rozwiń zwiń

Podziemia Veniss

Okładka książki Podziemia Veniss
Jeff VanderMeer Wydawnictwo: Mag Seria: Uczta Wyobraźni fantasy, science fiction
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Seria:
Uczta Wyobraźni
Tytuł oryginału:
Veniss Underground
Wydawnictwo:
Mag
Data wydania:
2009-06-26
Data 1. wyd. pol.:
2009-06-26
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374801409
Tłumacz:
Grzegorz Komerski
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Secret Life Theo Ellsworth, Jeff VanderMeer
Ocena 0,0
Secret Life Theo Ellsworth, Jef...
Okładka książki The Big Book of Classic Fantasy Ann VanderMeer, Jeff VanderMeer
Ocena 0,0
The Big Book o... Ann VanderMeer, Jef...

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
366 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1294
953

Na półkach:

Podrabianie Dantego

Bardzo długo męczyłem się z "Podziemiami Veniss", cienką przecież książeczką autorstwa Jeffa Vandermeera. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko, że dzieło Vandermeera mnie istotnie rozczarowało swoją siermiężnością, nieciekawą fabułą i nieczytelnym światem przedstawionym.

Przede wszystkim zawodzą bohaterowie, ich motywacje i życie na tle świata przedstawionego. Vandermeer postawił sobie za zadanie przedstawienie Veniss oczyma trzech różnych postaci, w trzech różnych stylach narracyjnych i przyznam szczerze, że jedynie tradycyjna narracja trzecioosobowa Shadracha mnie jakoś tam przekonuje. Totalną klapą jest postać Nicoli, nieco mniejszą Nicholasa. Ale największym nieporozumieniem motywacje demonicznego Quina, wyjaśnione dopiero w posłowiu. Posłowiu, które jest niepotrzebne, które niepotrzebnie trywializuje postać Quina.

Fabuła jest wątła, nie tylko słabością motywacji bohaterów, ale także słabością talentu autora. Jakieś to wszystko nie poskładane jest do kupy, posłowie z czapy wzięte, nie tyle fabularnie, co klimatycznie, Generalnie całość sprawia wrażenie jakieś odpadu produkcyjnego, historii nie dokończonej, niekompletnej, zatrzymanej gdzieś w połowie. Zabrakło mi tutaj jakiegoś przesłania, celu napisania przez Vandermeera tej powieści. Z historii tych wszystkich okrucieństw i degrengolady ludzkości, tego syfu, bólu i wynaturzenia nic nie wynika, całość sprawia wrażenie atrakcyjnej wizualnie wydmuszki i nic ponadto. Przede wszystkim zaś nie wiem, co spowodowało taki, a nie inny upadek ludzkości. Brak wyjaśnienia tych rzeczy jest dla mnie oznaką mizerii "Podziemii Veniss". pomimo atrakcyjnego opakowania.

Świat przedstawiony jest nieczytelny, kiepsko rozrysowany, nie wiadomo wiele o tym, kiedy to się dzieje i gdzie. Mnie się to skojarzyło z podziemiami Manhattanu, ale równie dobrze akcja może się toczyć na jakiejś planecie w Mgławicy Andromedy. Do tego świat podziemi Veniss jest wtórny, wszelkie porównania do Piekła Dantego działają na niekorzyść Vandermeera, bo Dante stworzył alegorię, która przenośnią będąc, nie potrzebuje wewnętrznej logiki i sensu opisywanego świata. Vandermeer traktuje swój świat serio i prawdziwie, przez co idąc z Shadrachem przez poszczególne poziomy zastanawiałem się a jak to działa, kto to zbudował, po co i dlaczego aż tyle poziomów, co robi jakieś morze na trzydziestym poziomie itd. Generalnie "Podziemia Veniss" są ni to fantasmagorią, ni to survivalem w piekle.

Obok mini-powieści pojawia się także nowela "Wojna Balzaka", osadzona w tym samym świecie, tylko w ruinach innego miasta. Generalnie mamy tutaj swobodne pociągnięcie wątków z "Podziemii Veniss", poprawne opowiadanie i tragedii Balzaka, ale tutaj także nie jestem w stanie stwierdzić jakieś głębszej refleksji.

Jestem rozczarowany tym Vandermeerem, mam nadzieję, że powieści o Ambergris są przynajmniej ciekawsze fabularnie, bo raczej nie liczę u Vandermeera na refleksję, czy jakieś głębsze wnioski, jak to było ostatnio u Bacigalupiego.

Edit: Na szczęście późniejsze lektury cyklu Ambergris, czy "Zrodzonego" przekonały mnie do Vandermeera bardziej, o czym w stosownych zakładkach poświęconych rzeczonym dziełom.

Podrabianie Dantego

Bardzo długo męczyłem się z "Podziemiami Veniss", cienką przecież książeczką autorstwa Jeffa Vandermeera. Na swoje usprawiedliwienie mam tylko, że dzieło Vandermeera mnie istotnie rozczarowało swoją siermiężnością, nieciekawą fabułą i nieczytelnym światem przedstawionym.

Przede wszystkim zawodzą bohaterowie, ich motywacje i życie na tle świata...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    607
  • Przeczytane
    483
  • Posiadam
    258
  • Uczta Wyobraźni
    55
  • Fantastyka
    32
  • Ulubione
    11
  • Uczta wyobraźni
    10
  • 2014
    8
  • Fantasy
    6
  • Teraz czytam
    6

Cytaty

Więcej
Jeff VanderMeer Podziemia Veniss Zobacz więcej
Jeff VanderMeer Podziemia Veniss Zobacz więcej
Jeff VanderMeer Podziemia Veniss Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także