Azincourt
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- Azincourt
- Wydawnictwo:
- Fabryka Słów
- Data wydania:
- 2016-11-09
- Data 1. wyd. pol.:
- 2009-01-01
- Data 1. wydania:
- 2008-10-01
- Liczba stron:
- 680
- Czas czytania
- 11 godz. 20 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788379642014
- Tłumacz:
- Tomasz Tesznar
- Tagi:
- Anglia bitwa niebezpieczeństwo odwaga powieść historyczna rycerz śmierć
Pełen dramatyzmu opis legendarnej bitwy pod Azincourt pióra czołowego autora powieści historycznych. Fabuła zapierająca dech w piersiach. Oparta na szczegółowych badaniach historyków.
Bitwa stoczona 25 października 1415, w dzień świętego Kryspina, to jedno z najsłynniejszych starć zbrojnych w dziejach Anglii. Zakończyło się ono wspaniałym i niespodziewanym zwycięstwem Anglików, a była to pierwsza batalia, o której losach rozstrzygnęło zastosowanie długiego łuku – opracowanej przez Anglików broni, która pozwoliła im dominować na polach bitew całej Europy aż do końca XV wieku.
„Azincourt” Bernarda Cornwella to barwna opowieść o tej jakże ważnej bitwie i jej następstwach. Spoglądając na ówczesne wydarzenia na przemian oczyma arystokracji, rycerstwa, chłopstwa i samych łuczników, autor zręcznie i w niezwykle plastyczny sposób odmalowuje godziny bezpardonowej walki, desperację nękanej chorobami armii i niezwykłą odwagę angielskich żołnierzy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Cud pod Azincourt
Historia wojskowości zna wiele przełomowych dla świata bitew. Starcia pod Maratonem, Poitiers czy Waterloo zmieniły bieg wydarzeń, znajdując swoje miejsce w zbiorowej świadomości. Mniej znana, choć równie interesująca, jest bitwa stoczona 25 października 1415 na terytorium Francji, pod miastem Azincourt. Tę potyczkę, a także poprzedzające ją wydarzenia, mające miejsce w czasie wyprawy Henryka V podczas wojny stuletniej, wziął na warsztat znany autor powieści historycznych - Bernard Cornwell.
By przybliżyć czytelnikowi okoliczności kolejnej z wypraw Anglików na Francję w czasie wojny stuletniej, autor uczynił głównym bohaterem prostego człowieka z ludu – Nicka Hooka. Chłopak obdarzony dużym sprytem i imponującymi zdolnościami łuczniczymi, w wyniku wyjątkowo niesprzyjającego zbiegu okoliczności, zostaje zmuszony do dołączenia do sił mających wziąć udział w inwazji na Francję. Szybko okazuje się, że przypadkowe znajdowanie się w centrum wydarzeń jest cechą charakterystyczną Nicka, pozwalającą mu zarówno wpakować się w śmiertelnie niebezpiecznie kłopoty, jak i odegrać ważną rolę w działaniach wojennych.
Cornwell po raz kolejny daje dowód swoich umiejętności, w niezwykle klimatyczny sposób opisując przebieg działań wojennych. Duże wrażenie wywołuje poprzedzające bitwę oblężenie zamku Harfleur. Autor opisuje pomysłowe, ale zakończone niepowodzeniem próby Anglików, pokazując ich rosnące zniecierpliwienie i pogarszanie sytuacji. Cornwell wiernie trzymając się realiów historycznych, jest w stanie zaciekawić czytelnika w równym stopniu co autorzy fantasy, po raz kolejny pokazując swój kunszt pisarski.
Oczywiście punktem kulminacyjnym powieści jest tytułowe starcie pod Azincourt. I tym razem autor nie zawodzi, przedstawiając wydarzenia zgodnie z prawdą, jednocześnie dając poczucie uczestniczenia w wydarzeniach. Są one opisane z punktu widzenia kilku postaci i to po obu stronach konfliktu, pokazując w jaki sposób doszło do jednego z najbardziej niespodziewanych zwycięstw w historii bitew – kilkukrotnie mniej liczni Anglicy pokonali Francuzów, ponosząc minimalne straty. Cornwell oddaje hołd sile angielskich łuczników i udowadnia znaczenie morale i dyscypliny w starciach militarnych.
Głównym źródłem przyjemności z czytania powieści Cornwella jest poczucie przeniesienia się do średniowiecznej rzeczywistości. Walki królów o ziemię i władzę, duża rola religii i Kościoła, fascynujące, a zarazem przerażające obrazy bitew, a także momentami całkowicie odmienny od współczesnego sposób myślenia i moralność sprawiają, że w czasie lektury czujemy się, jakbyśmy byli w innym świecie. Jest to przede wszystkim rozrywka, jednak przy okazji można posiąść wiedzę o etapie wojny stuletniej, której prawdziwość autor gwarantuje, powołując się na dzieła uznanych historyków.
Jarosław Olejnik
Oceny
Książka na półkach
- 810
- 563
- 191
- 40
- 17
- 16
- 13
- 12
- 10
- 9
Opinia
Pierwsza przeczytana w roku dwa tysiące siedemnastym książka - wypada więc coś napisać.
Krótko - tak powinna wyglądać bardzo dobra powieść historyczna. "Azincourt" to pierwsza książka Cornwella jaka przeczytałem (na półkach jeszcze kilka oczekuje). Bardzo dobrze oddana bitwa, ostatni raz wpadałem w takie "ochy" i "achy" czytając chyba "Pani Dobrego Znaku" Feliksa W. Kresa. Ale to fantasy a nie historia.
Wątek romantyczny lekko z boku. I bardzo dobrze. Powinien być, ale nie lubię, jak się go za bardzo lansuje. Doskonale przedstawione podejście do religii średniowiecznych duchownych - od prostych, naiwnych, poprzez trzeźwo patrzących na świat, po fanatyków (często chorych psychicznie).
Jedyna poważniejsza wada to permanentnie niewłaściwie określane nakrycia głowy. Łebka jest wspomniana (chyba) jednorazowo jako hełm z rondem, wyginanym z prawej strony przez łuczników (chodziło raczej o kapalin). Niestety, rycerstwo nagminnie nosi hełmy z przyłbicą, namiętnie podnoszoną. To już jest chyba wina tłumacza. PRZYŁBICA to rodzaj hełmu a nie tylko jego ruchoma przednia część (zasłona), można go jedynie otwierać lub zamykać.
Ale to mankamenciki - książka bardzo dobra, gorąco polecam.
P.s. Podobno w planach jest ekranizacja "Agincourt" i ręce ma w tym maczać Michael Mann. No, zobaczymy...
Pierwsza przeczytana w roku dwa tysiące siedemnastym książka - wypada więc coś napisać.
więcej Pokaż mimo toKrótko - tak powinna wyglądać bardzo dobra powieść historyczna. "Azincourt" to pierwsza książka Cornwella jaka przeczytałem (na półkach jeszcze kilka oczekuje). Bardzo dobrze oddana bitwa, ostatni raz wpadałem w takie "ochy" i "achy" czytając chyba "Pani Dobrego Znaku" Feliksa W. Kresa....