SuperBetter. Życie to gra, naucz się wygrywać

Okładka książki SuperBetter. Życie to gra, naucz się wygrywać Jane McGonigal
Okładka książki SuperBetter. Życie to gra, naucz się wygrywać
Jane McGonigal Wydawnictwo: Czarna Owca nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
480 str. 8 godz. 0 min.
Kategoria:
nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
Tytuł oryginału:
SuperBetter. A Revolutionary Approach To Getting Stronger, Happier, Braver And More Resilient - Powered By The Science
Wydawnictwo:
Czarna Owca
Data wydania:
2017-02-01
Data 1. wyd. pol.:
2017-02-01
Liczba stron:
480
Czas czytania
8 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380153264
Tłumacz:
Ewa Kaniowska
Tagi:
gra psychologia życie
Średnia ocen

7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
60 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
364
264

Na półkach:

Publikacja daje ciekawe metody poradzenia sobie w życiu. Jednak czy naprawdę wszystko musi być grą?
Świetne dla osób mierzących się z poważnymi problemami, które bardzo chcą z nich wyjść ale inne metody nie dają aż takie poprawy jakby oczekiwali.
Dla zwykłego człowieka, pozycja niemal zbędna.

Publikacja daje ciekawe metody poradzenia sobie w życiu. Jednak czy naprawdę wszystko musi być grą?
Świetne dla osób mierzących się z poważnymi problemami, które bardzo chcą z nich wyjść ale inne metody nie dają aż takie poprawy jakby oczekiwali.
Dla zwykłego człowieka, pozycja niemal zbędna.

Pokaż mimo to

avatar
83
13

Na półkach:

„SuperBetter” to przede wszystkim bardzo amerykański poradnik pozytywnego myślenia, napisany z zamiarem udowodnienia konkretnej tezy. A brzmi ona tak: metoda „SuperBetter” działa. Jeśli chcemy wiedzieć dlaczego, nie pozostaje nam nic innego jak tylko przeczytać ponad czterysta stron tekstu. Co też uczyniłem, mimo że już na wstępie rzuca się w oczy ewidentny konflikt interesu – autorka jest jednocześnie twórcą gry i aplikacji, autorką książki i współautorką badań naukowych, na które się powołuje i które mają stanowić dowód na skuteczność „SuperBetter”.
Pełne rozwinięcie tej tezy w moje recenzji w portalu MadreKsiazki.org - http://madreksiazki.org/kategorie/nauki-spoleczne/superbetter/.

„SuperBetter” to przede wszystkim bardzo amerykański poradnik pozytywnego myślenia, napisany z zamiarem udowodnienia konkretnej tezy. A brzmi ona tak: metoda „SuperBetter” działa. Jeśli chcemy wiedzieć dlaczego, nie pozostaje nam nic innego jak tylko przeczytać ponad czterysta stron tekstu. Co też uczyniłem, mimo że już na wstępie rzuca się w oczy ewidentny konflikt...

więcej Pokaż mimo to

avatar
203
59

Na półkach: ,

Mimo że rozumiem założenia tej książki, to czuję że do mnie jednak nie do końca trafiła. Ma w sobie wiele porad z których zamierzam korzystać, niemniej nie chcę się do niej stosować w stu procentach. To nie dla mnie. W połowie zaczęła mnie wręcz męczyć i nudzić, więc czytałem ją już tylko po to, aby ją jak najszybciej ukończyć.
Chciałem jej dać tylko 5 gwiazdek, jednak stwierdziłem że skoro pomaga ludziom to zasługuje na tę jedną gwiazdkę więcej.

Mimo że rozumiem założenia tej książki, to czuję że do mnie jednak nie do końca trafiła. Ma w sobie wiele porad z których zamierzam korzystać, niemniej nie chcę się do niej stosować w stu procentach. To nie dla mnie. W połowie zaczęła mnie wręcz męczyć i nudzić, więc czytałem ją już tylko po to, aby ją jak najszybciej ukończyć.
Chciałem jej dać tylko 5 gwiazdek, jednak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2315
2315

Na półkach: , ,

Czy życie może być... grą? :) O, tak ;) - a przynajmniej można ją z niego uczynić ;)

To książka pełna zaskoczeń. I choć wiele jest w niej różnego rodzaju opisywanych traum i trudnych przeżyć... zaskoczenia są pozytywne - tylko i wyłącznie pozytywne :) O co więc w tym wszystkim chodzi?

