Places No One Knows
- Kategoria:
- literatura młodzieżowa
- Wydawnictwo:
- Delacorte Press
- Data wydania:
- 2016-05-17
- Data 1. wydania:
- 2016-05-17
- Liczba stron:
- 384
- Czas czytania
- 6 godz. 24 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 0553522639
- Tagi:
- Brenna Yovanoff literatura młodzieżowa paranormal fantasy romans
For fans of Lauren Oliver and E. Lockhart, here is a dreamy love story set in the dark halls of contemporary high school, from New York Times bestselling author Brenna Yovanoff.
Waverly Camdenmar spends her nights running until she can’t even think. Then the sun comes up, life goes on, and Waverly goes back to her perfectly hateful best friend, her perfectly dull classes, and the tiny, nagging suspicion that there’s more to life than student council and GPAs.
Marshall Holt is a loser. He drinks on school nights and gets stoned in the park. He is at risk of not graduating, he does not care, he is no one. He is not even close to being in Waverly’s world.
But then one night Waverly falls asleep and dreams herself into Marshall’s bedroom—and when the sun comes up, nothing in her life can ever be the same. In Waverly’s dreams, the rules have changed. But in her days, she’ll have to decide if it’s worth losing everything for a boy who barely exists.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 3 045
- 2 683
- 824
- 141
- 71
- 57
- 37
- 34
- 21
- 16
OPINIE i DYSKUSJE
Czy lubicie czytać młodzieżówki?
Ja czasami sięgam po książki z tego gatunku, żeby odpocząć i nie myśleć zbyt wiele w trakcie lektury. Niestety „Wyśnione miejsca" Brenny Yovanoff okazały się inną pozycją niż się spodziewałam. Cechował je oniryzm i niedopowiedzenia. Jako, że głównym punktem fabuły były spotkania Waverly i Marshalla w trakcie kiedy dziewczyna spała, cała książka wydaje się odrealniona i magiczna niczym sen. Brzmi bajecznie, jednak na papierze prezentuje się znacznie gorzej. I nie jestem w stanie w tym przypadku stwierdzić co nie zagrało. Głównych bohaterów da się lubić, szczególnie Waverly, która czuje się jak robot wśród swoich rówieśników. Jej zachowania i sposób życia ukazują zhiperbolizowane wątpliwości i bolączki każdego nastolatka. To ciągłe poczucie ostracyzmu i odstawania od innych. Brak umiejętności adekwatnego do sytuacji okazywania emocji czy niekiedy brak empatii. Natomiast Marshall to kolejny bad boy ze złotym serduszkiem. Zmuszony przez otoczenie do grania nie swojej roli. Chłopak z problemami, brakiem wsparcia od najbliższych i skłonnością do używek. Zetknięcie się tych dwóch różnych światów wychodzi jednak książce nienaturalnie. Ich relacja postępuje zbyt szybko, jak sami przyznają przeskakują przez te typowe pytania jak na przykład ulubiony kolor, co jednak jest pewną niekonsekwencją. Później bowiem okazuje się, że wiedzą o sobie prawie wszystko, mimo iż mieli możliwość porozmawiać może parę razy po kilka minut. Mimo iż książkę czytałam parę tygodni temu nie potrafię sobie przypomnieć zakończenia. Zgaduję, że to było coś w stylu bądź sobą niezależnie od tego co inni pomyślą, a najlepiej rób to przy boku przystojnego bad boya, bo przecież nie możesz być samotną power girl.
Czy lubicie czytać młodzieżówki?
więcej Pokaż mimo toJa czasami sięgam po książki z tego gatunku, żeby odpocząć i nie myśleć zbyt wiele w trakcie lektury. Niestety „Wyśnione miejsca" Brenny Yovanoff okazały się inną pozycją niż się spodziewałam. Cechował je oniryzm i niedopowiedzenia. Jako, że głównym punktem fabuły były spotkania Waverly i Marshalla w trakcie kiedy dziewczyna spała, cała...
