rozwińzwiń

Jesień magii

Okładka książki Jesień magii Dorota Wieczorek
Okładka książki Jesień magii
Dorota Wieczorek Wydawnictwo: Skrzat fantasy, science fiction
Kategoria:
fantasy, science fiction
Wydawnictwo:
Skrzat
Data wydania:
2016-10-15
Data 1. wyd. pol.:
2016-10-15
Język:
polski
ISBN:
9788379154067
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
30 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
69
7

Na półkach:

Nawet nie wiem kiedy to przeczytałam! Zleciało! Książkę czyta się błyskawicznie i to dla mnie jedna z jej największych zalet, jednak nie jedyna. Uwielbiam zarówno postać Emmy, jak i całej załogi kutra. Cały czas nie byłam pewna tego co się dalej stanie, genialnie trzyma w napięciu. Byłam w pełni zaangażowana w historię i bardzo obchodziły mnie losy bohaterów. Było kilka genialnych zwrotów akcji. Nie rozczarowało mnie zakończenie, świetnie się bawiłam. Momentami czułam napięcie a momentami lekki niepokój (zwykle wtedy, gdy zaczynał się urzeczywistniać sen) co uważam za zamierzone. Napisana płynnie i w miarę dobrze, język posty i naprawdę przyjemny. Podczas czytania niektórych opisów miasteczka czułam się ja bym tam była i przezywała to razem z Mallory. Książka nie była idealna, denerwowała mnie nagła zmiana poglądów Kerna oraz niektóre zachowania głównej bohaterki- Mallory. Nie pomyślała o ojcu, ważniejsze dla niej było znaleźć Emme, której w zasadzie nie znała. Była dość lekkomyślna i uważała się za tą lepiej wiedzącą. Wady jednak są przykryte zaletami, które po przeczytaniu zdecydowanie dominują. Z czasem zapominam zupełnie o wadach, które nie są duże, ale dla niewymagającego czytelnika. Ja książkę zdecydowanie polecam mimo kilku drobnych wad bawiłam się świetnie i nie zapomnę o niej na długo!!! <3

Nawet nie wiem kiedy to przeczytałam! Zleciało! Książkę czyta się błyskawicznie i to dla mnie jedna z jej największych zalet, jednak nie jedyna. Uwielbiam zarówno postać Emmy, jak i całej załogi kutra. Cały czas nie byłam pewna tego co się dalej stanie, genialnie trzyma w napięciu. Byłam w pełni zaangażowana w historię i bardzo obchodziły mnie losy bohaterów. Było kilka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
6
4

Na półkach:

Obudziłam się, koniec książki.
Czasem odnosiłam wrażenie, że bohaterzy zmieniali swój charakter i właściwie nie mogłam przypisać im stałych cech. Kern z początku wydawał się twardy i nieco zamknięty zaś później te cechy nie pasowały do niego w tak dużym stopniu. Mimo tego książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i choć wiem, że motyw "snów na prawdę" jest częstym wątkiem, zetknęłam się z nim po raz pierwszy w tej przyjemnej książce.

Obudziłam się, koniec książki.
Czasem odnosiłam wrażenie, że bohaterzy zmieniali swój charakter i właściwie nie mogłam przypisać im stałych cech. Kern z początku wydawał się twardy i nieco zamknięty zaś później te cechy nie pasowały do niego w tak dużym stopniu. Mimo tego książkę czytało mi się bardzo przyjemnie i choć wiem, że motyw "snów na prawdę" jest częstym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
476
224

Na półkach:

Książkę przeczytałam w ramach wyzwania:
https://4.bp.blogspot.com/-2fivaSz1i8E/XCtzpbb3uoI/AAAAAAAAIkw/SKwZ506uxbccWekR_egTMYi8WwzDDe_9QCLcBGAs/s1600/olimpiada2019.jpg

Książkę przeczytałam w ramach wyzwania:
https://4.bp.blogspot.com/-2fivaSz1i8E/XCtzpbb3uoI/AAAAAAAAIkw/SKwZ506uxbccWekR_egTMYi8WwzDDe_9QCLcBGAs/s1600/olimpiada2019.jpg

Pokaż mimo to

avatar
29
17

Na półkach: ,

"Jesień magii", jest książka, która chodziła za mną od zeszłorocznych wakacji. Ostatnio dorwałam ją w swoje łapki i przeczytałam ją. Opis bardzo mnie zachęcił, ponieważ wiedziałam, że to już będzie coś nowego, a nie kolejne schematyczny romans człowieka z niezwykle przystojnym wampirem.
Po opisie od razu wiedziałam, że chce przeczytać tą książkę, a kiedy zobaczyłam okładkę, tym bardziej doszłam do wniosku, że chce. (Tak, jestem okładkowa sroką). Za piękne wydanie, należy pochwalić Wydawnictwo Skrzat. Jestem oczarowana okładką, czcionka, która świetnie się czyta. Jedynym minusem są białe strony, ale jest to minusik, który maskuje fabuła książki.