Autorka swego czasu zmagała się z poważnym urazem po wstrząśnieniu mózgu; konwencjonalne leczenie, również na gruncie psychologicznym (trauma pourazowa) niekoniecznie się sprawdzało, więc... postanowiła sama coś z tym zrobić. Co takiego? Zająć umysł... grą :) A właściwie grami... Konsekwencją jest, dzisiaj, cała gama badań naukowych nad wpływem gier (jako takich) na ludzką psychikę, a także nad tym, jak poprzez uczynienie z życia pewnego rodzaju gry... lepiej sobie po prostu z tym życiem radzić ;) ...

... Brzmi to nieco skomplikowanie, lecz wcale takie nie jest. W zasadzie rzecz można sprowadzić (tak jak zresztą powinno się to zawsze robić) do rozkładania problemów na czynniki pierwsze i do zadaniowego radzenia sobie z nimi, z tą jednak różnica, że - tutaj - autorka proponuje nam zamianę pewnego problemu / problemów na... grę :) Grę z samym sobą i z problemem, co ma na celu jedną, podstawową i najważniejszą rzecz: zwycięstwo. Brzmi może jak kosmos ;) , ale, jakby się zastanowić... ma to pewien sens. Mentalna zamiana "problemu" na "grę"... spłyca kłopot, angażuje dużo bardziej naszą kreatywność, wspomaga zadaniowość podejścia do sprawy... to raczej nie jest zły sposób ;)

Pozostaje pytanie: czy to rzeczywiście działa? Badania pokazują, że tak... Badania to jednak jedno - a rzeczywistość to coś zupełnie innego. Więc może... spróbujecie sami? ;) Książka na ten temat i jej lektura (chociażby tyle) raczej nie zaszkodzi ;)

Dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca za egzemplarz recenzencki.

Recenzja znajduje się także na moim blogu:
https://cosnapolce.blogspot.com/2017/12/superbetter-zycie-to-gra-naucz-sie.html

Czy życie może być... grą? :) O, tak ;) - a przynajmniej można ją z niego uczynić ;)

To książka pełna zaskoczeń. I choć wiele jest w niej różnego rodzaju opisywanych traum i trudnych przeżyć... zaskoczenia są pozytywne - tylko i wyłącznie pozytywne :) O co więc w tym wszystkim chodzi?

Autorka swego czasu zmagała się z poważnym urazem po wstrząśnieniu mózgu; konwencjonalne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
189
1

Na półkach:

http://wolniej.com.pl/superbetter/

http://wolniej.com.pl/superbetter/

Pokaż mimo to

avatar
204
160

Na półkach: ,

Nie jestem człowiekiem od poradników. Widzę w nich coś z czarnej magii – ale SuperBetter to więcej niż treść poradnikowa. Dla mnie największą wartość miały informacje dotyczące badań nad grami – jak wpływają na ludzi, gdzie mają zastosowanie. PTSD, depresja, chorujący na nowotwory i osoby w trakcie terapii po poparzeniach – już od lat gry stosuje się jako pomoc w leczeniu, drogę do kontaktu z osobami z autyzmem czy zaawansowany trening umiejętności przydatnych w codziennym życiu. Jane McGonigal tworzy z tego fascynującą opowieść o różnych gatunkach gier, o podejmowanych badaniach. Wnika w umysł człowieka i wskazuje te części mózgu, które możemy... projektować. Cenne jest także to, że każdy z rozdziałów zawiera na dodatek realne i bardzo bliskie czytelnikowi historie, wyznania osób, które zaczęły postrzegać gry jako coś więcej niż odskocznię od codziennego życia – jako doładowania do realnych umiejętności.