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Historia sama w sobie jest dość przyjemna, ale jej potencjał nie został dostatecznie wykorzystany. Chciałabym bardziej poznać bohaterów, którzy wydają się być głęboko złożonymi i skomplikowanymi ludźmi, a w rzeczywistości mogłam jedynie zajrzeć do ich wnętrz jak przez grubą, brudną szybę.
Mam mieszane uczucia co do tej książki. Historia sama w sobie jest dość przyjemna, ale jej potencjał nie został dostatecznie wykorzystany. Chciałabym bardziej poznać bohaterów, którzy wydają się być głęboko złożonymi i skomplikowanymi ludźmi, a w rzeczywistości mogłam jedynie zajrzeć do ich wnętrz jak przez grubą, brudną szybę.
Pokaż mimo toFajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam
Fajna książka. Krótkie rozdziały. Szybko się czyta. Polecam
Pokaż mimo to„Wyśnione miejsca” to zwyczajna książka młodzieżowa, z pozoru, ładnie i intrygująco wyglądającą okładką (z pozoru, bo gdy czytelnik się przypatrzy zauważy wiele brzydkich grafik i zwyczajne niechlujstwo). W takich przypadkach zawsze jest obawa, że nawet ciekawa warstwa wizualna może zakrywać faktyczną, średnią treść.
Jest to książka momentami podobna do wielu zwyczajnych młodzieżówek z obowiązkowymi wątkami romantycznymi, jednak w jej głębi można dopatrzeć się podjęcia przez autorkę wielu problemów. Przede wszystkim, historia opowiada o idealnej dziewczynie, która z pozoru ma wszystko, o czym można by pomarzyć. Niestety, dziewczyna tylko sprawia pozory wspaniałego życia, codziennie zakłada maskę i męczy się z wieloma problemami natury psychicznej. Cierpi na bezsenność i boi się uzyskać pomoc na swoje bolączki, nie chce wyrwać się z obrazu, jaki w swej głowie każdy o niej założył. Powieść przedstawia również problemy rodzinne, między innymi, zdradę małżeńską, radzenie sobie w rodzinie dysfunkcyjnej, chorobę rodzica i wpływ tego wszystkiego na dorastanie młodego, inteligentnego człowieka, pełnego pasji i zwyczajnej chęci do wyłamania się ze stereotypów. Podobało mi się w niej przedstawienie problemu bezsenności, jak również samookaleczania się (poprzez nie zważanie na kontuzję w trakcie biegu),ponieważ autorka zrobiła to z wielką delikatnością dla ważności tych tematów. Czasem tylko miałam wrażenie, że Brenna Yovanoff uwikłała w historię zbyt wiele wątków, przez co nie każdy z nich odpowiednio, z należytą starannością, został przedstawiony. Często akcja przeskakiwała z jednej, na drugą, co momentami mnie drażniło (a niektóre opowieści były zwyczajnie nużące i nic nie znaczące).
Bohaterowie książki są dość drażniący, ale na przełomie całości powieści zmieniają się znacznie i dojrzewają. Są dla siebie toksyczni (rodzice dla Marshalla czy Maribeth dla Waverly),a postać Waverly niezwykle denerwuje tym, że nie wie czego chce, ale można im to wybaczyć zważywszy na fakt, że są typowymi nastolatkami (a w książkach zdarzają się gorsze nastoletnie postacie). Podobała mi się również postać Autumn, która wiele dodała do powieści i nie była tylko „tłem”, a faktycznie miała coś do powiedzenia w ciągu całej akcji książki. Zgrzytało mi jedynie zachowanie schematów znanych z tego typu powieści młodzieżowych, tj. idealna dziewczyna z artystyczną duszą i inteligentny „bad boy”, narkoman z ciężką sytuacją rodzinną. Tutaj faktycznie autorka się nie postarała, ale zachowała głębię tych postaci, za co na pewno należy jej się plus.
