Jason Dessen wykłada na uczelni, ma śliczną żonę Danielę, która wychowuje mu nastoletniego syna Charliego. Jest szczęśliwy, chociaż, czasami zastanawia się co by było, gdyby dokonał przed laty innego wyboru. Pewnego wieczoru, po wyjściu z przyjęcia zostaje porwany. Porywacz, który wydaje mu się znajomy wywozi go w odludne miejsce, tam podaje narkotyk. Po przebudzeniu Jason stwierdza, że wszystko w jego życiu zmieniło się, dom jest inny, nie ma żony, ani dziecka …… Osoba przy której się budzi mówi: "Witaj z powrotem, Jasonie. Gratulacje". Co się stało ….?
Dla mnie typowej humanistki, rewelacyjna historia, rozważania metafizyczne zaskakująco jasne. Nie ukrywam pierwsze karty były tajemnicą, później już wiedziałam, ale to w jaki sposób wyjaśnił autor temat dość zaskakujący. Sprawy egzystencjalne królują jednak nad fizyką, nasze wybory, otaczający nas świat nie jest dla nas, wpływa na nasze otoczenie. Lekkość w czytaniu mimo trudnego tematu, zagadkowe niedokończone zakończenie, zwroty akcji i świat ukazany w powieści – jak najbardziej na plus. Książki z tej grupy nie goszczą na mojej półce dość często więc ocena może jest na wyrost, ale w pełni zasłużona dobra piątka.

Jason Dessen wykłada na uczelni, ma śliczną żonę Danielę, która wychowuje mu nastoletniego syna Charliego. Jest szczęśliwy, chociaż, czasami zastanawia się co by było, gdyby dokonał przed laty innego wyboru. Pewnego wieczoru, po wyjściu z przyjęcia zostaje porwany. Porywacz, który wydaje mu się znajomy wywozi go w odludne miejsce, tam podaje narkotyk. Po przebudzeniu Jason...