Zostaw mnie
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Tytuł oryginału:
- Leave Me
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2016-11-22
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-11-22
- Data 1. wydania:
- 2016-09-06
- Liczba stron:
- 432
- Czas czytania
- 7 godz. 12 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380970236
- Tłumacz:
- Magda Witkowska
- Tagi:
- choroba literatura amerykańska macierzyństwo małżeństwo odmiana losu powieść obyczajowa przebaczenie samotność stres ucieczka od życia życie codzienne
Maribeth Klein to wiecznie zabiegana pracująca matka. Wszystko co wiąże się z domem, z mężem i z dziećmi spoczywa na jej barkach – nawet w czasie rekonwalescencji po zawale zwolniona jest jedynie od obowiązków zawodowych. W Maribeth Klein cząstkę siebie odnajdzie każda kobieta, której zdarzyło się kiedykolwiek pomyśleć, że zamiast wracać do domu i robić obiad, wolałaby uciec na koniec świata. Cząstkę siebie odnajdzie w niej każdy, kto kiedykolwiek zapragnął wsiąść do pociągu i pojechać gdzieś, gdzie nikt nie oczekiwałby od niego nieustannego usługiwania.
W okresie rekonwalescencji Maribeth nabiera przekonania, że nie jest w stanie sprostać wymaganiom wszystkich wokół, decyduje się więc na krok zupełnie nie do pomyślenia. Pakuje się i wyjeżdża. Jak to jednak często w takich przypadkach bywa, po przybyciu w nowe miejsce zaczyna patrzeć na swoje życie z innej perspektywy. Z dystansu może inaczej ocenić oczekiwania swoich bliskich, a także swoje życie zawodowe. Dzięki wsparciu nowych przyjaciół udaje jej się odkryć w sobie tajemnice, które dotychczas skrywała nie tylko przed rodziną, ale nawet przed samą sobą.
„Zostaw mnie” to intrygująca książka o lękach, przed którymi wszyscy staramy się uciekać. Gayle Forman przedstawia nam fascynujących bohaterów – mężów, żony, przyjaciół i kochanków – którym zdarza się popełnić błąd i się potknąć, ale którzy stają się dzięki temu lepszymi ludźmi i uczą się przebaczać. Tym samym dowodzi, że jest wnikliwą obserwatorką ludzkiej natury. Jej książka to wciągająca analiza współczesnego macierzyństwa wraz ze wszystkimi jego niejednoznacznościami, a także próba odpowiedzi na pytanie: co się dzieje, gdy dojrzała kobieta porzuca dom?
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Czy masz ochotę uciec i wszystko zostawić?
To skomplikowana historia, pełna niepewności i dylematów moralnych. Skłania nas do myślenia czy bohaterka postępuje słusznie, czy może nie do końca? Prawdopodobnie wiele kobiet chciałoby radykalnie zmienić swoje życie, zostawić wszystkie obowiązki za sobą i uciec gdzieś daleko. Jednak hamują je odpowiedzialność i poczucie, że bez nich zawali się dom, który z takim trudem budowały i pielęgnowały. Z drugiej strony, bohaterka Gayle Forman znalazła to, czego szukała i w końcu pewnie stanęła na nogach, mając świadomość, że czuje się naprawdę dobrze. Może taka podróż potrzebna jest każdej z nas?
Maribeth Klein bardzo dobrze zna powiedzenie – „mieć na głowie cały dom”. Jej lista zajęć nie ma końca. Nieoczekiwanie dostaje zawału. Trafia do szpitala, później zostaje poddana poważnej operacji i uświadamia sobie, że naprawdę tęskniła za chwilą tylko dla siebie. Okazuje się, że wiele kobiet wręcz marzy o pobycie w szpitalu – to ich jedyna możliwość na odpoczynek. Maribeth szybko wraca do domu i zostaje przytłoczona swoim życiem. Nie potrafi się w nim odnaleźć, sprostać oczekiwaniom rodziny i znajomych. Musi coś zmienić, dowiedzieć się, kim tak naprawdę jest i czy potrafi cieszyć się tym, co osiągnęła – swoją rodziną, pracą, przyjaciółmi? Kobieta mówi sobie „dość!” i wyjeżdża. Ten radykalny i kontrowersyjny krok to jej sposób na odzyskanie równowagi. Nikomu nie będzie usługiwała, koniec z załatwianiem tysiąca spraw naraz, ciągłym stresem i poirytowaniem. Maribeth poznaje nowych znajomych i powoli wraca na prostą. Czy zatęskni za dawnym życiem?
