rozwiń zwiń

Bakterie do kwadratu, czyli matematyka jest wszędzie

Okładka książki Bakterie do kwadratu, czyli matematyka jest wszędzie
Anna Cerasoli Wydawnictwo: Wydawnictwo Adamada literatura dziecięca
168 str. 2 godz. 48 min.
Kategoria:
literatura dziecięca
Tytuł oryginału:
La sorpresa dei numeri. Un viaggio nella matematica simpatica
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Adamada
Data wydania:
2016-10-03
Data 1. wyd. pol.:
2016-10-03
Liczba stron:
168
Czas czytania
2 godz. 48 min.
Język:
polski
ISBN:
9788374207850
Tłumacz:
Jan Trawiński
Średnia ocen

                7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
20 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
514
487

Na półkach:

"A co jest szczególnego w wiedzy? – kontynuował dziadek. – Otóż w przeciwieństwie do innych bogactw, nawet jeśli podzielisz się nią z innymi, nie ubędzie ci jej, a wręcz przeciwnie, będzie jej więcej!"
Filip to ciekawski dziewięciolatek, który, od kiedy nauczył się mówić, wciąż o wszystko pyta. Jego głód wiedzy jest ogromny i nie wystarczą zwykłe wyjaśnienia. Ten chłopiec lubi znać szczegóły i przyczyny różnych zjawisk, a jego mentorem w dziedzinach wszelakich jest dziadek – były nauczyciel matematyki, który zarówno proste sprawy jak i skomplikowane sytuacje potrafi wytłumaczyć w logiczny – matematyczny sposób.

"Zawsze powtarzałem moim uczniom, że każde działanie matematyczne przypomina trochę skrzynkę, do której wrzucamy dane, a potem wychodzi z niej wynik."

Dziadek Filipa, posługując się życiowymi przykładami, jak na przykład tytułowe bakterie, które mnożą się na brudnych stopach, przedstawia chłopcu oraz czytelnikom matematyczne reguły rządzące otaczającym nas światem. Dowiadujemy się czym są potęgi oraz ich odwrotności, czyli logarytmy. Poznajemy silnię, statystykę czy modus ponens i tollens – rozumowania matematyczne. Muszę przyznać, że nawet dla mnie niektóre z tych pojęć były nieznane, a z pewnością nikt mi ich tak prosto nie wytłumaczył. W "Bakteriach do kwadratu" wiedza jest podzielona na króciutkie rozdziały, których punktem wyjścia jest jakaś sytuacja ze szkolnego lub domowego życia Filipa. Wieszanie obrazków, sąsiadka uwielbiająca ciastka, czy tajny szyfr klubowy – są zapalnikami, które wyzwalają w dziadku pasję naukowca i opowiadacza. Przytacza on fakty historyczne z życia pierwszych matematyków i nie tylko oraz rysuje uwielbiane przez Filipa drzewka, dzięki którym nawet skomplikowane wzory wydają się proste.




Ogromną zaletą tej pozycji są oznaczone wytłuszczonym drukiem pojęcia, dzięki czemu łatwiej przyswoić sobie trudne wyrażenia i odnaleźć je potem w książce. Do tego dochodzą wyróżnione w tekście wzory i przykłady oraz ilustracje ułatwiające zrozumienie omawianego elementu.

Postaci przedstawione w książce są sympatyczni, a z Filipem z pewnością będzie się utożsamiać niejeden młody czytelnik. To chłopiec, który nie przepada za myciem i sprzątaniem, za to uwielbia klocki lego i ciastka ;) Jego rodzina stara się wspierać matematyczne pasje chłopca, chociaż czasem potrafią sprawiać kłopoty...

Tę pozycję polecam zarówno dzieciom, które uwielbiają matematykę, jak Filip, jak i tym, które nie potrafią jej "ugryźć", oraz rodzicom pragnącym w prosty sposób wytłumaczyć swoim pociechom matematyczne zawiłości. Ja z moimi dzieciakami z pewnością sięgnę też po drugą książkę z tej serii: "Pan Kartezjusz gra w statki, czyli podróże do krainy matematyki". Mój syn jest fanem liczb i wzorów, a dzięki tej książce nie będę musiała się wstydzić, że ja czegoś nie potrafię mu wytłumaczyć. W końcu od czego jest dziadek Filipa! ;)

"A co jest szczególnego w wiedzy? – kontynuował dziadek. – Otóż w przeciwieństwie do innych bogactw, nawet jeśli podzielisz się nią z innymi, nie ubędzie ci jej, a wręcz przeciwnie, będzie jej więcej!"
Filip to ciekawski dziewięciolatek, który, od kiedy nauczył się mówić, wciąż o wszystko pyta. Jego głód wiedzy jest ogromny i nie wystarczą zwykłe wyjaśnienia. Ten chłopiec...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    23
  • Przeczytane
    22
  • Posiadam
    2
  • Adam
    1
  • Wyzwanie "Przeczytam 52 książki w 2016 roku"
    1
  • Do wypożyczenia BF
    1
  • Matematyka
    1
  • Do kupienia
    1
  • 2017
    1
  • Literatura dziecięca
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Bakterie do kwadratu, czyli matematyka jest wszędzie


Podobne książki

Przeczytaj także