Pójdź na sąd boży
- Kategoria:
- kryminał, sensacja, thriller
- Cykl:
- Elementy zbrodni (tom 2)
- Wydawnictwo:
- Muza
- Data wydania:
- 2016-10-26
- Data 1. wyd. pol.:
- 2016-10-26
- Liczba stron:
- 416
- Czas czytania
- 6 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328704084
- Tagi:
- literatura polska
Część II cyklu opowieści o inspektorze Romanie Medynie znajduje parę byłych policjantów na życiowym rozstaju. Pozornie radzą sobie dobrze: Roman wykurował się po postrzale, a dwa lata po otwarciu pensjonatu Urokliwa Skarpa nad Zalewem Zegrzyńskim wychodzi na mały plus. Właściciele harują od rana do nocy, ale czerpią z tego dużo satysfakcji. Roman czasem łapie też zlecenia detektywistyczne, co łagodzi jego tęsknotę za dawną pracą i wspomaga rodzinny budżet. Jednak małżeństwo przechodzi kryzys. Podejrzliwość Barbary nie jest bezzasadna, a obustronne próby przełamania emocjonalnego impasu wydają się tylko pogarszać sytuację. W tym stanie wybuchowej sielanki wydarzenia wokół bohaterów nagle przyspieszają: Roman natrafia na pułapkę z granatem zamontowaną na ścieżce za domem, a jego brat Witold wpada na genialny pomysł, jak oskubać warszawskiego potentata na rynku nieruchomości. Wkrótce kule zaczynają świstać obok głowy detektywa, który z jednej strony nie chce się angażować w szemrane sprawy brata, z drugiej jednak nie chce dopuścić, by Witold został wykąpany w wannie z kwasem… Te wydarzenia tylko prowadzą go do naprawdę dramatycznego dochodzenia, którego zleceniodawca leży na łożu śmierci. Medyna ma ustalić, czy piękna młoda kobieta, która kilka lat wcześniej szokowała miasteczko rozwiązłością, a mężczyzn bez względu na wiek doprowadzała do seksualnej gorączki, została spalona żywcem przez zazdrosnego mężna, czy jednak przez kogoś innego, do dziś ukrytego w cieniu.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 68
- 50
- 16
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Przeczytać da się bez trudu, ale niewiele zostaje w pamięci. Intryga średnia, bohater lepszy, ale już wątek jego osobistych rozterek - niewiarygodny. Odniosłem też wrażenie, że powieść jest zbyt... minimalistyczna. W przypadku niektórych scen aż prosiło się, aby zostały opisane czymś więcej niż zwięzłym dialogiem. O dziwo, nie przeszkadzało mi, że narracja prowadzona jest w pierwszej osobie (pewnie przez przerywniki z pamiętnika) oraz w czasie teraźniejszym (chyba pierwszy taki przypadek w mojej czytelniczej przygodzie).
Przeczytać da się bez trudu, ale niewiele zostaje w pamięci. Intryga średnia, bohater lepszy, ale już wątek jego osobistych rozterek - niewiarygodny. Odniosłem też wrażenie, że powieść jest zbyt... minimalistyczna. W przypadku niektórych scen aż prosiło się, aby zostały opisane czymś więcej niż zwięzłym dialogiem. O dziwo, nie przeszkadzało mi, że narracja prowadzona jest w...
więcej Pokaż mimo toDruga część cyklu o Romanie Medynie - emerytowany inspektor, prywatny detektyw, hotelarz, ojciec i mąż (chociaż w tym zakresie pozostawia dużo do życzenia :). Wątek kryminalny nikły, dość szybko zorientowałam się kto zabił, ale ciekawa postać ofiary. Czyta się świetnie, dobre poczucie humoru. Pierwsza część podobała mi się bardziej, ale z przyjemnością sięgnę po kolejne.
