Persona

Okładka książki Persona Konrad Sikora
Okładka książki Persona
Konrad Sikora Wydawnictwo: Krośnienska Oficyna Wydawnicza utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
270 str. 4 godz. 30 min.
Kategoria:
utwór dramatyczny (dramat, komedia, tragedia)
Wydawnictwo:
Krośnienska Oficyna Wydawnicza
Data wydania:
2010-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2010-01-01
Liczba stron:
270
Czas czytania
4 godz. 30 min.
Język:
polski
ISBN:
8361084592
Tagi:
Dramat polski 21 w.
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
7 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
378
198

Na półkach: , ,

Dramat, jako rodzaj literacki, wydaje się być czymś bardzo zamierzchłym. Dziś kojarzony niemal wyłącznie z aspektem stricte scenicznym. Wyjątkami są choćby „Wesele” Wyspiańskiego czy „Tango” Mrożka, które do dziś znajdują się w kanonie lektur szkolnych. Trudno się więc dziwić, że do „Persony” Konrada Sikory podeszłam ze sporym dystansem. Tych, którzy czytali moją opinię o „Napisanych na ścianach” zapewne nie zdziwi fakt, że tym razem również będziemy poruszać w kręgach literatury chrześcijańskiej. Muszę jednak już na początku podkreślić, że nie będzie to lektura dla wszystkich. Co więcej nawet wśród katolików, mogą znaleźć się osoby, które będą porażone jej dosłownością oraz ostrym, bezkompromisowym przesłaniem.
Zbiór dramatów Konrada Sikory otwiera utwór „Jak się narodził Chrystus, czyli Jasełka". Chociaż mogłoby się wydawać, że historia Bożego Narodzenia może być opowiadana tylko w jeden sposób, to dramaturg pokazuje nam nieco bardziej ludzki wydźwięk tej opowieści. Myślę, że większość z nas ma tendencję do przedstawiania przyjścia Jezusa na świat w niezwykle sielankowy sposób. Nie ma w nim więc miejsca na strach i zmęczenie pastuszków, czy wzmiankę o tym, że Maryja Panna w drodze do Betlejem doznawała niewygody, wynikającej z zaawansowanej ciąży. Konrad Sikora nie sili na wywrotowość. Opowiada te same wydarzenia, ale w mniej baśniowy sposób. U niego bohaterowie to zwykli nudzie ze swoimi wadami i zaletami, którzy nie zawsze byli pewni, czy to, co robią jest słuszne. W tych jasełkach mamy również ukazany dramat Heroda, który przez swój cynizm i egoizm traci wszystko. W tym sensie można tu zaobserwować pewne podobieństwo do szekspirowskiego „Makbeta”.
„Władza moja, nie jego” – odwieczny spór" to dość skomplikowana, ale typowa sztuka inspirowana walką o władzę. Pytanie czy warto dążyć do celu za wszelką cenę ma w tym utworze wymiar uniwersalny.
„Persona" to bardzo poruszająca sztuka, mówiąca o koszmarze uzależnienia. Marek jest poetą, który musi zmagać się z problemem alkoholowym swojej matki. Chłopak stara się wyzwolić najbliższą osobę spod złych wpływów. Swoją pomoc oferują kapłan oraz bliska koleżanka naszego bohatera, ale czy ten zgodzi się na oferowane wsparcie? W tym dramacie autor skupia się nie tylko na ukazaniu nałogu, ale również procesu wyniszczenia emocjonalnego osoby wspierającej.
„Sprzecznica - drama długa" to sztuka inspirowana tradycją chrześcijańską i żydowską. Chodzi dokładnie o bunt szatana wobec Boga oraz walkę piekieł z Archaniołem Michałem. Ten utwór nie bazuje jedynie na kwestii sprzeciwu, ale również kontrastowych poglądów. Autor stosuje tutaj dobrze znaną symbolikę ognia i wody oraz światła i ciemności, stawiając w centrum uwagi zbuntowanego anioła.
