Pewnego dnia o zmierzchu świata
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Klub Interesującej Książki
- Tytuł oryginału:
- One day in the afternoon of the world
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1973-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1973-01-01
- Liczba stron:
- 198
- Czas czytania
- 3 godz. 18 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Kazimierz Piotrowski
„Pewnego dnia o zmierzchu świata” to powieść w dużym stopniu autobiograficzna. Jej poetycki, metaforyczny tytuł i motto sygnalizują, że będzie to rzecz utrzymana w nastroju refleksyjnym. Tematem książki jest kilkudniowy pobyt w Nowym Jorku starzejącego się dramaturga. Bohater przekroczył już smugę cienia i u schyłku życia zaczyna inaczej patrzeć na otaczający go świat – świat, który w jego oczach także przeżywa swój zmierzch.
Napisana prosto, powściągliwie, utrzymana w nastroju zadumy, książka Saroyana nie jest pesymistyczna. Bohater o zmierzchu swojego życia odnajduje jeszcze pogodne chwile; odnawia dawne przyjaźnie, odnajduje wspólny język z najbliższymi. Książka tchnie atmosferą dobroci, ciepła, wiele w niej także subtelnego humoru, tak charakterystycznego dla całej twórczości tego pisarza.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 79
- 59
- 15
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Pewnego dnia o zmierzchu świata, posępna śmierć przyjdzie i osiądzie w tobie, a kiedy wstaniesz, by się przejść, będziesz tak ponury jak śmierć, ale jeśli szczęście ci sprzyja, jedynie tyle się zmieni, że twoja radość będzie większa a miłość mocniejsza.
OPINIE i DYSKUSJE
Czytałem kilka dni temu, a już niewiele pamiętam. Górnolotny tytuł (stanowiący przenośnię wchodzenia człowieka w okres starości) przykrywa fabułę banalną, protagonista (oczywiście pisarz) przybywa do Nowego Jorku na spotkanie z potencjalnym wydawcą, przy okazji spotykając się ze swoją byłą żoną i dziećmi mieszkającymi akurat w Nowym Jorku (co za przypadek) oraz różnymi znajomymi ze swojej przeszłości całkiem przypadkowo (oczywiście) spotykanymi co chwila na ulicach miasta w odpowiednich momentach dla rozwoju fabuły.
Początkowo intrygująca opowieść szybko nuży swoją jednostajnością i tym, że zasadniczo nic się nie dzieje od początku do końca. Bohater snuje się tam i siam, prowadzi dużo rozmów ze wszystkimi, które to rozmowy nic nie wnoszą do fabuły. Ledwo zmęczyłem.
Czytałem kilka dni temu, a już niewiele pamiętam. Górnolotny tytuł (stanowiący przenośnię wchodzenia człowieka w okres starości) przykrywa fabułę banalną, protagonista (oczywiście pisarz) przybywa do Nowego Jorku na spotkanie z potencjalnym wydawcą, przy okazji spotykając się ze swoją byłą żoną i dziećmi mieszkającymi akurat w Nowym Jorku (co za przypadek) oraz różnymi...
więcej Pokaż mimo toMoje pierwsze spotkanie z Saroyanem rozczarowuje. Książka jest całkiem o niczym. Weekend z życia pisarza na krawędzi starości. Sucho opisane zdarzenia w efekcie nie prowadzą do niczego i ani żadnego sensownego zakończenia, ani żadnych wniosków dla czytelnika. Ot takie sobie wodolejstwo, bohater coś robi, ale to bez znaczenia, rozmawia, je, pije, spotyka ludzi... Wieje nudą.
Moje pierwsze spotkanie z Saroyanem rozczarowuje. Książka jest całkiem o niczym. Weekend z życia pisarza na krawędzi starości. Sucho opisane zdarzenia w efekcie nie prowadzą do niczego i ani żadnego sensownego zakończenia, ani żadnych wniosków dla czytelnika. Ot takie sobie wodolejstwo, bohater coś robi, ale to bez znaczenia, rozmawia, je, pije, spotyka ludzi... Wieje nudą.
Pokaż mimo to„Pewnego dnia o zmierzchu świata, posępna śmierć przyjdzie i osiądzie w tobie, a kiedy wstaniesz, by się przejść, będziesz tak ponury jak śmierć, ale jeśli szczęście ci sprzyja, jedynie tyle się zmieni, że twoja radość będzie większa, a miłość mocniejsza.”
William Saroyan (z motta książki "Pewnego dnia o zmierzchu świata")
Ten cytat mówi wszystko.
„Pewnego dnia o zmierzchu świata, posępna śmierć przyjdzie i osiądzie w tobie, a kiedy wstaniesz, by się przejść, będziesz tak ponury jak śmierć, ale jeśli szczęście ci sprzyja, jedynie tyle się zmieni, że twoja radość będzie większa, a miłość mocniejsza.”
Pokaż mimo toWilliam Saroyan (z motta książki "Pewnego dnia o zmierzchu świata")
Ten cytat mówi wszystko.