Pocałuj jego, kolego! #1

Okładka książki Pocałuj jego, kolego! #1 Junko
Okładka książki Pocałuj jego, kolego! #1
Junko Wydawnictwo: Kotori Cykl: Pocałuj jego, kolego! (tom 1) komiksy
156 str. 2 godz. 36 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Pocałuj jego, kolego! (tom 1)
Tytuł oryginału:
Watashi ga motete dousunda
Wydawnictwo:
Kotori
Data wydania:
2016-12-16
Data 1. wyd. pol.:
2016-12-16
Liczba stron:
156
Czas czytania
2 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788365722041
Tłumacz:
Anna Piechowiak
Tagi:
komedia romans manga shoujo
Średnia ocen

7,4 7,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,4 / 10
73 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
192
124

Na półkach:

Zabawna przyjemna

Zabawna przyjemna

Pokaż mimo to

avatar
1451
1290

Na półkach:

Świetny początek serii:) Manga zaczyna się , gdy pewna dziewczyna - Kae , która jest dość otyła obserwuję mecz koszyków chłopaków ze swojej klasy i podekscytowana patrzy na dwóch z nich - Igarashi i Nana i nagle Nana na Nią wpada i uderza w ścianę. Potem dziewczyna budzi się w szkolnym szpitalu i widzi obok siebie swoją przyjaciółkę - Amano i ta opowiada co się stało i z tej rozmowy dowiadujemy się , że obie mają obsesję na punkcie związków chłopaków i zawsze to sobie wyobrażają , ale Kae jest tym wręcz pochłonięta. I jest także Otaku. Nagle zjawia się młodszy o rok chłopak - Shinomiya i każę zwolnić łóżko , bo ktoś źle się czuję , a potem komentuję , że Kae nic nie jest , ale Amano staję w jej obronie. Jednak Kae mówi by dała spokój. Potem spotykają kolejnego chłopaka - Mutsumi i ten martwi się o Kae , a następnie Amano zauważa , że Kae przyciąga przystojniaków. Potem wchodzą do klasy i Igarashi od razu pyta czy wszystko w porządku i każę Nanie przeprosić , a ten przeprasza , a na pytanie dziewczyny czy jemu nic się nie stało to mówi , że nie , bo odbił się od niej , a ona jest jak materac. I Igarashi ma do niego pretensję , ale Kae mówi tylko , że cieszy się , że się na coś przydała , a chłopak się śmieję. Potem w domu Kae ogląda ulubione anime i nagle jej ulubiony bohater umiera i widzimy jak dziewczyna przestaję przychodzić do szkoły i nawet nie wychodzi z łóżka. Jej mama się o nią martwi i prosi syna by pomógł i chłopak z kopa otwiera drzwi i każe Kae wyjść z łóżka i nazywa grubasem , a gdy ściąga kołdrę On i ich mama są w szoku. Następnie dziewczyna idzie do łazienki i w lustrze widzi , że drastycznie schudła i teraz jest prześliczna i zaczyna krzyczeć. Następnie wraca do szkoły i wszyscy się na nią patrzą. W końcu spotyka Amano i dziewczyna rozpoznaję ją tylko po głosie. I nagle wszyscy ją otaczają i jest przerażona , ale niespodziewanie Igarashi ją odciąga i mówi by dali jej spokój , bo się boi. Widzimy też Nanę , który na nią patrzy zaskoczony , a potem jak zawsze żartuję i doprowadza ją do łez i jest przerażony , a Kae ucieka i wszyscy są na niego źli. Jednak , gdy dziewczyna biegnie przez korytarze okazuję się , że uciekła , bo Nana przypomina jej zmarłego ulubieńca z anime i nagle wpada na Shinomiyę i ten jej nie poznaję i jest nią oczarowany i zabiera ją do pielęgniarki , bo się zraniła , a tam spotykają Mutsumi , który jako jedyny ją rozpoznaję i Shinomiya jest w szoku i ucieka , a Mutsumi mówi , że może i trochę schudła , ale nadal jest miła. Potem po lekcjach czwórka chłopaków pojawia się przy Kae i proponują wyjście do kina , a ona nie wie co zrobić. Potem widzimy jak Amano pomaga jej wybrać ubranie i Kae mówi , że idą wszyscy , a przyjaciółka pyta czy robi sobie harem:D I uprzedza ją by nie mówiła , że jest Otaku. W końcu nadchodzi randka i idą do kina i dziewczyna podoba się chłopakom i idą na anime , a Nana usypia:D Po kinie Igarashi ją odciąga do budki ze zdjęciami i mówi , że chcę ją mieć dla siebie choć przez chwilę , a serce dziewczyny zaczyna bić szybciej , ale gdy zdjęcie miało się zrobić nagle zjawił się Nana i zaczął się wkurzać na Igarashiego i takie zdjęcie powstało. Następnie bohaterka ostatecznie nie wytrzymuję i pobiegła do sklepu z rzeczami anime , a gdy wyszła przeprosiła i już miała odejść , ale nagle Mutsumi pyta w czym problem i dodaję , że gdy jest sobą jej oczy lśnią. I dziewczyna jest szczęśliwa i nazywa go aniołem , a pozostali patrzą z zazdrością i od razu się wtrącają i mówią , że zgadzają się z Mutsumi i dziewczyna im dziękuję , a ich serca wariują i Kae ciągnie ich z powrotem do sklepu:D A następnego dnia w szkolę Nana zauważa , że Igarashi nosi breloczek z anime , który dziewczyna dała każdemu z nich i sam mówi , że nie ma zamiaru tego nosić , a Igarashi pyta czy rezygnuję i , że będzie jednego rywala mniej , a następnie patrzą jak Kae szybko gra na w-f i Nana nie rozumie czym wszyscy się jarają. Potem dziewczyny proszą ją by zastąpiła chorą dziewczynę podczas meczu piłki nożnej i Kae się zgadza mimo , że Amano jest przeciwna , bo wie , że Kae jest kiepska w nogę. Później dziewczyna siedzi z chłopakami i Mutsumi mówi , że będzie ją wspierać i Igarashi też o tym mówi , a Nana niby się nie angażuję w rozmowę , ale myśli sobie - Pogrywa skubany:D I po chwili ma spięcie z Kae , bo ta dziwnie mówi o piłce. I odchodzi. Potem na treningach Kae sobie nie radzi , a jakiś czas później Nana słyszy jak dziewczyny , które poprosiły ją o pomoc teraz ją obgaduję i je ochrzania , a potem wychodzi i widzi jak Kae trenuję , ale tak uderza piłkę , że ta do niej wraca:D I chłopak pyta jak Ona to robi i mówi , że powinna zrezygnować , ale Ona mówi , że nie ma zamiaru się poddać i nagle serce chłopaka przyśpiesza i zaczyna dawać jej lekcję i zjawia się też reszta chłopaków. W końcu nadchodzi dzień meczu i przygrywają jednym punktem , ale nagle Kae kopie tak jak kopała wcześniej , gdy piłka wracaa i dzięki temu trafia do bramki i wszyscy się cieszą , a Nana wybucha głośnym śmiechem. A następnie Igarashi zauważa , że Nana przypiął do telefonu breloczek od Kae i Nana patrząc na dziewczynę mówi , że zaczyna od początku. Następnie bohaterka nie może się doczekać wakacji , bo ma zamiar jechać na Comic Con , ale nauczyciel mówi , że przez swoją nieobecność jest zagrożona i Mutsumi mówi , że może ją pouczyć , a pozostali od razu mówią , że ich też ma uczyć i spotykają się w bibliotece , a Nana sugeruję by Shinomiya spadał , bo jest młodszy , ale On nie daję się wygonić , a nawet wytyka mu błąd w zadaniu i chłopak jest wściekły i zostają wygonieni , bo są za głośni. I ostatecznie idą do Kae do domu , a wcześniej dziewczyna ukrywa wszystkie rzeczy związane z Otaku , a gdy już u niej są Nana jest rozczarowany , że nie są sami. A matka dziewczyny szaleję , że przyszło tylu przystojniaków:D Nagle odkrywają ołtarzyka bohatera anime i zauważają , że przypomina Nanę i nawet się przed nim modlą by się przypodobać dziewczynie. Nagle zjawia się też brat Kae i próbuję ją upokorzyć i pokazuję wszystkie rzeczy mówiąc by się nie nabrali , bo jego siostra jest walnięta , ale Oni mówią , że wiedzą i Mutsumi każę mu wyjść , a chłopak się go boi:D Potem chłopaki wychodzą i Mutsumi daję jej szczęśliwy ołówek , a pozostali są zazdrośni o ich relację i nagle Mutsumi im też daję ołówki:D a brat Kae zostawia jej w pokoju czekoladki na przeprosiny i patrzy zza rogu czy je przyjmie i mu wybaczy:D A na koniec okazuję się , że egzaminy się udały i każdy z chłopaków zaprasza gdzieś bohaterkę , ale Ona stwierdza , że najpierw rusza na Comic Con:D I mamy koniec pierwszego tomu , który naprawdę jest świetny. Czytając nie można się nie zaśmiać. Bohaterowie również są świetni. Kae jest uroczo zakręcona , a chłopaki też świetni mimo , że zainteresowali się nią dopiero , gdy schudła. Najbardziej polubiłem Igarashiego. Nana też jest ciekawą postacią. Niby udaję , że ma wywalone na anime i Kae , ale słucha uważnie każdego słowa i powstrzymuję Igarashiego przed podrywem i ostatecznie pod koniec jak sam powiedział zaczyna od nowa by zdobyć Kae. Pozostała dwójka też na plus choć Mutsumi według mnie jest najsłabszy. Niby jako jedyny ją poznał po schudnięciu , ale mam wrażenie , że jest taki zamulony we wszystkim co robi. I jestem pewien , że będę kontynuować tą serię

