Przebudzenie demona
Wydawnictwo: ISA Cykl: Wojny demonów (tom 1) fantasy, science fiction
640 str. 10 godz. 40 min.
- Kategoria:
- fantasy, science fiction
- Cykl:
- Wojny demonów (tom 1)
- Tytuł oryginału:
- The demon awakens
- Wydawnictwo:
- ISA
- Data wydania:
- 2000-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2000-01-01
- Liczba stron:
- 640
- Czas czytania
- 10 godz. 40 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 8387376647
- Tłumacz:
- Marta Koniarek
- Tagi:
- fantasy
Wielkie zło przebudziło się w świecie Corony straszliwy demon zdecydowany szerzyć śmierć i cierpienie. Jego armie goblinów i groźnych olbrzymów pustoszą przygraniczne osady, a okrutny atak na małą wioskę Dundalis pozostawia po sobie dwie sieroty: Pony i jej wieloletniego przyjaciela, młodego Elbryana...
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 146
- 74
- 55
- 6
- 6
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Zaczęło się fajnie. Dawno temu Robert Anthony Salvatore powołał do życia Drizzta w Zapomnianych Krainach i miałem nadzieje na podobną przygodę. Plusem były elfy, inne niż te przedstawione w podobnych uniwersach. Do tego krwawe krasnale, ciekawie rozwiązana magia bazująca na kamieniach szlachetnych. Mogło być dobrze, ale niestety wyszło słabo.
Elbryana - jeden z bohaterów jest tak szlachetny że powinni go od razu kanonizować. Rycerze bez skazy, największy z wojowników.... a skoro mówimy o wojownikach to opisy walk to dobre 1/3 ksiązki. Opisy zupełnie niepotrzebne pasujące do gimnastyki niż walki. Nie da się tego czytać. Zwykły pojedynek- opis na 4 strony które bez żalu można przerzucić by sprawdzić kto wygrał. Fanom Salvatore mówię jedno: Przy obecnych tutaj opisach Drizzt to sztywniak.
Moja sympatia do autor wypaliła się wraz z tka książką. Kontynuacji nie ruszę, bo najgorszą jej wadą jest szablonowa fabuła. trójka bohaterów kontra demon i jego sługi. Co w kolejnych tomach. Powiem tylko: Nie obchodzi mnie
Zaczęło się fajnie. Dawno temu Robert Anthony Salvatore powołał do życia Drizzta w Zapomnianych Krainach i miałem nadzieje na podobną przygodę. Plusem były elfy, inne niż te przedstawione w podobnych uniwersach. Do tego krwawe krasnale, ciekawie rozwiązana magia bazująca na kamieniach szlachetnych. Mogło być dobrze, ale niestety wyszło słabo.
więcej Pokaż mimo toElbryana - jeden z bohaterów...
Trudno polubić bohaterów, którzy ze sobą nie rozmawiają. Przewlekłe opisy ciągnące się stronami przerywane są krótkimi i płytkimi dialogami. Piszę to z przykrością bo kocham fantastykę całym sercem, ale tak na prawdę nic w tej opowieści nie zrobiło na mnie wrażenia.Muszę jedynie przyznać że o książce nie da się szybko zapomnieć -uczucie znużenia jakie towarzyszyło mi w czasie czytania z pewnością ma długo zostanie w mojej pamięci. Szkoda
Trudno polubić bohaterów, którzy ze sobą nie rozmawiają. Przewlekłe opisy ciągnące się stronami przerywane są krótkimi i płytkimi dialogami. Piszę to z przykrością bo kocham fantastykę całym sercem, ale tak na prawdę nic w tej opowieści nie zrobiło na mnie wrażenia.Muszę jedynie przyznać że o książce nie da się szybko zapomnieć -uczucie znużenia jakie towarzyszyło mi w...
więcej Pokaż mimo toPo ilości komentarzy całego cyklu można się zorientować jak "fascynująca" jest lektura Wojny Demona :)
Pierwsza refleksja po przeczytaniu około 1/3 książki ... Salvatore lepiej się sprawdza jako odtwórca rzemieślnik. Co mam na myśli ? Kilkanaście opowiadań napisanych dla "Forgotten Realms" jest albo dobrych, albo całkiem niezłych. Tam miał do dyspozycji gotowy kompletny wymyślony zaludniony świat stworzony przez Eda Greenwooda.
"Wojny Demona" to pomysł autorski na cykl powieści i mówiąc kolokwialnie Salvadore "dał ciała".
Z każdą przeczytaną stroną pogłębiało się moje wrażenie, że autor nie ma za bardzo pomysłu, a bardziej chęć szczerą. Wędrujemy przez pustawą nijaką krainę, czasami zaglądamy do pustawego nijakiego miasta. Wszystko to jakieś wielkości przeciętnego powiatu. Książka działała na mnie jak środek nasenny. Czytałem bardziej z obowiązku (kupiłem 3 tomy naraz, oj głupi ja człowiek niemądry) niż z chęci i ciekawości. Wymęczyłem tom 1, tom 2 porzuciłem po kilku kartkach i całość zaniosłem do antykwariatu. Moja strata, ale nie lubię jak na półkach miejsce zajmuje nijakość.
Nie dajcie się nabrać, jeśli naprawdę chcecie Salvatore'a, lepiej kolejny raz przeczytać "Pięcioksiąg Cadderly'ego" lub kilka opowiadań o przygodach Drizzta Do'Urdena.
Po ilości komentarzy całego cyklu można się zorientować jak "fascynująca" jest lektura Wojny Demona :)
więcej Pokaż mimo toPierwsza refleksja po przeczytaniu około 1/3 książki ... Salvatore lepiej się sprawdza jako odtwórca rzemieślnik. Co mam na myśli ? Kilkanaście opowiadań napisanych dla "Forgotten Realms" jest albo dobrych, albo całkiem niezłych. Tam miał do dyspozycji gotowy kompletny...
- przeczytane drugi raz (2005)
- przeczytane drugi raz (2005)
Pokaż mimo to