Najbardziej zaskoczyło mnie to, że naprawdę nie trzeba wiele. Uważnie przeanalizowałam zadania znajdujące się na końcu książki - ich wykonanie zajmuje zaledwie kilka minut dziennie. To drobiazgi, które powoli zmieniają przyzwyczajenia. Czasem chodzi jedynie o uświadomienie sobie mechanizmów, którym podlegamy. A wszystko to czytelnik otrzymuje w niezwykle przyjemnej formie, z tabelami, wyróżnikami, komentarzem naukowców i zwykłych ludzi. Moim zdaniem to doskonale angażująca treść - dobrze wyważone proporcje między nauką a rzeczywistością, przejrzystość i przyjazny język.

Więcej: http://pannakac-pisze.blogspot.com/2017/02/superbetter-zycie-to-gra-naucz-sie.html

Nie jestem człowiekiem od poradników. Widzę w nich coś z czarnej magii – ale SuperBetter to więcej niż treść poradnikowa. Dla mnie największą wartość miały informacje dotyczące badań nad grami – jak wpływają na ludzi, gdzie mają zastosowanie. PTSD, depresja, chorujący na nowotwory i osoby w trakcie terapii po poparzeniach – już od lat gry stosuje się jako pomoc w leczeniu,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
124
69

Na półkach:

Przemysław Garczyński :: 3telnik.pl » Potrójna przyjemność z czytania

* * * * * * * * * *

Pierwszy raz spotkałem się z „Grywalizacją” za sprawą książki Pawła Tkaczyka pod tymże tytułem. Zjawisko to (czy może proces) zainteresowało mnie na tyle, że kilkakrotnie próbowałem na sobie motywowania za pomocą mechanizmów znanych z gier – że wspomnę choćby znane większośći z Was zapewne Duolingo, zachęcające do rywalizowania ze znajomymi Endomondo, czy też mało znaną, a bardzo pomysłową aplikację Habitica (mnie znaną jeszcze jako HabitRPG i – jak łatwo się domyśleć – imitującą grę z gatunku RPG, toczącą się w naszym życiu). Kiedy zatem dowiedziałem się o premierze książki „SuperBetter”, opisującej grę działającą w podobny sposób, stworzoną przez Jane McGonigal, lektura książki nie wiązała się w moim przypadku z pytaniem „czy?”, a „kiedy?” ją przeczytam. I odpowiedzią: „jak najszybciej” ;)

Ponieważ jest to książka w pewnym sensie naukowa – a w każdym razie pozytywny wpływ mechanizmu gier na nasze życie został niejednokrotnie udowodniony naukowo – autorka zaczyna od części merytorycznej, skupiając się na tym, dlaczego gry nas rozwijają, co w nich powoduje, że odczuwamy takie, a nie inne emocje bądź podejmujemy konkretne działania. Bez przebrnięcia prez te rozdziały – choć nie powinny Was ani trochę znużyć nie możemy powędrować dalej, by wykreować własną grę czy też podjąć tę zaproponowaną na poszczególnych stornach przez Jane McGonigal.

Kilkadziesiąt zadań przygotowanych przez autorkę, rozporoszonych na łamach książki nie tylko zachęca do działania, ale także powoli wtłacza nasz umysł na zupełnie inne tory myślenia, sprawiając, że zaczynamy coraz więcej spraw postrzegać w kategorii wyzwań i gier, które możemy rozgrywać ze sobą samym. No, właściwie to nie ze sobą, a z własnym życiem, losem, szczęściem, ambicją… długo by wymieniać, ale chyba wszyzstko jest możliwe do zgrywalizowania ;) A z poradnikiem nie powinno nam to przysporzyć większego problemu – autorka kładzie też duży nacisk na to, by zadania, jakie sobie stawiamy w naszej życiowej grze, obejmowały różne aspekty: fizyczny, psychiczny, społeczny, zdrowotny… to sprawia, że zadbamy o siebie całościowo i z pewnością „wygramy nasze życie”.