W książce występuje również motyw fantastyczny, z pozoru nie realny, jednak mimo wszystko, popycha on fabułę do przodu i nie jest bardzo wyczuwalny, przez co nie jest wadą dla historii. Autorka świetnie ujęła rozmowy bohaterów, które nie były tylko dodatkiem, a faktycznie miały swoją wartość, przez co czytelnik bardziej poznał ich tok rozumowania, wzory zachowań i to, do czego dążą, skąd pochodzą.
„Wyśnione miejsca” to utwór dość dobrze napisany, prostym językiem, przez co książkę czyta się bardzo szybko, wręcz za jednym posiedzeniem. W trakcie lektury można wczuć się w historię bohaterów i wraz z nimi przeżywać całą akcję, odczuwając wiele emocji, przez smutek i niezrozumienie, po zwyczajną radość.
„Wyśnione miejsca” to zwyczajna książka młodzieżowa, z pozoru, ładnie i intrygująco wyglądającą okładką (z pozoru, bo gdy czytelnik się przypatrzy zauważy wiele brzydkich grafik i zwyczajne niechlujstwo). W takich przypadkach zawsze jest obawa, że nawet ciekawa warstwa wizualna może zakrywać faktyczną, średnią treść.
więcej Pokaż mimo toJest to książka momentami podobna do wielu zwyczajnych...
Książka zapewne podobna do wielu innych, raczej taki typowy, lekki i przyjemny romansik, ale mi muszę przyznać, że mi się podobał. Miło i dobrze się go czytało, akcja wciągająca i interesująca. Książka przyjemna, dobrze napisana i nie bardzo mam jej co zarzucić. Widać w książce przemianę postaci i zrozumienie prawdziwych obliczy innych ludzi, ukazuje bardzo fajnie moment dorastania i zdawania sobie sprawy z niektórych ważnych rzeczy. Niby występuje w książce też wątek fantastyczny, ale nie był on jakoś bardzo wyczuwalny i jak na mój gust, można by tak ułożyć akcje, by w ogóle się go pozbyć, bo jak dla mnie był on tak trochę naciągany.
Książka zapewne podobna do wielu innych, raczej taki typowy, lekki i przyjemny romansik, ale mi muszę przyznać, że mi się podobał. Miło i dobrze się go czytało, akcja wciągająca i interesująca. Książka przyjemna, dobrze napisana i nie bardzo mam jej co zarzucić. Widać w książce przemianę postaci i zrozumienie prawdziwych obliczy innych ludzi, ukazuje bardzo fajnie moment...
więcej Pokaż mimo toNie tego się spodziewałam kiedy sięgnęłam po tę książkę. Myślałam, że będzie to kolejna młodzieżówka z wątkiem romantycznym, która zakończy się happy endem. Zamiast tego zagłębiłam się w powieść, która pokazuje zaburzenia i problemy spotykające młode osoby. Pokazana jest refleksja nad toksycznymi relacjami, które otaczają bohaterów zarówno w szkole jak i w domu. Mimo, że właściwie na przestrzeni całej powieści nie dzieje się za wiele, emocje, które towarzyszyły mi przy czytaniu były skrajne – od smutku przeżywanego razem z Weverly, po radość z kolejnych niecodziennych tekstów jej przyjaciółki Autumn. Bardzo podobało mi się psychologiczne podejście do uczuć bohaterów. Opowiedziana historia jest przykra i zarazem prosta, i to sprawia, że wydaje się bardzo prawdziwa.
Nie tego się spodziewałam kiedy sięgnęłam po tę książkę. Myślałam, że będzie to kolejna młodzieżówka z wątkiem romantycznym, która zakończy się happy endem. Zamiast tego zagłębiłam się w powieść, która pokazuje zaburzenia i problemy spotykające młode osoby. Pokazana jest refleksja nad toksycznymi relacjami, które otaczają bohaterów zarówno w szkole jak i w domu. Mimo, że...
więcej Pokaż mimo toTa książka ma zarówno plusy i minusy. Niestety minusy za bardzo przyćmiewają zalety.
