rozwiń zwiń

Ćma

Okładka książki Ćma
Katja Kettu Wydawnictwo: Świat Książki literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
Yöperhonen
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2017-03-15
Data 1. wyd. pol.:
2017-03-15
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380316638
Tłumacz:
Bożena Kojro
Tagi:
ciąża literatura fińska powieść przemoc terror ZSRR żołnierz życie codzienne
Średnia ocen

                7,0 7,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Droga bez powrotu



1535 125 75

Oceny

Średnia ocen
7,0 / 10
170 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
879
242

Na półkach: , , , , ,

Katja Kettu to współczesna, wielokrotnie nagradzana, fińska pisarka. Jest autorką powieści, felietonistką i reżyserką filmów animowanych. Jej dzieła przesycone są elementami tradycyjnego, czerpiącego z przyrody fińskiego mistycyzmu i bogactwem fińskich dialektów. Kettu umiejętnie snuje niezwykłe wątki, wykorzystując oryginalny, poetycki język. W swoim rodzinnym kraju wydała osiem książek, w Polsce, jak dotąd ukazały się jej dwie powieści: „Akuszerka” i „Ćma”.

Tak się składa, że parę lat temu zdarzyło mi się w małym studyjnym kinie obejrzeć rosyjski film „Niebiańskie żony łąkowych Maryjczyków”, a wcześniej w ramach wprowadzenia „Milczące dusze”. Oba te filmy z „Ćmą” Katji Kettu łączy tematyka. „Niebiańskie żony…” to kilkanaście etiud obrazujących różne aspekty życia w społeczności maryjskiej – ich wierzenia, mistycyzm głównie. Film był świetny i niesamowicie mnie oczarował. Może natomiast wyjaśnię najpierw kim są Maryjczycy i gdzie żyją?

„Maryjczycy (nazywani niegdyś Czeremisami) – lud liczący ok. 600 tys. osób, zamieszkujący republikę Mari El (Federacja Rosyjska) oraz w rozproszeniu na terytorium całego byłego ZSRR. Od XVIII wieku wyznają prawosławie, część wyznaje islam, w ostatnich latach obserwuje się odrodzenie wierzeń pogańskich. Mówią językiem maryjskim, mocno zróżnicowanym dialektycznie, należącym do rodziny uralskiej. Znajdują się pod silnym wpływem kulturowym Rosjan oraz Tatarów.” via Wikipedia. Od siebie tylko dodam, że Maryjczycy są ludem wołżańsko-fińskim (jest to grupa ludów wspólnego pochodzenia, posługująca się językami wołżańsko-fińskiej grupy ugrofińskiej gałęzi uralskiej rodziny języków).

„Ćmę” połknęłam (choć w kontekście tej powieści jest to co najmniej dwuznaczne sformułowanie) w pewnym odstępie czasu po „Akuszerce”. Ponieważ, według wielu kontrowersyjna, „Akuszerka” bardzo mnie sponiewierała emocjonalnie, uznałam że od prozy Kettu muszę odpocząć, a ponadto, że trudno będzie przebić wrażenie jakie na mnie zrobiła. Jednak się myliłam – „Ćma” jest moim zdaniem lepsza i mam nadzieję, że kolejne książki Kettu w końcu się w Polsce pojawią.

Fabuła „Ćmy” biegnie dwutorowo. Jeden wątek zaczyna się w 1937 roku, kiedy zaledwie piętnastoletnia Irga Malinen, córka Białego Generała, wdaje się w romans z Rosjaninem, a konkretnie z radzieckim agitatorem. Romans krótkotrwały, a do tego skutkujący ciążą. Jest to, delikatnie mówiąc, problematyczna sytuacja, ponieważ pomiędzy Finlandią a Rosją nie ma w owym czasie przyjacielskich stosunków. Irga staje się obiektem żartów i potępienia kamratów i sługusów jej ojca. W czasie wymierzania jej „kary” za cudzołóstwo z Ruskim, jeden z nich przypadkowo uszkadza jej język lodem. Irga na kilkanaście (jak się potem okazuje) lat traci mowę i to skłania ją do szukania szczęścia za zieloną granicą. Ucieka do swojego ukochanego, jednak okazuje się, że młodziutka córka strażnika granicznego była mu potrzebna tylko w celu wyciągnięcia paru informacji. Bardzo szybko po przybyciu do ZSRR Irga „przypadkowo” trafia do aresztu, a tam nie mogąc mówić, zmuszona torturami do podpisania pewnych dokumentów, jako więzień polityczny trafia do łagru w Workucie. Nie udałoby się jej przeżyć nawet podróży w to miejsce, gdyby nie Elna - sympatyczna dziewczyna z Maryjskiej Republiki Ludowej, która podaje jej pomocną dłoń.

