Zakazane życzenie
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- The Forbidden Wish (tom 1)
- Seria:
- Imaginatio [SQN]
- Tytuł oryginału:
- The Forbidden Wish
- Wydawnictwo:
- Sine Qua Non
- Data wydania:
- 2017-03-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-03-01
- Data 1. wydania:
- 2016-02-23
- Liczba stron:
- 352
- Czas czytania
- 5 godz. 52 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379247721
- Tłumacz:
- Maciej Pawlak
- Tagi:
- Aladyn czary Dżin fantasy dla młodzieży magia niebezpieczeństwo zakazana miłość
- Inne
Ona jest potężnym dżinnem. On złodziejem z ulicy. Połączyła ich pradawna magia. Kiedy Aladyn odnajduje magiczną lampę, Zahra zostaje przywrócona światu, którego nie widziała od pięciuset lat. Ludzie i dżinny pozostają w stanie wojny, więc aby przetrwać, musi ukrywać swą tożsamość. Przybierając różne kształty, będzie trwać przy swoim nowym panu aż do czasu, kiedy ten wypowie swoje trzy życzenia. Wszystko się komplikuje, gdy Nardukha, potężny król dżinnów, oferuje Zahrze szansę całkowitego uwolnienia od magii lampy. Uratowanie siebie oznacza jednak zdradzenie Aladyna – człowieka, w którym Zahra… zakochała się wbrew sobie.
Teraz musi podjąć dramatyczną decyzję: wybrać między wolnością a uczuciem – zakazanym, lecz silniejszym niż wszystko, co znała do tej pory. Skrywane przez stulecia tajemnice, baśniowy świat skrzący magią, niebezpieczeństwo i miłość wbrew wszelkim zasadom.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
A jakie byłyby twoje trzy życzenia?
Baśnie opowiedziane na nowo i znane już motywy w odświeżonych interpretacjach cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem wśród czytelników, a także ich dobrymi opiniami. Sama lubię sięgać po powieści, które nawiązują do znanych mi historii i wnoszą do nich coś nowego. Po bardzo udanej „Sadze księżycowej” Marissy Meyer i rozrywkowej „Alicji w krainie zombi” Geny Showalter, spróbowałam szczęścia z powieścią Jessici Khoury - „Zakazane życzenie”, która klimatem i scenerią bardzo mocno nawiązuje do „Baśni tysiąca i jednej nocy”.
Główna bohaterka, Zahra, jest dżinnem uwięzionym od tysięcy lat w lampie. Jej zadaniem jest spełnienie trzech życzeń osoby, która ową lampę posiądzie i tym samym stanie się jej panem. Z usług Zahry skorzystało już mnóstwo osób, z najróżniejszymi pragnieniami, ale przez ostatnie pięćset lat nikt nie znalazł lampy, a dżin wciąż czeka na kolejnego pana w zgliszczach Neruby. Pewnego dnia następuje przełom - do ruin dawnego miasta przybywa Aladyn, złodziej z ulicy, który odnajduje lampę, a co za tym idzie, Zahrę. To właśnie wtedy rozpoczyna się jej największa przygoda. Może wyjść na światło dzienne i znów przebywać wśród ludzi, przybierając kształt kobiety. Nie spodziewa się jednak, że chłopak zawładnie nie tylko lampą, ale także jej sercem.
„Zakazane życzenie” to książka specyficzna, która na pewno nie spodoba się każdemu. Początkowo byłam oczarowana pomysłem na fabułę, miejscem akcji, klimatem i byłam przekonana, że ta historia mnie zachwyci. Będąc już po lekturze, muszę stwierdzić, że powieść ma jednak swoje plusy i minusy. Zaletą jest zdecydowanie wspomniany już klimat wraz z całą scenerią tej historii - wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach podczas czytania, a w głowie czytelnika rysuje się obraz rozległych pustyń, pięknych arabskich pałaców, różnobarwnych i bogato zdobionych strojów, magicznych lamp i wreszcie tajemniczych zmiennokształtnych dżinnów. Cała ta otoczka robi świetne wrażenie i w pewnym stopniu rekompensuje nie do końca dopracowaną fabułę.