Książkę opowiada o pietnastoletniej Mallory, której sny zamieniają się w rzeczywistość. Przez ten dar straciła matkę i musi uciekać przed stworzeniami, które chcą ten jej dar wykorzystać.

Książka ogólnie podobała mi się. Jest to taka lekka fantastyka, przy której nie trzeba myśleć tylko zaczytywać się w to, co serwuje nam autorka. "Jesień magii" czyta się szybciutko. Nie jest to gruba księga, ma ponad trzysta stron.

Powieść napisała Polska autorka - Dorota Wieczorek (szacun dla tej Pani, bardzo ciekawa książka, nie czytałam jeszcze takiej.)

Podsumowując.
Książka podobała mi się. Miałam tylko jedno ale do bohaterów, ale to taka drobnostka. Bohaterzy, moim zdaniem, mieli raz taki charakter, a po chwili inny. Może mi się wydawało, ale odczułam coś takiego.
Mimo to, zachęcam do przeczytania. Szybko się czyta, ciekawa fabuła, której jeszcze nie było w księgarniach. (Poważnie. Podziwiam za pomysł autorkę.)
Polecam serdecznie!

https://czytampierwszy.pl

"Jesień magii", jest książka, która chodziła za mną od zeszłorocznych wakacji. Ostatnio dorwałam ją w swoje łapki i przeczytałam ją. Opis bardzo mnie zachęcił, ponieważ wiedziałam, że to już będzie coś nowego, a nie kolejne schematyczny romans człowieka z niezwykle przystojnym wampirem.
Po opisie od razu wiedziałam, że chce przeczytać tą książkę, a kiedy zobaczyłam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
681
250

Na półkach:

Wierzysz w magię? Elfy, krasnale, jednorożce? W śpiącą królewnę?
Szesnastoletnia Mallory nie do końca wierzyła w to wszystko. Wierzyła natomiast w potwora, który czai się pod łóżkiem, aby zrobić komuś krzywdę. Wierzyła w to, że koszmary które jej się śnią, stają się realne. Uciekała od nich tak długo jak była w stanie, niestety przeznaczenie już na nią czekało...
Jesień magii czyta się dość szybko, aczkolwiek spodziewałam się czegoś lepszego. Książka jest przeznaczona raczej dla osób w podobnym wieku do Mallory lub trochę młodszych. Odradzam ją starszym czytelnikom.

Wierzysz w magię? Elfy, krasnale, jednorożce? W śpiącą królewnę?
Szesnastoletnia Mallory nie do końca wierzyła w to wszystko. Wierzyła natomiast w potwora, który czai się pod łóżkiem, aby zrobić komuś krzywdę. Wierzyła w to, że koszmary które jej się śnią, stają się realne. Uciekała od nich tak długo jak była w stanie, niestety przeznaczenie już na nią czekało...
Jesień...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1284
649

Na półkach: , , ,

Ludzie sądzą, że sny nie są prawdziwe, bo nie ma w nich materii, cząstek. Ale sny są prawdziwe. Składają się z punktów widzenia, obrazów, wspomnień, żartów, straconych nadziei. [Neil Gaiman „Sandman”]

O prawdziwości snów przekonuje się, za każdym razem, gdy zasypia, szesnastoletnia Mallory, bohaterka powieści Doroty Wieczorek Jesień magii. Sny zresztą w tym przypadku to delikatnie powiedziane. Mallory ma koszmary, które ożywają, gdy dziewczyna otwiera oczy.

Okazuje się, że sny nastolatki to bardzo rzadkie umiejętności magiczne, a osoby które potrafią przenosić nocne wizje nazywane są śniącymi. Sny Mallory stanowią pewnego rodzaju bilet wstępu do innego, równoległego świata.

Razem z ojcem nie zagrzewają nigdzie miejsca i ciągle podróżują, by nie dać się odnaleźć przez tych, dla których umiejętności dziewczyny są wiele warte. Przez ten koczowniczy tryb życia Mallory nie jest zbyt szczęśliwą nastolatką, nie ma przyjaciół, bo jak tu się zaprzyjaźnić, gdy wokół dzieją się dziwne rzeczy i bez końca trzeba zmieniać miejsce zamieszkania.