„…Śmierć do niego przemówiła…” to chyba najbardziej kontrowersyjna część tego zbioru. Jan modli się do Boga, by ten pokazał mu rzeczywistość pośmiertną. Jego prośby wkrótce zostają wysłuchane. Jan wyrusza w wyjątkową podróż w czasie i przestrzeni. Aborcja i eutanazja to kwestie, które co jakiś czas rozgrzewają opinie publiczną. Nawet wśród katolików są to tematy trudne. Dla nich, dość drażniący może okazać się aż tak mocny przekaz dramatu. Wiem, że autor chciał wywołać efekt katharsis u odbiorcy i zmusić go do zastanowienia. Warto spojrzeć na ten utwór również pod względem stricte literackim, bo mamy tu odniesienia do dwóch utworów, czyli „Opowieści wigilijnej i „Rozmowy Mistrza Polikarpa ze śmiercią".
„Listy młodej damy" to jedyny w tym zbiorcze komediodramat, choć humoru tu jak na lekarstwo. Sytuacja jest jak najbardziej prozaiczna. Eliza jest nieszczęśliwie zakochana w Eryku. Gdy okazuje się, że chłopak zaręczył się, przyjaciółki załamanej nastolatki postanawiają jej pomóc. Obmyślają plan doskonały, by rozdzielić Eryka z narzeczoną. Ten utwór mówi o tym jak łatwo jest zagłuszyć swoje skrupuły, zwłaszcza gdy wszyscy obok mówią nam, że warto iść po trupach do celu. Tylko czy jesteśmy w stanie przewidzieć, do czego może prowadzić jedno małe kłamstwo? To, co dobre, potrafi być przecież bardzo kruche.
„Nie zapomnij o mnie!” - to chyba jedyny w pełni optymistyczny utwór w tym zbiorze dramatów, który jest poświęcony św. Zofii, Janowi z Dukli oraz pięknu rodzinnych okolic autora.
Patrząc na wspomniany zbiór dramatów, jako całość, trzeba przyznać, że ten jest wyjątkowo spójny. Mimo to możemy rozróżnić dwa typy konstrukcji fabuły, stosowanych przez autora. Pierwszy z nich - nieco lżejszy w odbiorze, Sikora stosuje w dramatach społecznych (np. „Listy młodej damy", „Władza moja, nie jego” – odwieczny spór"). Dramaturg skupia się w nich na problemach dnia codziennego. Widać, że stara się nie oceniać, choć jasno widać, do jakich wniosków stara się doprowadzić czytelnika. Natomiast w przypadku utworów opartych na motywach stricte religijnych (np. „…Śmierć do niego przemówiła…”, „Sprzecznica - drama długa") woli opierać się na znanych schematach, tylko lekko je unowocześniając. Jest w nich często miejsce na wieloosobowy chór, który podkreśla najważniejsze prawdy. W tych utworach autor jest zdecydowany i jednostronny. Mną ta część książki najbardziej wstrząsnęła i skłoniła do przemyśleń. Osobiście uważam, że o tak trudnych sprawach można równie celnie mówić, stosując nieco łagodniejszy język.
Co do not autorskich, dołączonych do niemal każdego utworu, mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony lubię, gdy twórca dzieli się swoimi myślami z odbiorcą, mówiąc mu, co chciał przekazać. Konrad Sikora odebrał mi jednak możliwość samodzielnej interpretacji dzieł, co dość mocno mnie irytowało.
„Persona” jest publikacją, w której odnajdą się osoby o bardzo konserwatywnych poglądach. Myślę, że warto odbierać ten zbiór w sposób osobisty. Jeśli ważna jest dla was wiara katolicka to potraktuje go, jako prztyczek w waszym kierunku. Natomiast, jeżeli jesteście ateistami niech te utwory będą dla was punktem widzenia zdeklarowanego katolika. Posiadane bardzo konserwatywnych albo liberalnych poglądów nie powinno być powodem, aby źle traktować innych. Nie musimy przecież zgadzać się we wszystkim. Możemy natomiast pokazywać innym nasz punkt widzenia, by to oni mogli zrozumieć nasze racje, chociaż ostatecznie mają prawo się z nimi nie zgodzić.

