Hołd jest wyrazem uwielbienia i czci, więc od razu podpowiadam: jest to numerem 1 w tej książce. Dodatkowo dochodzi akcja, dom, prześladowcy oraz sympatyczny sąsiad i jego pies.

„Hołd” jest moją drugą książką pani Roberts i z równym zaangażowaniem i uwielbieniem wbiłam się w tę książkę. Dodam, że nie zakochałam się w niej od pierwszej strony (mogę nawet powiedzieć, że pierwsze dwa rozdziały mnie nudziły), ale za to ta książka prześlizgiwała się powoli i niezauważanie do mojego serca, przez co mój umysł wołał potem zniecierpliwiony „co dalej?”!

Cilla – była aktorka, obecnie przedsiębiorca budowlany, wnuczka najjaśniejszej gwiazdy Hollywood (Janet Hardy), która według powszechnej opinii popełniła samobójstwo.

Dziewczyna kupuje Małą Farmę babki, która jest teraz w opłakanym stanie i postanawia przywrócić jej dawny blask oraz osiąść się w tym spokojnym miasteczku. Na strychu dziewczyna znajduje listy kochanka babci, które będą powodem przyszłych mani prześladowczych, wandalizmu i dość poważnego uszkodzenia ciała. A jako wątek romantyczny przyjdzie sąsiad z naprzeciwka wraz ze swoim psem (to były najlepsze postacie w książce) i zawróci w sercu dziewczyny, ale czy będzie stawiać opór? Czy wyciągnie wnioski z romansów babki i pięciu mężów matki? Jak potoczą się losy dziewczyny? Czy dotrwa w swoim postanowieniu czy może wyjedzie?

Po przeczytaniu mogę ocenić tę książkę bardzo pozytywnie. Dostarczyła mi trochę rozrywki, urozmaiciła moje życie i kolejny raz mogę powiedzieć „Dobra robota, pani Roberts! Już sięgam po kolejną książkę!”. Polecam wszystkim fanką Nory Roberts oraz osobą, które jeszcze nie wiedzą o jej istnieniu.

Hołd jest wyrazem uwielbienia i czci, więc od razu podpowiadam: jest to numerem 1 w tej książce. Dodatkowo dochodzi akcja, dom, prześladowcy oraz sympatyczny sąsiad i jego pies.

„Hołd” jest moją drugą książką pani Roberts i z równym zaangażowaniem i uwielbieniem wbiłam się w tę książkę. Dodam, że nie zakochałam się w niej od pierwszej strony (mogę nawet powiedzieć, że...