rozwińzwiń

Iniquity

Okładka książki Iniquity Amy A. Bartol
Okładka książki Iniquity
Amy A. Bartol Wydawnictwo: Cykl: Przeczucia (tom 5) fantasy, science fiction
366 str. 6 godz. 6 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Przeczucia (tom 5)
Tytuł oryginału:
Iniquity
Wydawnictwo:
Data wydania:
2015-12-08
Data 1. wydania:
2015-12-08
Liczba stron:
366
Czas czytania
6 godz. 6 min.
Język:
angielski
ISBN:
9780991292547
Średnia ocen

5,4 5,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,4 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
476
87

Na półkach: ,

Przeczytalam cala serie historii Eve. Pierwsze czesci niestety mimo dobrej fantastyki, nie wciagaly mnie, a glowna bohaterka wrecz irytowala. Dopiero ostatnia czesc zrobila na mnie pozytywne wrazenie. Historia w tej czesci jakby "dojrzala" I czytalo sie ja naprawde dobrze. Czy otwarte zakonczenie swiadczy o kolejnej czesci czy byl to uklon dla czytelnika, ktory moze sam ja sobie dopowiedziec?

Przeczytalam cala serie historii Eve. Pierwsze czesci niestety mimo dobrej fantastyki, nie wciagaly mnie, a glowna bohaterka wrecz irytowala. Dopiero ostatnia czesc zrobila na mnie pozytywne wrazenie. Historia w tej czesci jakby "dojrzala" I czytalo sie ja naprawde dobrze. Czy otwarte zakonczenie swiadczy o kolejnej czesci czy byl to uklon dla czytelnika, ktory moze sam ja...

więcej Pokaż mimo to

avatar
405
382

Na półkach:

Mając już dobrze nakreślone postacie, tom 5 jest zwieńczeniem misji Evie. Wszystkie nitki łączą się w końcu w kompletną pajęczynę. Z dystansu wszystkich tomów widać pełny obraz. Nowe potwory i nowe zagrożenia, wspaniale pociągnięty wątek z Gankanagami. O ile zwycięstwo końcowe można przewidzieć, tak ciąg dalszy zaskakuje. Liczę na kolejną część lub serię o Czarnoksiężnikach i Królowej.

Mając już dobrze nakreślone postacie, tom 5 jest zwieńczeniem misji Evie. Wszystkie nitki łączą się w końcu w kompletną pajęczynę. Z dystansu wszystkich tomów widać pełny obraz. Nowe potwory i nowe zagrożenia, wspaniale pociągnięty wątek z Gankanagami. O ile zwycięstwo końcowe można przewidzieć, tak ciąg dalszy zaskakuje. Liczę na kolejną część lub serię o Czarnoksiężnikach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1000
500

Na półkach: , , , , ,

Boże... jestem pod tak ogromnym wrażeniem całej serii, że nie mogę zebrać myśli...

Po trzeciej części musiałam nieco odsapnąć i długo zabierałam się za kolejny tom. Miałam dość Brennusa i jego ciągłych machinacji, zachowywał się jak owładnięty obsesją świr. A ja tak ogromnie kibicowałam Reedowi i Evie!

W końcu jednak wróciłam do lektury i... napisze tak. Dwa ostatnie tomy były najbardziej emocjonujące z całej serii. Ba, bardzo dawno, żadna książka, nie wywołała we mnie takiego wulkanu emocji! Niecierpliwość, złość, wzruszenie, bezsilność... Momentami wręcz czułam emocje bohaterów! Wciąż buzuje we mnie ocean emocji!

Jakże ja podziwiam autorkę za stworzenie tak fantastycznej, autentycznej, cudownej historii!

Wracając na chwilę do Brennusa... Jaka to mimo wszystko ciekawa postać. Jeszcze w poprzednim tomie miałam go dość, chciałam żeby odczepił się w końcu od Evie, aby mogła być z Reedem. A już na koniec piątej części ogarnął mnie taki smutek i współczucie dla niego. I mam taki niedosyt... Bo ostatecznie okazał się porządnym facetem. I wykazał się w całej tej historii chyba bardziej niż... Reed. To oczywiście nie zmienia faktu, że zakończenie jak najbardziej mi odpowiada. Chyba po prostu nie miałabym nic przeciwko jakiejś kontynuacji... skupiającej się na dalszych losach Brennusa ;)

Cholera.
Wybaczcie mój niewybredny język, ale stworzenie tak obszernej historii, i żeby wszystko trzymało się kupy i miało sens... To jest dla mnie coś niesamowitego.

