Poezje
Wydawnictwo: C&T Crime & Thriller poezja
77 str. 1 godz. 17 min.
- Kategoria:
- poezja
- Wydawnictwo:
- C&T Crime & Thriller
- Data wydania:
- 2016-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-01-01
- Liczba stron:
- 77
- Czas czytania
- 1 godz. 17 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788374703406
- Tłumacz:
- Adam Ważyk, Stefan Napierski, Jan Kasprowicz, Bronisława Ostrowska, Zenon Przesmycki, Józef Czechowicz, Stanisław Miłaszewski, Anna Kłopotowska
Ta książka nie posiada jeszcze opisu.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 47
- 47
- 23
- 5
- 4
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Arthur Rimbaud był ciekawym poetą, lubię jego wrażliwość i cynizm. To może brzmieć dziwnie wymienione tuż po sobie, ale Rimbaud potrafił wypunktować przywary ludzkości albo z klasą i pięknym językiem, albo brutalną puentą.
Z tego zbioru najbardziej podobają mi się wiersze „Ofelia”, „Śpiący w kotlinie”, „Kruki” i „Statek pijany”. Spoza niego – „Całkowite zaćmienie (Paryż się budzi)”. Najbardziej podobały mi się tłumaczenia Bronisławy Ostrowskiej i Jana Kasprowicza, bo moim zdaniem najbardziej oddawały styl i klimat tworzony przez Rimbaud. Odniosłam wrażenie, że Stanisław Miłaszewski wlewał w te tłumaczenia sporo siebie, ale przynajmniej umiał pisać, więc dobrze się to czytało. Nie mogłam za to znieść tłumaczeń Stefana Napierskiego. Ten język, próby uaktualnienia go, liczne wykrzykniki… Tam mi coś bardzo nie pasowało, a niestety jego tłumaczeń było dużo.
Arthur Rimbaud był ciekawym poetą, lubię jego wrażliwość i cynizm. To może brzmieć dziwnie wymienione tuż po sobie, ale Rimbaud potrafił wypunktować przywary ludzkości albo z klasą i pięknym językiem, albo brutalną puentą.
więcej Pokaż mimo toZ tego zbioru najbardziej podobają mi się wiersze „Ofelia”, „Śpiący w kotlinie”, „Kruki” i „Statek pijany”. Spoza niego – „Całkowite zaćmienie (Paryż...
8/10
8/10
Pokaż mimo toBujny język, ładne spojrzenie na życie.
Bujny język, ładne spojrzenie na życie.
Pokaż mimo toMoja ogólna ocena jest wypadkową oceny talentu Rimbaud oraz samej edytorskiej strony wydania tomiku. Talent poety - bezdyskusyjne 10/10 bez wchodzenia w szczegóły, bo o jego wierszach napisano już bardzo dużo. Niniejsze wydanie dość nijakie. Doceniam wprawdzie prezentowanie obok siebie tłumaczeń dwojga translatorów, bo daje to pole do porównań (jeszcze lepiej by było gdyby zamieszczono tekst oryginalny) ale brakuje mi przedmowy, w której byłoby zamieszczone choć kilka słów na ten temat: cel takiej prezentacji, historia przekładów poezji Rimbaud na język polski, choćby krótka notka biograficzna i w ogóle wyjaśnienie koncepcji tego tomiku.
Moja ogólna ocena jest wypadkową oceny talentu Rimbaud oraz samej edytorskiej strony wydania tomiku. Talent poety - bezdyskusyjne 10/10 bez wchodzenia w szczegóły, bo o jego wierszach napisano już bardzo dużo. Niniejsze wydanie dość nijakie. Doceniam wprawdzie prezentowanie obok siebie tłumaczeń dwojga translatorów, bo daje to pole do porównań (jeszcze lepiej by było gdyby...