Sam zarys historii jest bardzo ciekawy: mamy złodziejaszka Aladyna, kobietę dżinna z wieloma ludzkimi instynktami, mamy konflikt między ludźmi a dżinnami, a także intrygujący wątek rodziny królewskiej. Wszystko to świetnie by się obroniło, gdyby nie wątek miłosny, który w pewnym momencie robi się tak infantylny, że ciężko jest przełknąć kilka ostatnich rozdziałów. Zresztą cały finał tej powieści wymaga lekkiego przymrużenia oka, bo dzieją się rzeczy, które ciężko uznać za logiczne i wytłumaczalne, a czytelnik ma wrażenie jakby autorka sama nie wiedziała jak dokładnie funkcjonuje stworzony przez nią świat. Bardzo żałuję, że ta opowieść nie jest dłuższa, nie tłumaczy dokładniej zasad magii dżinnów i nie stawia jej ograniczeń. Przez to historia traci dla mnie na wiarygodności i spójności. A wielka szkoda, bo potencjał był ogromny i widać, że Jessica Khoury potrafi dobrze pisać. Naprawdę bardzo żałuję.
„Zakazane życzenie” to mimo wszystko bardzo zgrabnie napisana powieść, która zachwyca klimatem, ale troszkę rozczarowuje tym niedopracowaniem fabuły. Czyta się ją przyjemnie i sprawdza się doskonale jako lekka historia, mająca za zadanie dostarczyć rozrywki, ale raczej nie oczekujcie po niej czegoś z efektem „wow”, co na długo zapadnie w pamięci.
Angelika Paterak
Oceny
Książka na półkach
- 1 837
- 1 676
- 610
- 103
- 55
- 46
- 43
- 40
- 36
- 29
Opinia
Troszkę ponad miesiąc temu skończyłam 22. lata i może nie powinnam się już do tego przyznawać, ale - przygotujcie się na naprrrrawdę brudny sekret - kocham bajki i baśnie, a każda nowa produkcja Disneya przyprawia mnie o tachykardię i serduszka zamiast źrenic. Z zachwytem obserwuję więc panującą ostatnio modę na retellingi znanych nam od lat historii (chociaż, przyznaję bez bicia, "Dwór cierni i róż" wciąż przede mną ;) ) i niemal wyszłam ze skóry, gdy wydawnictwo Sine Qua Non ujawniło jedną ze swych marcowych nowości. Czarowali cudowną okładką, entuzjastycznymi opiniami uznanych autorek i intrygującym opisem. Wszyscy jednak wiemy, że książka piękna na zewnątrz prawie nigdy nie jest taka wewnątrz, dlatego wiedziałam, że z "Zakazanym życzeniem" pani Khoury MUSI być coś nie tak. Czy faktycznie było...?
No właśnie.
Dżin z magicznej lampy nie zawsze jest mężczyzną.
Albo inaczej - Zahra na pewno nim nie jest.
Zahra nie jest też potulna. Nie jest głupia. I w żadnym razie nie chce dłużej być czyimś sługą.
Uwięziona setki lat temu w małym naczynku i skazana na wieczne spełnianie życzeń zmieniających się jak w kalejdoskopie panów, w ciszy pokutuje za błąd, który zgładził jej Habibę. Gdy posiadaczem lampy zostaje Aladyn, uliczny złodziejaszek, Zahra znów zaczyna czuć i na nowo odkrywa ludzką stronę swojej duszy. I właśnie wtedy...
Dostaje szansę na odzyskanie wolności. Warunek jest tylko jeden.
Zahra musi zdradzić swego pana.