Bez względu na to, czy tematyka grywalizacji (lub gamifikacji, bo i z takim terminem się spotkałem) jest Wam daleka czy bliska – dajcie szansę Jane McGonagal sprawić, by „SuperBetter” odmieniło Wasze życie. Na superlepsze, rzecz jasna ;)

Przemysław Garczyński :: 3telnik.pl » Potrójna przyjemność z czytania

* * * * * * * * * *

Pierwszy raz spotkałem się z „Grywalizacją” za sprawą książki Pawła Tkaczyka pod tymże tytułem. Zjawisko to (czy może proces) zainteresowało mnie na tyle, że kilkakrotnie próbowałem na sobie motywowania za pomocą mechanizmów znanych z gier – że wspomnę choćby znane większośći z Was...

więcej Pokaż mimo to

avatar
908
723

Na półkach:

Gry (wszelkiej maści, od bierek, poprzez scrabble, a na puzzlach kończąc odprężają, uspokajają są balsamem dla skołatanych napływem informacji umysłów i wyczerpanych emocjami (lub ich brakiem) dusz. Pozwalają nawiązać kontakty i zacieśniać więzy międzyludzkie, to tylko niektóre z plus gier i samego grania. Mają też moc terapeutyczną w przypadku wielu chorób nawet przewlekłych (depresje, poparzenia, zespół stresu pourazowego, czy powrotu do zdrowia np. po udarze.

A wszystko zaczęło się w chwili gdy sama Jane McGonial doznała wstrząśnienia mózgu i miała ogromne problemy z powrotem do zdrowia na wielu płaszczyznach. Wtedy to wymyśliła swego rodzaju „grę w życiu”. Jako projektantka gier, miała do tego świetne zaplecze i każdego dnia robiła bardzo proste rzeczy, które miały nadać głębszy sens ciągłemu leżeniu i gapieniu się dookoła. Dziś ta metoda jest szeroko stosowana i przynosi niesamowite efekty nie tylko u ludzi chorych

Książkę napisano językiem naukowym, ale jednocześnie dość zrozumiałym, jest w niej wiele prawdziwych historii z życia zawodowego Pani Doktor. Całość czyta się przyjemnie angażująco… i na prawdę ma się chęć do wykonywane proponowanych ćwiczeń. Zobaczycie jaka drzemie w was siłą (i się zdziwicie) i że tu i teraz jest w was (y)

Książka podzielona jest na trzy części: o grach, o regułach Superbetter i o konkretnych wyzwaniach.

I tak jak do poradników bez kija nie podchodzę, tak tu ów przysłowiowy kij stanowi po prostu wyzwanie :-)

Gry (wszelkiej maści, od bierek, poprzez scrabble, a na puzzlach kończąc odprężają, uspokajają są balsamem dla skołatanych napływem informacji umysłów i wyczerpanych emocjami (lub ich brakiem) dusz. Pozwalają nawiązać kontakty i zacieśniać więzy międzyludzkie, to tylko niektóre z plus gier i samego grania. Mają też moc terapeutyczną w przypadku wielu chorób nawet...

więcej Pokaż mimo to

avatar
113
113

Na półkach:

Komu z nas nie marzy się „epickie zwycięstwo” w życiu? Zmagamy się z różnymi problemami przez całe dnie, tygodnie, lata: od skarpetek nie do pary, złamanego paznokcia, przez puste konto pod koniec miesiąca, mandaty za jazdę na gapę i przekroczenie prędkości, do straty czy poważnej choroby. A gdyby tak pokonać codziennych przeciwników… rozrywką? Nie trzeba być zapalonym graczem, by wiedzieć, że gry odprężają, zmuszają do myślenia i zbliżają do innych ludzi… w rozsądnych ilościach, rzecz jasna.

Tematem gier i ich wpływu na psychikę i zdrowie człowieka zainteresowało się w ostatnich latach wielu psychologów, a lekarze są skłonni wykorzystywać je w leczeniu nawet ciężkich przewlekłych chorób i obrażeń, takich jak depresja, ciężkie poparzenia, zespół stresu pourazowego. W jaki sposób? W 2009 roku dr Jane McGonial doznała wstrząśnienia mózgu. Nie zdrowiała jak należy, całe dnie spędzała w łóżku, nie mogła czytać, pisać, oglądać telewizji, za dużo rozmawiać z ludźmi. By pozbyć się myśli samobójczych, które są normalne przy wstrząśnieniu mózgu, jednak – jak możemy się domyślić – bardzo problematyczne, wymyśliła swego rodzaju „grę w życiu”. Korzystając z umiejętności projektowania zadań do gier wideo, każdego dnia robiła proste rzeczy, które miały nadać sens całodniowemu leżeniu i patrzeniu się w sufit. Jak się okazało później, pomysł ten zaczął się dynamicznie rozwijać, a dziś metoda Superbetter jest powszechnie stosowana i przynosi efekty nawet u ludzi, którzy nie są chorzy, czy po traumatycznych przejściach, a chcą po prostu zmienić coś w swoim życiu, uczynić je lepszym, pozbyć się niechcianych nawyków. Metoda dla każdego, ale zacznijmy od początku…