więcej Pokaż mimo toWydaje mi się, że czasami poezja potrafi przybierać formę halucynacji, gdzie tchnienie piekła miesza się z niebiańskimi porywami. W nagłych wzlotach i upadkach przyjmuje niezliczone odmiany obłędu a pośród napadów szaleństwa mija czas recytacji jej wierszy, zapisanych wariacką ręką poety. Liryczne linijki płoną rozpalone udręką i tylko chłodne otrzeźwienie umysłu ich twórcy może przywrócić utraconą równowagę. Jednak nic nie wskazuje na to, aby Arthur Rimbaud należał do grona wielkich tego świata, którzy tak łatwo potrafią poskromić swoje pisarskie namiętności. Jego ambicje sięgają wyżej i są zdolne do czegoś więcej, niż tylko do ciskania lokalnych gromów pośród pięknej francuskiej poezji. On potrafi wywołać autentyczny głód wrażeń, czystą boleść powstałą po przeczytaniu chociażby próbki jego twórczości. Rimbaud jest tak bardzo nierzeczywisty w przedstawianiu życia jako farsy i jednocześnie wiecznej udręki, że z pewnością zasługuje na wieczne miejsce w panteonie największych poetów.
Czytając "Poezje" naszły mnie myśli, że mam do czynienia z człowiekiem na którego spadają niewidzialne ciosy a on sam walczy z samym szatanem. Ta wyklęta dusza artysty zachowuje się jak potępieniec, wijący się w diabelskiej ekstazie i ogarnięty swoim halucynogennym szaleństwem. I zapewne tak samo jest z Arthurem Rimbaudem, którego życie wzlatuje wysoko i szybuje piękną nutą radości aby za chwilę runąć do samotnej wieczności. Być może stało się tak za sprawą Paula Verlaine'a, który mając duży wpływ na wznoszącą się gwiazdę paryskiej bohemy, wykreował ją na "enfant terrible" towarzyskiego życia.
Rimbaud porusza wiele wątków a tematyka jego twórczości jest tak szeroka, że każdy czytelnik zainteresowany symbolizmem w literaturze, znajdzie dla siebie miejsce w tych rozśpiewanych dziełach. Jego wiersze nazwałbym połączeniem nieba z miłością i wolnością. Tu wolno marzyć o wszystkim co tylko nam się wyśni. A najlepiej, jeśli głównym tematem będzie udręczone zakochanie, przesycone zielonością natury. U niego znajdziemy spokój pastwisk aby za chwilę słuchać dzikich wrzasków tysięcy kruków. To tutaj natkniemy się na wiersze zabłąkanej biedoty po to, by na następnej stronie znaleźć się w jasnych rajach. Rimbaud to ekscentryczny i zmienny poeta a "Poezje" ukazały mi jego nieobliczalne oblicze.
Żeglując z młodym poetą po oceanie liryki, nauczyłem się tęsknić do cierpkiej miłości. Zapragnąłem chociaż przez chwilę widzieć więcej niż zwykły śmiertelnik. Arthur Rimbaud doprowadzając mnie do odkrytych przez siebie gwiezdnych archipelagów pokazał, co oznacza hałas burz spadających nagle bez ostrzeżenia na niczego nie spodziewającego się śmiałka, który zapuszcza się w rejony nie dla wszystkich zrozumiałej literatury. Ale przyznam się, że właśnie takie żeglowanie jest dla mnie najprzyjemniejsze. Odkrywanie rzeczy najtrudniejszych sprawia mi największą przyjemność.
Wydaje mi się, że czasami poezja potrafi przybierać formę halucynacji, gdzie tchnienie piekła miesza się z niebiańskimi porywami. W nagłych wzlotach i upadkach przyjmuje niezliczone odmiany obłędu a pośród napadów szaleństwa mija czas recytacji jej wierszy, zapisanych wariacką ręką poety. Liryczne linijki płoną rozpalone udręką i tylko chłodne otrzeźwienie umysłu ich twórcy...
więcej Pokaż mimo to