Chłopi. Tom 1

Okładka książki Chłopi. Tom 1 Władysław Stanisław Reymont
Okładka książki Chłopi. Tom 1
Władysław Stanisław Reymont Wydawnictwo: Książka i Wiedza Ekranizacje: Chłopi (2023) klasyka
365 str. 6 godz. 5 min.
Kategoria:
klasyka
Wydawnictwo:
Książka i Wiedza
Data wydania:
1980-10-01
Data 1. wyd. pol.:
1980-10-01
Liczba stron:
365
Czas czytania
6 godz. 5 min.
Język:
polski
Ekranizacje:
Chłopi (2023)
Średnia ocen

5,6 5,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
5,6 / 10
5 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
1276
52

Na półkach: , , ,

Nie będę nikomu ściemniał - dopiero obejrzenie filmu skutecznie zmotywowało do przesłuchania audiobooka i było to chyba 3 podejście do tego dzieła. Rzecz niewątpliwie wybitna (i takoż wybitna jest interpretacja Marka Walczaka) natomiast nie dziwota, że jest zmorą uczniów - bez mała 30 lat bycia świadomym czytelnikiem potrzebowałem, żeby Chłopów należycie docenić (a i tak momentami nie było łatwo przebrnąć). Podtrzymuję zdanie, że młodzieży powinno się najpierw podsuwać "Wampira", potem dyskretnie namawiać na "Ziemię Obiecaną" a "Chłopów" zostawić, aż sam czytelnik dojrzeje. W każdym razie nie mam wątpliwości, że Reymontowi Nobel i splendor się należał i należy. Pióro genialne... a i wątki tak jakby się nie zestarzały za bardzo.

Nie będę nikomu ściemniał - dopiero obejrzenie filmu skutecznie zmotywowało do przesłuchania audiobooka i było to chyba 3 podejście do tego dzieła. Rzecz niewątpliwie wybitna (i takoż wybitna jest interpretacja Marka Walczaka) natomiast nie dziwota, że jest zmorą uczniów - bez mała 30 lat bycia świadomym czytelnikiem potrzebowałem, żeby Chłopów należycie docenić (a i tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
63
62

Na półkach: ,

Książka znana i.. no właśnie, jak to jest z tymi „Chłopami”? Dla mnie przez lata powieść ta kojarzyła się z trudnym językiem i rozwleczonymi opisami.. jakby ktoś nastoletniej Małgorzacie powiedział, że po trzydziestce będzie zaczytywać się w klasykach literatury i pokocha te wszystkie klimatyczne opisy, to by się po prostu roześmiała. A tak właśnie się stało. Ujrzałam w tych wszystkich starych książkach coś magicznego, co pochłania mnie bez reszty, gdy tylko zaczynam czytać jakieś starocie.
Chłopi, to niezwykła powieść przedstawiająca obraz polskiej wsi, gdzie życie toczy się w rytmie pór roku i jak to bywa w małej społeczności, rządzi się swoimi prawami. Reymont opisuje wszelkie radości i troski mieszkańców Lipiec, przeplatając je malowniczymi opisami przyrody, a wykreowane przez niego postacie dostarczają czytelnikowi cały wachlarz emocji.
To dramat w czterech aktach. Począwszy od burzliwej jesieni, w której zakończenie złamało mi serce po raz pierwszy, brnąc strudzenie przez srogą zimę i z nadzieją wyczekiwać wiosny, której koniec łamie serce po raz kolejny, by w końcu w skwerze lata zostać rozdartym emocjonalnie.
Emocje. Jest ich tu pod dostatkiem, bo każda z postaci dostarcza innych wrażeń. Obserwując relacje mieszkańców irytacja, żal i współczucie rzadko mieszały się z radością, bowiem opisywane szczęście jednych, dla drugich było solą w oku. Zagłębiając się w psychice bohaterów powieści i próbując zrozumieć ich niektóre zachowania można popaść w głęboką zadumę..
Rozpisywać się na temat fabuły i postaci nie będę, bo bez zdradzania szczegółów by się nie obyło. Jedne, co mogę zrobić, to zachęcić Was do poznania tej niesamowitej historii, która choć nie jest bez wad, bo Reymont zaliczył kilka wpadek, to naprawdę warto ją bliżej poznać, a poniższy cytat jest pięknym zwieńczeniem tej historii.