Superbetter 2

Dr Jane McGonial jest badaczką w Instytucie dla Przyszłości i autorką książki Reality is Broken: Why Games Make Us Better and How Then Can Change the World (Rzeczywistość nie działa: dlaczego dzięki grom możemy stać się lepsi i jak gry mogą zmienić świat),która otrzymała wiele pozytywnych recenzji. Ponadto dr McGonial ma na swoim koncie zaszczytne wyróżnienia: jest jedną z najbardziej kreatywnych osób biznesu, najważniejszych ludzi przemysłu gier i innowatorów, których warto obserwować. Jej książka Superbetter ma charakter poradnikowy. Wiem, co możecie pomyśleć: takie książki mnożą się ostatnio jak grzyby po deszczu. Wchodzimy do księgarni i atakują nas tytuły zachęcające do zmiany swojego życia na lepsze, czy pokochania siebie. Jedni powiedzą, że nikt nie będzie mówił im, jak mają żyć, bo wiedzą to najlepiej, inni z kolei, że takie poradniki to dobre drogowskazy. Ale Superbetter nie jest zwykłym drogowskazem, jest przybliżeniem metody (istnieje również aplikacja o takiej samej nazwie). Tematem powinni się zainteresować zapaleni gracze, gdyż myślę, że nie wiedzą, jaki skrywają w sobie potencjał dzięki tej pasji, a także rodzice i nauczyciele, którzy narzekają, że gry to „marnowanie czasu” i „negatywny wpływ na zdrowie i psychikę dzieci i młodzieży” czy „głupota”. Fakt, co za dużo, to niezdrowo. W książce czytamy, że w tygodniu powinniśmy grać około 21 godzin. Komu to nie wystarcza, niech zacznie grać w grę w codziennym życiu. I nie mówię tutaj o graniu kogoś, kim się nie jest albo o byciu sztucznym – przeciwnie, chodzi o pokazanie się z tej lepszej, bardzo kreatywnej i umiejętnej strony. Jak to zrobić, pokazuje właśnie dr McGonial.

Muszę jednak zaznaczyć duży minus tej książki: w co drugim rozdziale jest stosowany rodzaj żeński, a w co drugim – męski. Ewa Kaniowska, która podjęła się przetłumaczenia Superbetter, zaznacza w przypisie, że w książce jest wiele bezpośrednich zwrotów do czytelnika/czytelniczki, co w języku polskim – inaczej niż w angielskim – wymaga dookreślenia rodzaju. Dla ułatwienia lektury zdecydowałam się na rozwiązanie mieszane. Popytałam więc znajomych, co o tym sądzą. Mężczyźni mówili, że raczej pomijaliby rozdziały pisane do kobiety (jak, skoro jeden rozdział nawiązuje do poprzedniego?) albo nie podjęliby się lektury, bo to znaczy, że książka jest skierowana do kobiet. Pojawia się więc problem, bo męska część czytelników pominęłaby tak dobrą pozycję, a myślę, że przede wszystkim oni powinni poznać tajemnice gier, przy których spędzają tak dużo czasu. Kobiety natomiast powiedziały, że nie miałyby problemu, gdyby cała książka była pisana w rodzaju męskim, bo można uznać go za uniwersalny (zwracanie się do „człowieka”, więc „ty, człowieku, czułbyś się dobrze”). Przez pewną część książki nie mogłam się wciągnąć na tyle, by nie zwracać uwagi na zmiany co rozdział, ale w pewnym momencie tak mnie zaciekawił temat, zadania, badania i historie graczy Superbetter, że po prostu czytałam dalej.*