Powiem więcej.
Niemal nigdy, jeśli już w ogóle, nie wracam drugi raz do tych samych książek. Ale tu zrobię wyjątek i przeczytam to jeszcze raz. Fantastyczna seria, polecam z całego serca!!!!

Boże... jestem pod tak ogromnym wrażeniem całej serii, że nie mogę zebrać myśli...

Po trzeciej części musiałam nieco odsapnąć i długo zabierałam się za kolejny tom. Miałam dość Brennusa i jego ciągłych machinacji, zachowywał się jak owładnięty obsesją świr. A ja tak ogromnie kibicowałam Reedowi i Evie!

W końcu jednak wróciłam do lektury i... napisze tak. Dwa ostatnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
735
634

Na półkach: ,

"Niegodziwość" to już ostatnia część serii Przeczucia, to finał cyklu, ostatni etap wędrówki bohaterów. Cel i przeznaczenie, do którego zmierzała Evie i jej przyjaciele. Uwielbiam tę serię, każdą z poprzednich części czytałam z zapartym tchem, czekając co może się wydarzyć dalej. Pięć tomów to sporo bohaterów i ich historii oraz multum stron. Ostatni tom cyklu jest bardzo dynamiczny. Dzieje się wiele, nie ma czasu na nudę. Dowiadujemy się dlaczego Evie jest pół-aniołem, jakie ma zadanie do wykonania. W końcu autorka wyjaśniła prawie wszystkie wątki, ukazała że każdy bohater nie jest przypadkowy, że każdy miał jakiś cel do wykonania. Bardzo fajna seria. Polecam.

"Niegodziwość" to już ostatnia część serii Przeczucia, to finał cyklu, ostatni etap wędrówki bohaterów. Cel i przeznaczenie, do którego zmierzała Evie i jej przyjaciele. Uwielbiam tę serię, każdą z poprzednich części czytałam z zapartym tchem, czekając co może się wydarzyć dalej. Pięć tomów to sporo bohaterów i ich historii oraz multum stron. Ostatni tom cyklu jest bardzo...

więcej Pokaż mimo to

avatar
366
130

Na półkach:

Dałam 8 gwiazdek. Ale nie historii Evie, ale światu przedstawionemu. Wyobraźcie sobie przez chwile, że świat stworzony przez Autorkę jest naszym światem. Wyobraźcie sobie świat, w którym istnieje idealna Równowaga. W którym każda Dusza (czy boska czy piekielna) ma swojego Anioła Stróża, ma swoją Bratnią Dusze, ma swoje Nieuniknione, ma swój cel i misje, ale wciąż ma możliwość wyboru - w każdym wcieleniu jej decyzje zaważą na tym czy będzie dalej w Raju czy wstąpi do Szeolu. Świetnie uchwycono takie podejście, że pewne rzeczy muszą się wydarzyć, aby inne mogły mieć miejsce - wszystko ma swój cel i zostało wcześniej ustalone z tymi co są „wyżej”. Pięknie stworzono świat oparty na znanej nam charakterystyce i hierarchii Aniołów, gdzie mimo wszystko nie jawi się Bóg wprost, ani nie ma typowo „kościelnych” wątków. I w tym wszystkim historia miłosna, historia z dojrzewającą do swojej roli i uczuć Bohaterką. Owszem, Evie przez większość serii jest bardzo irytująca, naiwna i zupełnie nielogiczna, ale postacie poboczne to już jest level wyżej. Zadziwiające jest to, że dla mnie to właśnie historie i losy reszty bohaterów były tym co ciągnęło mnie w dalsze tomy. Ostatnia część bardzo ładnie zamyka wątki i pokazuje, że żaden bohater nie był przypadkowy - każdy miał jakąś role do spełnienia i zadanie do wykonania. Otwarte zakończenie na plus - ale mam nadzieje, że kolejne części nie powstaną. Niech zostanie tak jak jest, bo najwyraźniej tak powinno być.

