza od poprzedniej. Pełna napięcia i zaskakujacych wydarzeń powieść, która zszokowała mnie zakończeniem.

Bezpośrednia kontynuacja "Korony kłamstw", które najlepiej czytać według kolejności.
Okłamana Elle, ze złamanym sercem zostaje porwana przez Grega... Do czego jest w stanie posunąć się zazdrosny i bezlitosny mężczyzna? Cały czas był w jej cieniu. Teraz ma dokładnie obmyślony chory plan, który skrzętnie realizuje zaczynając od porwania... przyszłej żony! Penn nie zostawi...

37/2021

CZY W ŚWIECIE PEŁNYM KŁAMSTW JEDNO WYJAWIENIE PRAWDY MOŻE COŚ ZMIENIĆ?

Nowa seria autorki Potworów z ciemności.
2 tom serii Duet.
Super szybko czytająca się dylogia. Polecam.

37/2021

CZY W ŚWIECIE PEŁNYM KŁAMSTW JEDNO WYJAWIENIE PRAWDY MOŻE COŚ ZMIENIĆ?

Nowa seria autorki Potworów z ciemności.
2 tom serii Duet.
Super szybko czytająca się dylogia. Polecam.

Kontynuacja Korony kłamstw nie jest złą książką, zdecydowanie ratuje ją dobrze pióro autorki, choć sama historia nie do końca przypadła mi do gustu. Miałam wrażenie że środek ciężkości całości był nie tu gdzie trzeba. Zdecydowanie ciekawiej byłoby gdyby Pepper skupiła się na drugim wątku procesowym. Poza tym sama fabuła miejscami wydawała mi się bardzo naciągana, a decyzje bohaterów irracjonalne. Nie najgorsza pozycja, ale nic genialnego.

Kontynuacja Korony kłamstw nie jest złą książką, zdecydowanie ratuje ją dobrze pióro autorki, choć sama historia nie do końca przypadła mi do gustu. Miałam wrażenie że środek ciężkości całości był nie tu gdzie trzeba. Zdecydowanie ciekawiej byłoby gdyby Pepper skupiła się na drugim wątku procesowym. Poza tym sama fabuła miejscami wydawała mi się bardzo naciągana, a decyzje...

Pierwsza cześć książki zachęciła mnie do kupienia kontynuacji historii Elle.
Niestety muszę przyznać ze książka jest słaba, strasznie naciągnięta . Gdyby nie powtarzające się opisy uczuć tych dwojga ludzi i ich historii z pierwszej części książka miała by pewnie polowe stron.
Przeczytałam ja tylko dla tego bo nie lubię zostawić niedokończonych książek .

Pierwsza cześć książki zachęciła mnie do kupienia kontynuacji historii Elle.
Niestety muszę przyznać ze książka jest słaba, strasznie naciągnięta . Gdyby nie powtarzające się opisy uczuć tych dwojga ludzi i ich historii z pierwszej części książka miała by pewnie polowe stron.
Przeczytałam ja tylko dla tego bo nie lubię zostawić niedokończonych książek .

No niestety jakos ta cześć mnie nie porwała. Chociaż tyle dobrego, ze teraz narracja była dwuosobowa a nie tylko z perspektywy pani prezeski która jest silna, niezależna i w ogóle jest nie do pokonania.

No niestety jakos ta cześć mnie nie porwała. Chociaż tyle dobrego, ze teraz narracja była dwuosobowa a nie tylko z perspektywy pani prezeski która jest silna, niezależna i w ogóle jest nie do pokonania.

NARRACJA: oboja bohaterów
RAMY WIEKU BOHATERÓW: 20-30
OPINIA: podobnie jak poprzednia część wciągnęła :)
a wiec 2 noce zarwane :P POLECAM :) chyba nawet bardziej mi się podobała od części 1 :)

NARRACJA: oboja bohaterów
RAMY WIEKU BOHATERÓW: 20-30
OPINIA: podobnie jak poprzednia część wciągnęła :)
a wiec 2 noce zarwane :P POLECAM :) chyba nawet bardziej mi się podobała od części 1 :)

Lubię spojlery czytać, więc je też piszę.
Okropna książka, nie ma sensu czytać. Główna bohaterka porwana przez syna znajomego, który ją chce zmusić do ślubu.
Związuje ją, bije po twarzy i cały czas grozi czy bardziej oznajmia, że ją zaliczy i poślubi.
Czekam na jakąś akcję a tu nic, śmiać mi się chciało, co ta autorka nieudolnie wykreowała. Greg ma zgwałcić pannę, ale najpierw 1/ją kąpie 2/śpi z nią w łóżku 3/ każe jej zrobić obiad 4/ je obiad 5/coś zaczyna się do niej dobierać. Ja na miejscu tego fagasa od razu bym przeszła do gwałtu by dziewczynę złamać, nw, może zapłodnić by musiała ślub wziąć, a tutaj tylko założył jej łańcuchy. Te ich beznadziejne przepychanki słowne, czy autorka kiedykolwiek to czytała na głos? Czy tak brzmi scena, w której potencjalny gwałciciel porywa, bije i grozi ofierze? Absolutnie nie, czytało się to jak pyskówki w podstawówce z tym, że te pyskówki czasem są wciągające i można się pośmiać.
Co do samego gwałtu, który się nie odbył - już już miał jej conieco wkładać na kanapie ALE OCZYWIŚCIE w ostatniej chwili czy wręcz sekundzie pojawia się ukochany Penn. Nie wierzę w takie zwroty akcji, no ludzie, proszę was.
Co do Penna - okazało się wreszcie xd że to on jest Bezimiennym. NIESAMOWITE CO NIE? W 1 tomie wspomniałam, że był kilkuzdaniowy fragment, że Elle chciała, by tatuś wynajął detektywa, ale oczywiście temat upadł. Dowiadujemy się teraz, Penn był kilka lat w więzieniu. I tu moje rozdrażnienie przekroczyło granice - był w więzieniu, był bezdomny, ale mimo to jaki wygadany, jaki elokwentny! Był pseudonarzeczonym NAJBOGATSZEJ kobiety na świecie - czemu tabloidy jak nasz np pudelek nie grzebały w jego przeszłości? Czemu prasa nic nie zwęszyła? Pojawił się znikąd, bogaty, dobrze ubrany, wygadany jakby miał wyzsze wykształcenie, a przecież dobrych kilka lat siedział w więzieniu. Takie rzeczy się nie zdarzają.
Ostatnia rzecz, która była źle stworzona - wielki wróg Penna - komisarz policji. Nie wiemy o co chodzi, jakie miał haki na Penna, w co był zamieszany, wiemy tylko, że jest okropnym człowiekiem, który zrobi wszystko, by Penna do paki wsadzić na jak długo się da. Brakuje mi tu tła, kontekstu, jakiejś historii, fabuły, głębi.
Ta książka to najgorsze czytelnicze rozczarowanie w 2020 roku

Lubię spojlery czytać, więc je też piszę.
Okropna książka, nie ma sensu czytać. Główna bohaterka porwana przez syna znajomego, który ją chce zmusić do ślubu.
Związuje ją, bije po twarzy i cały czas grozi czy bardziej oznajmia, że ją zaliczy i poślubi.
Czekam na jakąś akcję a tu nic, śmiać mi się chciało, co ta autorka nieudolnie wykreowała. Greg ma zgwałcić pannę, ale...