Do tej powieści musiałam podejść z dystansem, głównie dlatego, że od początku nie mogłam polubić głównej bohaterki, jak i pogodzić się z jej wyborami. Jednak gdzieś od połowy książki zaczynałam rozumieć, dlaczego Maribeth musiała postąpić w określony sposób – zakończenie jeszcze bardziej utwierdziło mnie w tym przekonaniu. Forman napisała złożoną historię, pełną znaków zapytania i wątpliwości, która po trochu szokuje i skłania do myślenia. Pisarka w swoich powieściach lubi poruszać trudne tematy, dotyczące zmiany w życiu bohaterów i prób odnalezienia się na nowo. „Zostaw mnie” to książka, którą czyta się całkiem przyjemnie, skłaniająca do autorefleksji nad swoją sytuacją rodzinną.
Forman znana jest ze swoich powieści młodzieżowych. W tej pozycji widać, że wciąż na nich bazuje – wątek bycia niezrozumianym przez rodzinę, przyjaciół i pragnienie Maribeth oderwania się od swojej codzienności, jej bunt – jest w pewien sposób spójny z pozostałą twórczością pisarki. „Zostaw mnie” wyróżnia się lekkim stylem, rozdziały są krótkie, a więc czyta się je dosyć szybko. Książka składa się z listów, ale i retrospekcji – to złożona powieść, która daje nam całościowy obraz życia głównej postaci, tak abyśmy jeszcze lepiej ją zrozumieli.
Muszę przyznać, że mimo ważnego tematu, kontrowersyjnych kwestii, które porusza autorka, swoistego feminizmu, jaki widać w fabule – zabrakło mi ciekawszej, bardziej złożonej postaci samej Maribeth. Historia jest intrygująca, wywołująca różnorodne reakcje u czytelnika, jednak główna bohaterka jest trochę nijaka, zbyt odległa i miejscami nawet irytująca. Czasami wykazuje się dojrzałością, aby zaraz postąpić bardzo pochopnie. Wyłania się z tej książki pewna nostalgia, widać ją przede wszystkim w uczuciu, które łączy bohaterkę i jej męża. Cała fabuła składa się w ładną całość, łącznie ze wzruszającym zakończeniem. Jednak Forman powinna jeszcze raz pochylić się nad postacią Maribeth – wydaje mi się zbyt papierowa, nie potrafiłam jej kibicować, jak i nie wzbudziła u mnie żadnych emocji. Coś zgrzyta w kreacji bohaterów, zabrakło w nich ikry i czegoś, co sprawia, że mogę nazwać tę powieść tylko „przyjemną lekturą na miły wieczór”, a nie „świetną pozycją, która naprawdę mocno mnie wciągnęła”.
Nieraz narzekam, że literatura kobieca skupia się na tym, co było „przed”, zanim bohaterowie się zeszli, a mało miejsca poświęca temu, co nastąpiło „po”. Forman ukazuje małżeństwo, ich problemy, trudny podział ról w domu i to, że bycie razem, nawet jeśli dwoje ludzi się kocha – może być bardzo trudne i wymagać od nas wiele poświęceń.
Ta książka wywołuje mnóstwo wątpliwości moralnych i też dlatego warto ją przeczytać. Pisarka zmieniła swoją grupę docelową na dojrzalsze czytelniczki i wyszło jej to na dobre – cieszę się, że próbuje czegoś nowego i nie boi się skomplikowanych tematów. To powieść o kobietach dla kobiet – polecam, po jej zakończeniu na pewno jeszcze długo będziecie się zastanawiać, czy na miejscu Maribeth postąpiłybyście podobnie, czy może jednak nie?
Gabriela Rutana
Oceny
Książka na półkach
- 793
- 539
- 131
- 22
- 18
- 15
- 14
- 11
- 8
- 8
Opinia
Recenzja znajduje się również na moim blogu: http://pasion-libros.blogspot.com/2016/11/195-zostaw-mnie-gayle-forman-recenzja.html
Po kilku powieściach młodzieżowych autorstwa Gayle Forman przyszedł czas na bardziej dorosłą literaturę. W jej najnowszej powieści "Zostaw mnie" główną bohaterką jest 44-letnia kobieta zmagająca się ze stresem życia codziennego. Tym razem nie mamy poszukiwania miłości i celu w życiu, jak to było w poprzednich powieściach autorki.