„Miłość przychodzi i odchodzi, a ziemia zostaje”.

Książka znana i.. no właśnie, jak to jest z tymi „Chłopami”? Dla mnie przez lata powieść ta kojarzyła się z trudnym językiem i rozwleczonymi opisami.. jakby ktoś nastoletniej Małgorzacie powiedział, że po trzydziestce będzie zaczytywać się w klasykach literatury i pokocha te wszystkie klimatyczne opisy, to by się po prostu roześmiała. A tak właśnie się stało. Ujrzałam w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach:

Wspaniała powieść, tak bogata w opisy, język, charaktery i wątki, że oderwać się nie można, jak od najbardziej wciągającego serialu. Nie dziwię się, że Reymont dostał za nią Nobla - ten facet potrafił pisać, i to jak! Dialogi są tu tak żywe, że w zupełności mogłyby być przeniesione w dzisiejszy świat, i nadal by porywały. Uwielbiam i polecam. Czytam "Chłopów" co dwa lata i jeszcze mi się nie znudzili... <3

Wspaniała powieść, tak bogata w opisy, język, charaktery i wątki, że oderwać się nie można, jak od najbardziej wciągającego serialu. Nie dziwię się, że Reymont dostał za nią Nobla - ten facet potrafił pisać, i to jak! Dialogi są tu tak żywe, że w zupełności mogłyby być przeniesione w dzisiejszy świat, i nadal by porywały. Uwielbiam i polecam. Czytam "Chłopów" co dwa lata i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
410
62

Na półkach: , , , , ,

Klasyka czytana (patrz. słuchana) z perspektywy czasu. Wiadomo, dawno dawno temu, w odległej galaktyce... człowiek musiał w liceum zapoznać się z fragmentem wymaganym. Teraz po upływie lat już kilkudziesięciu(nie oszukujmy się) postanowiłam zmierzyć się z tematem w całości. Oczywiście doceniam wkład autora i rozumiem za co otrzymał Nobla, ale powiem szczerze, gdyby nie możliwość audiobooka, chyba nie podołałabym wyzwaniu: gwara, obszerność tematu, malowniczość opisów... Ale od czego mamy audiobooki ;)

Klasyka czytana (patrz. słuchana) z perspektywy czasu. Wiadomo, dawno dawno temu, w odległej galaktyce... człowiek musiał w liceum zapoznać się z fragmentem wymaganym. Teraz po upływie lat już kilkudziesięciu(nie oszukujmy się) postanowiłam zmierzyć się z tematem w całości. Oczywiście doceniam wkład autora i rozumiem za co otrzymał Nobla, ale powiem szczerze, gdyby nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
535
507

Na półkach: ,

Smutna. Życiowa.

Smutna. Życiowa.

Pokaż mimo to

avatar
117
51

Na półkach:

Każdy z nas zapewne miał jakąś styczność z dziełem Władysława Reymonta. „Chłopi” to książka, z którą musi stykać się młodzież licealna. Jednak dzięki przepięknemu filmowi i świetnej muzyce z niego, dzieło noblisty zyskało pozytywnie. I m.in. przez to sam sięgnąłem jeszcze raz po tę powieść.

Opowiada ono o losach mieszkańców wsi Lipce, a głównie o Antku Borynie, jego ojcu i żonie. Ich losy skrzyżowały się z młodą Jagną, która uchodziła za najpiękniejszą dziewczynę we wsi. Jej życie i pozostałych bohaterów mocno się zmienia po ślubie dziewczyny ze starym gospodarzem Boryną.


Każdy z nas musiał częściowo zmierzyć się z tą lekturą w przeszłości. Z czasów szkolnych pamiętam, że nie było to nic przyjemnego. Po wielu latach ponownie sięgnąłem po tę książkę. „Chłopi” stały się znowu popularnym dziełem, a wszystko za sprawą niesamowitego filmu. Był to nawet obraz brany długo do nominacji do Oscara (niestety odpadł na ostatniej prostej). Popularność sprawiła, że wiele osób znowu zaczęło czytać powieść Reymonta. W tym ja.