Świetny początek serii:) Manga zaczyna się , gdy pewna dziewczyna - Kae , która jest dość otyła obserwuję mecz koszyków chłopaków ze swojej klasy i podekscytowana patrzy na dwóch z nich - Igarashi i Nana i nagle Nana na Nią wpada i uderza w ścianę. Potem dziewczyna budzi się w szkolnym szpitalu i widzi obok siebie swoją przyjaciółkę - Amano i ta opowiada co się stało i z...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
100
5

Na półkach:

Lekka, zabawna, śliczna kreska i fajny humor. Polecam! :)

Lekka, zabawna, śliczna kreska i fajny humor. Polecam! :)

Pokaż mimo to

avatar
84
74

Na półkach: , , , ,

Manga wygrana w konkursie, normalnie bym jej nie kupiła, jednak nadarzyła się okazja. Zabierając się za nią miałam nadzieję, że choć trochę będę w stanie zrozumieć yaoistki. Niestety myliłam się.

Kae Serinuma to dziewczyna, której nikt nie uważałby za atrakcyjną. Była niska, pulchna i nosiła okulary. Miała jednak coś, czego wielu by brakowało - przemiłe usposobienie, to wrażliwa dziewczyna, jednak kto zwracałby na to uwagę w czasach, gdy najbardziej liczy się wygląd? Miała ona również niezbyt lubianą przeze mnie pasję - uwielbiała boys love. Nic w tym złego, gdyby nie fakt, że łączyła w pary wszystko, co się ruszało i na drzewo przed nią nie uciekało (każdego chłopca z każdym chłopcem). Widziała LGBT tam, gdzie go nie było i to jest najbardziej irytująca i niezrozumiała dla mnie część w yaoistkach. To chora fascynacja. Pewnego dnia zginął jej ulubiony bohater anime. Dziewczyna tak się załamała, że... strasznie schudła, nagle oczy jej się powiększyły i nie potrzebowała już okularów - żadna dieta cud tego nie zapewni! Jakby tego było mało zainteresowało się nią czterech przystojniaczków. Kae nie radziła sobie z tak nagłą fascynacją jej osobą, a także wolałaby, żeby chłopcy umawiali się ze sobą.

"U boku księcia powinien być drugi książę. A ja się nie mieszam, tylko sobie podglądam. Na tym polega moje szczęście. Tu jest moje miejsce."

Co bardzo rzuca się w oczy - ukrywanie tego, że jest się "otaku". Według mnie to rzecz normalna, pokazanie, że ma się jakieś zainteresowania, natomiast Japończycy mają skłonności do przesady i wyolbrzymiania problemu, którego właściwie nie ma. Nawet Polacy idą za tym trendem, którego kompletnie nie rozumiem i już obrażają się jak ktoś nazwie ich "otaku", gdyż to odpowiednik fana anime i mangi. Jak już ozdobisz pokój w tym stylu to przepadłeś, jesteś nieczysty!