Maribeth to typowa nowoczesna kobieta - pracująca zawodowo, zajmująca sie domem i dziećmi. Nie ma zbyt wielkiego oparcia w mężu, który uważa chyba, że sama da sobie ze wszystkim radę. Jednak gdy pewnego dnia występuje u niej zawał serca w bardzo młodym wieku 44 lat, w końcu postanawia o siebe zadbać. Gdy mąż nadal nie potrafi zrozumieć, że powinien przejąć jej obowiązki domowe na czas kuracji po chorobie, Maribeth postanawia odważyć się na bardzo śmiały krok - zostawia wszystko i wszystkich i wyjeżdża do innego miasta, aby móc odpocząć i oderwać się od codzienności, która wywołała u niej zawał. Dzięki tej podróży dowie się wielu rzeczy o sobie, jak i o własnym mężu oraz pozna swoje korzenie.
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona, że Gayle Forman potrafi z nastoletnich problemów tak łatwo przejść w bardziej skomplikowany świat dorosłych. Byłam ciekawa, jak jej wyjdzie ta pisarska podróż w nieco inne myśli, uczucia i problemy, ale niepotrzebnie się bałam. Autorka ma już tak świetnie ukształtowany warsztat pisarski, że oczywiście nie miała problemu z wykreowaniem fabuły w nieco innym stylu. Głównym wątkiem było zdecydowanie opuszczenie rodziny przez główną bohaterkę, aby móc przemyśleć pewne sprawy i odpocząć, jednak pojawiło się kilka wątków nie mniej ważnych, niż główny. Maribeth po wielu latach w końcu postanawia odnaleźć swoją biologiczną matkę głównie po to, aby dowiedzieć się, czy w jej rodzinie były przypadki zawałów serca. Również po kilku latach w końcu zadaje bardzo ważne pytanie własnemu mężowi, które powinna zadać wiele lat temu, bo dzięki temu prawdopodobnie cała sytuacja z ucieczką nie miałaby miejsca.
Maribeth jest sympatyczną, złożoną postacią. Jej życie zainteresowało mnie, a krok opuszczenia rodziny zaskoczył. I choć oczywiście egoistyczny akt, jakim jest zostawienie dzieci na jakiś czas na pewno może wzbudzić sporo kontrowersji w czytelnikach, to mi to nie przeszkadzało, ponieważ myślę, że autorka chciała pokazać ten impuls, który pchnął bohaterkę w tym, a nie innym kierunku. Nie podobało mi się to, co Maribeth zrobiła, ale rozumiem to. Dobrze, że przynajmniej ciągle gnębiły ją wyrzuty sumienia za to, że porzuciła dzieci, chociaż tylko na jakiś czas. To sprawia, że nie wydaje się być taką złą matką, jak można by o niej pomyśleć. Bohaterka była na granicy wytrzymałości, zarówno fizycznej (zmęczenie i ból po zawale), jak i psychicznej (brak wsparcia ze strony kogokolwiek, brak wdzięczności za wszystkie codzienne sprawy, którymi się zajmowała). Jest to powieść, pokazująca, że nawet w dzisiejszym świecie, w którym kariera i macierzyństwo nie wykluczają się wzajemnie, kobiety nadal są na straconej pozycji. Nadal panuje założenie, że jest to obowiązkiem kobiety, by wrócić z pracy i zająć się domem i dziećmi, pomimo tego, że żona, jak i jej mąż oboje pracują w pełnym wymiarze czasu pracy. Ciśnienie jest zbyt wielkie i nie rzadko kobieta w końcu nie wytrzymuje i pęka. Podobieństw do wcześniejszych książek pisarki widzę kilka. Przede wszystkim rodzącą się chęć w głowie bohatera, aby zostawić dotychczasowe życie i móc wszystko przemyśleć z dala od tego, co znajome. Taki wątek kojarzę przede wszystkim z książki pt. "Tylko jeden dzień". Natomiast zbawienny wpływ przyjaciół a zrozumienie pewnych spraw to podobny wątek jak w książce "Zawsze stanę przy tobie".
Gayle Forman jak dotąd jeszcze nigdy mnie nie zawiodła swoją prozą. Jestem ciekawa, czy po prostu próbuje wymazać etykietkę autorki książek dla młodzieży, czy może szuka nowych tematów i problemów. Tak, czy siak - przeczytam wszystko, co wyjdzie spod pióra autorki.
Recenzja znajduje się również na moim blogu: http://pasion-libros.blogspot.com/2016/11/195-zostaw-mnie-gayle-forman-recenzja.html
więcej Pokaż mimo toPo kilku powieściach młodzieżowych autorstwa Gayle Forman przyszedł czas na bardziej dorosłą literaturę. W jej najnowszej powieści "Zostaw mnie" główną bohaterką jest 44-letnia kobieta zmagająca się ze stresem życia codziennego. Tym razem nie...