(Pierwotnie tekst ukazał się na blogu pod adresem: http://inna-perspektywa.blogspot.com/2017/02/konrad-sikora-persona-zbior-dramatow.html)

Dramat, jako rodzaj literacki, wydaje się być czymś bardzo zamierzchłym. Dziś kojarzony niemal wyłącznie z aspektem stricte scenicznym. Wyjątkami są choćby „Wesele” Wyspiańskiego czy „Tango” Mrożka, które do dziś znajdują się w kanonie lektur szkolnych. Trudno się więc dziwić, że do „Persony” Konrada Sikory podeszłam ze sporym dystansem. Tych, którzy czytali moją opinię o...

więcej Pokaż mimo to

avatar
514
487

Na półkach:

"Boże, tyle razy Cię przyzywałem,
Prosiłem wielokroć
I otrzymywałem dość.
Wysłuchaj mej prośby,
Serce me ożyw,
Pokrzep je,
Umocnij mnie.
Dodaj siły,
Gdy wokół świat niemiły.
Gdy barwny świat
Poszarzał w lot,
zechciej pokolorować znów."
Długo się zabierałam za tę książkę. Podchodziłam do niej trochę jak do jeża, w obawie, że się natnę na ciężkostrawną formę i przytłaczającą treść. Jednak okazało się, że nie taki diabeł (przepraszam za to słowo ;) ) straszny. "Persona" za mną, więc spróbuję Wam teraz przekazać moje subiektywne odczucia po jej lekturze.
Muszę przyznać, że czuję się nieco zmieszana. Autor jest mocno związany z Kościołem i w swoich utworach daje temu głęboki wyraz. Każdy dramat ma tło religijne i dotyka spraw istotnych dla osoby wierzącej. I tu miałam niewielki problem, ponieważ z nie każdą tezą się zgadzam a mój światopogląd odbiega od tego prezentowanego przez Konrada Sikorę. Jednak doceniam jego głęboką wiarę, którą propaguje poprzez sztukę. A to ciężka sztuka ;)

Utwory zebrane w "Personie" dzielą się na historyczne, stricte religijne i współczesne, bardziej prozaiczne. Sikora porusza w swoich dziełach takie problemy jak aborcja, polityka, zazdrość czy alkoholizm. Całość jest podparta cytatami z Pisma Świętego oraz innych utworów o tematyce religijnej. Z jednej strony mnie to lekko irytowało , z drugiej – niesamowita jest taka wiara, którą dostrzega się w każdym momencie życia i która potrafi tym życiem kierować.

Do pozytywów "Persony" na pewno mogę zaliczyć różnorodność i ważne, głębokie przesłanie. Do negatywów niestety muszę uznać język, który, dla mnie, jest chaotyczny – łączący staropolskie i współczesne, młodzieżowe słownictwo. Niestety w niektórych momentach gryzło mi się to strasznie. Kolejnym zgrzytem jest korekta i redakcja, której niestety bardzo zabrakło i literówki i przejęzyczenia drażniły mój wzrok wielokrotnie. Ale ponieważ autor wydawał książkę własnym nakładem, rozumiem niedociągnięcia. Jednak przy kolejnych książkach radzę się temu bardziej przyjrzeć, bo takie "babole" potrafią zniechęcić.

Reasumując – "Persona" nie jest książką dla każdego. Jednak to ciekawy zbiór sztuk teatralnych, które niosą pokład boskiej energii i miłości. Każdy dramat jest dedykowany konkretnym sytuacjom i osobom, skłania do refleksji nad swoim życiem, nałogami, słabościami, grzechami. Zmusza do myślenia, a to coś czego poszukuję w literaturze. Po dopracowaniu warsztatu i języka sztuki Konrada Sikory mogłyby zagościć na deskach wielu teatrów. Trzymam więc za niego kciuki!