Tempo akcji było tu zerowe, czasem wiało nudą, jednak humor nadrabiał te braki. Co do fabuły - zbyt abstrakcyjna, naiwna, choć wszystko działo się w świecie pozbawionym magii itd. Wydawało się, że nie ma żadnych przesłań, taka głupiutka historyjka o yaoistce. Jednak dało się zauważyć cenną uwagę - każdy zaczynał interesować się Kae, gdy zrobiła się "laską". A kto wcześniej? Tylko jedna osoba miała tu normalne podejście i nie oceniała książki po okładce. Wygląd to nie wszystko, liczy się to, co masz w środku. Niby błahe, ale często zapominane. Choć Kae się zmieniła, to ideałem też nie była. Myślała ona, że jak obejrzała dużo anime na jakiś temat to już będzie w nim dobra - otóż nie, to tak nie działa.

"- Miałeś rację, Nanashima. Byłam naiwna. Wydawało mi się, że mogę wszystko... Przekonałam się, że byłam w błędzie. Ale skoro już się zgodziłam, to nie zamierzam teraz zrezygnować!"

Co do bohaterów... Na pierwszy ogień najbliższa przyjaciółka Kae, Amane. To również otaku, która się z tym kryła. Dodatkowo zjawiała się tylko w niewielu momentach, jak była już pod ręką. Pomocna była tyle co nic, więc wniosek jeden - mogłoby jej nie być, różnicy by to serii nie zrobiło.

Takuro - brat Kae. Irytujący chłopak, który uwielbiał przytykać siostrze (bez powodu) i wchodzić jej w paradę. Niezbyt przyjemny w odbiorze, choć jeszcze potrafił zrozumieć swój błąd.

Igarashi - miły chłopaczek, typ sportowca, który starał się być uprzejmy dla każdego, niezależnie czy za kimś przepadał, czy nie. Mimo wszystko to osoba, która głównie patrzyła na wygląd.

Nanashima - typowy playboy, podrywacz i niegrzeczny chłopiec, który był niemiły, opryskliwy i denerwujący. Za nic miał uczucia innych, najpierw coś powiedział, potem pomyślał. Dla niego wygląd to wszystko.

Shinomiya - typ intelektualisty, choć najmłodszy z nich wszystkich, był bardzo inteligentny, wrażliwy i urodziły. Chłopczyk miał cięty język, jednak jego tchórzliwość nie pozwalała mu wytrwać przy swoich słowach.

Mutsumi - najspokojniejszy z nich wszystkich oraz najstarszy. Miły, wrażliwy (choć tylko we wnętrzu, bo na zewnątrz zachowywał kamienną, niewzruszoną twarz). Mądry i czuły, miał otwarte usposobienie, najchętniej polubiłby cały świat. Jedyny z tego towarzystwa posiadający normalny pogląd, gdyż dla niego wygląd nie miał znaczenia.

Ogólnie to dość lekka, naiwna komedyjka, którą trzeba traktować z przymrużeniem oka, gdyż tyle w niej realizmu ile w w obietnicach polityków przed wyborami. Czasem można się było nudzić, czasem wzruszyć, innym razem zaśmiać. Jednak to głównie seria stworzona pod rozrywkę, która nawet nie wyjaśniała tego całego yaoistycznego upodobania, przez co ciężko zrozumieć postępowanie głównej bohaterki. Można się zapoznać, jeśli nie szkoda czasu i szuka się czegoś lekkiego.

Manga wygrana w konkursie, normalnie bym jej nie kupiła, jednak nadarzyła się okazja. Zabierając się za nią miałam nadzieję, że choć trochę będę w stanie zrozumieć yaoistki. Niestety myliłam się.

Kae Serinuma to dziewczyna, której nikt nie uważałby za atrakcyjną. Była niska, pulchna i nosiła okulary. Miała jednak coś, czego wielu by brakowało - przemiłe usposobienie, to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
3268
1907

Na półkach: , , ,

Marzenie: spaść się jak świnia, przegnić tydzień w łóżku, schudnąć poniżej 50 kg i żeby duże cycki zostały.

Marzenie: spaść się jak świnia, przegnić tydzień w łóżku, schudnąć poniżej 50 kg i żeby duże cycki zostały.