Druga część cyklu o Romanie Medynie - emerytowany inspektor, prywatny detektyw, hotelarz, ojciec i mąż (chociaż w tym zakresie pozostawia dużo do życzenia :). Wątek kryminalny nikły, dość szybko zorientowałam się kto zabił, ale ciekawa postać ofiary. Czyta się świetnie, dobre poczucie humoru. Pierwsza część podobała mi się bardziej, ale z przyjemnością sięgnę po kolejne.
Pokaż mimo toBohater, były policjant, wraz z żoną prowadzi pensjonat. Aktualnie ma martwy sezon, spokój, do czasu, gdy znajduje granat na swoim podwórku, a jego młodszy brat pakuje się w kłopoty. Pewnego razu dostaje zlecenie przyjrzenia się zabójstwu sprzed kilku lat- zleceniodawca chce mieć pewność, że sprawca zbrodni został dobrze ustalony. W toku śledztwa okazuje się, że ofiara prowadziła dosyć rozrywkowy tryb życia i szukała mocnych wrażeń.
Na plus zaliczam tej powieści szybką akcję (nie licząc nudnych fragmentów),specyficzne poczucie humoru i umiejętności Romana (bić to się on umie jak na emeryta inwalidę). Rozwiązanie/ zakończenie też niczego sobie. Natomiast trochę za dużo było tutaj dylematów bohatera: wątek romansu, małżeństwa, o pensjonacie- czasami warstwa obyczajowa zdominowała sensację.
Jak dla mnie średniawy kryminał.
Bohater, były policjant, wraz z żoną prowadzi pensjonat. Aktualnie ma martwy sezon, spokój, do czasu, gdy znajduje granat na swoim podwórku, a jego młodszy brat pakuje się w kłopoty. Pewnego razu dostaje zlecenie przyjrzenia się zabójstwu sprzed kilku lat- zleceniodawca chce mieć pewność, że sprawca zbrodni został dobrze ustalony. W toku śledztwa okazuje się, że ofiara...
więcej Pokaż mimo toDobry kryminał, wciągający, choć skąd autor wziął nimfomankę masochistkę w małym miasteczku jest dla mnie zagadką. Główny bohater to też taki więcej Rambo niż nie do końca sprawny policjant na emeryturze. Ale nie czepiam się. Książkę czyta się dobrze. I z pewnością będę szukać innych książek tego autora.
Dobry kryminał, wciągający, choć skąd autor wziął nimfomankę masochistkę w małym miasteczku jest dla mnie zagadką. Główny bohater to też taki więcej Rambo niż nie do końca sprawny policjant na emeryturze. Ale nie czepiam się. Książkę czyta się dobrze. I z pewnością będę szukać innych książek tego autora.
Pokaż mimo toJestem skonfundowana. Okładka wprost krzyczy o frapującej intrydze, zaskakujących zwrotach akcji, nieoczekiwanym zakończeniu... Chyba przeczytałam inną książkę, gdyż żadna z powyższych obietnic nie została spełniona.
Książka jest jak kolejny rozdział pierwszej części: Umierasz i cię nie ma. W zasadzie to dobrze, poczucie ciągłości i płynności dobrze robi seriom kryminalnym. Z drugiej strony wszystko to, co autor miał do powiedzenia o swoim bohaterze, zostało już przedstawione w pierwszej części, postać ta się nie zmienia, nie ewaluuje, jest tam pewien nowy fakt, który nie znajduje w treści żadnego racjonalnego, prawdopodobnego uzasadnienia.
Ilość morderstw nad Zalewem Zegrzyńskim też przyprawia o zawrót głowy, co krok to trup. Trochę demonizuję, ale wydaje mi się, że były podinspektor Roman Medyna to charakter jednotomowy, w zarysie ograniczony i nie powodujący wypieków na twarzy czytelników.
Czepiam się, gdyż książka zwyczajnie nie przypadła mi do gustu, a powyższe argumenty, choć słabe i naciągane, mają potwierdzić moje stanowisko.