Zacznijmy od okładki. Piękne delikatne kolory, chmury symbolizujące krainę snów wszystko pięknie.. ale ta para nastolatków zwłaszcza w powiększeniu w środku książki to kompletne zaprzeczenie tego jak wyobrażałam sobie te postacie.
Sam pomysł na fabułę książki (pomijając fakt, że nie ma w tym nic prawdopodobnego) jest ciekawy i nietuzinkowy. Niestety z wykonaniem już gorzej.
Postacie są chaotyczne, złamane i na wskroś toksyczne. Wszyscy zachowują się jak karykatury: żądna władzy zołza z manią idealności, barwny ptak nie zrozumiany przez nikogo, ćpuny o dobrym sercu, napaleni sportsmeni hmm.. już bardziej stereotypowo się nie da.
Najbardziej nieznośni są jednak główni bohaterowie: użalający się, niezdecydowani, toksyczni i tak skupieni na swoich odczuciach, że popełniają głupotę za głupotą.
Waverly byłaby całkiem w porządku postacią gdyby autorka nie stwierdziła, że dopisze jej wszelkie cechy, które stereotypowo można by dopisać do niezrozumianych marginalnych wyrzutków (posiadanie pająków, zainteresowanie zwłokami i strategie niczym w gambicie królowej) jeśli do tego doda się ciągłe powtarzanie przez wszystkich, że jest jak robot, potrzebuje restartu itp. to naprawdę ciężko zrozumieć o co tu tak naprawdę chodzi.
Ta książka ma zarówno plusy i minusy. Niestety minusy za bardzo przyćmiewają zalety.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toZacznijmy od okładki. Piękne delikatne kolory, chmury symbolizujące krainę snów wszystko pięknie.. ale ta para nastolatków zwłaszcza w powiększeniu w środku książki to kompletne zaprzeczenie tego jak wyobrażałam sobie te postacie.
Sam pomysł na fabułę książki (pomijając fakt, że nie ma w...
Sam pomysł jest dobry ale wykonanie niekoniecznie. Z początku opowieść wydawała mi się bardzo ciekawa ale im dłużej czytałam tym bardziej się męczyłam. Główna bohaterka jest irytująca, nie wiadomo o co jej chodzi, czego chce. Do tego za dużo psedo-psychologicznego bełkotu. Niestety nie dałam rady doczytać do końca
4/10 za pomysł, motyw "ściany żali" i okładkę, która jest chyba największym plusem tej książki ;)
Sam pomysł jest dobry ale wykonanie niekoniecznie. Z początku opowieść wydawała mi się bardzo ciekawa ale im dłużej czytałam tym bardziej się męczyłam. Główna bohaterka jest irytująca, nie wiadomo o co jej chodzi, czego chce. Do tego za dużo psedo-psychologicznego bełkotu. Niestety nie dałam rady doczytać do końca
więcej Pokaż mimo to4/10 za pomysł, motyw "ściany żali" i okładkę, która jest...
instagram: zauroczona_literatura
link: https://www.instagram.com/p/CZ6qYp0Mmi6/
Dzisiaj opowiem wam trochę o książce, którą pokochałam całym sercem. Opowiada o parze nastolatków : Waverly i Marshall'u.
Dziewczyna, mająca świetne oceny, przyjaciół oraz wyniki w biegach.
Chłopak, olewający szkołę oraz oceny, nadużywający alkoholu. Jednak, to co skrywają przed światem, jest zupełnie inne, niż to co pokazują na co dzień.
Razem spotykają się we śnie, i kawałek po kawałku odkrywają siebie z zupełnie innej strony.
Czy będą mieli tyle odwagi, żeby pokazać się zza masek całej reszcie?
Książka jest po prostu cudowna. Już od pierwszych stron pokochałam tą historię.