Pokaż mimo to

avatar
11682
493

Na półkach: ,

,,Czyste szaleństwo", jak w swojej piosence ,,Stadion oszalał" z 2012 roku śpiewali Ino Ros i Liber, to stwierdzenie w sam raz pasujące do tej serii. Najbardziej fajną postacią była Kae, co chciała by czterej koledzy ze szkoły zrobili to, co bohaterowie jej ulubionych shounenów, ale los spłatał jej figla.

,,Czyste szaleństwo", jak w swojej piosence ,,Stadion oszalał" z 2012 roku śpiewali Ino Ros i Liber, to stwierdzenie w sam raz pasujące do tej serii. Najbardziej fajną postacią była Kae, co chciała by czterej koledzy ze szkoły zrobili to, co bohaterowie jej ulubionych shounenów, ale los spłatał jej figla.

Pokaż mimo to

avatar
526
287

Na półkach: , ,

Całkiem zabawna historia. Najśmieszniejszy był moment, kiedy na pierwszej "randce" główna bohaterka musiała walczyć sama ze sobą :) .

Całkiem zabawna historia. Najśmieszniejszy był moment, kiedy na pierwszej "randce" główna bohaterka musiała walczyć sama ze sobą :) .

Pokaż mimo to

avatar
1007
326

Na półkach:

Świetna komedia.

Świetna komedia.

Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Junko jest autorką znaną do tej pory z historii z gatunku yaoi i shonen-ai. Tym razem przygotowała jednak romans shoujo… o yaoistce! Przed wami przewrotna komedia romantyczna o tytule Pocałuj jego, kolego!

Na wstępie pragnę wyznać, że nie jestem zbyt wielką fanką gatunku yaoi czy shounen-ai. Zazwyczaj trafiam na takie tytuły przypadkiem szukając fanowskich komiksów (doujinshi) do serii, które mi się spodobały lub sięgam po nie jeśli są w pewien sposób niebanalne i nietypowe np. świetne moim zdaniem Kawaii Scotland. Piszę więc z perspektywy osoby, która nie ma zbyt obszernej wiedzy na ten temat.

Kae Serinuma to zwykła licealistka. Nie jest zbyt popularna wśród chłopców, ze względu na swoją tuszę. Jednak to jej nie przeszkadza, wystarczy jej przyjaciółka, która tak jak ona jest otaku. Jednak Kae nie jest zwykłym otaku – jest fujioshi, czyli fanką yaoi. Niepotrzebny jej chłopak, bo uważa, że jej miejsce jest w cieniu obserwując z ukrycia zakazaną miłość dwóch „książąt”. Jednak jej los odmienia się w pewnym momencie. Po śmierci ulubionego bohatera anime – Shiona, Kae z rozpaczy traci znacząco na wadze (takie rzeczy tylko w mangach) i zmienia się tym samym w niezwykłą piękność. Chłopcy, którzy wcześniej nawet jej nie zauważali zaczynają ją podrywać! Bohaterka nie wie jak ma się w takiej sytuacji zachować.

Nie chcę zdradzać zbyt wiele z fabuły z tych dwóch tomów, mogę jednak powiedzieć że dzieje się dużo. Wydaje się jednak, że te dwa tomy to dopiero wstęp mający pomóc zapoznać się z każdą z postaci. W końcu o dziewczynę rywalizuje aż 4 przystojniaków! A na końcu tomu drugiego pojawia się kolejna osoba w rywalizacji… W każdym z rozdziałów jest pewne minimalnie silniejsze nastawienie na któregoś z nich. Dzięki temu można lepiej poznać ich charaktery. Mamy Shinomiye – raczej drobnego chłopaka o nieco „damskiej” urodzie ale i pewnym charakterku przez co bohaterka określa go tsundere, sempaia Mitsumiego, bardzo spokojnego, zrównoważonego, który zawsze jest miły dla wszystkich i pełni rolę bufora w całej grupie, Nanashima i Igarashi – dwójka przyjaciół w związku z tym najczęstszy obiekt fantazji naszej fujioshi. Dodatkowo Nanashima przypomina jej ulubionego bohatera anime Shiona. Manga jest pełna nieporozumień, zabawnych zwrotów akcji. Początkowo Kae ukrywa przed chłopakami swoją naturę otaku, ale bardzo szybko wychodzi to na jaw. Oni natomiast tak wpatrzeni w jej śliczny wygląd starają się spróbować zrozumieć jej hobby. Z biegiem czasu zaczynają też dostrzegać inne jej zalety.

