rozwiń zwiń

Wzgórze psów

Okładka książki Wzgórze psów Jakub Żulczyk
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Okładka książki Wzgórze psów
Jakub Żulczyk
7,3 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2017
Wydawnictwo: Świat Książki Seria: Nowa proza polska literatura piękna
864 str. 14 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Nowa proza polska
Wydawnictwo:
Świat Książki
Data wydania:
2017-04-26
Data 1. wyd. pol.:
2017-04-26
Liczba stron:
864
Czas czytania
14 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
9788380313507
Tagi:
literatura polska nienawiść prowincja relacje rodzinne strach szantaż tajemnica thriller zabójstwo zaginięcie zemsta zło
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Opinia

avatar
404
286

Na półkach: , , , ,

Nie wiedziałam, jaka historia czeka mnie na Wzgórzu psów i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia, z jednej strony jestem zaskoczona, a z drugiej hm... ciężko mi to nazwać.

Zybork - małe, niepozorne skrywające mroczne tajemnice miasteczko, gdzie wszystko jest możliwe. Miasteczko, w którym zło przybiera różne formy bez ceregieli, cenzury, taryfy ulgowej i gdzie wybory z przeszłości nie pozwolą o sobie zapomnieć.

Mikołaj Głowacki jest emocjonalnym wrakiem człowieka, próbującym wyrwać się z bagna przeszłości, które próbuje go wciągnąć za wszelką cenę. Niestety, im bardziej próbuje się bronić tym bardziej zagrzebuje się w nim i w końcu staje twarzą w twarz z czarną, trzymetrową postacią z przeszłości.
Mikołaj napisał książkę o swoim miasteczku, trochę mieszając teraźniejszość z fikcją. Jednak wszystko, co napisał sprawia, że przez jakiś czas rozsławił swoje miasteczko, niekoniecznie z dobrej strony.
Życie jest trudne i wiele sytuacji sprawiło, że musiał nasz bohater musiał wrócić na stare śmieci z żoną Justyną, z którą próbuje ratować rozpadające się małżeństwo.
Tymczasem... dowiadujemy się, że w mieście rządziła mafia, gdzie kilka osób było nietykalnych i mogło robić wszystko. Teraz niby jest spokojniej, ale nagle zaczynają ginąc ludzie... a Mikołaj z Justyną (z zawodu dziennikarką), próbują dokopać się prawdy, która zmienić wszystko i wszystkich, i która myślę, że lepiej by było, aby nigdy nie ujrzała światła dziennego.
Kto zaginie w mrocznym miasteczku? Co skrywają osoby uciekające przed prawdą i osoby, które ją ścigają? Kto zabił Darię, pierwszą dziewczynę Mikołaja? Co działo się od tego momentu? Czy uda się uratować to, co jeszcze jest do uratowania? Jaka jest w końcu prawda o mrocznym, tajemniczym miasteczku i ich mieszkańcach?

Jak napisałam wcześniej jestem zaskoczona, że natrafiłam na tak brutalną, prawdziwą historię, gdzie każdy szczegół ścinał mi krew żyłach... Ale z drugiej strony jestem szczęśliwa, że w końcu dotarłam do końca i przepłynęłam przez to bagno.

Punktując książkę...
Plusem jest fakt, że cała sceneria oraz bohaterowie w niej zawarcia bardzo dokładnie i idealnie się uzupełniają, nie ma tutaj zbędnych pobocznych postaci, tutaj każdy ma swoje miejsce i znaczenia.

Tempo książki jest różne i muszę przyznać, że miałam z nią sporo problem, zapewne wpływ na to miał inny styl pisania, z którym się wcześniej spotykałam. Ten tutaj wymagał ode mnie skupienia, uważnego śledzenia i po prostu męczył. Więc naprawdę odetchnęłam z ulgą, że dobiłam do końca tej prawie 900 stronicowej książki.

Jednak to jedna z lepszych polskich książek, jaka ostatnio wpada mi w ręce i zasługuje na chwilę uznania i uwagi.

Podsumowując...
Jest to mroczna, tajemnica, bez cenzury pełna brutalności historia o prawdzie i walce dobra ze złem, gdzie jeden krok może sprawić, że staniesz się innym człowiekiem i gdzie jeden błąd może sprawić, że po prostu umrzesz.

Jest to bardzo dobra książka, która może trochę odstraszać swoją wielkością, ale także charakternym stylem pisania, ale z pewnością jest warta czasu i uwagi, w której naprawdę zderzyć się można z bezdenną stroną zła.

Nie wiedziałam, jaka historia czeka mnie na Wzgórzu psów i muszę powiedzieć, że mam mieszane uczucia, z jednej strony jestem zaskoczona, a z drugiej hm... ciężko mi to nazwać.

Zybork - małe, niepozorne skrywające mroczne tajemnice miasteczko, gdzie wszystko jest możliwe. Miasteczko, w którym zło przybiera różne formy bez ceregieli, cenzury, taryfy ulgowej i gdzie wybory z...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    6 609
  • Chcę przeczytać
    4 579
  • Posiadam
    1 526
  • Teraz czytam
    318
  • 2018
    154
  • Ulubione
    135
  • 2019
    85
  • Audiobook
    53
  • 2021
    49
  • Audiobooki
    43

Cytaty

Więcej
Jakub Żulczyk Wzgórze psów Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Wzgórze psów Zobacz więcej
Jakub Żulczyk Wzgórze psów Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także