Tytułowe przebudzenie rozpoczęło się 50 lat temu w małej, zuluskiej społeczności w Południowej Afryce, od sfrustrowanego życiem i nieefektywną służbą ewangelickiego pastora, który postanowił podjąć ostatni duchowy wysiłek: prosić Boga o przebudzenie codziennie, aż przyjdzie. To co wydarzyło się wkrótce potem przerosło jego wszelkie wyobrażenia.

Powstało wiele książek o wydarzeniach w Kwasizabantu, ale tylko ta napisana została przez samego misjonarza, od którego przebudzenie się zaczęło.

Erlo Stegen opowiada o swoich duchowych poszukiwaniach, rozpaczy nad chrześcijaństwem niepodobnym do tego, opisanego w Dziejach Apostolskich i o osobistych doświadczeniach na drodze do przebudzenia. Dzieli się historią o tym, jak Bóg "rozdarł niebiosa" i zstąpił.

Przebudzenie ogarnęło lokalny kościół, potem całe plemię Zulusów, a następnie przerodziło się w potężne Boże Dzieło na obszarze nie tylko całej Południowej Afryki, lecz i wielu krajów europejskich.

Książka jest niezwykle poruszająca i skłania do głębokich przemyśleń. Zawiera wiele szczegółów dotyczących wydarzeń sprzed 50 lat, a ponadto uzupełniona została o najnowsze informacje: co dzieje się na misji teraz, w roku 2016? Czy przebudzenie nadal trwa?

Zdecydowanie najlepsza i najciekawsza pozycja dotycząca tego tematu, obok której nie można przejść obojętnie.

Książkę można zamówić m.in. poprzez polską stronę misji Kwasizabantu i pod adresem ksb.books.pl[]gmail.com