Jako, że bohaterami są licealiści mamy typowe wątki dla tego typu historii: zajęcia klubowe, wspólna nauka do egzaminów, szkolne festiwale. Jednak mimo tej klasyki wszystko jest podane w nowy, interesujący sposób.

Wspomniałam już na początku, że nie jestem wielką znawczynią tematyki yaoi nie bez przyczyny. Bohaterka jest naprawdę wielką fanką tego gatunku, rzuca więc terminami, które były mi zupełnie obce. Nie ma się jednak co niepokoić, bo wszystkie zostają zgrabnie wyjaśnione albo w historii albo w przypisach. Także nieznajomości tematu nie ma się co obawiać, nie jest ona przeszkodzą w lekturze. Również osoby, które nie przepadają za tymi gatunkami spokojnie mogą wziąć tomik do ręki. Mimo bzika Kae na tym punkcie ta historia to komedia romantyczna. Natomiast yaoistki (i yaoiści, nie dyskryminując nikogo) będą się dobrze bawić fantazjując razem z główną bohaterką. Ogółem jest to manga, która ma szansę trafić do naprawdę szerokiej puli odbiorców. Choć nie ukrywam, że bardziej do damskich niż męskich.

Pocałuj jego, kolego! wydało wydawnictwo Kotori. Uważam, że świetnie do nich pasuje ten tytuł, gdyż znani są z wydawania mang gatunku boys love. Ponadto mają w swoim dorobku inne tytuły autorki np. Księcia przepisów czy Kombini-kun. Co do tłumaczenia tytułu mogłabym mieć pewne zastrzeżenia (dla mnie brzmi on bardzo sztucznie) tak wydaje mi się że wewnątrz tłumaczenie jest całkiem zgrabne. Zrezygnowano z obwoluty, jest jedynie okładka ze skrzydełkami, popieram takie rozwiązanie jak najbardziej.

Graficznie bardzo mi się podoba styl rysowania autorki, jest bardzo ładny, wyrazisty, bohaterów z łatwością się odróżnia, nie są to chodzące klony. Przystojniacy są przystojniakami, Kae jest śliczna, jedynie jej „gruba” wersja jest ewidentnie przerysowana, żeby podkreślić jak bardzo się zmieniła.

Mangę polecam fanom romantycznych historii, komedii, haremówek oraz jakżeby inaczej – yaoi i shounen-ai. Wybuchy śmiechu i dobra zabawa gwarantowane.

https://koszzksiazkami.pl/pocaluj-jego-kolego-tomy-1-2-recenzja/

Junko jest autorką znaną do tej pory z historii z gatunku yaoi i shonen-ai. Tym razem przygotowała jednak romans shoujo… o yaoistce! Przed wami przewrotna komedia romantyczna o tytule Pocałuj jego, kolego!

Na wstępie pragnę wyznać, że nie jestem zbyt wielką fanką gatunku yaoi czy shounen-ai. Zazwyczaj trafiam na takie tytuły przypadkiem szukając fanowskich komiksów...

więcej Pokaż mimo to

avatar
76
5

Na półkach: , ,

Humorystyczna, śmieszna manga, można się pośmiać. Jest też dość młodzieżowa. Wszystkie młode yaoistki, to dla was!

Humorystyczna, śmieszna manga, można się pośmiać. Jest też dość młodzieżowa. Wszystkie młode yaoistki, to dla was!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    105
  • Posiadam
    40
  • Chcę przeczytać
    28
  • Manga
    15
  • Mangi
    15
  • Ulubione
    6
  • 2020
    4
  • Mangi
    2
  • Pożyczone
    2
  • Mangi 2017
    2

Cytaty

Więcej
Junko Pocałuj jego, kolego! #1 Zobacz więcej
Junko Pocałuj jego, kolego! #1 Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Cyberpunk 2077. Blackout Roberto Ricci, Bartosz Sztybor
Ocena 6,7
Cyberpunk 2077... Roberto Ricci, Bart...
Okładka książki Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna Niemczyk
Ocena 7,0
Wasp. Małe światy Al Ewing, Katarzyna...

Przeczytaj także