"Boże, tyle razy Cię przyzywałem,
Prosiłem wielokroć
I otrzymywałem dość.
Wysłuchaj mej prośby,
Serce me ożyw,
Pokrzep je,
Umocnij mnie.
Dodaj siły,
Gdy wokół świat niemiły.
Gdy barwny świat
Poszarzał w lot,
zechciej pokolorować znów."
Długo się zabierałam za tę książkę. Podchodziłam do niej trochę jak do jeża, w obawie, że się natnę na ciężkostrawną formę i przytłaczającą...

więcej Pokaż mimo to

avatar
427
327

Na półkach: ,

W "Personie" Konrad Sikora porusza tematy dość ciężkie ale skłaniające nas do refleksji, pochyleniem się nad problemami innych. Polecam każdemu kto szuka wartości w życiu, wiary w dobro zarówno swoje jak i innych.

martawsrodksiazek.blogspot.com

W "Personie" Konrad Sikora porusza tematy dość ciężkie ale skłaniające nas do refleksji, pochyleniem się nad problemami innych. Polecam każdemu kto szuka wartości w życiu, wiary w dobro zarówno swoje jak i innych.

martawsrodksiazek.blogspot.com

Pokaż mimo to

avatar
961
876

Na półkach: , , , ,

Dzisiaj prezentuję Wam zbiór dramatów autorstwa Konrada Sikory. Już samo słowo dramat, wskazuje na to, iż nie są to łatwe w odbiorze opowiadania, gdyż niosą ze sobą nieszczęśliwe zakończenia. Z całą pewnością, nie każdy z Was lubuje się w tego typu utworach, które niosą w sobie jakiś przekaz, niestety nie zawsze dla wszystkich zrozumiały. Przeczytać może każdy, ale czy każdy zrozumie treść?

Konrad Sikora niewątpliwie jest uzdolnionym autorem, który w swoich utworach przekazuje nam, iż dobro zawsze chce walczyć ze złem. W jego dramatach ewidentnie widać walkę o podstawowe dobra moralne. Autor otwiera nam oczy na rzeczy, których my sami często nie dostrzegamy. Uświadamia nam, że nawet w tych najgorszych momentach naszego życia jest szansa na znalezienia chociażby cienia dobra. Ludzie, nawet Ci z naszej najbliższej rodziny potrafią być okrutni wobec nas, ale jeśli mamy w sobie pokłady dobra, jesteśmy w stanie wierzyć, że możemy temu komuś pomóc. Tylko czy tak bywa zawsze?

W utworze Persona, autor uświadamia nam problem jakim jest alkoholizm w rodzinie. Ludzie sięgający wciąż po alkohol, nie widzą tego problemu, twierdzą, że nie są chorzy. W tym przypadku Marek (syn alkoholiczki) pragnął pomóc swojej matce walczyć z nałogiem. Niestety życie ludzkie jest kruche. Wydawałoby się, że potrafimy być na wszystko odporni, a jednak nasza psychika nie jest w stanie wszystkiego znieść. Marek, nie widząc już innego rozwiązania, postanowił wybrać mogłoby się wydawać, że najprostszą drogę z możliwych, jaką jest śmierć. Tylko, że wybierając właśnie tę drogę, nie pomyślał, że zada innym ludziom wiele bólu. Matce, byś może wyświadczył tym przysługę, ale co z tymi, którzy go kochali?


"Stwierdził, że ja w nałogu,


Że uzależniona jestem od alkoholu.


No to go strzeliłam,


Jak ci wcześniej mówiłam."

Autor stara nam się uświadomić, iż wiara jest nieodłącznym elementem naszego życia bez względu na naszą narodowość, wyznania, czy też religię. Bóg traktuje wszystkich na równi, dodatkowo nad każdym z nas czuwa Anioł Stróż. W swoich dramatach porusza takie problemy jak: alkoholizm, zazdrość, aborcja, eutanazja, zwykłe ludzkie słabości oraz pojęcie władzy.

Persona zbiór dramatów nie należy do najłatwiejszych z lektur. Autor porusza w niej tematykę, która jest znana każdemu z nas - odwieczna walka człowieka ze złem, poszukiwanie właściwej drogi życiowej. Uświadamia nam również, że życie ludzkie jest bardzo kruche. Bohaterowie stworzeni przez Konrada Sikorę są niezwykle wyraziści, kierują się własnym zdaniem. Zbiór przedstawionych dramatów, zmusza człowieka do zatrzymania się, do chwili refleksji nad własnym życiem. Te dzieła niosą w sobie niezwykłe, pełne nadziei przesłania.