Dałam 8 gwiazdek. Ale nie historii Evie, ale światu przedstawionemu. Wyobraźcie sobie przez chwile, że świat stworzony przez Autorkę jest naszym światem. Wyobraźcie sobie świat, w którym istnieje idealna Równowaga. W którym każda Dusza (czy boska czy piekielna) ma swojego Anioła Stróża, ma swoją Bratnią Dusze, ma swoje Nieuniknione, ma swój cel i misje, ale wciąż ma...

więcej Pokaż mimo to

avatar
823
280

Na półkach: ,

Właśnie tą serią postanowiłam ponad rok temu rozpocząć pisanie recenzji na blogu.

Teraz nadszedł czas na ostatni tom serii Przeczucia.

Rok czasu to jednak jest spory okres czasu. Nie ukrywam, że kilka szczegółów mi umknęło i musiałam sobiesię część rzeczy przypomnieć z wcześniejszych tomów, co mnie irytowało. Nie to, że książki były złe, ale z biegiem czasu tak mam, że niektóre sytuacje mi się zacierają.

Autorka długo kazała nam czekać na zakończenie serii, ale uważam, że podołała postawionemu zadaniu, bo książka jest dobrym zakończeniem.

Pięć tomów to całkiem spora ilość stron, to mnóstwo bohaterów i historii, ktore ze sobą niosą. Na przestrzeni tych książek możemy zauważyć dopracowane postaci w swerze osobowości. Do naszych stałych bywalców dołączy jeszcze jedna postać, która wprowadzi jeszcze większy haos i bałagan niż do tej pory. O to chodzi.

Więcej na: https://libraryofvelaris.blogspot.com/2019/12/niegodziwosc-amy-bartol.html

Właśnie tą serią postanowiłam ponad rok temu rozpocząć pisanie recenzji na blogu.

Teraz nadszedł czas na ostatni tom serii Przeczucia.

Rok czasu to jednak jest spory okres czasu. Nie ukrywam, że kilka szczegółów mi umknęło i musiałam sobiesię część rzeczy przypomnieć z wcześniejszych tomów, co mnie irytowało. Nie to, że książki były złe, ale z biegiem czasu tak mam, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1045
524

Na półkach:

Sera zakończona.Odczuwam niedosyt pomimo przeładowania negatywnymi postaciami i charakterami.Na siłę wymyślane kolejne przeszkody ,wrogowie.Podsumowując jeśli reszta książek tej autorki jest równie chaotycznie napisana to odpuszczam.Lubię wszelką fantastykę ale jednak to co czytam chce żeby trzymało jakiś poziom a tu jest raczej mierny.

Sera zakończona.Odczuwam niedosyt pomimo przeładowania negatywnymi postaciami i charakterami.Na siłę wymyślane kolejne przeszkody ,wrogowie.Podsumowując jeśli reszta książek tej autorki jest równie chaotycznie napisana to odpuszczam.Lubię wszelką fantastykę ale jednak to co czytam chce żeby trzymało jakiś poziom a tu jest raczej mierny.

Pokaż mimo to

avatar
242
12

Na półkach: , ,

Sama nie wiem co mam myśleć. Seria zawróciła mi w głowie od pierwszej części. Z wielką chęcią sięgałam po kolejne tomy. Muszę przyznać, że nie takiego zakończenia oczekiwałam. Nie piszę tego w sensie negatywnym, jednak książka pozostawia spory niedosyt, pozostawia nadzieję na następne przygody Evie. Mi natomiast pozostawiła wielkiego kaca książkowego...

Sama nie wiem co mam myśleć. Seria zawróciła mi w głowie od pierwszej części. Z wielką chęcią sięgałam po kolejne tomy. Muszę przyznać, że nie takiego zakończenia oczekiwałam. Nie piszę tego w sensie negatywnym, jednak książka pozostawia spory niedosyt, pozostawia nadzieję na następne przygody Evie. Mi natomiast pozostawiła wielkiego kaca książkowego...

Pokaż mimo to

avatar
1931
115

Na półkach: ,

Nie da się uciec przed tym, co nieuchronne i przekonuje się o tym Evie w momencie, kiedy Brennus pojawia się w jej snach. Pomimo tego, że przecież dziewczyna ukrywa się w domu Reeda. Nie jest jednak do końca świadoma tego, że prawdziwy jej wróg dopiero nadchodzi. Potężny, silny, nieustraszony.