Dla przypomnienia akcja książki dzieje się we wsi Lipce, a samo dzieło podzielone jest na cztery pory roku. Każdej z nich towarzyszą odpowiednie prace, które muszą wykonywać chłopi. We wsi najzamożniejszym gospodarzem jest Maciej Boryna, który niedawno drugi raz owdowiał. Jest to mężczyzna już po 50. roku życia, ale wciąż ciężko pracujący na swój majątek. Nie jest on za bardzo zadowolony ze swoich dzieci, bo młodszy syn Antek jest wiecznie naburmuszony i trudny w charakterze, a jego starsza córka wyszła za mąż za kowala, który co chwila stara się dopiec gospodarzowi. Jedynym dzieckiem, które mogłoby przejąć grunt po ojcu, jest jego syn przebywający w carskiej armii.

We wsi jedną z najpiękniejszych panien jest Jagna Paczesiówna, córka Dominikowej – znachorki. Osiemnastolatka jest urodziwa, ma duże powodzenie u mężczyzn, a potajemnie podkochuje się w niej Antek, choć ten ma żonę i dzieci. Życie Jagny, które jest dość swobodne jak na wieś, zmienia się w momencie, w którym stary Boryna chce wziąć ją za żonę. Po dogadaniu się z Dominikową Jagna zostaje obiecana Borynie za żonę. Od tego momentu życie bohaterów Lipiec mocno się zmieni.

Każdy z grubsza wie, o czym jest ta książka. Jednak po latach i ponownym sięgnięciu po tę lekturę muszę stwierdzić, że teraz patrzę na nią całkiem inaczej. Dzieło Władysława Reymonta to jedno z tych, które inaczej się czyta niż w czasach szkolnych. Można w tej książce znaleźć masę błędów, bo sam autor całkowicie zmieniał swoje dzieło po pierwotnej wersji. Sam język powieści nie jest łatwy dla kogoś, kto jest w szkole średniej. A nawet po ponownym sięgnięciu po to dzieło wcale łatwiej się go nie czyta.

Nie chce za bardzo wgłębiać się w fabułę, ale muszę przyznać, że po latach doceniam bardziej tę lekturę. Reymont zbudował wyraziste postacie, choć niektóre bardzo denerwują czytelników. Ale dobrze rozrysował najważniejszych bohaterów, a do tego każdy tom i jednocześnie końcówkę każdej pory roku pisał mistrzowsko. Każde zakończenie naprawdę jest mocne i działa z podwójną siłą na czytelnika. Długo zostają nam w myślach wydarzenia z końcówek każdego tomu. To zmusza do własnych przemyśleń, co jest pożądane w takim dziele.

Wydaje mi się, że „Chłopów” przyjemniej się czyta po tych wielu latach, niż wtedy w szkole. Przez ten czas człowiek nabrał pewnych doświadczeń i jest teraz w stanie lepiej ocenić dzieło noblisty. Dlatego moje drugie podejście do tej książki oceniam pozytywnie i ciesze się, że dałem się nakłonić do przeczytania tego dzieła.

Każdy z nas zapewne miał jakąś styczność z dziełem Władysława Reymonta. „Chłopi” to książka, z którą musi stykać się młodzież licealna. Jednak dzięki przepięknemu filmowi i świetnej muzyce z niego, dzieło noblisty zyskało pozytywnie. I m.in. przez to sam sięgnąłem jeszcze raz po tę powieść.

Opowiada ono o losach mieszkańców wsi Lipce, a głównie o Antku Borynie, jego ojcu i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
222

Na półkach: ,

Normalnie jak dobry serial. Mroczny, pełen zła i niepewności, codziennych strach i zmagań. Po prostu serial o życiu w społeczeństwie. Ja naprawdę nie wiem dlaczego do tej pory myślałem, że to książka o Borynie i Jagnie, podczas gdy oni naprawdę są tutaj tylko tłem i to wcale nie bardziej widocznym niż inne postaci. Przecież bohaterem tej książki są wszyscy, są nimi Lipce i każdy ich mieszkaniec z osobna. Jakie to jest wspaniałe studium charakterów, wiedzą tylko ci co przebrnęli przez tę cegłę. Mi zajęło to ponad 2,5 miesiąca, ale była to niezwykła uczta dla czytelnicznej duszy. W czasie fast newsu, fast literature i fast info TO JEST antidotum na niepokój i przeróżne fomo na kiju.
Kiedy znajomy powiedział mi, że wraca od czasu do czasu wraca sobie do "Chłopów" pomyślałem: cóż za strata czasu. Byłem wtedy gdzieś w 1/3 całej treści. Teraz? Chcę się stać takim znajomym dla moich znajomych! Pięknie manewruje ta książka wątkami. Wszystko się zazębia, wszystko ma sens. Opisy przyrody nudne? A gdzież tam! To jest sól opowieści. Jeden taki opis to równowartość czasowa kilku tiktoków, ale za to o ile pięknieszy!
Serdecznie zachęcam do wzięcia się za to dzieło, mi pozwoliło zrozumieć za co należy się Nobel. To jedna z niewielu książek, które przeczytałem, które nazwałbym "pełnymi". Tu wszystkiego jest idealnie po trochu i całe jej przesłanie jest piękną opowieścią o ludziach. I o człowieku wśród ludzi.