Przeprowadzali się tak często, że Mallory nie umiała nawet przypomnieć sobie wszystkich miejsc, w jakich dotąd mieszkali. Twarze poznanych ludzi, budynki… Wszystko mieszało się w bezładną mozaikę wspomnień. Wyraźnie pamiętała jedynie same momenty porzucania kolejnych kryjówek, bo zwykle poprzedzały je przeróżne wypadki.

Niezbyt często sięgam po literaturę dziecięcą, a ta książka dedykowana jest dla dzieci w wieku 12+ [Harry Potter jest wyjątkiem, ale przecież to Harry Potter]. Nie miałam więc okazji zapoznania się z twórczością Doroty Wieczorek – to moje pierwsze z nią spotkanie. Nie żałuję, choć uważam, że przeciętny dwunastolatek może mieć trudności z odbiorem Jesieni magii, a może się mylę, w końcu dawno minęły czasy, gdy miałam bliższy kontakt z dziećmi w tym wieku.

Dorota Wieczorek nakreśliła postać Mallory całkiem dobrze. Dziewczyna została przedstawiona autentycznie, realnie i myślę, że niejedna nastolatka może się z nią identyfikować. Jestem prawie pewna, że dwunastolatkowie z chęcią zamieniliby się miejscami z Mallory. Może odrobinę mnie bohaterka irytowała, ale ja już wyrosłam z takiej literatury.

Autorka przy komponowaniu powieści posiłkowała się jedną z baśni Charles’a Perraulta Śpiąca królewna [rozpropagowana po ponad stu latach przez braci Grimm]. Wyszło to bardzo zgrabnie. Oczywiście w Jesieni magii mamy rzecz jasna śpiącą królewnę, czarny charakter, zaczarowane wrzeciono, magiczny sen oraz zaklęcia i magię w czystej postaci. Czarodziejów, krasnoludy, elfy i … smoki.

Najnowsza powieść Doroty Wieczorek jest naprawdę niezła. To fantastyka, która może się podobać nastolatkom. Książkę czyta się bardzo szybko i płynnie. Jest to zasługą lekkiego pióra autorki, mnogości dialogów i niewielkiej ilości nużących opisów.

Jesień magii polecam przede wszystkim młodym czytelnikom lubiącym fantasy. Polecam.

Ludzie sądzą, że sny nie są prawdziwe, bo nie ma w nich materii, cząstek. Ale sny są prawdziwe. Składają się z punktów widzenia, obrazów, wspomnień, żartów, straconych nadziei. [Neil Gaiman „Sandman”]

O prawdziwości snów przekonuje się, za każdym razem, gdy zasypia, szesnastoletnia Mallory, bohaterka powieści Doroty Wieczorek Jesień magii. Sny zresztą w tym przypadku to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
821
600

Na półkach:

Współczesna wersja "Śpiącej królewny".

"Sny niespełna szesnastoletniej Mallory urzeczywistniają się. Nigdy nie jest w stanie przewidzieć co się stanie".

Współczesna wersja "Śpiącej królewny".

"Sny niespełna szesnastoletniej Mallory urzeczywistniają się. Nigdy nie jest w stanie przewidzieć co się stanie".

Pokaż mimo to

avatar
35
20

Na półkach:

Świetna książka. Fabuła jest pełna zwrotów akcji i wspaniałych wydarzeń. Czytając książkę naprawdę przenosimy się w magiczny świat, który opisuje. Przeczytałam ją praktycznie w dwa dni, tak bardzo mnie wciągnęła. Polecam ją z całego serca.

Świetna książka. Fabuła jest pełna zwrotów akcji i wspaniałych wydarzeń. Czytając książkę naprawdę przenosimy się w magiczny świat, który opisuje. Przeczytałam ją praktycznie w dwa dni, tak bardzo mnie wciągnęła. Polecam ją z całego serca.

Pokaż mimo to

avatar
71
66

Na półkach:

Chociaż końcówka mi się podobała to sama treść mimo, iż była przyjemna to nie urzekła mnie za bardzo.

Chociaż końcówka mi się podobała to sama treść mimo, iż była przyjemna to nie urzekła mnie za bardzo.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    51
  • Przeczytane
    41
  • Posiadam
    10
  • 1. Biblio Główna
    1
  • Gwiezdny pył
    1
  • 2017
    1
  • Chcę kupić
    1
  • Fantastyka Polska
    1
  • Na celowniku
    1
  • Maraton Czytelniczy
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Jesień magii


Podobne książki

Przeczytaj także