Na horyzoncie wisi widmo wojny, ostatecznej bitwy pomiędzy dobrem i złem, Aniołami i Upadłymi. Jaki będzie jej wynik? Jak wiele ofiar pochłonie? Czy Evie odnajdzie w końcu spokój i zasłużone szczęście? Czy odnajdzie go u boku Reeda?

Mądrze poprowadzona fabuła i fantastyczna dynamika akcji sprawiają, że od finałowego tomu naprawdę trudno się oderwać. Ważą się losy naszych ulubionych bohaterów, niepewne jutro przyprawia o przyspieszone bicie serca a niebezpieczeństwo czające się w każdym ciemnym kącie sprawia, że nie możemy przestać zamartwiać się jak ostatecznie wszystko się zakończy.

Evie wraz z przyjaciółmi trafia do posiadłości Reeda w Crestwood. Tam otrzymują schronienie i złudne poczucie chwilowego bezpieczeństwa. Brennus jednak nie odpuszcza i nawiedza dziewczynę w snach. Zrobi wszystko, by przejąć kontrolę nad jej energią. I niespodziewanie ostrzega przed ostateczną wojną z Upadłymi. Nikt nie wie jednak jak potoczą się jej losy. Każdy marzy o wygranej, ale tylko jedna ze stron osiągnie zamierzony cel. Na czele Upadłych ma stanąć pół-anioł, pół-człowiek równie potężny jak Evie. Czy zatem szansę się wyrównają?

Nie da się uciec przed tym, co nieuchronne i przekonuje się o tym Evie w momencie, kiedy Brennus pojawia się w jej snach. Pomimo tego, że przecież dziewczyna ukrywa się w domu Reeda. Nie jest jednak do końca świadoma tego, że prawdziwy jej wróg dopiero nadchodzi. Potężny, silny, nieustraszony.

Na horyzoncie wisi widmo wojny, ostatecznej bitwy pomiędzy dobrem i złem,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1385
595

Na półkach: , , ,

Genialne zakończenie pięknej podróży w której miłość była i celem i środkiem do zwycięstwa. Jeden gest potrafi zmienić drugiego człowieka, pomóc mu podjąć pewne decyzje. Poznajemy w końcu jak Evie wplątała się w całą historię i chociaż początkowy jej powód takiej decyzji był inny, radość moja jest wielka, że w taki sposób to się potoczyło. Mamy przyjaźń, grozę, walkę na śmierć i życie oraz stratę miłości. Tajemnica zostaje odkryta, ostateczna walka to krwawa masakra, a miłość wydaje się niezwyciężona, ale jest jeden problem. Umowa zawarta w dobrej wierze okazuje się nie do końca dobra w momencie gdy chcesz wszystkich ochronić, a miłość która miała być wolnością może przynieść rozpacz. Wspaniale napisana powieść z pięknym końcem dzięki, któremu zyskujemy odpowiednie zakończenie historii z drobnym smaczkiem na koniec. Odpowiednia ilość grozy sprawia, że nie mamy cukierkowej miłości, ale solidną dawkę drżenia serca, które biję ze strachem co nastąpi dalej, ale z nadzieją, że wydarzy się mnóstwo dobrej akcji. Polecam serdecznie całą serie, za jakiś czas pewnie do niej wrócę. Wbija w fotel, wywołuje tsunami uczuć i pozostawia kac książkowy, który jest pożądany.

Genialne zakończenie pięknej podróży w której miłość była i celem i środkiem do zwycięstwa. Jeden gest potrafi zmienić drugiego człowieka, pomóc mu podjąć pewne decyzje. Poznajemy w końcu jak Evie wplątała się w całą historię i chociaż początkowy jej powód takiej decyzji był inny, radość moja jest wielka, że w taki sposób to się potoczyło. Mamy przyjaźń, grozę, walkę na...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    233
  • Przeczytane
    217
  • Posiadam
    66
  • Ulubione
    24
  • 2018
    8
  • Fantastyka
    6
  • 2019
    6
  • Fantasy
    5
  • Teraz czytam
    5
  • Chcę w prezencie
    4

Cytaty

Więcej
Amy A. Bartol Niegodziwość Zobacz więcej
Amy A. Bartol Niegodziwość Zobacz więcej
Amy A. Bartol Niegodziwość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także