Jak się okazało, Superbetter jest nie tylko rzetelnym źródłem wiedzy, stosunkowo dość nowej i stale się rozwijającej, ale także rozrywki i zrozumienia niektórych zastanawiających zachowań zapalonych graczy wideo (a także tych, którzy traktują gry jako czystą rozrywkę). Naukowy, ale zrozumiały język, przystępne tłumaczenie niektórych procesów i pojęć, przytaczane prawdziwe historie z życia zawodowego dr McGonial, a także po części zwroty bezpośrednio do czytelnika sprawiają, że książkę czyta się przyjemnie, z każdą stroną angażując się coraz bardziej w wykonywane zadania i ćwiczenia. Te z kolei pobudzają mózg do myślenia o rzeczach nowych i absorbujących, więc przy okazji ćwiczymy naszą pamięć, umiejętności i umysł, a konkretnie cztery obszary: odporność fizyczną, odporność psychiczną, odporność emocjonalną i odporność społeczną.

Dalszą część recenzji możecie przeczytać na: https://nietylkogry.pl/post/recenzja-ksiazki-superbetter/

Komu z nas nie marzy się „epickie zwycięstwo” w życiu? Zmagamy się z różnymi problemami przez całe dnie, tygodnie, lata: od skarpetek nie do pary, złamanego paznokcia, przez puste konto pod koniec miesiąca, mandaty za jazdę na gapę i przekroczenie prędkości, do straty czy poważnej choroby. A gdyby tak pokonać codziennych przeciwników… rozrywką? Nie trzeba być zapalonym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
143
128

Na półkach: ,

Jest to piękne wydanie w twardej okładce z obwolutą, a te uwielbiam,bo takie grubaski wygodnie się dzięki temu czyta. Wewnątrz wszyta została tasiemka, żółta jak słoneczko, do zaznaczenia aktualnie czytanej strony (Czy ta tasiemka się jakoś nazywa??)

Lubię poradniki. Ich autorzy dokonują przeróżnych analiz, z których potem wyciągają wnioski i tworzą książki, które pomagają zrozumieć dany problem. Chwytając za literaturę tego gatunku nigdy nie wiem, na co trafię w treści. Co ważne: lubię dobre poradniki! Bo są niestety też takie, których powodu powstania nie rozumiem i nie wiem, w jaki sposób mogłyby mi pomóc.

Ta książka powstała na skutek pewnego wypadku. Została napisana przez kobietę, która sama w swoim życiu doznała poważnego urazu głowy i praktycznie ‘stanęła na głowie’, by z tego wyjść. Włożyła całą siebie w pracę nad swoim zdrowiem fizycznym i psychicznym. Prawdopodobnie dlatego można znaleźć tutaj mnóstwo przydatnych wskazówek, jak poradzić sobie z własnym życiem, problemami czy ulepszyć swoje podejście do niektórych spraw. Skoro autorce się udało, dlaczego nie wykorzystać jej wskazówek?

„SuperBetter” zagości w Twoim życiu na dłużej. Nie nadaje się do przeczytania w trzy dni i zapomnienia, albo podejścia ‘przeczytam, a potem sobie będę powoli robić’. Wydaje mi się, że łatwiej zrozumieją ją osoby, które na co dzień grają w gry, ale na pewno nie jest ona przeznaczona tylko dla nich. Jeśli nie masz pojęcia o żadnej grze komputerowej, planszowej czy komórkowej nie przeszkodzi Ci to w zrealizowaniu programu poradnika.

Znam zaledwie kilka gier, zawsze wolałam książki. Wiem co to jest "Tetris", „Candy Crush Saga” czy „Minecraft”. A teraz przeczytałam o tym, jaki wpływ miała ta ostatnia na życie pewnej dziewczynki.

„Jeśli sam rzadko w coś grywasz, ale żyjesz z zapalonym graczem, rozważ, czy nie znalazłbyś czasu na częstszą wspólną grę. Może się to okazać jednym z bardziej owocnych sposobów spędzania wolnego czasu- jeśli chcesz się cieszyć lepszym, szczęśliwszym związkiem” (str. 60).

Podręcznik uczy, że gry wcale nie muszą być takim złem, jakim je postrzegają dziewczyny zapalonych graczy, czy zaniepokojeni rodzice, których pociechy spędzają długie godziny nad rozgrywkami. Wystarczy odpowiednio podejść do tematu, trochę przekształcić sposób odbierania gier przez obie strony, a skutek może być niecodzienny i piorunujący!