Normalnie jak dobry serial. Mroczny, pełen zła i niepewności, codziennych strach i zmagań. Po prostu serial o życiu w społeczeństwie. Ja naprawdę nie wiem dlaczego do tej pory myślałem, że to książka o Borynie i Jagnie, podczas gdy oni naprawdę są tutaj tylko tłem i to wcale nie bardziej widocznym niż inne postaci. Przecież bohaterem tej książki są wszyscy, są nimi Lipce i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
363
296

Na półkach: , , ,

przepiękny język, bardzo ciekawy przekrój polskiej wsi, fantastyczny lektor - Pan Marek Walczak - zapewnia wiele godzin przyjemnej rozrywki, świetna alternatywa dla tych, którzy nie mogą przebrnąć przez "cegłę" w klasycznej formie

przepiękny język, bardzo ciekawy przekrój polskiej wsi, fantastyczny lektor - Pan Marek Walczak - zapewnia wiele godzin przyjemnej rozrywki, świetna alternatywa dla tych, którzy nie mogą przebrnąć przez "cegłę" w klasycznej formie

Pokaż mimo to

avatar
405
313

Na półkach: ,

W szkole średniej czytałam fragmenty jako lekturę obowiązkową, ale że niewiele już z nich pamiętałam, postanowiłam teraz, 20 lat później, przeczytać całość i ledwo podołałam. O ile pierwsze dwa tomy jeszcze są całkiem ciekawe i toczy się tam jakaś akcja, to pozostałe dwa są tak nudne, że nie da się ich czytać... Nie dzieje się tam kompletnie nic. Przyznam się szczerze, że niektóre fragmenty po prostu pomijałam, a ostatnie 100 stron tylko przekartkowałam, żeby nie tracić więcej czasu na tę nudną i przygnębiającą lekturę o głupich, zdewociałych, pozbawionych wszelkich zasad moralnych ludziach. To podobno prawdziwy obraz ówczesnej wsi (śmiem podejrzewać, że w niektórych społecznościach do dzisiaj niewiele się zmieniło) i to jest bardzo przygnębiające. Gwara, jaką napisana jest ta powieść, na początku przeszkadza w czytaniu, potem można się do niej przyzwyczaić, ale pod koniec już irytuje. Wiem, że "Chłopi" mają wielu wielbicieli, rozumiem to, w końcu to klasyk polskiej literatury, dzieło nagrodzone Noblem, więc nie byle co, ale ja się od tego "arcydzieła" najzwyczajniej w świecie odbiłam.

W szkole średniej czytałam fragmenty jako lekturę obowiązkową, ale że niewiele już z nich pamiętałam, postanowiłam teraz, 20 lat później, przeczytać całość i ledwo podołałam. O ile pierwsze dwa tomy jeszcze są całkiem ciekawe i toczy się tam jakaś akcja, to pozostałe dwa są tak nudne, że nie da się ich czytać... Nie dzieje się tam kompletnie nic. Przyznam się szczerze, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
24
6

Na półkach:

Przepiękna książka,ale bardzo smutna

Przepiękna książka,ale bardzo smutna

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    21 022
  • Posiadam
    2 930
  • Chcę przeczytać
    2 682
  • Lektury
    1 057
  • Ulubione
    521
  • Teraz czytam
    385
  • Klasyka
    235
  • Lektury szkolne
    231
  • Literatura polska
    172
  • 2023
    83

Cytaty

Więcej
Władysław Stanisław Reymont Chłopi Zobacz więcej
Władysław Stanisław Reymont Chłopi Zobacz więcej
Władysław Stanisław Reymont Chłopi Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także