Ta sama maryjska kobieta w 2015 roku mieszka w rodzinnej wsi, wiele lat po wyzwoleniu z łagrów. Do tej właśnie wsi przybywa Henrik Malinen, fiński zoolog, który szuka śladów po matce, która zmarła w łagrze. Wie, że miała na imię Irga, zna jej fińską rodzinę, ale nie wie dlaczego zginęła. Zanim jednak ktokolwiek udzieli mu odpowiedzi, sam zginie – przedtem zdąży wysłać list do córki, Verny. Verna, fińska dziennikarka przyjeżdża na ziemie Maryjczyków i przeżywa niesamowity szok kulturowy, będzie też musiała odkryć sekret ojca, babki i tajemniczej, małomównej staruszki.

W „Ćmie” pojawia się również jeden z bohaterów „Akuszerki”, można więc uznać, że obie te fabuły się ciut przeplatają. W sowieckim łagrze nie ma pozornie aż takiej patologii jak hitlerowskim obozie koncentracyjnym – ludzie są naprawdę potrzebni do pracy, więc niekoniecznie się ich zabija, po odsiedzeniu „kary” często pozostają w pobliżu obozu i nadal uczestniczą w jego życiu. Irga i Elna pracują w obozowym lazarecie, są więc prawdziwymi szczęściarami (większość mieszkańców łagru w Workucie pracowała w nieludzkich warunkach w kopalni) – mimo to, choć mniej tu może wyeksponowanego fizycznego okrucieństwa i strachu niż w tradycyjnej literaturze obozowej, życie Irgi determinuje jedna chęć: powrotu do rodzimej Finlandii. Pytanie, na ile sobie pozwoli, by osiągnąć swój cel.

Drugi plan powieści; czyli współczesne ziemie Maryjczyków, gdzie ciągle mówi się tradycyjnym, fińsko-rosyjskim dialektem, a niekiedy czci dawnych bogów; pokazuje nam całe bogactwo ich, kompletnie nieznanej u nas, kultury. Tradycyjne stroje noszone na co dzień (wełniane czerwone legginsy we wzory – niejedna Maryjka zdziwiłaby się, że na dalekim zachodzie ten strój jest… modny), święte gaje, lęk przed Keremetem, będącym w sumie odpowiednikiem szatana, składanie ofiar ze zwierząt i zaklinanie rzeczywistości – ta odległa społeczność, zagubiona gdzieś w tajdze ma nam wiele do zaoferowania. Nic jednak dziwnego, że przybyła z Finlandii Verna trochę się w niej gubi. Do tego, wszystko wskazuje na fakt, że nad losami bohaterów zawisło fatum. Tylko czy to zemsta Keremeta czy logiczne następstwo poczynań Irgi w łagrze?

Władza to zdecydowanie główny motyw w tej książce. Mamy tu w świetny sposób przedstawione konstruowanie władzy oraz mechanizmy, które powodują, że ktoś jest osobą uległą wobec osób nadrzędnych – wątek ten najmocniej uderzający jest w rzeczywistości łagru. Ten aspekt jednak nie dotyczy tylko radzieckich gułagów, ale również współczesnej Rosji. Sama opisana sytuacja jest literacką fikcją, ale sposoby rządzenia są jak najbardziej autentyczne.

„Ćmę” można czytać jednym tchem. Nie jest również tak brutalna językowo jak „Akuszerka”, choć nie da się jej także nazwać uładzoną. To ciekawa historia o władzy, kłamstwie, tęsknocie za domem i silnych kobietach (oraz jednym silnym mężczyźnie). O dawnych zwyczajach i nowoczesności, która wkracza w życie tradycyjnych społeczeństw. Oraz o prostej i znanej wszystkim prawdzie, którą często ignorujemy – że nie ma winy bez kary, a tajemnica doskonała nie istnieje. Potrafi wypłynąć z wodą po sześćdziesięciu latach, a woda ta drży od śmiechu demona.

Recenzja dostępna również na straszliwabuchling.blogspot.com

Katja Kettu to współczesna, wielokrotnie nagradzana, fińska pisarka. Jest autorką powieści, felietonistką i reżyserką filmów animowanych. Jej dzieła przesycone są elementami tradycyjnego, czerpiącego z przyrody fińskiego mistycyzmu i bogactwem fińskich dialektów. Kettu umiejętnie snuje niezwykłe wątki, wykorzystując oryginalny, poetycki język. W swoim rodzinnym kraju wydała...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    436
  • Przeczytane
    312
  • Posiadam
    147
  • 2018
    15
  • Ulubione
    10
  • 2020
    8
  • Teraz czytam
    7
  • Literatura fińska
    6
  • 2021
    5
  • Literatura piękna
    3

Cytaty

Więcej
Katja Kettu Ćma Zobacz więcej
Katja Kettu Ćma Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także