Nie ze wszystkim się oczywiście zgadzam. Np. autorka twierdzi, że dzięki „Minecraft” gracze nie mają koszmarów, a w dodatku częściej miewają świadome sny. Koszmary zdarzają mi się niestety, a świadomy sen przeżyłam dwa razy w życiu i to zanim zaczęłam grać w kwadratowym świecie. Tylko czy jedno, co mi się nie zgadza powinno decydować o odwróceniu się od całej reszty? Tym bardziej, że rady, o których przeczytałam wcielam w życie i naprawdę pomagają!

Techniki zobrazowane są szczegółowymi przykładami z realnego życia ‘pacjentów’ SuperBetter. Dzięki tym historiom możemy lepiej zrozumieć zasady wykonywania poszczególnych zadań, a także schemat, jak powinny działać. Szczególnie przypadła mi do gustu gra: „Bingo najgorszego scenariusza”- czyli recepta na przekształcenie czegoś naprawdę nieciekawego i przykrego w dobrą zabawę. Wiem- to brzmi absurdalnie. Ale gdy przeczytałam o przykładzie z życia pewnego mężczyzny, uwierzyłam w takie cuda! Czeka mnie też kilka takich trudnych spotkań i zamierzam zrobić swoje własne bingo. Najciekawszy jest fakt, że bardziej teraz myślę o stworzeniu tego bingo i czuję ekscytację na myśl o nim, niż sam strach przed spotkaniem.

Jak zmienić swoje nastawienie z negatywnego na pozytywne? Jak bez trudu rozwijać nowe umiejętności? Jak zmienić lęk w ekscytację? Jak znaleźć sojuszników i stworzyć sekretną tożsamość niczym Clark Kent?

Ten poradnik zaliczam do naprawdę udanych i innych niż te, których wiele można znaleźć na półkach w księgarni, ale pamiętaj, że to tylko poradnik. Nie przerażaj się ilością zadań (które są bardzo przyjemne). Nie musisz robić wszystkiego, wystarczy, że przetestujesz ‘gry’ tutaj podane, wybierzesz te, które faktycznie Ci odpowiadają i wcielisz je w swoje życie. Ale żeby to zrobić, trzeba zapoznać się z poradnikiem i przejść przez poszczególne etapy, jakie proponuje. Myślę, że warto dobrze grać, zwłaszcza jeśli można wygrać pozytywne i szczęśliwe życie!

Zapraszam na mój blog, gdzie są zdjęcia książki, oraz wiele innych recenzji : www.piorkonabiurko.pl

Jest to piękne wydanie w twardej okładce z obwolutą, a te uwielbiam,bo takie grubaski wygodnie się dzięki temu czyta. Wewnątrz wszyta została tasiemka, żółta jak słoneczko, do zaznaczenia aktualnie czytanej strony (Czy ta tasiemka się jakoś nazywa??)

Lubię poradniki. Ich autorzy dokonują przeróżnych analiz, z których potem wyciągają wnioski i tworzą książki, które...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    404
  • Przeczytane
    78
  • Posiadam
    39
  • Teraz czytam
    16
  • Rozwój osobisty
    5
  • Psychologia
    4
  • 2022
    3
  • Przeczytane w 2017
    3
  • Popularnonaukowe
    2
  • Nauki społeczne (psychologia, socjologia, itd.)
    2

Cytaty

Więcej
Jane McGonigal SuperBetter. Życie to gra, naucz się wygrywać Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Dlaczego narody przegrywają Daron Acemoglu, James A. Robinson
Ocena 7,5
Dlaczego narod... Daron Acemoglu, Jam...
Okładka książki Aktywizator seniorów. Scenariusze zajęć Małgorzata Brzezińska, Małgorzata Graczkowska, Anna Kwaśniewska
Ocena 6,8
Aktywizator se... Małgorzata Brzezińs...
Okładka książki Ból emocjonalny. Strategie i ćwiczenia, dzięki którym przezwyciężysz cierpienie psychiczne Patrick Fanning, Matthew McKay, Patricia Zurita Ona, Erica Pool
Ocena 10,0
Ból emocjonaln... Patrick Fanning, Ma...

Przeczytaj także