Za naprawdę duży atut, uważam pokazanie problemów z jakimi spotykają się współcześni nastolatkowie. Toksyczne przyjaźnie, uzależnienia, brak samoakceptacji do własnego ciała, to tylko wierzchołek góry lodowej, który starała się zaprezentować autorka.
Dlatego, książkę tą z czystym sumieniem mogę polecić każdemu.
J.
instagram: zauroczona_literatura
więcej Pokaż mimo tolink: https://www.instagram.com/p/CZ6qYp0Mmi6/
Dzisiaj opowiem wam trochę o książce, którą pokochałam całym sercem. Opowiada o parze nastolatków : Waverly i Marshall'u.
Dziewczyna, mająca świetne oceny, przyjaciół oraz wyniki w biegach.
Chłopak, olewający szkołę oraz oceny, nadużywający alkoholu. Jednak, to co skrywają przed światem, jest...
Perfekcja, dążenie do bycia nieomylnym, pragnienie posiadania wszystkiego pod kontrolą, za wszelką cenę, nawet za cenę życia to chleb powszedni dla Waverly. Za dnia przywdziewa maskę dobrej organizatorki, która wraz ze swoją bezwzgledną bff rządzi samorządem szkolnym. Nie biorą jeńców, wszystko co zostało zaplanowane musi zostać zrealizowane. Pomaga w tym fałszywy uśmiech, udawane współczucie bądź niewiedza, a jakże, także markowane. To wszystko ma swoją cenę. Waverly ma pewien sekret: nie śpi, nocami biega do zdarcia swoich stóp. Pewnej nocy, w akcie totalnej desperacji znajduje sposób na relaksację, zapala świecę i przenosi się do życia Marshalla, z którym na pozór dzieli ją cała przepaść. Czy jednak na pewno? W książce nic nie jest oczywiste, co widać nawet po sposobie przedstawienia postaci Holta, który wydaje się w pierwszej chwili kolejnym zbuntowanym chłopakiem, który tylko ćpa i chleje oraz szuka kolejnej grzecznej dziewczynki, która go uratuje. Otóż nie, tutaj on taki nie jest, jego postać i sposób w jaki zostaje ukazana to wielka wartość dodana tej książki. Marshall jest wrażliwym facetem, który szybko odchodzi od destrukcyjnego sposobu na życie, jaki wskutek bardzo nieszczęśliwych okoliczności obrał i staje się wręcz kołem ratunkowym dla pogrążającej się w maraźmie Waverly. Autorka książki zastosowała bardzo fajny zabieg, który spowodał, że powieść nie jest kolejną książką o miłości. Wplotła w jej treść elementy magii i fantastyki. Dzięki temu bohaterowie nawiązują intymną relację opartą na empatii i zrozumieniu, a nie tylko fizycznym przyciąganiu. Bardzo polubiłam postać Marshalla i kibicowałam szczęśliwemu zakończeniu. Dla mnie było ono satysfakcjonujące. Pokazało kto jest przyjacielem, na kogo można liczyć, a kto tylko udawał, bo po prostu uwielbiał kontrolować drugiego człowieka. Perfekcja, chęć dostosowania się, spełnienia oczekiwań, to wszystko nie powinno stać się sensem życia. Każdy przywdziewa różne maski, ale najważniejsze jest, żeby nie zatracić się w tym wszystko tak bardzo, że zapomnimy czym jest życie i towarzyszące mu różnorodne emocje, jak pięknie jest je przeżywać, a nie tylko trwać i walczyć z samym sobą. Polecam książkę, bo naprawdę warto ją przeczytać.
Perfekcja, dążenie do bycia nieomylnym, pragnienie posiadania wszystkiego pod kontrolą, za wszelką cenę, nawet za cenę życia to chleb powszedni dla Waverly. Za dnia przywdziewa maskę dobrej organizatorki, która wraz ze swoją bezwzgledną bff rządzi samorządem szkolnym. Nie biorą jeńców, wszystko co zostało zaplanowane musi zostać zrealizowane. Pomaga w tym fałszywy uśmiech,...
więcej Pokaż mimo to