Problem w tym, że nowy pan przestał być już tylko "panem" i zagrzał sobie miejsce niebezpiecznie blisko jej serca.
"Zakazane życzenie" jest jedną z tych powieści, na które po prostu nie dało się nie zwrócić uwagi. Wszystko to za sprawą... okładki. Jest przepiękna (chyba nie ja jedna jestem pełna uwielbienia dla grafików? ;) ) i tak trafnie oddaje klimat całej historii, że jedyne, co mogę powiedzieć (albo napisać) to WOW. WOW. WOW.
Piękna okładka to tylko początek zalet tej powieści. Jessica Khoury maluje słowem, szarpie wyobraźnią i wpędza nas w sam środek pełnego kolorów, magii i miłości świata. Serwuje kompletną historię, w której nie ma miejsca na niedopowiedzenia i niedociągnięcia. Wszystko jest zaskakująco logiczne i spójne, a stworzone przez nią pieśni o królowej Roszanie (a raczej jej upadku) w cudowny i niewymuszony sposób nadają całej opowieści odrobiny realizmu. Khoury kreuje ciekawych i wyrazistych bohaterów, a pisane przez nią dialogi są momentami tak zabawne, że nie idzie się przy nich nie uśmiechać. Albo szaleńczo chichotać. Albo wybuchać dzikimi atakami śmiechu ;)
Zawsze lubiłam Aladyna w wersji stworzonej przez Disneya, ale ten, którego przedstawia nam Jessica Khoury jest - prawie nie wierzę, że to piszę - jeszcze lepszy. Buńczuczny, lekko ironiczny i przy tym tak uroczy, że bez trudu skradłby serce niejednemu Dymkowi naszego świata. Zahra z kolei to chyba najbardziej wyjątkowy dżin, jakiego każdy z nas kiedykolwiek "spotka" i jedna z najbardziej normalnych książkowych bohaterek. Ma głowę na karku, potrafi kierować się logiką i w niczym nie przypomina rozhisteryzowanych panienek z większości młodzieżówek. Jej relacja z Aladynem jest naturalna i - co ważne - rozwija się w normalnym tempie, o stokroć wolniejszym niż dobrze znane nam "dziś cię poznam, jutro kocham".
Barwną historię dżina i złodzieja dopełniają czarne charaktery, nieoczywista księżniczka Kaspida i tajemniczy Feniks, który wznieci bunt. Wszystko to czyni "Zakazane życzenie" powieścią, która spodoba się wielu. Zwolenniczkom romansów, które niejeden raz westchną do ciemnowłosego złodzieja. Fanom przygodówek, którzy wraz z Aladynem i Zahrą spróbują oszukać przeznaczenie. Miłośnikom zawiłych intryg, mogącym spróbować rozszyfrować tożsamość Feniksa i prawdziwego zdrajcę. I w końcu tym, którzy w głębi ducha wciąż są dzieckiem, złaknionym każdej wariacji na temat ulubionych postaci z ulubionych bajek.
Troszkę ponad miesiąc temu skończyłam 22. lata i TAK, kocham bajki. Będę je oglądała, będę czytała i z wypiekami na twarzy oczekiwała ich kolejnych wersji. Zwłaszcza jeśli ich autorką będzie Jessica Khoury.
Pod warunkiem oczywiście, że poprawi popełniony przy pisaniu "Zakazanego życzenia" błąd. Jaki...? Kolejna. Książka. Nie. Może. Być. Tak. Krótka! ;)
Troszkę ponad miesiąc temu skończyłam 22. lata i może nie powinnam się już do tego przyznawać, ale - przygotujcie się na naprrrrawdę brudny sekret - kocham bajki i baśnie, a każda nowa produkcja Disneya przyprawia mnie o tachykardię i serduszka zamiast źrenic. Z zachwytem obserwuję więc panującą ostatnio modę na retellingi znanych nam od lat historii (chociaż, przyznaję bez...
więcej Pokaż mimo to