Alterland

Okładka książki Alterland
Marcin Wolski Wydawnictwo: W.A.B. Seria: Z zegarkiem literatura piękna
367 str. 6 godz. 7 min.
Kategoria:
literatura piękna
Seria:
Z zegarkiem
Wydawnictwo:
W.A.B.
Data wydania:
2005-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2005-01-01
Liczba stron:
367
Czas czytania
6 godz. 7 min.
Język:
polski
ISBN:
9788389291189
Tagi:
historia alternatywna
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
172 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1559
696

Na półkach: ,

Niezwykle ciekawa i oryginalna książka.
Wcale nie dlatego, że mamy tu koncepcje historii alternatywnej, mamy tu ich kilka. Autor bawi się konwencjami klasycznej fantazy, tak to jest niezwykle ciekawe i intrygujące. Jednak autorowi wcale mu nie chodzi o to, żeby szokować czytelnika taką czy inną koncepcją historii alternatywnej. Ale w ten fantazyjno - satyryczny sposób proponuje nam refleksję na temat historii, zarówno naszego kraju, ale również historii Europy i świata, czyli takie gdybanie. Myślę, że chodzi tu o kontekst, że my narzekamy na naszą współczesność jak nam źle i w ogóle. Ale też zdaniem Wolskiego warto wziąć pod rozwagę fakt co by było gdyby rok 1989 wyglądał inaczej? Gdyby zamiast Pierestrojki w Rosji i okrągłego stołu, a więc porozumienia Solidarności z PZPR, mielibyśmy kolejną narodową apokalipsę, i z Warszawy mielibyśmy gruzowisko, tak samo jak z Paryża, Rzymu, Madrytu i innych stolic Europy nad którymi powiewałby czerwony sztandar? Ta wizja jest skrajna i chyba jednak mało realna, ale opcje, że rok 1989 nic by nie zmienił jest jak najbardziej realna, do tego stopnia, że tego co się naprawdę wydarzyło mało kto przewidywał, a jeżeli nawet komuś się to udało uznawano to za science ficton.

Za inną datę graniczną Wolski w XX w. uważa 1944 r. i wcale nie chodzi o powstanie, ale o zamach na Hitlera. Gdyby fuhrera szlag trafił tak jak to Staufenberg i ludzie, którzy za nim stali planowali, to prawdopodobnie oznaczałoby rychły koniec wojny.

Ale wróćmy do tej rzeczywistości w jakiej zaczyna się akcja.
Mamy rok 2001 do Warszawskiego gruzowiska przybywa główny bohater, Amerykanin polskiego pochodzenia Simon Rivell, żeby nawiązać kontakt z Romanem Marczewskim, ojcem Magdy Marczewskiej mamy Simona, z 1944 r. i mówi mu wiele faktów zarówno z życia osobistego oraz z historii świata przyszłości. Udaje się nawiązać tę dziwną łączność i w konsekwencji jednej z wizji ładnie namieszać w historii. Dzięki pomocy pewnej arystokratki wydostają się do Londynu i nawiązują kontakt z Winstonem Churchilem. Ten też dowiaduje się o rzeczach, których sam nie wie, np o radzieckiej siatce szpiegowskiej, która wykradła Amerykanom plany produkcji bomby atomowej.
Wraz z Aleksandrem Rawskim, dziadkiem Simona, vel Szymona Rawskiego, który obudził się w 1960 r. w alternatywnej rzeczywistości na skutek jakiegoś błędu w matriksie, ze świadomością PRL-owskiej teraźniejszości, i dowiaduje się co się wydarzyło w latach 1944 – 47. Jeszcze w latach 40 upada komunizm w Rosji. W 1947 wielka koalicja dochodzi do wniosku, że jednak trzeba dobić Niemieckich postfaszystów, bo stanowią zagrożenie i stąd pomysł bomby atomowej, która wybucha w Berlinie. Po tym nie ma mowy o zjednoczonych Niemcach, powstaje kilkanaście państw, a Berlin jest zdemilitaryzowana strefą nowej Ligi Narodów. Wcześniej w 1944 r wojska Polskie ręka w rękę z Niemcami walczą z Sowietami przy przynajmniej cichym przyzwoleniu USA i Wielkiej Brytanii.
Polska jest regionalnym mocarstwem, gen. Władysław Anders jest prezydentem w 1960 r., Jan Nowak Jeziorański premierem, a Władysław Gomółka odsiaduje dożywocie.

Ta koncepcja ma sens o tyle o ile można zastanawiać się na ile Churchill i Roosevelt byli w stanie przejąć się losem Polski i czy byliby w stanie zgodzić się na rozejm z Niemcami? No i czy byliby zainteresowani odepchnięciem Rosji jak najdalej na wschód? Jakoś trudno to sobie wyobrazić. Jednak nie zapominajmy, że w książce mieli dość obszerna wiedzę co się wydarzy przez następne kilkadziesiąt lat i niemalże gotowe recepty jak temu zapobiec.
Jednak Wolski bierze pod uwagę fakt, że takie majstrowanie przy historii ma swoje negatywne konsekwencje. Np w alternatywnej koncepcji Magda Marczewska umrze po przedawkowaniu narkotyków, w wieku 16 lat w 1960 r., na rok przed ślubem, w tamtej wizji, a w tej nigdy nie spotka Aleksandra i nie urodzi Szymona, naszego dzielnego amerykańskiego szpiega. Oczywiście w skali globalnej to drobiazg, ale myślę, że chodzi Wolskiemu o to, że nie ma możliwości, że nie byłoby jakiś niespodziewanych komplikacji w skali bardziej globalnej. Trudno to sobie wyobrazić, ale jednak świat nie jest rajem.

Jest opcja pośrednia na szczęście, czyli to co się wydarzyło naprawdę, że papież Polak wlał otuchę i trochę mądrości życiowej w serca Polaków.
Dzięki czemu bezkrwawo zakończyliśmy przygodę z komunizmem w 1989 r.
Roman Marczewski przeżył bardzo długo, spotkał Szymona w tej naszej prawdziwej rzeczywistości i opowiedział mu o telefonie z 1944 r.

Ciekawe jest w książce to, że multum postaci jest autentyczna, tym bardziej ciekawsze było rozpracowywaniu ich alternatywnych życiorysów. Pod tym względem także to jest fascynująca lektura, pełna ciekawej intelektualnej zabawy.

Zapraszam do tej niezwykłej podróży w czasie i po alternatywnych wizjach historii jaką serwuje nam Wolski...
Proponuję jeszcze na koniec ostatnie zdanie z książki:
" Czy nasze życie nie jest przypadkiem. Tylko wariantem innego lepszego lub może gorszego?"

Niezwykle ciekawa i oryginalna książka.
Wcale nie dlatego, że mamy tu koncepcje historii alternatywnej, mamy tu ich kilka. Autor bawi się konwencjami klasycznej fantazy, tak to jest niezwykle ciekawe i intrygujące. Jednak autorowi wcale mu nie chodzi o to, żeby szokować czytelnika taką czy inną koncepcją historii alternatywnej. Ale w ten fantazyjno - satyryczny sposób...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    284
  • Chcę przeczytać
    120
  • Posiadam
    87
  • Ulubione
    8
  • Fantastyka
    7
  • Historia alternatywna
    5
  • Teraz czytam
    3
  • Literatura polska
    3
  • 2012
    3
  • Chcę w prezencie
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Alterland


Podobne książki

Przeczytaj także