Więcej na: https://buchbuchbicher.blogspot.com/2016/12/mariusz-ziomecki-pojdz-na-sad-bozy.html
Jestem skonfundowana. Okładka wprost krzyczy o frapującej intrydze, zaskakujących zwrotach akcji, nieoczekiwanym zakończeniu... Chyba przeczytałam inną książkę, gdyż żadna z powyższych obietnic nie została spełniona.
więcej Pokaż mimo toKsiążka jest jak kolejny rozdział pierwszej części: Umierasz i cię nie ma. W zasadzie to dobrze, poczucie ciągłości i płynności dobrze robi seriom kryminalnym....
tak jak: "Umierasz i cię nie ma...)
tak jak: "Umierasz i cię nie ma...)
Pokaż mimo toCzy druga część cyklu "Elementy zbrodni" podobała mi się tak jak pierwsza? Owszem. Książka napisana sprawnym tekstem, czyta się szybko, a historia składająca się z dwóch głównych wątków i kilku pobocznych bardzo ładnie się przenikała.
Inspektor Medyna, a właściwie to prywatny detektyw z jednej strony i "złota rączka" hotelowa z drugiej od razu wzbudza w nas sympatię, mimo że nie jest do końca w porządku i w głębi duszy, to bardzo mnie rozczarował, ale autor wrzucając bohatera właśnie w takie życie chciał pokazać, że nie wszyscy jesteśmy doskonali. Bo nie jesteśmy, każdy z nas ma coś na swoim sumieniu. Bez wyjątków.
Śledztwo prowadzone przez niego na zlecenie umierającej osoby jest bardzo trudne i Medyna ma niezłą zagwozdkę i żeby je w końcu rozgryźć musi doznać olśnienia, a co za tym idzie przewartościowania swoich znajomości i przyjaźni. Prawość i chęć złapania złego człowieka są jednak ważniejsze niż prywatne sympatie. I słusznie, zważywszy na to, kto stoi za tymi zbrodniami.
Świetny pomysł. Wartki, prosty tekst. Dużo się dzieje. A czyta błyskawicznie.
Czekam zatem na część trzecią.
Czy druga część cyklu "Elementy zbrodni" podobała mi się tak jak pierwsza? Owszem. Książka napisana sprawnym tekstem, czyta się szybko, a historia składająca się z dwóch głównych wątków i kilku pobocznych bardzo ładnie się przenikała.
więcej Pokaż mimo toInspektor Medyna, a właściwie to prywatny detektyw z jednej strony i "złota rączka" hotelowa z drugiej od razu wzbudza w nas sympatię, mimo...
dobry kryminał... ale również świetna powieść obyczajowa napisana z męskiego punktu widzenia... troszkę przewidywalne zakończenie :),ale nadrabia autor wątkami obyczajowymi:P Rozterki małżeństwa Medynów... wow:)) czekam na kolejną część:P
dobry kryminał... ale również świetna powieść obyczajowa napisana z męskiego punktu widzenia... troszkę przewidywalne zakończenie :),ale nadrabia autor wątkami obyczajowymi:P Rozterki małżeństwa Medynów... wow:)) czekam na kolejną część:P
Pokaż mimo toczytałam gorsze i lepsze
wątek dotyczący brata (RM jako komandos) niewiarygodny
rozwiązanie głównej zagadki (która pojawia się dopiero na 130 stronie) nieprzekombinowane
czytałam gorsze i lepsze
Pokaż mimo towątek dotyczący brata (RM jako komandos) niewiarygodny
rozwiązanie głównej zagadki (która pojawia się dopiero na 130 stronie) nieprzekombinowane
Podoba mi styl autora, lekko i przyjemnie ubywa lektura. Podoba mi się wątek trudnej relacji małżeńskiej, jak również niebanalnie rozpętane akcje :)
Podoba mi styl autora, lekko i przyjemnie ubywa lektura. Podoba mi się wątek trudnej relacji małżeńskiej, jak również niebanalnie rozpętane akcje :)
Pokaż mimo to