„Dwa trafienia na trzy możliwe to nieźle, Corky, ale do trzech brakuje jednego. Po prostu czuję, że coś przeoczyliśmy.”
Wybory prezydenckie. Po jednej stronie startuje Senator Sexton ze swoim planem obalenia NASA, po drugiej prezydent, którego program jest przeciwieństwem drugiego kandydata. I nagle zdarza się cud! NASA znajduje meteoryt ze skamielinami życia pozaziemskiego! Jest to przełom w wyborach, jednakże trzeba było zatrudnić do tego zadania niezależnych naukowców, jak i córkę rywala (która nawiasem mówiąc nienawidzi swojego ojca i pracuje dla przeciwnika) do przekonania całego świata.
Problem nadarza się, gdy w wodzie, w której znajduje się meteoryt, Rachel Sexton wraz z Mike’em Tollandem (światowej sławy oceanograf) znajdują plankton. W celu rozwiązania problemu grupa naukowców udaje się na przechadzkę po biegunie. Jednakże wracają w mniej licznym składzie, pokiereszowani, cudem unikając śmierci z ręki zabójców. Z każdą kolejną chwilą odkrywają, że to wszystko było jedną wielką ściemą, a oni siedzą w samym centrum cyklonu. Czy przeżyją atak wyszkolonych zabójców? Czy dowiodą, że NASA okłamała świat? I najważniejsze – czy dowiedzą się, czym rzeczywiście jest domniemany meteor?

Dan Brown to zawodowiec. Z każdą kolejną książką coraz bardziej go podziwiam. „Zwodniczy punku”, choć jest mniej znaną książką tego autora, jest bardzo dobrze napisana. Te emocje, które towarzyszą czytaniu. Ta wiedza, która przypadkowo trafia do ciebie. Super! Polecam!

„Dwa trafienia na trzy możliwe to nieźle, Corky, ale do trzech brakuje jednego. Po prostu czuję, że coś przeoczyliśmy.”
Wybory prezydenckie. Po jednej stronie startuje Senator Sexton ze swoim planem obalenia NASA, po drugiej prezydent, którego program jest przeciwieństwem drugiego kandydata. I nagle zdarza się cud! NASA znajduje meteoryt ze skamielinami życia...