czytaninka.blogspot.com

Dzisiaj prezentuję Wam zbiór dramatów autorstwa Konrada Sikory. Już samo słowo dramat, wskazuje na to, iż nie są to łatwe w odbiorze opowiadania, gdyż niosą ze sobą nieszczęśliwe zakończenia. Z całą pewnością, nie każdy z Was lubuje się w tego typu utworach, które niosą w sobie jakiś przekaz, niestety nie zawsze dla wszystkich zrozumiały. Przeczytać może każdy, ale czy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
132
131

Na półkach:

„Persona. Zbiór dramatów” Konrada Sikory to ciekawa lektura, która uświadamia nam, że wiara jest jednym z elementów istnienie człowieka. Niezależnie od naszego wyznania, religii, czy też narodowości powinniśmy żyć w podobny sposób. Wobec Boga wszyscy jesteśmy równi. Ponadto zawsze czuwa nad nami Anioł Stróż, który jest naszym opiekunem.

Jak wiemy dramat jest podstawowym gatunkiem literackim. Przyznam, że po książki tego typu sięgam bardzo rzadko i podchodzę do nich z wielką ostrożnością. Jeśli chodzi o „Personę” prosty, staroświecki język z elementami dialektu nie sprawił mi większych kłopotów. Czyta się ją dosyć szybko i przyjemnie.

W swoich utworach autor porusza problematykę jaką jest wybór ścieżek życiowych, skłaniając nas tym samym do głębszej refleksji nad własnym życiem i jego wyborami. Przedstawia nam także kwestie dotyczące zwyczajnych ludzkich spraw, takich jak zazdrość, która nie jest obca każdemu z nas. Bohaterowie są świetnie wykreowani, są to dosyć mocne i wyraziste postacie.

Myślę, że struktura dramatu nie jest obca nikomu z nas. Książka podzielona jest na akty i sceny.

Podsumowując „Persona” to utwór, który skłania nas do refleksji i pewnych przemyśleń nad naszym życiem. Ukazuje nam odwieczną walkę człowieka ze złem. Można w nich dostrzec niezwykłą dojrzałość autora, który proponuje nam własną filozofię życiową.

ksiazkowyswiatmoniki.blogspot.com

„Persona. Zbiór dramatów” Konrada Sikory to ciekawa lektura, która uświadamia nam, że wiara jest jednym z elementów istnienie człowieka. Niezależnie od naszego wyznania, religii, czy też narodowości powinniśmy żyć w podobny sposób. Wobec Boga wszyscy jesteśmy równi. Ponadto zawsze czuwa nad nami Anioł Stróż, który jest naszym opiekunem.

Jak wiemy dramat jest podstawowym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
774
772

Na półkach: , ,

Zbiór dramatów Konrada Sikory, to tematyka sięgająca odwiecznej walki człowieka ze złem, poszukiwanie własnej ścieżki życia, czy po prostu wieczne ludzkie pielgrzymowanie. Bohaterowie dramatów są bardzo wyraziści, mają swoje zdanie, potrafią, gdy trzeba tupnąć nogą, ale ich rozterki sugestywnie wytrącają nas z chwili codzienności. Zmuszają do głębszych refleksji i przede wszystkim do chwili zatrzymania się, spojrzeniu na swoje życie z nieco innej strony. Może dostrzeżemy w nich jakieś ukryte znaczenie?

Zapraszam na całą recenzję na:
http://nietypowerecenzje.blox.pl/2016/07/8222Persona8221-Zbior-dramatow-Konrada-Sikory.html

Zbiór dramatów Konrada Sikory, to tematyka sięgająca odwiecznej walki człowieka ze złem, poszukiwanie własnej ścieżki życia, czy po prostu wieczne ludzkie pielgrzymowanie. Bohaterowie dramatów są bardzo wyraziści, mają swoje zdanie, potrafią, gdy trzeba tupnąć nogą, ale ich rozterki sugestywnie wytrącają nas z chwili codzienności. Zmuszają do głębszych refleksji i przede...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    7
  • Chcę przeczytać
    5
  • Posiadam
    3
  • 2017
    1
  • Z autografem
    1
  • Przeczytane do 2023 roku
    1
  • Dla przemyśleń
    1
  • Ulubione
    1
  • Egzemplarz recenzencki
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Persona


Podobne książki

Przeczytaj także